Nie mam nawet 15 lat, ale moją pasją jest język polski. Uwielbiam się nim bawić, tworzę rymowanki, wierszyki, opisy i inne dłuższe formy. Oczywiście ważną częścią języka są też ortografia i interpunkcja i, o ile jestem w stanie odpuścić brak interpunkcji tutaj, w internecie (sama jej nie używam, np. na czatach, komunikatorach, bo jest to czasochłonne), to przyprawia mnie o drgawki nieznajomość najprostszych reguł ortografii, szczególnie u dorosłych (oczywiście nie czepiam się dyslektyków, dysgrafików, dysortografów). Jednak do rzeczy:
Mam dwie internetowe znajome, jedna lat 17, oczytana, inteligentna, zachowuje się na poziomie wieku, a mimo dzielących nas lat rozumiemy i dogadujemy się dobrze. Ale lecąc dalej…
Druga z moich znajomych ma ponad 20 lat (choć, w sumie już bliżej jej do 30-tki, niż do 20-tki) i nie skłamię mówiąc, że czasem czuję się przy niej jak przy młodszej upierdliwej koleżance z klasy czwartej podstawówki, którą znam, czasem wydaje się fajna, ale przed ludźmi się do niej nie przyznaję, nie z racji jej wieku, ale z racji wstydu jaki przynoszą jej niektóre wypowiedzi…, i nie skłamię, mówiąc że jest często mniej ogarnięta od 17-latki z przykładu pierwszego (z kim ja się zadaję?? Z osobami które na mnie wpadają, a ja, jako dobra dusza nie potrafię ich spławić).
Gdy widzę jak napisała mi „ide ścielić uszko”, to zastanawiam się, dlaczego okłamała mnie co do swojego wieku! No cóż, ja, tego jak pisze się wyraz „łóżko” uczyłam się już w pierwszej klasie szkoły podstawowej… i wydaje mi się, że większość ludu polskiego też…
Zanim jeszcze wyszłam ze stanu przedzawałowego, zostałam uderzona kolejnym blokiem betonu większym ode mnie, bo oto nasza chodząca „inteligencyja” pyta mnie „o kturej jutro bedziesz na gg?”. Zastanawiałam się czy nie uciec z krzykiem.
Może jestem przewrażliwiona, „Maybe I’m crazy
Maybe you’re crazy
Maybe we’re crazy
Probably…”(Gnarls Barkley – Crazy).
To właśnie moja „chujnia”, bo jeśli nie masz nic do powiedzenia/napisania, albo masz zamiar powiedzieć/napisać z błędem to się do mnie, kurcze nie odzywaj i nie pisz!
A teraz, jak notka napisana, to uśmiech na twarz, bo złość piękności szkodzi:D 😛
A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają… w dupie
2015-08-08 22:1252
64
Język polski jest zjebany. Ortografia, interpunkcja, pisownia, wymowa… Chujnia i śrut. Staram się pisać i mówić starannie i poprawnie, ale chuj mnie strzela na samą myśl o tym, że muszę sprawdzać, czy mój tekst jest napisany z błędem, czy bez błędu. I tak od trzydziestu ośmiu lat. A wszystko dlatego, żeby nie być publicznie ośmieszanym przez człowieka Twojego pokroju. Fajnie, że się uczysz. Fajnie, że coś lubisz. Nauka jest rzeczą mądrą, bez względu na to, czego się uczysz. Robisz to dla siebie samej. Ale Twoja przyszłość jest trochę inna. Jeśli się nie zmienisz i nie zaczniesz akceptować swoich znajomych takimi jakimi są, to w wieku 25 lat zostaniesz po całości zbanowana, i będziesz samotną fanką poprawnej polszczyzny na FB. Zastanów się czy tego właśnie chcesz. Jeszcze nie jest za późno. Oceniam 1/5. Ps. Sprawdź rekst Twojej chujni, bo jednak lepiej wychodzi mi otwieranie piwa przy użyciu zapalniczki, niż Tobie zabawa z ortografią i interpunkcją.
Ja nawet muwię z błendami, a ty gimbiaro nie masz szacunu do koleżanek. Ja do kolerzeństwa szacunek mam. I dlatego właśnie jako człowiek jestem od ciebie lepszy. Weśrzesz wypierdalaj z tymi zjebanymi gęsiami – do dupy.
Idz mi ciągnąć pałę szmato i spuszcza ci sie na ryj i w ciopsko
Zamkij morde i do garuf. Rzal
zrób doktorat i popuść szpary
Oj tam, niby taka świętojebliwa jesteś w kwestii ortografii i interpunkcji, a sama też popełniasz błędy. Zdarza się. Wyhoduj sobie parę jaj, naucz się spławiać ludzi i zmień towarzystwo, skoro obcowanie z intelektualnym i językowym dnem tak cię męczy. Proste.
No bo jakby był komunizm to system edukacji byłby w chuj lepszy niż jest teraz.Ale nie bójcie się, wódz wasz wielki Che Guevara zstąpi na ziemie i rozjebie ten kapitalistyczny burdel a wtedy wszyscy będą szczęśliwi bo wszyscy będą równi
Tibia forever mam 3lata i huj
Za długie zdania piszesz.
Eh młoda, czepiasz się o szczegóły, a tu nie ważna forma a treść kochanie.
Bolec. Potrzebny ci bolec. Często.
Jesteś pierdolnięta w głowę. 1/5. Szczerze mam w dupie, czy tworzysz jakieś wierszyki, rymowanki. Wielka mi gimbusiara z wybujałym ego, wstawiająca teksty z piosenek tworzonych po angielsku. Z dwojga złego wolę osobę, która pisze błędy niż zjebaną, gimbusową purystkę językową.
Zaźyj (a nawet zarzyj) Testoviron – najlepszy środek na sraczkę (no sorry gościu ale jak żeś se taki debilny nick wymyślił to się kurwa nie dziw)
Popieram w 100%. To takie irytujące.
Czy mogę wylizać Tobie cycki?
Nie przejmuj się koleżanką, nikt nie jest doskonały, nie ma rurzy bez kolcuf:)
Widziałaś film „idiokracja” ? To nas właśnie czeka 🙁
Łączę się w bulu i nadzejii. No i co mi zrobisz?
Jak się dość spostrzegawczym, to już po paru zdaniach można zrozumieć z kim ma się do czynienia, i basta. Z czasem nie chce już się tracić czasu na przeciętniaków. Potwierdzone info.
Wypierdalaj daleko od tego serwisu niedopierdolona gimbazo, która ma wodogłowie. Chuj kogokolwiek obchodzą twoje bolączki, chujozo!
Możesz pisać w tysiącach języków… Chwalić się wiedzą wszechstronną… Jednak to wszystko na nic… U kresu dni Twych Pan mój i przyszły władca duszy Twej – Djabeł – stworzy na nowo dzień ósmy… A dnia tego zakończy się wszystkich śmiertelników Ziemska wędrówka… I wszystkie dusze zatańczą na ołtażu Lucyfera… Ten dzień już blisko… Bądź gotowa…
Czasochłonna, interpunkcja? Co, za, bełkot! Interpunkcja, w, tym, zdaniu, zajeła, mi, trzy, sekundy, albo nawet, mniej. Zrozumiałaś, czy, mam, ci, to, kurwa, narysować?
Pierdol, pierdol. Ja poczytam.
Testoviron – to nazwa żylaków odbytnicy, ale za nic nie mogę sobie przypomniec z jakiego języka jest to tłumaczenie. Pomożesz?
Mineła dziewiętnasta. Siusiu, paciorek i spać.
Ale bzdury! Czytam tą chujnię na leżąco. Ze względów bezpieczeństwa.
Znam ten ból, mnie też to wkurza, choć ja osobiście wszędzie staram się pisać poprawnie, choć pewnie jestem już Grammar Nazi. Ale muszę szczerze pochwalić twoje zainteresowania, nie spotkałem się dotychczas z czymś podobnym w twoim wieku, mam nadzieję że będziesz dalej rozwijać tę pasję. A nieprzyznawanie się do kogoś, nawet głupiego jak but ale (jako tako) bliskiego nie jest w porządku, ja to nawet do swoich największych kupli-buców się otwarcie przyznaję, uczciwym trza być wobec siebie i innych.
A po co panu twemu usraelowi poligloci na poziomie miodka?chyba tylko po to aby zmniejszać wydajność i zaniżać poziom produkcji,a to byłoby panu twemu usraelowi w niesmak,albowiem tylko tępe dzidy,posłuszne aż do bólu są w stanie zapewnić panu twemu usraelowi pokaźną kwotę na działa destabilizacyjne w zatoce perskiej i w reszcie regionów świata
Tez jestem na to wyczulona. Poznaje czlowiek taka studentke kognitywistyki, wymienia sie z nia numerami, a pozniej otrzymuje wiadomosc naszpikowana bledami, ze az jaja bola. I tak w wiekszosci przypadkow z nowo poznanymi, z pozoru inteligentnymi ludzmi. Trace wiare w ludzkosc…
a mnie przyprawia o drgawki jak ktoś po „i” lub wielokropku stawia przecinek. Zacznij zmieniać świat od siebie. Dopieprzasz się do innych to ja Ci dosolę. Taki ze mnie kapitan „As”
Popraw interpunkcję, nawet w swoim powyższym poście. Mówisz, że nie używasz jej w przypadku korzystania z internetu itp. Nie wiesz jednak, jak bardzo brak chociażby przecinka zmienia postać rzeczy. Dzienkuje.
Po raz-kogo normalnego to obchodzi ile masz lat i jaka twoja pasja? Po dwa-co ciebie obchodzi czyjaś ortografia? Po trzy-jesteś zapatrzonym w siebie egocentrycznym zjebem i niczym więcej, ale nie martw się, to cecha wszystkich ludzi urodzonych po 2000 roku. Myślisz że postradałaś wszystkie zmysły, a to jest gowno prawda! Na szczęście niedługo wakacje się kończą, tacy ludzie jak ty w gimbazie powinni przebywać dożywotnio.
masz sporo szanse. Rup doktorad
A pisałaś, że nie czepiasz się dyslektyków, a ta biedna panna ewidentnie ma dysleksję. Poza tym – sobie umiesz odpuścić – innym nie łaska?
weś pszestań bo wyyolbżymiarz problemu kturych nie ma
pozdrawiam i ide robic na produkci
a jebał cie pies kurwa! obyś zgniła w te upały
Przemondzaly smarkacz , hyc sie lepiej jakiej roboty .
Testoviron? Nie, dziękuję. Rzuciłem.
Ja – dyskotekokograf stfierdzam, że Ty – znawczyni języka polskiego jesteś niefajna, nieinteligentna, niereformwalna, nieasertywna, nie… A chuj z Tobą. Jesteś mendą na poziomie ubogiej mentalnie gimby. Pytasz dlaczego? Więc odpowiadam: bo fałszywa cipo publicznie jedziesz po swoich koleżankach za takie pierdoły jak pojebane błendy ortograficzne. Weźżesz spadaj. Obowiązkowo przeproś koleżanki.
Oj dziewko młoda… Język polski w jednym palcu, a w tytule wstawia „w dupie”. Po pierwsze: kultura języka jest jego urodą, więc jak masz ją oszpecać, to się lepiej już więcej nie kompromituj. Po drugie: bardzo niegrzecznie jest obgadywać swoje koleżanki. Świadczy to o Twojej niskiej kulturze osobistej. Po trzecie: często robię błędy, ponieważ znam oprócz polskiego jeszcze biegle w mowie i piśmie język angielski i walijski (od najmłodszych lat używane na co dzień w rodzinie), holenderski w mowie i duński w mowie w stopniu komunikatywnym, ale ortografia polskiego jest z nich najtrudniejsza. Języki obce są rzeczą bardzo uzależniającą. Im łatwiej przyswajasz wiedzę, tym więcej chce Ci się uczyć. Jednak kiedy napisałaś, że postawienie przecinka lub kropki zajmuje dużo czasu, to po prostu wymiękłem. Nie mieszkam w Polsce, ale chyba język polski szanuję bardziej od Ciebie. A kolegów i przyjaciół, to już na pewno.
Wielkie uznanie dziewczynko. Ja już jestem starszą panią i może z racji wieku dostaję piany na ustach widząc i słysząc kaleczenie naszego pięknego języka. Dobrze, że w młodym pokoleniu są jeszcze osoby, które czują problem. Tak trzymaj!
Pan twuj Mesio, ma wyjebane swoje wyglancowane jajca na ciebie twoje pociotki i ortografie, Ponieważ pan twoj MESIO, waląc kiedyś gruche pod wierzbą zlał sie na stos kartek papieru i jego przecudne, przepyszne nasienie rozlało się po tych kartkach, patałachu, tworząc te wszystkie znaczki i ogonki, żebyś ty tyrając do końca życia w Łódzkim Wydziale Fabrycznym na pana swego, MESIA i jego nałożnice w postaci 99 dorodnych samic, mogła przeczytać i odpowiedzieć na zamówienie które ci z łaski swojej zsyłam na taśmę tępa niewiasto.PS Jak twoje koleżnki są, nie najgorszej urody to łaska MESIA morze ich nie minie i zabiore je na przejażdżke moim mesiem (W212), i dam przypucować moje świetliste berło, a ich usta wypełnią się życiodajnym płynem Mesia pana waszego, Oświecenie ich nie ominie. Pozdrawiam z góry Pan wasz MESIO.
Rób doktorat
Nie chce mi się czytać komentarzy, ale chujnię przeczytałem z dużym podziwem. Rzeczywiście ortografię i interpunkcję znasz, co więcej, jak na swój wiek wydajesz się bardzo dojrzałą osobą. Tylko tak dalej, trzymam kciuki za Twoje sukcesy w przyszłości – obojętnie na jakim polu – i pozdrawiam!
Powiem Ci, że masz dużo racji w tym co piszesz. Najgorsi są Ci, którzy piszą: „gimbo”, „majo”, ” byłem z dziewczynom”, generalnie wszędzie tam gdzie, zamiast ą jest o lub om. Hehe już mniej rażą błędy w stylu- pżyżekam, żeka, chuśtawka, hodzę. Wielu osobom to wręcz imponuje!!! Niestety 🙂 Jeśli zwrócisz uwagę takiemu delikwentowi, to powie, Ci, że pisze z telefonu i samo się tak zrobiło, że słownik źle podpowiedział, albo uwaga! tak jest szybciej pisać, np. hodź zamiast chodź, bo mniej czasu zabiera i liter w sms. Hehe dla to są zwykłe niedouczone „głomby”, co „majo” problem z ortografią. :):)
Dzięki za Gnarls Barkley.
Masz 15lat, jak będziesz miała 35, 45 to może zatęsknisz za „problemami” które miałaś w wieku 15 lat.
Czego Ci nie życzę, oczywiście.
Zostań satyrykiem pisz bloga, wykorzystaj swoje doświadczenia z korzyścią dla Ciebie.
11 błędów. Głównie interpunkcja i ortografia. Pozdrawiam!
Życie nie ma sensu. I want to die