Błędy językowe

Nic mnie tak ostatnio nie wkurwia jak nadużywanie niektórych słów. Koronnym przykładem jest używanie zaimka „ten”, „ta” i pokrewnych przed rzeczownikiem. Coś jak na tym przykładzie: „Byłam wczoraj na tej imprezie u tego Tomka i rozmawiałam z tym Wojtkiem o tym projekcie na studia”. Kuźwa, po co tyle zaimków? To zdanie brzmiałoby o niebo lepiej gdybyśmy je wyrzucili: „Byłam wczoraj na imprezie u Tomka i rozmawiałam z Wojtkiem o projekcie na studia”. Nie rozumiem sensu tylu zaimków w jednym zdaniu.

Do tego dochodzi nadużywanie zwrotu „tak jakby”. O jak mnie to wkurwia. „Ten program tak jakby poprawiał jakość obrazu”. „Byłem tak jakby zmęczony i musiałem położyć się spać”. Kurwa, to albo coś się dzieje, albo nie, a nie tak jakby się dzieje. Toż to bez sensu.

Ostatni punkt mojego wywodu to cudzysłowy. Wpieprzanie cudzysłowów wokół co drugiego słowa jest równie irytujące. Dla przykładu: Po chuj te cudzysłowy? Równie wkurwiający jest gest palcami mający oznaczać cudzysłów w wypowiedzi. Takie dwukrotne zgięcie palców obu rąk uniesionych do góry. Jak widzę pajaców robiących tak w co drugim zdaniu to mnie krew zalewa.

65
22

Komentarze do "Błędy językowe"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Tak samo mówienie co drugie słowo „po prostu”.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Lać zimnym końcem.

    0

    1
    Odpowiedz
  4. widocznie za tępy jesteś… na myślenie abstrakcyjne

    0

    3
    Odpowiedz
  5. Te kutasie, a czego Kutas wymaga od większości, która jedyne co czyta to Bravo Girl, albo dwa zdania z mema na tablicy u funfla na fejsiuniu. Ludzie nie czytają, a tych co czytają nazywają pedałami, zamulasami, kujonami, nołlajfami. Nic nie możesz zrobić na tym łeeezpadooole, nic poza dawaniem przykładu. Masz swój komplet zasad i prywatnych odchyłów, przez które uważasz, że świat wyglądałby lepiej i musisz się ich kurewsko trzymać, ale nie namawiać do nich. Ludzie to widzą, widzą efekty z tym związane i tak mogą się tylko zachęcić do naśladowania. Tak samo jak z naganianiem leniwych kumpli żeby wreszcie ruszyli dupę i nie czekali tylko na najebkę w weekend. Rozwijasz się, zarabiasz więcej, zwiedzasz świat, otaczają Cię fajne foczki (18-24, inne nie są fajne) i kumple widząc spotykające Cię ambrozje, sami wreszcie ruszają dupę by polepszyć byt, albo obrabiają dupę i wolą żeby tobie się pogorszyło, a nie im polepszyło, wtedy to nie kumple. Naprawiaj tylko działaniem, nie buzią.

    0

    1
    Odpowiedz
  6. To jeszcze nic. Najbardziej wkurwiająca jest szerząca się ostatnio zaraza zamieniania słowa „Ci” na „Tobie”. Na przykład: przyniosłem tobie wodę. No kurwa. Taka mała rzecz, a w wkurwia.

    3

    0
    Odpowiedz
  7. Zmień kraj zamieszkania

    0

    2
    Odpowiedz
  8. I jeszcze to pierdolone słówko „pseudo”. Też mnie wkurwia. A jeszcze,słyszałem w sklepie rozmowę pani sprzedającej i klientki,która w każdym zdaniu oznajmiała,że po fakturę to Ona PRZYBĘDZIE w terminie jakimś tam, i że gdy PRZYBĘDZIE to odbierze tę fakturę, i kiedy może PRZYBYĆ po tę fakturę i tak dalej.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Zniszcz wszystkich Groksów tak jak Ja. Da się to zrobić.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Co za napinacz. Przez takich, jak ty nie mam dziewczyny.

    1

    2
    Odpowiedz
  11. W pierwszym zdaniu się zgadzam.

    Ale w reszcie nie za bardzo. Po prostu nie rozumiesz kiedy i dlaczego używają, bo jesteś tak jakby jebanym w dupę na dworcu pierdolonym „cwelem”.

    Ty sobie tłumaczyć możesz że przecież chcesz kupić chleb i każdy tak robi.

    Ale nie tępy chuju, nie każdy.

    0

    2
    Odpowiedz
  12. ta wypowieć, ten tego byłaby może lepsiejesza gdyby takjakby dodac lub ująć pare zdan 🙂
    „pozdrawiam”

    1

    0
    Odpowiedz
  13. Tak jak by masz TEN problem

    1

    0
    Odpowiedz