Capi aż oczy pieką!

Jak mnie wkurwia wszechobecny w środkach komunikacji miejskiej smród starych żuli spod sklepów i patologicznych odłamów społeczeństwa! Do chuja! Mówię to z ręką na sercu, że dosłownie nie ma dnia, żebym nie musiała robić maski gazowej ze stójki swojej zimowej kurtki! Bo jakiś stary pierd spod bramy chodzi przez 3 miesiące w tych samych niepranych pantalonach i kapocie! W powietrzu unosi się swąd śmietnika połączonego z serem spod napleta i siedzi sobie zadowolony żul na końcu autobusu tudzież tramwaju a 50 osób ciśnie się wkoło 6 przednich siedzeń bo dalej strefa takiego zagrożenia, że oddech wziąć strach. Istna strefa radioaktywna. I nie tylko tyczy się to bezdomnych, żuli, meneli. Patologii nie brakuje! 7 rano, jadę na uczelnię a już dookoła capi wódą i przepoconymi skarpetami. Ja pierdolę! Jestem obywatelką tego kraju, miasta i chcę żyć normalnie, korzystać ze środków komunikacji miejskiej jak cywilizowany człowiek! Zaraz mnie tu zdissujecie, że bezdomni, że to tamto, a kto inny zgotował im taki los jak nie Oni sami?! Możesz urodzić się w najgorszej patologii, możesz być sierotą, nauka, wykształcenie czy znalezienie pracy, jakiejkolwiek jest tylko wyborem i nie to, że nie ma warunków, trzeba tylko chcieć! Jest cieplej, jest ta przysłowiowa i obśmiewana przez wszystkich rzeka, wykąp się i wypierz te smrody! Natrysk na plaży. Toalety publiczne. Galerie, załatw się jak cywilizowany człowiek a nie pod siebie. Najłatwiej, żulić o 50 groszy na chleb (czyt. wódkę) i chodzić brudnym po autobusach i tramwajach i wprawiać innych w odruch wymiotny. Chryste…

57
10

Komentarze do "Capi aż oczy pieką!"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Znalazło się….pachnidełko, kua. Don Juan.

    7

    10
    Odpowiedz
  3. Pisze jakaś gówniara i wyzywa innych, nie wiesz że wykształcenie nauka mają gówno do tego? Jak im poszło ektremalnie źle w życiu to i nawet to nie pomoże, nie raz sie zdarza że se średnim i wyższym wykształceniem są takimi bezdomnymi, prawda jest taka że zanim sie czegoś dorobisz to musi minąć sporo czasu, gdyby nie rodzice posiadający spuściznę z PRLu to byście gówno mieli, bo sami sie nie dorobicie niczego na czysto. WIększosć magistrów i techników woli siedzieć u rodziców do samego końca aż sie dorobią czegoś, a nie 10%wkładu własnego i wydupiają, bo to nie jest takie pewne. Uprzedzając komentarze, i nie pieprzcie że „jak sie chce to potrafi”, tak to pieprzy każdy gimb który nie zaczął roboty bo studiował do 25-26 roku życia, również ci co mają znajomości, a znajomości to nie muszą być z partii

    19

    8
    Odpowiedz
    1. Spadaj, buraku, co to wini wszystkich, że żyje jak menel za minimum socjalne, bo „przeca się na jego mundrości nie poznali, a tak w ogóle to spisek układ i szara sieć”. Takich to Mesio pewnie nawet za bramę ŁWF nie wpuszcza.

      4

      11
      Odpowiedz
    2. Gdyby ci dzisiejsi menele i bezdomni chcieli, to praca w PRLu na nich czekała. Mieli by mieszkanie spółdzielcze i emerytury. Może to nie wiele, ale więcej mogli osiągnąć oni kiedyś niż wielu młodych ludzi teraz. Od lat w swojej miejscowości widzę tych samych menelików tak zakonserwowanych, że już nie sposób określić ile mają lat. Jednemu się dobrze powodziło to przebalował, myślał, że będzie zawsze młody. Teraz żyje z zasiłku. Tych, „co im poszło ekstremalnie źle w życiu” nie z ich winy jest bardzo niewielu. A o higienę trzeba dbać. Niezależnie od stanu majątkowego.

      6

      1
      Odpowiedz
    1. 18 tysi netto. co za zjeb.. ja po studiach informatycznych lece do holandii i bede zarabial 6000€ podczas kiedy za jedno euro zaplacisz szesć polskich zlotych

      0

      5
      Odpowiedz
        1. Tu jest Polska……..tu smierdzi……Caly swiat nam zazdrosci.

          0

          0
          Odpowiedz
      1. głąbie, on tylko tak gada by skarbowa sie nie dojebala !!!

        1

        0
        Odpowiedz
      2. Podajcie sobie rączki… jeden mitoman, drugi marzyciel…

        0

        0
        Odpowiedz
  4. Bezrobocie, bezdomność i ubóstwo to jedno. Dbałość o higienę, to drugie. Są tacy, jak ja, którzy nie wyjdą z domu z tłustymi włosami, a także ci, którzy z upodobaniem gazują cały pojazd odorem z pachwin i rowa.

    14

    3
    Odpowiedz
  5. Skoro tak ci to przeszkadza to chyba najwyższy czas żeby skorzystać z czegoś takiego jak toaleta, tudzież prysznic, nie uważasz?

    1

    5
    Odpowiedz
  6. Nie narzekaj, w Indiach w środkach komunikacji miejskiej obywatele przewożą świnie i drób, czasem nawet kosa się trafi na przednim siedzeniu. PS:/ a o losie bezdomnych i przyczynach chuja wiesz, tylko ci się wydaje…

    5

    0
    Odpowiedz
    1. Jakoś wIndiach ludzie tak nie śmierdzą.

      1

      4
      Odpowiedz
    2. A w Afryce to głównie piechotą chodzą…
      Nie pitol co w Indiach bo żyjemy w Polsce.
      I dlaczego mamy się porównywać z tymi co mają gorzej, a nie dążyć do tych co lepiej?

      2

      0
      Odpowiedz
  7. Kochana, to nie menele, tylko zwykli ludzie tak śmierdzą. Prawdziwy śmierdzący żul trafia się sporadycznie. To co czujesz w autobusie to zwykły ludzki smród. Stoi taki złamas na przystanku, kopci śmierdzącego peta, widzi że nadjeżdża autobus, to tak pali że mało go nie połknie żeby tylko napalić się jak najwięcej bo kutwie jebanej szkoda wyrzucić pół peta, czyli całe 30 groszy. I wsiada taka hujoza i wydmuchuje ten dym w środku. Albo wsiądzie szczerbaty zgred, otworzy mordę i zionie naokoło próchnicą, wątróbką z cebulką albo innym „rarytasem”. Jechałem pociągiem do Sochaczewa, obok mnie siedziała dziewczyna na oko 11-12 lat. Włosy tłuste, śmierdzące fajami. Pewnie w domu wszyscy palą. Ale najgorsze były jej trampki. Tak jebały że wytrzymałem tylko do Teresina. Do mnie do roboty przyjęli chłopaka około 30 lat. Kopcił papierochy, ale nie to było najgorsze. Najgorsze były nieprane ciuchy, niemyte ciało, a wszystko to polane hektolitrem perfum. Zgadnij czym dojeżdżał do pracy? Kiedyś jeździłem do roboty SKMką, wsiadałem przy ZOO. Na Starzyniaku co chwila mijałem różnych Heńków, Ziutków, Marianów walących setę z gwinta przed robotą. Wychla setę, skopci parę szlugów i tak zionie tą wódą i fajami. Stąd masz ten smród.

    17

    1
    Odpowiedz
  8. Kup sobie samochód. A tak poza tym ciesz się że nie mieszkasz w średniowiecznej europie

    1

    4
    Odpowiedz
  9. Dawno temu, w regulaminie przewozów komunikacji miejskiej był przepis ,który zabraniał korzystać z niej ” osobom wzbudzającym odrazę swoim wyglądem lub zapachem”.Przychodził konduktor /była taka zacna profesja/ i wypierdalał śmierdziela na zbity ryj z pojazdu.Teraz byłaby to dyskryminacja i łamanie praw człowieka.Tfu….

    7

    4
    Odpowiedz
    1. Na szczescie zyjemy juz w wolnym kraju (no przynajmniej bardziej niz kiedys)i kazdy moze sam decydowac jak chce wygladac i pachniec.

      0

      2
      Odpowiedz
      1. Jasne… Ja od jutra sram pod siebie i siadam gównem na przednie siedzenia szczając w spodnie. Wolno? Wolno!

        2

        1
        Odpowiedz
  10. Z twojej wypowiedzi aż kipi nienawiścią. I jesteś z tych co pierdolą co trzecie słowo ,,aczkolwiek” ą ę wielka pani myśli że nie wiadomo kim jest. To samo życie, sam znam ludzi co kiedyś byli kimś a teraz są zawszeni i śpią po piwnicach. Takim jak ty powinno się te puste łby odcinać siekierą.

    8

    5
    Odpowiedz
    1. Uuuu. Tu to dopiero powiało nienawiścią. Weź sobie coś na uspokojenie. Ja znam takich co jak nie chcieli dłużej tak wegetować to poszukali pomocy i ją znaleźli. Ale to trzeba chcieć i dać też coś od siebie.

      3

      2
      Odpowiedz
  11. Wyróżniamy trzy zapachy: z gęby, z dupy i spod pachy i choćbyś nie wiem jak się wysilała nic na to nie poradzisz

    3

    0
    Odpowiedz
  12. To jest dobrowolne, mozesz jezdzic wlasnym samochodem, umowic sie z kims znajmomym na dojazdy, jezdzic rowerem, zapierdzielac na nogach jak ci zapachy w autobusie nie pasuja, ale nie , bedziesz jezdzic autobusem i sie zalic, ze ludzie nie pachna w twoim guscie.
    Troche odpowiedzialnosci za swoje wybory mloda damo.

    3

    3
    Odpowiedz
    1. To niewiarygodne, żeby w XXI wieku w kraju, który uważa się za cywilizowany krytykować kogoś, kto zwraca uwagę, że należy się myć i prać ubrania. Jak już tak chcecie oszczędzać wodę to może wylewajmy jak kiedyś z nocników na schody czy przez okno? Ja rozumiem, bezdomny. Ale to są rzadkie przypadki, że bezdomni jeżdżą komunikacją miejską. Można czasem to znieść, ale większość to ludzie którzy mają bieżącą wodę łazienki i pralki. I co? Kąpiel raz w tygodniu, pranie kurtki czy swetra raz w roku? Jak się nie podoba to won z autobusu?
      No ludzie…

      4

      2
      Odpowiedz