W telewizji, w radiu, w reklamie, na półce, wszędzie. Ceny podawane za 100 gram. Robią z ludzi debilów i żerują na Januszach i ich naiwności. Z przyzwyczajenia widząc cenę masz na myśli cene za kilogram produktu. To se znaleźli sposób na ojebywanie klientów i podają ceny za 100 gram.
Ostatnio złapałem się na to w biedronce. Naszła mnie ochota na cos słodkiego. Widzę stoisko żelkami, a tam cena 2,5 zł. Oczywiście za sto gram. Rzecz jasna, owego dopisku małym druczkiem nie zauważyłem i nabrałem kilogram glutów, które na rynku pewnie kupiłbym po takiej cenie. Szczęśliwy podchodzę do kasy, wyciągam pieniądze i slyszę kwotę 25 zł. Myślę, co kurwa? Tłumacze babce, że to te za 2.5zł, a ona, że to za 100 gram. Chujnia i śrut, głupio mi się zrobiło, ale kasjerka, jakby przyzwyczajona do tego była, wzięła towar i na spokojnie kontynuowała pracę. Ktoś powie, że głupi jestem, jeśli sądziłem, że dostanę w tej cenie kilogram słodkości. Rozumiem, gdyby to były cukierki, ale zykłe żelki można i za 50 gr. kupić.
Ceny za 100 gram
2014-03-23 11:4672
62
Szczera prawda! To jeszcze raz pokazuje jaką mamy chujnię w kraju! Wszędzie ale to wszędzie mamy podane ceny za kilogram. W Polsce chcąc ukryć wszędzie panującą drożyznę podaje się cenę za 100g
leming
co za problem, do kieszeni wsadzić po kłopocie, już nie musisz płacić 🙂
Jakim trzeba być idiotą żeby chodzić do biedronki… Każdy kto ma trochę szacunku do siebie samego nie przekroczy progu tego zjebanego dyskontowego gówna!
BAUHAHAHAHA ciebie nie stać nawet na zakupy w biedronce !!! BUHHAHAHHA kurwa co za klaun, jak się nie ma pieniędzy to się idzie do pracy czy na jakiś zasiłek kurwa BUAHAHAHAHA kilogram żelek z nosa by więcej kosztował BAUHAHAHAHA
No to idź kup za 50 groszy te żelki a nie tu pierdolisz.
Miałem dokładnie to samo z tym stoiskiem w biedronce. Jakby co, to polecam te okrągłe truskawki w pianką po jednej stronie 🙂
Chałwa
true story bro 😉
Boze ale idiota..
Nie ma to jak zakupy w biedrze, haha, tam kupuje tylko ludność ograniczona i to pod każdym wzgledem.
100g to jeszcze luzik, wystarczy przesunąć przecinek. Bardziej wkurwiają ceny za 800g, np 13,99 za 800g filetu z indyka. Myślisz, standardowa cena, a naprawdę płacisz parę złotych więcej.
No chyba do chuja wafla nie spodziewałeś się że kilogram słodyczy będzie tańszy od kilograma cukru, to jest tak jakby na stacji benzynowej ktoś liczył na to że za benzynę zapłaci mniej niż wynosi cena ropy !
żelki to wynalazek labolatoryjny-szkoda zdrowia. Sam syf!
ten BUHAHA to właśnie przykład smutnej polskiej rzeczywistości. debil na debilu siedzi…
100 gramów, nie 100 gram. Lepiej zainwestuj w słownik zamiast w jakieś gluty z żelatyny.
Chujnia ale nie z powodu tego jak podawana jest cena tylko że kogoś na takie gówno jak żelki nie stać. Ale i tak oceniam tą chujnię na jedną gwiazdkę masońską bo autor jest kretynem.
A nachujci to!? to jest podatek od ssania cukru! Ja już przechodzę na „regliss”: to cukierek
„bez cukrów”. Po wyjsciu z wojska wszyscy kupują regliss, nie rośnie brzuch.