Chujowy rok

Witam, piszę to tutaj bo już nie mam nic do stracenia, obecnie jestem bez sił i muszę to gdzieś wydusić z siebie. Jeżeli ktoś uważa, że to co mnie spotkało przez ten cały rok to mały chuj, niech lepiej się nie wypowiada, bo sam tego nie przeżył. A więc zacznę od tego, że w tym roku straciłem dwie bardzo bliskie mi osoby, jedną z nich była moja babcia, która w sierpniu odeszła z tego świata w wyniku samobójstwa.. To była jedyna osoba, z którą naprawdę potrafiłem się dogadać w rodzinie i mnie wspierała w trudnych momentach życia i nie miała mnie gdzieś, oraz kiedy miałem problemy z drugą osobą którą straciłem, czyli dziewczynę z którą byłem od 5 lat w związku.. Nie mówię, że byłem idealny, ale ona też nie chciała się dla mnie zmienić.. Ciągle mnie krytykowała, można powiedzieć notorycznie, powiecie, że nie ma czego żałować, ale serce mówi zupełnie coś innego.. Teraz boję się samotności po stracie dziewczyny zawsze tak mam, staram się walczyć z tymi iluzjami w głowie, ale czasami jest naprawdę ciężko.. Nie mam wsparcia psychicznego prawie od nikogo i to mnie bardzo boli.. gdyby nie materiały w internecie nt przywracania równowagi psychicznej i emocjonalnej, to być może mnie też by już nie było na tym świecie.. teraz w pełni rozumiem co znaczy mieć depresję, kiedy absolutnie naprawdę nic cię nie cieszy na tym świecie, nawet to co kiedyś lubiłeś, bo rzeczywistość na tyle cię przytłacza, że nawet leżenie na łóżku cię strasznie męczy… teraz czuję się na tyle, żeby móc w miarę normalnie funkcjonować, choć nie ukrywam że nadal jest mi mega ciężko i chce mi się płakać, gdy przebywam nawet w miejscach publicznych. Staram się optymistycznie patrzeć w przyszłość, ale nie zawsze jest to łatwe, zwłaszcza gdy w przeciągu paru miesięcy tyle spraw popsuło ci się…

56
8

Komentarze do "Chujowy rok"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Polecam artykuł na stronie emocje.pro 'jak poradzić sobie z depresja’ mi tamte wskazówki pomogły. Też w tym roku byłem w chujowym stanie, w najgorszych momentach nie potrafiłem wstać z łóżka i siedziałem przy zasłoniętych roletach cały dzień z łzami w oczach z bezsilności. Nikomu tego kurwa nie życzę. Na szczęście małymi krokami z tego gówna wyszedłem(lub dalej wychodzę) i mam nadzieje, że Tobie też się uda!

    4

    0
    Odpowiedz
    1. Po 7 latach starań zaszłam w upragnioną ciążę w 3 Mc dziecko wypadło mi na dłoń, lekarz stwierdził że takie rzeczy się zdarzają żeby się nie poddawać udało się po 8mc ponownie zaszłam w ciążę i tę ciąże straciłam w 5 Mc lekarz rozłożył ręce leczyli na odrywajace łożysko straciłam w obu przypadkach z powodu zakażenia wód płodowych, teść stwierdził że to moja wina ja jestem wadliwa bo jego syn może siać po świecie… Ktoś coś jeszcze w temacie chujowego roku?

      0

      0
      Odpowiedz
  3. Glowa do gory I przed siebie…Takie zycie..Powodzenia

    3

    0
    Odpowiedz
  4. And always look on the bright side of life
    Always look on the light side of life
    If life seems jolly rotten there´s something you´ve forgotten
    And that´s to laugh and smile and dance and sing
    When you´re feeling in the dumps – don´t be silly chumps
    Just purse your lips and whistle – that´s the thing!
    And always look on the bright side of life
    Always look on the light side of life

    😉
    Trzymaj się

    0

    1
    Odpowiedz
  5. Chujowe 33…

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Życie na tym chujowym padole jest chujowe przyzwyczaj się (szczególnie dla przeciętniaczków) albo idź do szpitala psychiatrycznego gdzie dadzą Ci kolorowe tabletki i na niebie jednorożce będą srały tęczą

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Życie jest brutalne. Wiem, slogan, ale jakże prawdziwy.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Niestety tak musiało być.. Jeszcze będzie dobrze, znajdziesz sobie dziewczynę i będziesz szczęśliwy. Babcię na zawsze będziesz miał w myślach.. Być może czuwa nad Tobą.. Stare rozdziały warto zamknąć i już do nich nie wracać. Powodzenia!

    0

    0
    Odpowiedz