Przestańcie narzekać na pracę, głupią laskę/faceta czy psa srającego na trawnik.
To jest lajt.
Co ty wiesz o chujni? Jestem stary jak świat. Byłem bardzo sprawny fizycznie (stąd kontuzje), oczywiście przystojny i w ogóle superświetny.
Gdzieś po drodze zapomniałem o rozwoju i przyszłości. Przecież było tak zajebiście, że nie ma o czym myśleć. Laski, kumple, alko, kasa i zero problemów. To, że kobieta mnie zostawiła, szef opierdzielił i takietam to nie problem. To normalne.
Teraz mam rozwalone stawy, problem alkoholowy i kobietę najseksowniejszą na świecie. Podobną do wieloryba skrzyżowanego z wielorybem. Mogę podupcyć tylko po ciemku i nietrzeźwy. Do pracy nie pójdę, bo po trzech dniach walnie mi któryś staw i „dziesięciu frajerów czeka na moje miejsce”.
Prosta sprawa zabić się, ale nie mogę. Mam zajebistego syna i nie zostawię go. To jest chujnia – nie chcem żyć, ale muszem.
I śrut! Naprawdę bardzo współczuję wszystkim wuchujanym przez partnera, rząd i srające psy, ale to nie jest chujnia tylko normalny bieg spraw.
Co ty wiesz o chujni?
2013-09-15 23:2171
98
Czyli krótko mówiąc jesteś zwykłą fabryką gówna która by tylko chlała, dupczyła co popadnie, nawet wieloryby. Tak naprawdę to cię to marne życie niczego nie nauczyło, jesteś w tym samym miejscu co dawniej tylko 20-30 lat starszy.
Nasz rząd to nie jest normalny bieg spraw, to tak na wstępie, ale fakt faktem, narzekanie nic nie da. Co do innych spraw to czasem jest konieczne by wyładować te złe emocje i od tego jest ta strona. Ale jeszcze lepiej będzie zapanować nad emocjami bo człowiek przesadny emocjonalnie jest łatwy do kontroli ( wystarczy spojrzeć na TV, wiadomości, sport itd. i ludzi, którzy się tym przejmują by pojąć jak się sprawuję kontrolę nad masami ). Odnoszę jednak wrażenie, że Twoja chujnia nie jest wcale taka wielka jak Ci się zdaje, tym bardziej, że jak sam przyznajesz, w którymś momencie swojego życia skopałeś sprawę. Zresztą nie róbmy tutaj licytacji typu „kto ma gorzej?”. I co z tą kobietą? Bardzo dobrze rozumiem, że otyłość nie jest atrakcyjna, ale co? Po ślubie przytyła, tak? Plus za to, że trzymasz z synem.
Nie masz monopolu na chujnie. Każdy ma prawo tu napisać co chce. Poza tym licytowanie się, która chujnia jest bardziej chujowa od innej chujni jest bez sensu. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Piłeś- nie pisz, to zasada nr 1. A po drugie, chujnia człowieka jest mierzona wprost proporcjonalnie do jego możliwości dźwigania takowej i Tobie chuj do tego, bo gatunek pojęcia chujni 'bliźniego’ jest na tyle rozległy, że reasumując w dupie byłeś- gówno widziałeś. A (abstrahując) skoro nie masz 'iluśtam’ tysięcy lat, to nie pierdol z łaski swej, żeś stary jak świat. Niech chuj będzie z Tobą…
kązdy może się wyżalić na co chce po to jest ten portal, a nie konkurs na największą chujnie
Jeśli bycie regularnie wychujanym przez wszystko w koło uważasz za coś normalnego, to wybacz…
Moralizatorzy na chujni – WYPIERDALAĆ
Rozwalone stawy ,problem alkoholowy i kobieta wieloryb to normalny bieg spraw.
SPIERDALAJ ze swoimi LUDOWYMI „mądrościami” :]
No jasne do roboty nie pójdę — lepiej chlać całymi dniami, pierdolić wieloryby i użalać się nad utraconym zdrowiem
Chujnia to wszystko to, co złego się przytrafiło człowiekowi. Może to być nieuleczalna, ciężka choroba, a może być wdepnięcie w gówno. Obie sytuacje są chujowe i wkurwiające. Obie są chujniami, mimo że jedna z nich jest większej wagi. Nie chcesz czytać chujni małej wagi? To nie czytaj, co to za problem.
Radzę zapoznać się z dokumentem w pdfie na tej stronie, chujnia ma kilka poziomów…
PPrzepierdoliles zycie, a teraz tu marudzisz. Wez sie w garsc. Idz do poradni AA. Nigdy nie jest za pozno.Kazdy jest kowalem swego losu. Ty zycie przejebales i jeczysz.
Sam jesteś chujowy. Trzeba było pomyśleć o rozwoju, a nie narzekać. I dlaczego niby masz mieć gorzej od innych? Dla mnie może problemem nie do ogarnięcia jest brak bekonowych chipsów w sklepie. I, że niby nie mogę z tego powodu narzekać, bo ty masz większe problemy egzystencjonalne?
chujnie masz na własne życzenie:) każdy ma jakąś swoją ale ty tego nie ogarniasz bo przecież twoja największa z chujni..
Najwieksza to jest moja chujnia jestem napalona wiecznie mnie swędzi marze by mnie ktos zerznal najlepiej jakis samotny po 30stce ZADZWON 518051937