Debile u lekarza

Robię sobie dziś rentgen kręgosłupa. Leżę rozebrana na tym stole, naprzeciwko drzwi wejściowe do gabientu, na nich kartka: „Proszę wchodzić, gdy drzwi są otwarte”. Były zamknięte, oczywiście, byłam w środku. Dlaczego matki polki są takie durne?! Wbija taka z dzieckiem, gapi się na moje cycki i pyta „oo przepraszam, czy wolne, czy zajęte… eeeyyyyy”. Nosz kurwa.

102
61

Komentarze do "Debile u lekarza"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Tak samo mialem wchodze do lekarza na badanie rozbierasz sie do gaci az tu nagle wpada doktor otwiera drzwi na maxa oczywiscie ich nie zamyakajac caly korytarz sie na ciebie gapi -.- nosz jprd. gabinet to nie miejsce gdzie wchodzisz kiedy chcesz !!!

    2

    0
    Odpowiedz
  3. a cycki wolne czy zajęte?

    0

    2
    Odpowiedz
  4. Bo bezmózga większość nie potrafi spokojnie usiąść na dupie i poczekać. Też mnie to wkurwia i kiedyś zrobię komuś krzywdę w przychodni.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. bo ludzie są pojebani.

    2

    0
    Odpowiedz
  6. Fascynująca historia. I co odpowiedziałaś?

    0

    1
    Odpowiedz
  7. Debili na świecie nie brakuje.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. sam bym sobie popatrzył 🙂

    0

    1
    Odpowiedz
  9. jaka ty jestes madra… pewnie zalowalas, ze to nie facet.

    0

    1
    Odpowiedz
  10. @9 Ty gnoju, dlaczego wszyscy faceci uważają, że dla dziewczyn szczytem marzeń jest bycie pożądaną przez jakiegoś obślinionego fagasa?

    1

    0
    Odpowiedz
  11. No kiedyś dostałem hemoroida, choć nie wiedziałem że w tak młodym wieku można dostać. Lekarz mowi żebym ściągnął gacie i się wypiął bo musi zbadać. Już samo wykonanie jego polecenia było dla mnie nie lada wyzwaniem i mam traumę do dziś. I kiedy tak kurwa wypięty z owłosionym rowem czekam na badanie, wchodzi młoda dziunia pielęgniareczka z jakimiś papierkami i patrzy na mnie w tej nieco kłopotliwej pozycji. Oczywiście przy wejściu/wyjściu „podziwiać” mnie mogła cała poczekalnia! Zjebałem lekarza, a on mówi że nie mam co się wstydzić pielęgniarki. Taaaa jasne. Bo to nie on rowem świecił.

    2

    0
    Odpowiedz
  12. Prawda debili u lekarza jest wielu… przykład innych debili: zapytasz jaki ma numerek 1, bo chce wejść od razu do gabinetu… a później się okazuje, że z jedynki robi się 30… debile numer dwa to piguły co też włażą do gabinetu jak trwa badanie (kiedyś widziałam jak u jakiegoś faceta lekarz oglądał hemoroidy)…

    2

    0
    Odpowiedz
  13. najczęściej to panie z rejestracji wparowują z kartami pacjentów a stare baby wtedy zapuszczają żurawia.

    1

    0
    Odpowiedz
  14. dlatego cieszę się, że jestem zdrowa i nie muszę mieć robionych żadnych rentgenów ani chodzić do ginekologów i innych lekarzy którzy maja popierdolony zawód xd

    1

    2
    Odpowiedz