„Dla twojego dobra”

Jesteś leniwa, w dupie mam to że wczoraj zrobiłaś nam kawę, posprzątałaś cały dom i zrobiłaś obiad. Dzisiaj zapomniałaś wstawić ziemniaków, jesteś gówniarzem i leniem. – powiedział ojciec siedzący 24/7 przy komputerze szukając zdziry na boku
Ciągle się skarżysz, a to ja cierpię. Bo to mnie wszystko boli, o matko, jak mnie głowa boli, byś pomogła w tym domu! – powiedziała matka, którą boli głowa, a ja nie mogłam się doprosić żeby mnie z zapaleniem gardła wzięła do lekarza, bo oczywiście symuluję i jestem hipochondrykiem według niej
Jak śmiesz mówić że nie jesteśmy dobrymi rodzicami?! – pytają oboje, niedowierzając
No nie wiem, może to przez te kłótnie, udawane małżeństwo, pomiatanie mną jak szmatą, zero podziękowań i pochwał, sama krytyka i przypominanie mi jak chujową osobą jestem, pogłębianie mojej depresji i brak akceptacji że ją mam, totalne wyjebanie na to jak się rozwijam?
Nawet nie skomentowali moich ocen, nie znają nawet mojego ulubionego koloru, ale znają mnie „najlepiej”.
Żałuję, że jak miałam „wypadek” złamałam sobie tylko obojczyk, a nie zginęłam, jak zamierzałam.

35
3

Komentarze do "„Dla twojego dobra”"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Wal konia, masuj drąga i ruchaj dmuchane lale, kradnij krokodyle, obsrywaj kible, wycieraj gluty o lustro w windzie i o klamki, drap się po jajach i podawaj rękę, jeździj bez biletu, wkładaj ważne kwity do niszczarki jak nikt nie patrzy, podpierdalaj długopisy, zszywacze i taśmy klejące. I nie zapominaj o papierze do ksero i srajtaśmie. Jak postawią jakiś zapach czy odświeżacz w kiblu to też bierz. Niech cię sponsorują. Ja tak robię i stać mnie na mielonkę i litrowe mocne w PET.

    3

    4
    Odpowiedz
  3. Mam członka 11 cm

    3

    1
    Odpowiedz
  4. Wicepremier Jerzy Hausner przedstawił „Program Uporządkowanie i Ograniczenia Wydatków Publicznych”. Konferencja rozpoczęła publiczną debatę nad zawartymi w Programie zmianami w zakresie wydatków socjalnych.

    4

    1
    Odpowiedz
    1. Nie pierdol. Masz siłownik wywrotu do Multicara M25?

      1

      0
      Odpowiedz
  5. Proszę, czytajcie Państwo dalej, a dowiecie się, gdzie macie prawo się poskarżyć w sprawie podżegania do podsłuchowego zwyrodnienia (deprawacja na rynku pracy, w administracji bloków, urzędach miasta czy w mediach reklamowo-ogłoszeniowych — a są to kolaboranci gmin w sprawie kryminalizacji telewizyjnej). To się zdarza, a dla kraju to bardzo istotne, bo ta przestępczość uderza w osobę ludzką. Mafia podstępnie przenika w życie narodu, jest jej z każdym dniem więcej o setki osób z całej Polski: już tylko od naszej, czytelników aktywności i inteligencji zależy, czy tak będzie nadal, czy też skorzystamy z okazji i przekażemy to ostrzeżenie kolejnym czytelnikom.

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Uśmiechnij się smutna kurwo a nie płaczesz ze cie życie jebie. Niektórzy nie mają bliskich w ogole

    1

    3
    Odpowiedz
    1. Jebać takich „bliskich”.

      5

      0
      Odpowiedz
  7. Współczuję. Niestety ludzie są jacy są, a nie jacy byśmy chcieli by byli. Ważne jest, że potrafisz obiektywnie ocenić sytuację i nie dajesz sobie wciskać tego co ci wmawiają. Powodzenia w życiu!

    6

    0
    Odpowiedz
  8. A jaki jest twój ulubiony kolor?

    1

    0
    Odpowiedz
  9. Zawsze jak dorosniesz mozesz kopnac ich w dupe. Bedzie chociaz satysfakcja.

    2

    0
    Odpowiedz
  10. Miałem podobnie. Niestety musisz poczekać aż będziesz w stanie „pójść na swoje”, za to ulga niesamowita.

    1

    0
    Odpowiedz
  11. Z takimi to trzeba chłodno i na dystans, bo inaczej się nie da.

    2

    0
    Odpowiedz
  12. Rodzice też mnie traktowali jak śmiecia, jak worek do bicia, wyładowywali się na mnie, wszczynali awantury. Byli strasznie kłótliwi, wytrzymać się nimi nie dało, nigdy nie mieli dla mnie czasu, o nic nie mogłem zapytać, bo od razu mnie wyśmiewali, ze czegoś nie wiem, żadnych porad, właściwie to sam się wychowałem. Jak im powiedziałem, ze źle mnie traktują to matka odpowiedziała, ze gdyby nie oni byłbym w domu dziecka. Miałem depresje, której nie rozumieli i tylko pogarszali sprawę nieustanną krytyką mimo, że się starałem. Jak się wyprowadziłem zaznałem spokój i szczęście, więc ci tez radzę odłóż pieniądze i opuść ten toksyczny dom, bo oni raczej się nie zmienią.

    2

    0
    Odpowiedz