Femichujownizm

Wchodzę tutaj od jakiegoś czasu jako czytelnik.Wiele razy nosiłem się z napisaniem czegoś aż dzisiaj musiałem się podzielić obecną chujnią.Nie jest to tylko moja chujnia ale nas wszystkich.. i nie tylko mówię tutaj o mężczyznach ale o kobietach również.Ostatnio gdzie nie spojrzę cały czas mówi się o tym jak kobiety mają zle, jak sa zle traktowane, że tamto i sramto.Co jedna z drugą szara mysz na facebooku udostępnia mentalną ciemnotę w postaci różnych cytatów np. marilyn monroe albo jeszcze bardziej wybitnie jakiś marnych grajków.Temat cytatu wiadomy: mężczyzna to chuj, kobieta jest zajebista,święta,nieskalana itp. To mężczyzna ma teraz gotować, prasować, sprzątać, zarabiać grube siano, do tego być przystojnym, dobrze się ubierać, mieć fajne auto, mieć fajne mieszkanie, umieć tańczyć, do tego samotnie wychować dzieci, mieć firmę, sponsorować całe życie kobiety, i najlepiej żeby w tym wszystkim znalazł czas na to żeby latać przy niej jak przy pieprzonej Kleopatrze.Taki CHUJ!.Zacznijcie się ogarniać co po niektóre bo skończycie z ręką w nocniku.Albo podział obowiązków i normalne traktowanie albo CHUJ i ŚRUT dla was.Nie kumam tych wszystkich ideologii emancypantek.Albo zmądrzejecie albo skończycie w kawalerce z widokiem na kopalnie węgla w wieku 40 paru lat z kieliszkiem taniego wina wpatrując się samotnie w dym za oknem.Nie lubię krytykować tego co inni robią bo każdy ma w sumie prawo żyć własnym życiem.Ale akurat ta kwestia mnie strasznie denerwuje i nie mogę obejść się bez przywalenia jakiegoś komentarza.Wiem, że wszystkie dziewczyny takie nie są .. tak samo jak to, że wszyscy faceci to nie chuje.Ale ostatnio widzę coraz to większa tendencję to wyolbrzymiania problemu równouprawnienia i tego typu bzdur.Jak pisałem wcześniej to nie dąży do równouprawnienia tylko do nad uprawnień.I to mnie boli.Coraz więcej czuje się jak księżniczki na ziarnku grochu.Coraz częściej myślę, że znalezienie normalnej kobiety graniczy z cudem.Więcej normalności:) Pozdroo chujowicze

78
52

Komentarze do "Femichujownizm"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. bla bla bla tak było, jest i będzie- w końcu to stereotypy tak samo jak każdy facet musi zdradzać swoją dziewczynę. I to nie żadne nagłe nasilenie tego zjawiska, szukacie panowie chyba tam gdzie nie trzeba tych kobiet, które będą siedzieć w domach, grzeczne, potulne, gotujące wam obiadki. W moim gronie znajomych każda dziewczyna jest w szczęśliwym związku z partnerem, gdzie panuje wzajemna czysta relacja, bez wymagań z kosmosu. I wcale nie jesteśmy jakimiś cnotkami przywiązanymi do tych facetów, ale odwzajemniamy to co nam dają-dużo miłości. Ale jak ktoś poluje na sex laskę z długimi nogami w mini i dekoldem do samego pępka to się panowie nie dziwcie, ze takie to szukają tylko kasy, sponsorów itp. Wszytsko kwestia środowiska, nie można uogólniać i przejawiać nienawiści do całego narodu kobiet no i mężczyzn.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. z kim ty sie zadajesz?

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Stary, należy Ci polać bo mądrze gadasz. Zauważyłem to samo co Ty. Jest pewna prawidłowość: im więcej kobieta od Ciebie wymaga tym sama ma mniej do zaoferowania i niestety, zazwyczaj nie robi nic żeby to zmienić.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Zajebisty komentator – przychujowił tym jebanym feministkom 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  6. chuj mnie to obchodzi, ale z tym mieszkaniem z widokiem na kopalnie to pojechałeś. Zgłoś się do rozmów w toku

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Miło z Twojej strony, ze tak się troszczysz o te biedne dziewuszki, które mają nasrane we łbie, żeby źle nie skonczyły 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Temat rzeka, na szczęście większość mężczyzn nie daje się mamić tej femipropagandzie 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  9. nie masz zielonego pojęcia o feminizmie. Idź do biblioteki i poczytaj. Potem się wypowiadaj.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Dlatego ja mam 27 lat,a od paru lat nie zadaję się z żadną poniżej 35-40.Teraz właśnie zapoznałem 48 letnią kocicę i jest wspaniale.Zna swoje miejsce w szeregu,ma zdrowe myślenie i w łóżku wulkan.A na te tępe kurwy w ogóle nie zwracam uwagi.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Wszystko fajnie, fajnie … tylko, że to co opisałeś to właśnie rzeczy z którymi feminizm i emancypacja walczy. Emancypacja to równouprawnienie kobiet wobec mężczyzn. A jeżeli chodzi o wpis – no coż. To się zmienia z wiekiem. W wieku 20+ to kobieta jest sprite … ale w wieku 30+ to kobieta jest pragnieniem

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Ale ja czytając przeróżne chujnie tutaj na portalu odnoszę wrażenie, że nikt tutaj nie chce mieć na stałe kobiety. 90% komentujących pisze jak chujowo jest się wiązać, a już ślub i dzieci to w ogóle patologia. Aha – zapomniałem – jak te wszystkie WIELKIE BŁĘDY popełnisz to jesteś współczesnym niewolnikiem 🙂 Bo przecież wolnym można być tylko u mamusi na garnuszku bez stałego związku, albo samotnie w kawalerce przed monitorem czy komputerem 🙂 Także suma summarum po co to wszystkie zalety kobietom skoro tak naprawdę mają służyć tylko do tego żeby kilka razy je przeruchać, kilka razy podać do mordki, a potem zmienić na inną, bo przecież o stałej relacji nie ma mowy, a wspólne mieszkanie to sci-fi 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Zajebiście to ująłeś Stary, nic dodać nic ująć! Większość tylko ogląda się na facetów mając wysokie wymagania – chcą wygodnego życia i to wszystko!!! Taki to k… materialny wymiar „miłości”!

    0

    0
    Odpowiedz
  14. mnie kobietę chuj strzela kiedy patrzę na te chujowe panienki co buźki sruśki przesyłają swoim partnerom i sru na dupę wygodnie posiedzieć i te ich rozpacze, że nieszczęśliwe bo on taki niezaradny. inna skrajnia to część męska, która szuka wypoczynku po zrobieniu sobie herbaty albo pokładów siły by zacząć swój wielki sukces w życiu, bo przecież do wielkich rzeczy bozia stworzyła!

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Jak mawia klasyk: „Małrzeństwo to ostateczność”.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. A na co wam te baby/chłopy na stałe? Jeśli dożyjecie wieku starczego (co myślę, że w toku progresji rozwoju wielu chorób) jest mało prawdopodobne ta druga połówka, kiedyś tak bardzo kochana będzie inną osobą – starą jak wy, zchorowaciałą, niedołężną i otępiałą. Dopiero wtedy życie wyda wam się marne w całej swej krasie a przy okazji będziecie też patrzeć na koniec tej drugiej osoby. Samotność jak to autor pięknie określił, „z lampką taniego wina w ręku” jest jaka jest ale zaoszczędzi wam rozgoryczenia. I na koniec muszę się odnieść do słów „więcej normalności…”. Proponuję zacząć od siebie. Skoro tak cię wkurzają teksty na fb i się z nich śmiejesz to po co czytasz, zapraszasz do grona znajomych lub obracasz się wśród takich ludzi? Łatwo jest kogoś wyśmiać, że tępy. Sami jesteśmy równie głupi. Ale lusterko w łazience tego nie pokaże… Szkoda?

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Jestem kobietą, ale w 100% się zgadzam! Feminizm jest pojebanym pojebaństwem. Kobiety chcą być równe z facetami, ale natura rządzi i wielu kwestii nie przeskoczymy. Chłop dziecka nie urodzi – na przykład. Poza tym, kobieta lubi być adorowana, podziwiana, lubi być przepuszczana w drzwiach, ale niektóre z lubią udawać, że nie mają takiej potrzeby….Obłuda. Facet nie ma łatwo. Sereotypy i dla niego nie są wspaniałe 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Świetny artykuł mimo że jestem kobietą, napisany wprost, bez ogródek, dokładnie to co leżało Tobie na sercu zostało tu w sposób kolokwialny ukazany 🙂 Brawo za dobry przekaz :):)

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Porzućcie te myśli. Skąd w ogóle się one wzięły? Za dużo TV i netu. „W dupach wam się poprzewracało od tego dobrobytu”. A tak na serio to: Czy to jest ważne w życiu? Szukacie problemów, których i tak nie rozwiążecie, a nawet jak rozwiążecie to stwierdzicie, że inni myślą inaczej, mają to gdzieś i koło się zamknie, bo za cholerę im tego nie wytłumaczycie, albo co gorsza oni wam wytłumaczą. Nie macie o czym myśleć? Kurwa. A gdzie w tej wypowiedzi podziała się rodzina? Co będzie z nowymi pokoleniami jeżeli emocjonalnie i intelektualnie „dzieci” mają dzieci. Za dużo Hollywood, TV, nie samym pudelkiem człowiek żyje… Moja matka jest nauczycielką i opowiada mi jakie dzisiaj są dzieci. Jak słucham to myślę: Kurwa, no poprostu ja to bym nie pomyślał, żeby coś takiego robić… No, ale co tam. Gdzie wzrasta nasza przyszłość, bo chyba nie w Polsce… A później narzekacie na kurwa wszystko: polityków, religie, sąsiadów, dziury w drodze i szkoły. No, ale jak tu kurwa nie narzekać jak się kurwa nic nie robi. Do kobiet emancypantek: Zacznijcie od siebie i pomyślcie w jakich rodzinach chcecie aby wasze dzieci żyły i jakie zasady przekażecie swoim dzieciom, jak wychowacie wasze pociechy i jakich będziecie szukać mężów? A może kurwa nie będziecie szukać bo będziecie żyli w otwartych związkach, 6tka dzieci z 6cioma innymi facetami. Chaos totalny, brak zasad. Większość waszych dzieci pójdzie w wasze ślady i gdzie to wszystko będzie dążyć. Stracą chęć życia i później rodzą się kolejne problemy – że nie ma po co żyć, jaki ten świat jest pojebany. A chuj nic nie robię – zabijamy się. I po co? Jak ludzie sobie komplikują własne życie… Dlaczego nie rozumieją, że życie należy do nas, jest jedyne, piękne i niepowtarzalne, powinniśmy się nim cieszyć i robić wszystko abyśmy byli w nim szczęśliwi, nie niszczcie go. Zastanówcie się, Dokąd dążycie? Nie narzekajcie na globalizm i kryzysy gospodarcze, wykorzystajcie to do własnego sukcesu. Żyjcie. Dzielcie się życiem z innymi.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Czytasz w moich myślach. Nie jestem tak jak wy zahartowany życiem i tak wielce doświadczony, bo mam ledwie 16 lat, ale mimo tego nawet taki gówniarz z potencjalnym brakiem mózgu potrafi to zauważyć. W 100% się zgadzam z większością tego co powiedziałeś. Najbardziej martwiące jest dla mnie to, że nawet ja muszę się borykać z takimi dziewojami. W coraz świeższych pokoleniach coraz więcej „księżniczek”. Boję się kurwa co się będzie działo jak ja dożyję późnej dwudziestki.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. a ja jestem normalną dziewczyną, lubie grać z chłopakiem w gry, dobrze gotuje, nie jestem feministką, jestem ładna, ogarnięta, nastawiona na dzieci, rodzinę, karierę, jestem za podziałem obowiązków, no myślę że na prawdę spoko dziewczyna. mam faceta który obraża się o wszystko, no o byle gówno zaraz ma żale… a to że z koleżanką jestem jak on chciał przyjść a to że jadę na dwa dni w niezapowiedzianą wycieczkę a to że nie dałam emotki w sms-ie… czy on się zmieni?

    0

    0
    Odpowiedz