Fura

Siemano. złapał mnie wkurw. Pewnego pieknego zimowego dnia wracałem do domu samochodem. Wiedziałem że miałem mało paliwa a żadnej złotówki przy sobie by dotankować. Więc wróciłem do domu i postanowiłem ze wezmę z domu hajs i przyjadę na stację z braciakiem wieczorkiem. Pod samym domem kurwa zabraklo mi paliwa. dosłownie przed garażem 🙂 chuj, wjechałem i zamknąłem wszystko. Potem zrobiłem tak jak wspominałem wczesniej … i chujnia zaczeła się rano: muszę jechac do roboty a samochód nie zaskakuje ( napomne że mam disla D4D Auris 🙂 ) myślę : kurwa może jakieś syfy z zbiornika opadły o blokują przewód albo się zapowietrzył. No w najgorszym przypadku pompa wtryskowa chodziła na sucho i szlag ją trafił ( tak mówił mój ojciec )ale to raczej wykluczam. Kurwa i teraz jestem uziemiony :/ Może ktoś z was mial kiedys taki problem? Bo za chuja nie wiem co robic ( całe życie zajmuję się elektryką i stąd te pytania 😛 ) a na następny tydzień pilnie potrzebuję samochodu bo wyjeżdżam na ferie. Śrut z pasztetem normalnie…

31
79

Komentarze do "Fura"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. zapowietrzył sie układ paliwowy. w dieslu nie wolna doprowadzić do tego by zgasł silnik z powodu braku paliwa. Nie wiem co w tej sytuacji. stare diesle brało się na zapych. z nowym tzeba pewnie jechac do serwisu 😛

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Dobrą stronę wybrałeś do takich pytań, nie ma co…

    0

    0
    Odpowiedz
  4. przy filtrze paliwa masz pompke (taki guzik), popompuj paliwo do filtra i zaskoczy. standard w toyocie dizel.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Moim zdaniem z przednimi drzwiami jest coś nie tak.

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Mało się znam, to się wypowiem 😀
    A nie jest tak, że diesla trzeba odpowietrzyć po tym jak zabrakło paliwa? Bo zdaje się trzeba właśnie pilnować żeby nie jeździć „do końca”.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Zenujacy wpis zakompleksionego typa, ktory chwali sie feriami… pompa paliwa poszla w ,,juh”.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Zapowietrzony układ paliwowy. Musisz odpowietrzyć. Tak to jest z czarami 🙂 Coś ty kupił za toyote? Szału z tym silnikiem nie ma.

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Jedź rowerem na stację i zatankuj do kanistra. Przypominam, ze do butelek plastikowych nie można tankować. Nalej do baku, pobujaj samochodem (w tym celu możesz użyć koleżanki z postu niżej i zerżnąć ją na tylnim siedzeniu)
    Jak zapowietrzyłeś układ paliwowy, no to tylko laweta i do warsztatu. Nowa przyjaźń zawsze miele widziana.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Wszystko się pozapowietrzało, niestety DIESEL to nie benzynka i za gapiostwo się płaci:)

    0

    0
    Odpowiedz
  11. dieselek.. samochód ktorego nie mozna doprowadzic do stanu kompletnie pustego baku, prawdopodobnie sie tylko zapowietrzył. popros kogos z drugim samochodem podczepcie i heja, niech cię pociągnie z 200 300m. najprostsza metoda chalupnicza 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  12. aha… na pych tzw nie probuj bo chujnia dalej bedzie jak byla

    0

    0
    Odpowiedz
  13. zadzwon doo hipol warszawa to ci powiedzą co z silnikiem zeby przezył
    i zebys nie placił za naprawe 9 tysi a tyle moze kosztowaqc kpl wtrysków ( leca w nowych autach wczescienj niz pompa i zawory scv w pompie sama pompa raczej spokojnie przezyje
    tylko zapowietzryłes układ ) pare takich akcji i zbankrutujesz

    0

    0
    Odpowiedz
  14. ja nie miałem takiego problemu

    0

    0
    Odpowiedz
  15. wlej kilka kropli benzyny do zbiornika

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Musisz odpowietrzyć, poszukaj na forum z twojej marki.
    PS.Trzeba być kompletnym idiotą żeby wyjeżdżać bak do 0.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. i to jest twoja chujnia hahah nie rozśmieszaj mnie tutaj piszą ludzie sfrustrowani i bez perspektyw na życie kolego jeżeli twoim jedynym problemem jest to że nie wiesz co zrobić ze swoim drogim autkiem to popatrz na ludzi którzy nie mają kasy nawet na chleb to jest dopiero chujnia!

    0

    0
    Odpowiedz
  18. chuja obciągnij to zadziała pało

    1

    0
    Odpowiedz
  19. Gdybyś zarabiał 68 tysi tygodniowo i jeździł Lamborghini tak jak ja,żyjąc w największych i najpiękniejszych metropoliach świata,gdzie asfalt jest gładki jak papier,to nie narzekałbyś i nie żałował pieniędzy na paliwo.W razie awarii wyjechałbyś drugim Lambo ze swojego garażu,tak jak ja.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. UUU, to koledze od mesia się polepszyło!!! już nie 17 tysi??? pozazdrościć, tylko chujni brak…

    0

    0
    Odpowiedz