Witam i dziękuję za komentarze wsparcia w tematach coca coli co już jest nie taka jak kiedyś i kiszek na kiełbasy. Dziś chciałbym podzielić się moją kolejną chujnią jaką jest grzybobranie, a dokładniej „grzybiarze”, pseudogrzybiarze. Za oknem pochmurno, deszcz pada, pierwsza połowa września za nami, księżyc niedługo w pełni to i grzybów pojawiło się w lasach co nie miara. Nie lada gratka dla grzybiarzy, prawda? Niestety ludzi jakich spotykam na grzybach trudno nazwać grzybiarzami. Wjeżdżają w sam środek lasu autami, krzyki, wrzaski… A idź pan w chuj z takim tym! Ani to się na grzybach taki się nie zna (to akurat lepiej bo najlepsze okazy zostają) wydepcze dookoła siebie teren ale aby tylko to. A to szanowni „zbieracze” potrafią śmieci z domu zostawiać w lesie! Aż krew się we mnie gotuje jak widzę porozrzucane worki ze śmieciami! Najbardziej to widać bo burackich rejestracjach z warszawki i okolic. Ale i mieszkańcy wsi nie gorsi. Zero poszanowania dla innych zbierających a i zwierząt, bo przecież to ich dom, a my jesteśmy tylko gośćmi. Niejeden złorzeczy co im dziki wszkode wejdą a sam jak cham wpierdziela się w ich teren, zostawiając syf za sobą. Także panie i panowie na grzybach proszę o kulturę i poszanowanie lasu albowiem choć grzyb dobry w marynacie i każdy chce go mieć na chacie, to by smacznie nam smakował, trochę trzeba las szanować.
Grzybobranie w Polsze
2013-09-18 17:30107
79
Z dedykacją dla śmieciarzy: wiedzcie że jesteście gówno warci ludzie wy co śmiecicie i ogólnie jeśli jak kiedyś będę miał możliwość masowego zabijanie ostrzegam nie zawaham sie wcale niech chujoza gorsza niż rak czy hiv was rozpierdoli od środka i patologicznych dresów i inne pojebane subkultury też niszzczycie tą planetę wy jebane lemingi mimo że jeszcze w kosmos nie możemy wylecieć jesteście żałośni ludzie w matrxie się lepiej zachowyją wy ścerwa nienawidzę was moja nienawiść jest tak wielka że sam wybuchnę z tych nerwów i mam nadzieję że jak mnie rozjebie to z promienowaniem gamma że cały układ słoneczny pójdzie w chuj bo nie wiadomo czy hitlera niema na marsie czy gdzie indziej.
Najlepiej bic grzyba w domu 🙂
masz efekty ustawy śmieciowej – śmieci w lasach jeszcze więcej niż wcześniej
@1
Popieram mnie też to tak wkurwia.
Jeżeli chodzi o tych którzy są w stanie w środek lasu samochodem wjechać to naprawdę jestem pod wrażeniem ich umiejętnosci, nawet jeśli się nie znają na grzybach, poza tym reszta chujni jest spoko i wporzo.
@1 popieram. Komentarz mocniejszy niż chujnia o grzybobraniu sama w sobie 🙂
Parę lat temu zacząłem po prostu brać ze sobą drugą torbę na śmieci napotkane w lesie. Zawsze gdy mijam grzybiarza a on zagląda mi ukratkiem do torby i widzi butelki i folie mówię, że to po grzybiarzach, niekiedy spotyka mnie szacunek z ich strony. Może to mało taka jedna torba na śmieci ale nie chce byc jak większość tego społeczeństwa ponoć katolickiego.
@1 ło matko jedyna,no ja rozumiem,że to może wkurwiać ale może bierz coś na uspokojenie?
Bo to Polska wlasnie! Polska brzmi dumnie? ha ha ha!!!! a syf na klatkach schodowych? a psie gowna na chodnikach? Plastiki i opony w rzekach? Nienawidze tego polskiege menelskiego syfu.Narzekacie na inne kraje. A w Polsce jest najwiecej syfiarzy w calej UE. Duzo podrozuje, mieszkam za granica i mowie z calym przekonaniem: Polacy to najwieksi syfiarze w calej UE.Obszyczymurki, brudasy, menele. Wejdz do polskiego autobusu: mozna sie porzygac.Smierdzi potem, niemytymi dupami i brudem. syfiarze!
też popieram, mnie najbardziej wkurwia darcie mordy, smiecenie i rozpierdalanie każdego grzyba po drodze, nawet jak z kilometra widać, że jest trujący. to jest do chuja pana ozdoba lasu a nie grzyb w mario na którego sie nogami napierdala !!!
@1 jesteś pusty jak te śmieci w lesie…
Nie dalej jak wczoraj dwie stare qrvy zabrały do lasu kundla,który szczekał bezustannie przez cały czas mojego tam pobytu.
Zero odpoczynku i przyjemności
@1 a w domu Wszyscy zdrowi?
Kurwa mać, na grzyby nie chodzę, jedynego grzyba, z ktorym mam styczność nosze w gaciach, ale przynaję Ci rację, bo ludzie dzsiaj za chuja niczego nie szanują!
@1 rozjebales mi cyce, chodze i sie smieje z tego Twojego rozpierdolonego ukladu slonecznego i hitlera co nie wiadoczo gdzie jest. Wyluzuj tu chodzilo tylko o grzyby….
Polacy to brudasy nie nie ma co owijac w bawelne.W Holandii, Niemczech, Skandynawii czy inny chuj jest czysto i nie chodzi tu bynajmniej o ustawy smieciowe. Czemu lasy sa zajebane tak, ze smutno isc na grzyby? chcecie odpowiedzi? Bo jestescie pierdoloni syfiarze.Potomkowie zza Buga. I tyle na temat.
Marcin?
Bo to jebnięty kraj. Ludzie to debile. Jedź do Niemiec 10 lat temu a jeźdź teraz, kiedyś czysto i pachnąco jak tylko otworzyli grancie syf i smród jak u NAS. Polacy to brudasy u syfiarze i taka jest prawda. Weź w Niemczech wywal teraz worek ze śmieciami w lesie – są kamery dostaniesz taki mandat, że Ci się odechce syfić.
Grzybiarze syfiarze niestety taka jest prawda.
Całe szczęście, że jest jeszcze kilka % normalnej ludności – ale już nie długo każdy kto ma możliwości spierdala stąd jak najdalej.
Zgadzam sie w 200 % … !!!
Mieszkam w lesie – Parku Krajobrazowym … i zawsze jak zaczyna sie sezon grzybobrania, to szlag mnie trafia …
Samochody pozostawiane byle gdzie – droga lesna zastawiona … – TUMANIE ta droga jest czescia szlaku komunikacyjnego w tym rejonie !!!
Smieci od groma, wrzaski, lazenie przy ogrodzeniu i zapuszczanie zurawia, a jak cos wypatrzy, to nie ma oporow, aby nie probowac wejsc komus prawie do domu …
I jak zwrocisz mu uwage, to jeszcze morde piluje – tak juz musze nazywac to po imieniu, bo nie jest to odosobniony przypadek i do tego cyklicznie ma miejsce kazdego roku …
I uzeram sie tylko z tymi brudasami, po ktorych musze sprzatac … – a palant jeden z drugim jedzie do domu i chwali wszystkim wokol jakim jest wytrawnym 'grzybiarzem’ … – niech wie o tym, ze BRUDASEM, a nie grzybiarzem … !!!
O niszczeniu wszystkiego dookola nie wspominam …
Dlatego w tym roku podjalem decyzje – wszystkie samochody i rowery pozostawione przy mojej posesji beda przy powrocie zastane na kapciach … – i grzeje mnie komentarz na moj temat …
Po kilku latach obserwacji chyba jest to najskuteczniejszy sposob na holote …
A ten rok uruchomil juz moj wentyl emocji i nerwow – do tego jak zobaczylem zniszczone ogrodzenie i chodzenie przy moim domu, to nie mam zadnych skrupulow …
Mieszkam w okolicy Otwocka – wiec potencjalny 'grzybiarzu’ pamietaj gdzie zostawiasz samochod i gdzie wchodzisz …
Poza tym nie bede tez mial zahamowan, aby komus mocniej zwrocic uwage jesli zobacze go po mojej stronie ogrodzenia … – wchodzisz komus do domu, to licz sie z tym, ze mozesz obudzic sie na sali szpitalnej …
Do tego zamontowalem kamery i kazdy podobny ruch bede zglaszal na Policje – jako probe wlamania lub obserwacji w tym celu …
Takze jedyne co sobie moge zyczyc i innym w podobnej sytuacji, to tego aby przynajmniej kilku po sezonie mialo problemy zdrowotne po zjedzonych grzybkach … – na tyle, aby w przyszlym sezonie nie mieli juz sily na kolejny wyjazd do lasu …
SMACZNEGO …
> STOP – brudasom i prostakom !!!
– … a do tego ja musze znizac sie do poziomu padalca, aby wyrazic swoje odczucia i obserwacje … – ale to chyba jedyny sposob …
— — —