Ile to kosztuje?

Wkurwia mnie, że jak szukasz człowieku jakiegoś produktu/usługi to na żadnej stronie internetowej nie ma cen. Jak ktoś prowadzi sklep, jest dystrybutorem czy wykonuje jakieś usługi i założył własną stronę internetową żeby się reklamować to niech napisze też z łaski swojej ile za to bierze!!! Nie mam czasu ani ochoty obdzwaniać wszystkich żeby się dowiedzieć jaka jest cena rynkowa. Może i jestem roszczeniowy, ale internet to nie gazeta. Jeżeli już została na stronie utworzona zakładka „oferta”, to chcę poznać całą ofertę, również cenę, bo to że Twój produkt jest najlepszy to i tak wiem.

82
53

Komentarze do "Ile to kosztuje?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Głowa do góry wyjdź do ludzi, popytaj może ktoś coś wie, słyszał co i jak?
    Nie załamuj się jak to mówią – więcej rób mniej myśl

    0

    0
    Odpowiedz
  3. ZBUDZISZ SIE Z HIPNOZY kiedy STRACISZ ROZUM gdyz ludzki rozum i Ziemia sa iluzjami stworzonymi przez vibracje Ego i nie egzystuja w wymiarze rzeczywistosci.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Jan Paweł Drugi to był dobry człowiek… Prima aprilis, jebał dzieci!

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Kolejny leming, kgóry szuka fachowca, co by mu klitke wyszpachlował i wymalował za półdarmo?

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Niepotrzebnie się tak wkurwiasz człowieku. Sam prowadzę firmę, mam stronę w internecie ale ceny poszczególnych produktów nie są takie same dla wszystkich. Nie wiem jakie strony odwiedzasz ale w mojej opinii większość stron oferujących sprzedaż typowo detaliczną np. rowery i części do nich, wędki, aparaty do mierzenia ciśnienia lub fotograficzne etc. zawsze podaje cenę za dany produkt. Przynajmniej ja nie mam z tym problemu a w internecie kupuję dużo. Co innego firmy, w których cena jest kształtowana poprzez szereg czynników jak wartość sprzedaży ( hurt lub detal, sposób płatności, termin, a nawet indywidualną wieloletnią wxspółpracę z klientem co jest zupełnie oczywiste w obrocie gospodarczym.
    Strona internetowa ma wówczas przedstawić potencjalnemu klientowi zakres oferty a szczegóły, w tym także cenę, ustala się podczas normalnej rozmowy handlowej via poczta internetowa, telefon, spotkanie. Jasne detalisto?

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Święte słowa. 5 gwiazdek.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Jak nie masz kasy patałachu, to kupuj w biedzie. Tam masz wszędzie ceny, bo to sklep dla takich patałachów jak ty. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to nie interesowałyby cię ceny. Kupujesz to, co ci się podoba. Interesuje cię przede wszystkim specyfikacja produktu. Cena jest nieistotna. Robi tylko zbędny szum informacyjny. Wiadomo, że mnie stać. Linia kredytowa dla Przedsiębiorców jest spora, a rozliczanie jest automatyczne.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Papaj jest bezcenny. Masz go czcić i kochać bezinteresownie. Wtedy może papaj pozwoli ci poznać ceny produktów i usług jakie cię interesują.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. W tych czasach wszystko jest do dogadania. Zwłaszcza roboty budowlane – tutaj wszystko zależy od pogody, ilości zamówień i okolczności typu położenie obiektu, dojazd, dostęp… Tego się nie da wycenić z góry na ślepo, ziomek!

    0

    0
    Odpowiedz
  11. @24 – dokładnie!!!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Mnie jeszcze wkurwia , że na stronach nie ma godzin pracy.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Gdybyś zarabiał 17 tysi netto tak, jak ja, nie szukałbyś cen patałachu bo ustalałbyś je według starej chińskkej metody. Ja siadam naprzeciwko trzech przedstawicieli firmy, na mój znak każdy z nich podwija nogi i pierdzi donośnie. Najsłodszy bäk wygrywa i wtedy zaszcycam firmę moimi zakupami. Ostatnio wynegocjowałem rabat 15 procent – jeśli przy soczystym pierdnięciu mi w paszczę ktoś mi ją przypadkowo osra dostaję upust. Ale nie wy, patałachy…

    1

    0
    Odpowiedz