Im więcej robisz, tym mniej masz

Witam wszystkich, to m pierwszy wpis i się kurewsko cieszę, że znalazłem tę stronę, bo miałem zjebany weekend, że o kurwa. Po kolei, jestem aspołeczny, wkurwiają mnie ludzie, bo mają nasrane w bani, liczy się tylko dla nich kasa ? OK, ale dla nich liczy się kasa, która najlepiej zajebać komuś, albo sprzedać siebie. Zero uczciwości i szacunku dla innych. Mam 20 lat, moją pasją jest muzyka, gram na Perkusji, jestem w tym zajebisty i w sumie tylko to mnie trzyma przy życiu. Zapierdalam na stacji paliw po 12 godzin, od 7 rano do 19, na szczęście co drugi dzień. Jak mnie wkurwia ta robota. Nie dość, że klientom trzeba w dupę wchodzić to jeszcze te kurewki jebane nie potrafią tego uszanować i się wymądrzają. W dodatku pracuję z tak chujową zmianą, przez 12 godzin nie odzywamy się do siebie, chuj mnie upala, mało tego, mam zjebanych znajomych, którzy tylko czekają aż mam wypłatę. Wtedy mnie każdy lubi i co, że mam, 1100 zł, z czego z 800 zł wpierdalam do perkusji, bo moja pasja i nie żałuję. Za resztę kupuję ciuchy i tym podobne, tatuś, jebany alkoholik, jego jedyną zaletą jest to, że mam talent po nim do muzyki, wszystko inne ma zjebane. Poza tym, zależy mi na jednej dziewczynie. Gadamy dość mocno, niby wszystko jest ale ona się zdecydować nie może czy chce być ze mną czy nie. Na dodatek nie raz mi na gg wysyłała jakiegoś jebanego lamuska z mam talent, który zajebiście śpiewa i mi pisała, że ?on ma coś takiego co przyciąga?. Nosz kurwa! To ja powinienem cię przyciągać! Ogólnie wkurwia mnie praca, rodzice, to, że żyję w biedzie i ledwo starczy na żarcie, resztę sam muszę na siebie zarabiać. Mam silny charakter ale ile można! Ciągle jakieś kłopoty, każdy się bawi, a ja siedzę jak ta pizda. jedynie co to to, że gram koncerty z moim zespołem, taka mała odskocznia, ale już widzę, że za dużo się robi problemów i mnie chuj upala. Jutro do roboty do 19, zajebiście, znów użerać się z kutasami i pizdami, a jakoś zarobić trzeba. Nienawidzę swojego miasta, jest małe i zjebane, każdy się zna i to mnie wkurwia. Kogo nie poznam, to zaraz się pyta innych co o mnie sądzą, człowieka trzeba poznać, a nie się pytać kogoś – czy tych ludzi pojebało do reszty? Sami lanserzy jebani i szmaty po 14 lat chuj upala człowieka. Pierdolone smutne gówno, a jestem miły, staram się pomagać, być dobrym, ale ni chuja, zawsze ktoś mnie musi wkurwić. Nieraz zdarzy się, że pójdę na jakąś imprezę, jak widzę tych jebanych kretynów co mają ledwo po 18 lat, a wożą się BMW, i co, może taki skurwiel sam zarobił na takie auto co? Ja się wożę, starym cinqeczento i się cieszę, że jeździ, a taki chuj jeszcze narzeka, że jego sub jest za słaby. Ale mają problemy ludzie, ja pierdolę. Jeszcze będę pisał, dziś tak na szybko tylko, pozdrowienia i srajcie na debili i tych co nie poznali nędzy i nerwów a mają więcej niż my razem.

32
45

Komentarze do "Im więcej robisz, tym mniej masz"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. żyjesz w biedzie a 800 złotych co miesiąc na perkusję dajesz? nie czaje

    2

    0
    Odpowiedz
  3. Dziewczynę zostaw w spokoju, ogranicz wydatki na perkusję i – najważniejsze – wyjedź za granicę. Zarówno finansowo, jak i „życiowo” się poprawi! Wszystkie problemy rozwiążesz za jednym zamachem.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Ile to ja miałem podobnych do twoich rozkmin, proponuje Ci nauczyć się angielskiego (chyba że umiesz) i wypierdalać tam gdzie praca gwarantuję Ci życie na poziomie a nie czystą wegetacje. Ja podjąłem już decyzję, laska mnie rzuciła bo doświadczyła małego spięcie w głowie i chyba w dupie, teraz chce wrócić niech spierdala, chodzę do empiku szlifować angielski, pracuję i zbieram kapuchę na start i wypierdalam panowie z tego zajebanego kraju który zagwarantował mi pomimo wyższego wykształcenia 1200 zł. Mam dosyć debilizmu, starym się nie przelewa, przeciętni Polacy (czyt. od wypłaty do wypłaty). Co tu kurwa robić jak nie uciekać, marzy mi się zapierdalanie wózkiem widłowym w Norwegii tam przynajmniej zarobić można jako zwykły robol, i na cholerę było się uczyć, lepiej porobić kilka prostych kursów, nabrać trochę doświadczenia za głodowa pensję i uciekać, a po 2 latach przyjechać nowiutkim BMW i tak panowie dorobiłem się przerzucając palety z piwem.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. to twój pierwszy wpis i się cieszysz że znalazłeś tą stronę? ..to fajnie, wszyscy ci wierzymy i wspieramy, ze mną na czele – żalkropkapeel.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Bądź sobą i nie ulegaj modom. Fajnie, że masz poukładane w głowie. Życzę ci powodzenia, wiem o czym piszesz, bo sam często mam takie myśli. 3m się!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. To Ci się ceni że masz 20 lat i posiadasz jakieś pasje.Wiesz większość współczesnej młodzieży myśli tylko żeby się najebać,nacpać itp.Ale wiesz co mnie kurwia?Żyjesz w biedzie?Heh,dobre sobie.Jestem rok starszy od Ciebie ,siedzę na bezrobociu,roboty nie ma,jedyny pojazd jakim się poruszam to autobus.Starzy kasy nie dają.Więc nie pierdol jak Ci źle bo gwarantuję Ci że można mieć znacznie gorzej,wiele osób w Twoim wieku ma gówno,więc ciesz się że masz chociaż cinquecento i możesz inwestować w swoje pasje.Amen

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Po pierwsze zwiększ masę. Dobre odżywki są do tego w aptekach oraz McDonaldsach. Po drugie, taka siłownia w domu to fajna sprawa i fajnie że w to weszłeś.

    1

    0
    Odpowiedz
  9. jestem z Tobą!

    0

    0
    Odpowiedz