Jebane lenistwo

Od jakiegoś czasu popierdolić mnie chce gdy chcę gdzieś wyciągnąć mojego syna… Czy na spacer z psem do lasu, czy na rower czy na jakąś pierdoloną wyprawę w góry czy gdziekolwiek indziej. Chłopak ma 12 lat w tym momencie. Do pewnego momentu było wszystko ok, ale od kiedy ze swoimi pierdolniętymi koleżkami zafascynował się marnowaniem czasu przy debilnych gierkach komputerowych nastąpił jakiś armageddon. Wcześniej (2-3 lata temu) było zupełnie inaczej… Chętnie jeździł ze mną czy to na spływ kajakowy, czy pod namiot czy gdziekolwiek indziej. A teraz praktycznie muszę groźbami (niekaralnymi) go przymuszać żeby ruszył dupę z przed komputera. Jakiś czas działało, ale niedawno (nie wiem czy sam czy z koleżkami to wymyślił) zaczął stosować strategię wiecznie zmęczonego i miauczącego jak zdychający kot. 30 sekund po wyjściu z domu już słyszę… tatooooo a kiedy wracamy…. tatoooo a długo jeszcze….. tatooooo…. i tak napierdala aż mnie psychicznie nie skatuje i mi się odechce czegokolwiek. Kurwa, czy te dzieci są normalne? Teraz jak w piękny ciepły dzień pociskam go żeby polazł na rower czy z kumplem w piłkę pokopać to to jest jakaś kurwa mać kara… Co za świat…

80
8

Komentarze do "Jebane lenistwo"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Oddaj go do adopcji

    19

    1
    Odpowiedz
  3. Widocznie nie jesteś już dla niego autorytetem.

    9

    3
    Odpowiedz
  4. Odciągaj go wszystkimi mozliwymi sposobami ;/ wiem po sobie mając juz dwucyfrowy wiek na karku, że najlepsze chwile przemineły na rzecz pieprzonego komputera…Moze kiedys to zrozumie…12lat? zarąbisty wiek aby sie realizowac a nie zastygac przed ekranem..i ślepo patrzac co ekran podaje na talerzu, jeszcze rozumiem jako tako informacje wiadomości,,ale te tępe gry….?! Niestety rośnie Nam nowe pokolenie ;/

    7

    7
    Odpowiedz
  5. Odetnij od kompa i po problemie.

    5

    1
    Odpowiedz
  6. Ano chujówka, sam zrozumieć musi.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Wywal kompa do piwnicy i po sprawie albo daj mu taki na którym tetris ledwo się odpali. Może kiedyś ci jeszcze za to podziękuje. A jak chłopak nie chce to nie planuj mu czasu, bez kompa to sie w chałupie zanudzi na śmierć i w końcu gdzieś sam wyjdzie albo poprosi cię o jakiś wyjazd z nudów. Jak nie napierdala nałogowo po 5+ godzin dziennie to nie jest jeszcze koniec świata. Spróbuj mu jeszcze wyłożyć czemu nie chcesz żeby siedział tylko przy gierkach i jaki będzie miało to na niego wpływ, możliwe, że nie widzi w tym nic złego a potem obudzi się z ręką w nocniku jako asocjalny nerd z garbem większym niż dromader. Jak zacznie pykać jeszcze w kretyńskie maszynki do wydawania hajsu i wysysania czasu czyt. MMO a do tego zacznie tarmosić kapucyna 24/7 to będzie już stracony.

    8

    1
    Odpowiedz
  8. Promujesz zdrowy tryb zycia – i dobrze. Racja sie Ciebie trzyma i nie daj se wmówić, że jest inaczej. To Ty masz racje, a nie ten gnój. No to to jest głupi gnój, nie oszukujmy się. Albo zrobisz z niego człowieka, albo zostanie takim głupim gnojem na zawsze. Dla tego sie poddawaj. Po pierwsze, musisz nazywać rzeczy po imieniu. Koleżkowie Twojego syna promujący siedzienie przed kompem to pryszczate stulejarze, niedojeby genetyczne, żałosne pierdoły i w ogóle nic nie warte gówna. Uświadom mu, że idzie drogą do bycia przegrywem i jeśli taki jest jego pomysł na życie, to wyjeb go z domu i niech od razu zostanie menelem.

    11

    3
    Odpowiedz
  9. A może jest introwetykiem?Ma usposobienie że woli spędzać czas w domu,spokojnie.Owszem,sport to zdrowie ale nie każdy preferuje takie proste rozrywki jak łażenie gdzieś po górach czy kopanie piłki.Teraz może wydaje Ci się głupie że on gra w debilne gierki.A skąd wiesz czy jak podrośnie nie zafascynuje się programowaniem czy czymś co Twój i większości ludzi mózgi przerasta?Mnie też całe dzieciństwo wszyscy gonili na dwór,boisko itp.A ja wolałem naprawiać sprzęty,kompy.I teraz jako dorosły facet osiągnąłem wiele,mam dużo pieniędzy,może jestem mało sprawny fizycznie ale żyję godnie.Jak patrzę na moich rówieśników,starych byków jarających trawkę pod blokiem,robiących za 800zł to się cieszę że za młodu jak oni nie latałem po boiskach a zająłem się tym w czym byłem dobry i było przyszłościowe.

    16

    7
    Odpowiedz
    1. To co robisz na tej stronie lol

      0

      1
      Odpowiedz
  10. Kup ogarnięty sprzęt i siądź z młodym do rozgrywki w jednej drużynie CSa. Nie zostaniesz jego idolem, zostaniesz bogiem. Halo! Puk, puk! XX wiek się skończył!

    6

    1
    Odpowiedz
    1. Wali konia co najmniej 10 razy dzienniei jest poprostu wyczerpany fizycznie.
      przyprowadz jakiegos kurwiszona z osiedla to mu obciagnie kutasa.To bedzie cos nowego dla niego, cos co wymaga drugiego czlowieka by to zrobic.Ewentualnie sama possaj
      mu kutasa i bedziecie szczesliwi.

      0

      0
      Odpowiedz
  11. 99/100 rodziców tak ma. Zmiana pokoleniowa jest porażająca.

    5

    1
    Odpowiedz
  12. Jak nie chce nigdzie isc to go nie zmuszaj i tyle. Moja matka tez taka byla ze narzekala ze wiecznie siedze w domu ciagle wojny o to byly. Wkoncu jak tylko nadarzyla sie okazja wyszlam za maz i wkoncu jestem na swoim a matke odwiedzam 2-3 razy w roku.

    7

    1
    Odpowiedz
  13. Nie te dzieci nie są normalne.Zamóżdżają się przed tym kompem i tylko gry a jak coś się do nich mówi to kompletnie nie wiedzą o co chodzi.Zombie ma więcej werwy.Ale nic nie zrobisz to nie te czasy kiedy grało się w piłkę,bawiło w chowanego czy grało w badmintona.Szczerze to współczuje takim dzieciakom które same sobie odbierają dzieciństwo…

    6

    2
    Odpowiedz
  14. Witam w klubie i łączę się w bólu. Mój 16-letni kawaler zamiast zarywać dupy, napierdala w jakieś ceesy i inne majnkrafty. Czasami myślę czy nie jest upośledzony, ale widzę, że nie jestem sam.

    8

    8
    Odpowiedz
    1. nie jest nie jest, ale ty może się przebadaj

      4

      3
      Odpowiedz
  15. No właśnie co za świat a raczej kraj… widocznie twój syn zaczyna widzieć to całe spierdolenie w polszy, kurewstwo chamstwo i wyzysk na każdym kroku więc woli grać w gierki z kolegami by się oderwać od tego gówna za oknem. I co z ciebie za ojciec co nie umie do swojego syna dotrzeć i nie wie co go interesuje. Co za ludzie…

    15

    3
    Odpowiedz
  16. No jeśli wysyłasz go teraz na rower, a jest -10 stopni to się nie dziw. Spróchniały starzec.

    13

    2
    Odpowiedz
  17. Przynajmniej jesteś normalnym „starym”.

    6

    1
    Odpowiedz
  18. Pewnie mały gnom jara zioło, znam teraz takich 40 letnich zjebów, którzy zaczynali w tym wieku. Teraz są życiowymi ofermami, robiącymi za najniższe stawki, bez przyszłości, mieszkający w norach, z grubymi żonami i durnymi bachorami.

    Uważaj bo jednym z objawów jest właśnie apatia, lenistwo, brak ambicji, spadek IQ od min. 10% (według wielu badań naukowych), pomijam oczywiste efekty uboczne jak rak (zielsko jest 30x bardziej rakotwórcze).

    2

    2
    Odpowiedz
  19. Gry komputerowe i porno uzależnia. Polecam wykłady i książki zimbardo. Ja grałem całe życie i nie wychodziłem aż tak często jak mogłem. Teraz mam 28 lat i po uświadomieniu sobie problemu zacząłem wychodzić i umawiać się z kolegami i dziewczynami. Teraz wiem że seks jest przereklamowany, a narkotyki wcale nie są takie złe.

    4

    3
    Odpowiedz
  20. mam kolego dokładnie TAK samo, mój obesraniec ma 13 lat i zaczyna mu się jebać w główce jak gimbusom. Na trochę pomogła kolejka elektryczna sterowana cyfrowo z komputera a jakże tu lekko łyka hobby ale kuźwa to hobby kosztuje majątek i być tu mądry…

    2

    2
    Odpowiedz
    1. ogarnij mu Arduino

      0

      0
      Odpowiedz
  21. może zrozumie że robi zle tak za 20 lat 😉 lepiej póżno niż wcale.jakby co do tego czasu bądź cierpliwą i wyrozumiałą matką 😉

    0

    2
    Odpowiedz
  22. Poczekałbym aż się zakocha. Wtedy nie uświadczysz go w domu. 🙂

    2

    1
    Odpowiedz
  23. Lenistwo w nowej rzeczywistości będzie luksusem tylko dla wybrańców, a będzie ich ułamek procenta, dla pozostałej tłuszczy lenistwo stanie się abstrakcją i czymś obcym, z uwagi na to, że nie będzie mieć nawet czasu na byczenie się jebiąc 18-ście godzin dziennie(a w niedziele i święta 20), a jeśli poczuje zmęczenie i zechce sobie odpocząć, to strażnik odpowiednio ich zmotywuje i zachęci do dalszej pracy.

    1

    0
    Odpowiedz
  24. Mam taki przypadek w rodzinie więc info z pierwszej ręki. Dzisiaj to PLAGA wśród dzieci. Pamiętacie jak za naszych czasów ten, kto się dobrze bił, grał w piłkę, czy najlepiej podrywał dziewczyny był tym najbardziej lubianym i podziwianym? No to wam rozjebie psychikę, ale teraz najbardziej popularni czy lubiani uczniowie to ci którzy mają najwyższe levele w LOLa , csa i tym podobne. TO JEST CHORE!!! jakby za mojej gimbaza wyłapali ucznia który siedzi po 8h przed kompem to by go zniszczyli bo ciota, pedał, lamus itd. Dzisiaj to jest codzienność każdego dzieciaka, a każdy kto odstaje jest wyśmiewany.
    Nie mam pojęcia jak wychować dziecko. Jak mu zabronisz grać to w szkole będą się wyśmiewać z niego, że ma niski level w LOLa. I to nie jest żart. Ja nie widze rozwiązania. Może próbować go zarazić pasją do jakiegoś sportu,, uświadomić jakie go czeka dostatnie i wspaniałe życie jak np będzie piłkarzem jak Ronaldo itd. Tak bym próbował

    0

    4
    Odpowiedz
  25. Odpowiedz sobie na pytanie – Ty rządzisz dzieckiem, czy dziecko rządzi Tobą?

    1

    3
    Odpowiedz
  26. A po co z domu wychodzic ?? Zeby kaczki po stawie ganiac ? albo patrzec jak psy srają na trawnik ? Ty nie wiesz jak ciekawe rzeczy mozna teraz w internecie ogladac !! Jest wiele mozliwosci. Ja radze dac mu spokój i zobaczyc kiedy sam zechce gdzies wyjsc to juz jest inny wiek niż twój ze sie po oborze w chowanego bawiło zrozum to w końcu. A jak juz chcesz to kup dzieciakowi jakies auto albo motor na prąd i niech sobie pojezdzi moze to go zaciekawi.

    3

    0
    Odpowiedz
  27. Ciężka sprawa. Mieliśmy w domu to samo. Po szkole komputer i gierki do późnej nocy, awantury. Naszemu młodemu na szczęście przeszło. Teraz czasem w coś pogra. U znajomych doszło do tego, że z domu nie wychodził, szkołę zawalił (liceum), awantury z rękoczynami. Teraz się leczy. Niestety to skutki uboczne postępu cywilizacji. Dobrze, że walczysz. Ja proponuję usiąść i pogadać. Niech młody wybierze, które dni i godz komputer i gry, a które basen, treningi itp (niech wybierze sam co zamiast komputera). I niestety, nie przestrzega umowy – wyłączyć internet, zabrać komputer itp. Póki jako ojciec masz coś do powiedzenia bo nie wiadomo czy z każdym rokiem nie będzie trudniej coś zadziałać. My mieliśmy łatwiej. Nie było tyle ogłupiaczy i było co robić. Teraz żal d… ściska ile dzieciaków się marnuje bo rodzicom pasuje, że siedzi w domu albo nie mają siły o niego zawalczyć.

    1

    1
    Odpowiedz
  28. Też byłem takim synem, też długo marudzilem chodząc po górach z ojcem czy chodząc na żużel. I co do żużla mi nie przeszło ale góry w pewnym momencie bardzo mi się spodobały i chciałbym więcej z nim chodzić. Życie nie pozwoliło. Pasja została. Nie poddawaj się. Jeżeli nie jest całkiem zepsuty to będzie Ci kiedyś wdzięczny.

    3

    1
    Odpowiedz
  29. Mam 17 lat i przez całe dzieciństwo się izolowałam na komputerze. Tak bardzo bym chciała z tego wyjść. By ktoś wyciągnął rękę i mnie gdzieś zabrał. Niestety mój ojciec odkąd uzależnił się od tabletu to stał się nerwowy i nie da się prawie nigdzie zabrać. Kiedyś jeździliśmy na ryby, do lasu na grzyby, do rodziny. A teraz? Nic? Jak nie ja, to on. Odciągnij syna od komputera jak najszybciej. Marnuje czas. Ten czas można poświęcić na ciekawsze, bardziej przydatne rzeczy. Ma jakieś hobby? Może powinieneś coś w tej kwestii patrzeć? Może się zgodzi? Najlepiej by było jakbyście pozbyli się internetu, lub ogólnie komputera. To zabiera życie. Zabiera ludzi.

    1

    2
    Odpowiedz
    1. co robiłaś siedząć przy pc?

      1

      0
      Odpowiedz