Jestem dziwny…

Czuję się inni niż reszta moich kumpli. Mam oczywiście sporo spoko znajomych, ale nie rozumiem większości ludzi w moim wieku(24). I kurwa po prostu mnie to dołuje i nie rozumiem tego, czy wszystkie rozmowy muszą sprowadzać się do ruchania, kto ma jakiego chuja, kto kogo gdzie przelizał, kiedy walił konia, gdzie się najebał itp. Oczywiście takie rozmowy okraszone są litrami wódki i obrzyganym kiblem. Co za kurwa jebane prostactwo umysłowe, bo delikatniejszych słów nie użyje. Czasami pytają się mnie, gdy jacyś ludzie przychodzą do współlokatorów, dlaczego nie wyjdziesz do nas, wypij banie itp. nie siedź w pokoju, a ja czuję się w tym momencie jak jakiś nolife i odludek. Bardzo chętnie wypiłbym wódkę czy tam piwo, przecież wszystko jest dla ludzi ale kurwa, o czym z takimi ludźmi ja mam rozmawiać. Nie zamierzam więcej siedzieć zażenowany cicho i udawać, że ich zjebane żarty są śmieszne. Co za czasy nastały, że jebana patologia i dresiarstwo umysłowe idzie na studia i co więcej, przechodzi dalej. Może właśnie to czytasz i myślisz sobie 'co za ciota i cieć to pisał’, to ja ci mówię a chuj ci w dupę:), nie potrzebuję znajomości z kimś takim jak ty a następnym razem stul pysk jak ktoś chce spać zwłaszcza po północy i posprzątaj za sobą kibel. Pozdro dla reszty i śrut 😀

126
61

Komentarze do "Jestem dziwny…"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. czy jesteś dzieckiem alkoholika?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. hmmm albo ich olej całkowicie i zmień towarzystwo albo stań sie takim samym chamem bo tak to Cie mają za ciote

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Ludzie to bydło, jeszcze tego nie zrozumiałeś? Na studia teraz idzie każdy cymbał, a to co jest dla wszystkich – jest skolonizowane przez durniów i bydlęcia. Zmień środowisko, szkoda zdrowia.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Kolego, jak bardzo Cię rozumiem. Też mnie żenuje poziom większości imprez. Dlatego raczej ich unikam od pewnego czasu; ale jakoś mam tą łatwość nawiązywania kontaktu :). Ale nie przejmuj się. Wierz mi, na pewno trafisz w końcu na prawdziwą damę! Tak wierz mi, ja w swym prawie 21-letnim życiu dopiero dwie prawdziwe damy spotkałem (jednocześnie bajecznie piękne, niesamowicie bystre; takie z którymi rozmowa była hedonistyczną przyjemnością. Takie, których piękny umysł chciałem zgłębiać). Takich ludzi naprawdę cenię! Wolę spokojnego inteligentnego niż tumana „klubowicza”!

    0

    1
    Odpowiedz
  6. z tym kiblem to masz kurwa rację. wszyscy myja za sobą garnki , myja kibel i ogólnie sprzątają, a syf jak był tak jest – magia ? nie ma dnia żeby kibel nie był osrany albo nie było syfu po zarciu

    0

    0
    Odpowiedz
  7. chyba musisz zmienić towarzystwo skoro w tym się źle czujesz. Nie jesteś dziwny, tematy które poruszają są zjebane, wkurwiająca sytuacja, chujnia z grzybnią!

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Rozumiem Cię, ale jeśli jesteś taki lepszy to wyjdź do tych ludzi i pokaż im o czym można rozmawiać.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Z kilkunastu dobrych znajomych dziś utrzymuję kontakt z trzema-czterema właśnie z tego powodu, także nie jesteś sam. 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Studia jak i cała wcześniejsza edukacja nie są po to żeby kształcić. Od początku nauczania człowiek jest przyuczany do działania w stylu zapamiętaj i powtórz- czyli jak robot. Niektóre roboty-ludzie będą robiły cięższą prace, inne będą sterowały tymi co potrafią zapamiętać i powtórzyć mniej. Zauważ że praworęczność do niedawna promowana w szkołach ma związek z lewą półkulą mózgu, tak samo jak zdolność zapamiętywania czegoś co można przechować na innym nośniku jak mózg. Natomiast funkcje prawej półkuli czyli zdolność metaforycznego myślenia, znajdowania powiązań, rozpoznawania znaczenia symbolicznego przekazu, są 'usypiane’ bo robot nie mam myśleć tylko zapamiętać i powtarzać daną czynność aż się zepsuje. Zauważ że obecny stan technologii pozwala zastąpić ponad dziewięćdziesiąt parę% pracy maszynami, ale po co marnować środki na produkcje maszyn jeśli produkują się one naturalnie i nie są gorsze od sztucznych?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. hej, polecam zmienić towarzystwo. Jeśli mieszkasz w akademiku to uciekaj czym prędzej do jakiegoś mieszkanka – wiem co mówię też przez to przechodziłem. Możesz wynająć mieszkanie, pokój na spółę z jakimiś innymi studenciakami. A co do towarzystwa – to pamiętaj że przez otoczenie zawsze będziesz postrzegany m. in. przez pryzmat osób, z którymi się zadajesz. Może to i niesprawiedliwe, ale tak jest. Polecam więc aktywnie zainteresować się budowaniem relacji z osobami twojego pokroju, tylko jeszcze mała uwaga. Nie wiem jak długo zadajesz się z ludźmi, o których piszesz, ale ja miałem tak że pomimo że mnie mega wkurwiali, to nieco przesiąknąłem ich zwyczajami i sposobem wypowiadania się (i to nie tylko o wulgaryzmy chodzi, ale np o intonację, czy przerywniki, albo zwroty typu „sponio”).
    Zwróć na to uwagę, by nie zrazić do siebie, osób, z którymi pragniesz przebywać.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Przyznaj się jesteś dotykany…

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Z dresami się nie zadawaj. Zmień towarzystwo!

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Fajna chujnia może dzięki tobie obudzisz normalnych ludzi, ja np. nie mam znajomych i izoluje się nie wychodzę nigdzie oprócz do szkoły i na trening znajomości mnie walą żadnych bezsensownych obowiązków niechce…

    0

    0
    Odpowiedz
  15. gdzie można jeszcze spotkać takich normalnych ludzi jak Ty?
    może gdzieś są, ale ukrywają się żeby mieć w ogóle jakichś znojomych jeszcze…
    śrut

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Jesteś głupi. Korzystaj z młodości puki możesz, pij wóde i ruchaj, niebawem się to skończy i będziesz żałował że młodość przed kompem spędziłeś.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. @13 – zgadzam się!

    0

    0
    Odpowiedz
  18. dobry z ciebie gość.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. zgadzam sie z toba, tez dziele mieszkanie z innymi osobami, i wiem o czym piszesz…widocznie sa to jacys prosci ludzie ,ktorzy nie maja pomyslu na siebie i nie maja innych tematow do rozmow jak tylko sex i laski ;/

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Miałem tak samo tylko moje towarzystwo było starsze, około trzydziestki i wszyscy pierdolili tylko o piłce nożnej. Jakies dwa lata temu ostatni raz widzialem tych ludzi. Była popijawa u jednego kumpla, siedzimy, pijemy, te zjeby gadają tylko o piłce, a do mnie coraz bardziej dociera jacy to idioci. Ostatniego kieliszka sam sobie nalałem, wypiłem i bez slowa wyszedłem.

    0

    1
    Odpowiedz
  21. Tutaj autor. Nie jestem jakas ofiarą losu, mam dziewczyne, czasami tez sie napije i lubie obejrzeć dobry mecz. Jedyny problem w

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Boze, gdzie tacy ludzie jak ty sie podziewaja….bardzo mi was brakuje 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Było trzeba iść na porządną uczelnie…

    0

    0
    Odpowiedz