KASA! KASA! KASA!

… jestem zniesmaczona materialnym podejściem do życia mojej rodziny! To jest wręcz przerażające! Wkurwia mnie to właściwie do granic! Czy ja zostałam podrzucona?! Nijak do nich nie pasuje! Wszystko kręci się wokół pieniędzy! A gdzie inne, dla mnie ważniejsze wartości? Tak wiem, to chyba mój błąd… jestem idealistką… ale czy takie życie nie jest bogatsze? Święta, rozmowy przy stole, wiele tematów poruszonych… praktycznie we wszystkich JA odstaję! Czy to ze mną jest coś nie tak czy to oni są nienormalni? Czy rzeczywiście w tym brutalnym świecie liczą się tylko pieniądze? Zgodzę się z tym, że są ważne… masz je więc możesz – kupić to co chcesz, wyjechać w ciekawe miejsce, kształcić siebie czy dzieci, czuć się bezpiecznie pod kilkoma względami, zapłacisz rachunku, zrobisz zakupy, ale… co z miłością, przyjaźnią?
Wkurwiam się jeszcze bardziej! Bo rozstałam się z moim Jedynym i…
nie rozumiem ICH podejścia… że teraz powinnam szukać faceta „ustawionego”, bo z takim to COŚ mnie czeka! Życie na pieniądzach jest stabilniejsze, jak nie ma kasy to związki się rozpadają… to wszystko ich jebane słowa! PORAŻA mnie to! Znam miliard sposobów wyrażania uczuć bez wyjścia do kina czy restauracji! Czy miłość naprawdę nie istnieje? A jeżeli istnieje, czy ma szansę trwać?
Mam doła… ale powoli wygrzebię się z tego… jakoś, mam nadzieję… nie pieniądze….

24
43

Komentarze do "KASA! KASA! KASA!"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. wiesz dziewczyno, niedawno sam tak pomyślałem. moi rodzice także są materialistami (może tego bardzo po nich nie widać, ale to dlatego, że nie jesteśmy zbyt bogaci). zakochałem się w dziewczynie z bogatego domu i jakoś okazałem się nie dość dobry (z jakiego powodu? nie mówię, że na pewno o to poszło, ale może). a miłość? obawiam się, że to już przeżytek, romantyzm umarł. wystarczy obejrzeć taki film jak 'Galerianki’ żeby zobaczyć co teraz liczy się dla ludzi. Life is piece of shit when you look at it, i niech nikt nie każe mi patrzeć na jego jasną stronę bo taka nie istnieje. pozdrawiam Cię i życzę szczęścia (w miłości oczywiście ;))

    0

    0
    Odpowiedz
  3. ech szkoda, że w dalszym ciągu nie słyszę takich słów z ust mojej dziewczyny mimo, że jej cały czas zwracam na to uwagę… śrut. pozdrawiam i życzę kogoś fajnego na Twojej drodze życia.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. cytaty z polskiego hh , i dobrze :D:D

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Uwierzcie, dla mnie naprawdę nie liczy się kasa! Nie obchodzi mnie to, że koleś nie ma auta, czy najnowszego modelu komóry… są rzeczy po prostu WAŻNIEJSZE! I nie chodzi o to, że sama jestem „bida z nędzą”! Nigdy niczego mi nie brakowało, ale nie należę do bogatych… tylko zastanawiam się, jak mnie wychowali, skoro mam inne poglądy? W nich na stare lata coś się zmieniło?! Ni chuja, nie dam się! Za wszelką cenę chcą mnie do siebie przekonać, do tego cholernej materialistycznej idei, ale rzygam nią na wszystkie strony i pozostanę po swojej!

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Ty to jesteś chyba z innej bajki, mało jest takich dziewczyn jak TY. Wielki szacunek dla Ciebie!!! pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze w życiu

    0

    0
    Odpowiedz
  7. to pewnie dlatego, że masz teraz jakiś bunt i myślisz o wszystkim inaczej niż inni

    0

    0
    Odpowiedz
  8. No miłość nie istnieje…ale to przez takich ludzi jak twoja rodzina…a dzięki takim jak ty tli się iskierka że może jednak nie wszystko stracone…Trwaj przy poglądach to najważniejsze.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Bunt? Nie, mam to już za sobą… to idealistyczne podejście do życia… i choć wiele razy przejechałam się na facetach, to cholera nadal wierzę w miłość 🙂 w taką prawdziwą, bezinteresowną… nie opartą na pieniądzach!

    0

    0
    Odpowiedz