Mój kolega (już były kolega) ma jednoosobową działalność gospodarczą. Robi różne gówniane rzeczy, ale suma summarum mówi że zależnie ile wychodzi mu w miesiącu to między 1,5-2 tyś złotych. A że mieszka z rodzicami to mówi że więcej nie potrzebuje i żyje jak król. OK. Ostatnio przy piwku powiedziałem mu że mam pewien moim zdaniem fajny pomysł i złożyłem do PUP o dofinansowanie, i postaram się z tym wystartować. A ten mi mówi że pomysł chujowy, że nie wypali, żebym dał sobie spokój, że tylko kasę utopię. Jakież moje zdziwienie było, kiedy wczoraj wpisuję w google to co chcę otworzyć, i w moim mieście wyskakuje strona internetowa która się tym od niedawna zajmuje. Patrzę w podany numer telefonu, i się okazuje że to ten pseudokolega wprowadził taką działalność jak ja planowałem. Ale się wkurwiłem, masakra, decyzję o dofinansowaniu będę miał dopiero za jakiś czas, a ten już wówczas sobie klientów narucha i mi rynek zjebie bo miasto niewielkie, niecałe 100 tyś mieszkańców. Jaką trzeba być mendą bez honoru, udawać kolegę, potem jeszcze przekonywać że to pomysł chujowy, a następnie za plecami samemu z tym wystartować! Nie wiem teraz czy mam mu zajebać w zęby, czy jak to rozwiązać, ale jestem mega wkurwiony!
Kradzież pomysłu
2017-01-20 17:39113
14
wszyscy koledzy są jednakowi już ja dobrze wiem co mówię
Rozumiem Cię. Mam takiego chuja w rodzinie. Przez półtora roku jego żona nie wiedziała że otworzył firmę taką jak ja i zrzyna ze mnie wszystkie pomysły. Za ścianą biznes kręcił, a ona w pokoju obok nie widziała że mi świństwo robi. Ja też nie wiedziałam i zwierzałam mu się z moich pomysłów. Chuj mu w dupę.
ludzie to tylko problemy, ja nigdy bym nie powiedział nikomu przed realizacją pomysłu.
Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to wspierałbyś młodych, rokujących przedsiębiorców z pomysłami. Opisz tu, na chujni, swój pomysł Drogi Przyjacielu i może razem zaczniemy coś w Łodzi albo Wawce. Prezes już przysyła po Ciebie limuzynę. Obok podłokietnika masz barek, gdzie chłodzi się niebieski Johny Walker – żeby podróż przyjemną Ci była. Najpierw szofer zawiezie Cię do The Eve, byś zaznał dobrego życia i poruchał najlepsze towary. Prosto stamtąd zostaniesz zabrany do willi za 2 bańki w Wawce, gdzie Prezes otworzy sejf i podaruje Ci okrągłą sumę na start. Ale najpierw opisz swój pomysł Drogi Przyjacielu.
No, Mesiu rozczarowałeś mnie. Taki wieczór, szampan, ostrygi, jaccuzi a ty w końcu mówisz mi ż mam za dużego… Dziewica się znalazła… Zapomnij o pomyśle, ty chuju jeden ty..
Ty jeszcze żyjesz? Czy to jakiś podszyw?
Pamiętam to pierdolenie o mesiu chyba jeszcze na gronie, boże kiedy to było, 2007?
On z tym wystartował zanim ty na to wpadłeś więc o chuj ten ból?
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Zastosuj damping. Choć jest to zakazane to ponosząc przez pewien czas same koszty (działasz poniżej BEP) szybko odbijesz mu klientów:)
Pytanie, czy Ty wiesz co to dumping cenowy ?
Za dużo czytasz pierdół bo nie masz zielonego pojęcia o prowadzeniu firmy.
Dumping cenowy w przypadku nie-monopolistów, nie jest zakazny. To nie PRL.
Chuj a nie kolega. Nie powinieneś się kierować opinią tego zjeba tylko robić swoje. Na twoim miejscu pare lat temu wyjbałbym temu gościowi bez zastanowienia jedank przez takie impulsywne zachowania mialem problemy i przez to zmieniłem się w pizde która dawno nikomu nie wyjebała bo nie chciała mieć problemów. Zdałem sobie też sprawę, że ograniczają nas rożne normy o ktorych nie chce mi się poisać.Mogę ci polecić żebyś dał jakiemuś typowi 20-50 zlotych i powiedział mu , że ma dać wpierdol tamtemu chujowi z pozdrowieniami od ciebie lub wpierdol anonimowy bez pozdrowień od ciebie( przy 2 wariancie chuj może nie wiedzieć dlaczego dostał wpierdol).
Może charytatywnie postanowił ci zbadać rynek tak z dobroci serca?
Pewnego dnia, Narodzi sie Najsilniejsza Partia na Świecie. Partia nazywać będzie sie „Jedna Polska”. Partia będzie liczyć 10 000 ludzi i jeszcze więcej sojuszników. Żydowskie i antypolskie partie PO PIS SLD RAZEM NOWOCZESNA SLD i rządy zostaną USUNIĘTE, Szwadron Śmierci, Armia Krajowa i Narodowe Siły Zbrojne powstaną na nowo. Zamach stanu będzie 10 razy silniejszy niż ten co Piłsudski. Tyle że zamach będzie przez kilka Państw finansowany które będą ładować w najsilniejszy Kraj w Europie. Odrodzi sie WIELKIE KRÓLESTWO POLSKIE.
Skończ bredzić popaprańcu
I znów wrócisz do czworaków.
jak dostaniesz dofinansowanie to naslij za to ludzi xD albo patalachu co nie wie ze dobrych pomyslow sie glosno nie gada – ja bym nawet rodzinie nie zaufal – rozjeb go swoja nowa dzialalnoscia. rozwal mu tym sluzowke
Kolego, nic nowego. Zawsze znajdą się jakieś takie tereszczuki próżniowe które tylko kombinują, jak tu za darmochę wycyckać wiedzę fachową albo, jak w twoim przypadku, podpieprzyć komuś pomysł. Śrut im wszystkim w podlaskie dupy.
Wyjeb mu w morde niech sie uczy szacunku.A tak nawiasem.Tak gdzie jest kasa tam nie ma kolegow…
Patrz czy łajza jeszcze ci kobiety nie przeleciała.
Niewielu jest ludzi o szczerych i dobrych intencjach.
Ooooooooo
Przecież to norma, też znam takiego chujka, który tylko słucha, a później próbował sam to robić na własną ręke. Pomijam że cwel jebany chuja potrafi i chuja zrobił HAHAH. Ot to takie zero jakich wiele. Gruby śmieć, który ciągle jara, w dupie ma wszystko i wszystkich, myśli że manna z nieba mu spadnie, ale jestem jebanym 40 letnim zerem, z którego wszyscy się śmieją.
Napisz co to za biznes, może w moim mieście takie coś wypali!
Kopnij go ode mnie w jaja. Tak by mu w dupę weszły z bólu.
W młodości byłem wielokrotnie dymany tak jak ty. I wiesz co z tym zrobiłem? Nic.
witaj w dorosłym życiu
Nauczka na przyszłość… Nie ma co się chwalić do kolegów. Wazna lekcja tez dla mnie. Bo najlepiej uczyć się na cudzych bledach. A tobie życzę powodzenia… To ze ściągnął z ciebie nie znaczy ze się mu powiedzie.
Ludzie to chuje!!!!! Dlatego nie angażuje sie za bardzo…
Kradzież pomysłu w apokaliptycznym świecie będzie czymś rzadko spotykanym bo rasa panów w przeciwieństwie do gojów nie rucha się wzajemnie ponieważ występuje u niej coś takiego jak solidarność rasowa ale i nadejdzie w końcu dzień że rasa panów zepsuje się od tego jadu i nienawiści które w niej siedzą i przepalą ciało.
Typ cie troche wydymal , utnij kontakt z ta menda I tyle , pamietaj , z glodu jeszcze nikt sie nie zesral
Trust no one.
Co to za pomysł ?
Z moich doświadczeń wynika ze prawdziwi kumple najlepsi przyjaciele itp są w twoim otoczeniu jak masz naście lat. Po 20-tce zostaje ich kilku i więzi przyjaźni zaczynają się rozluźniać. Po 30-tce zostaje dwóch – trzech i kontakt jest coraz rzadszy. Swoją drogą tęsknię za czasami kiedy było się gnojem młodym i miało się dużą ekipę na codzień:/ wystawanie pod klatkami w blokowisku, latem ławeczka jakies wyjścia imprezki domówki wyjazdy. To była kwintesencja młodości beztroski i luzu. Im wiecej lat tym gorzej. Pozdro
Niestety to prawda, należy też pamiętać o niby nowych przyjaciołach, które de facto są skurwysynami liczącymi na kase z Twoje ciężkej pracy i nauki. Takie ćpające kurwy są najgorsze. Siedzi taki gruby chuj, nic nie potrafi, ma brzydką, grubą i głupią żone, bachora jeszcze głupszego i bez przyszłości, ale będzie skurwysyn szukał, aż znajdzie naiwnego.
Na takich zjebanych skurwili należy uważać, są wszędzie ! Jebać pierdolony szmaciarzy !
Dlatego lepiej nie mieć przyjaciół. Nie zawiedziesz się wtedy.
Można jedynie poudawać przyjaźń i wykorzystać frajerów tak jak to zrobiono w twojej opowieści.
Omijaj takich ludzi. Już nie raz na takich trafiłam i nigdy więcej…
Nie opowiadaj, rób swoje w ciszy i efektami też się za bardzo nie chwal bo nagle wszyscy stwierdzą, że warto w to wejść.
Ja w tym momencie 'straciłam’ 3 osoby, które tak próbowały mnie wydymać. Nawet nie chce ich znać. Brzydzę się mocno takimi hienami.