Kulminacja

Witajcie, pisywałem tutaj razy kilka na temat moich kłopotów związanych z wejściem w związek z płcią przeciwną. Sporo się od tamtego momentu zmieniło – zdecydowanie na lepsze. Nie zamierzam dokonywać obszernej wiwisekcji mojej psychiki z okresu tamtej chujni jak i z chwili obecnej. Postaram się opisać krótko rozwój mojej sfery życia związanej ze związkami. Kobiet, którymi się na poważnie zainteresowałem był 6, może 7. W tym dwie, które zostawiły w mojej psychice przeogromną wyrwę. Tamte 2 były moimi ideałami pod względem wyglądu i charakteru – takie coś arcyrzadko się zdarza. Ale do rzeczy; obserwując samego siebie, to że naprawdę atrakcyjne dziewczyny mnie podrywają udowodniło mi, że jednak mam w sobie ten zestaw cech, który pociąga bardzo atrakcyjne kobiety (mimo, że sam jestem raczej dość przeciętny z twarzy). Bezpośredniość na codzień i zupełna swoboda w rozmowach o seksie (mimo, że jestem prawiczkiem), mam dość wyćwiczone ciało, mam swoje „niebezpieczne pasje” – m.in. motocykle – jestem tym, kim zawsze chciałem się stać „niegrzecznym facetem z dobrymi manierami”.

Niestety, w chwili gdy zaczynało mi zależeć na tamtych dziewczynach nie wiem dlaczego niewieściałem: robił się ze mnie miły, grzeczny, odpowiedzialny – jednym słowem nudny chłopak. Dobrze wiemy jak traktuje się miłych facetów ;). Słyszałem same odmowy; te przykre doświadczenia obrzydziły mi tą sferę życia na dobre. Nigdy nie byłem w związku, ale od tej pory szukanie związku na zawsze będzie kojarzyć mi się z upokorzeniem i odrzuceniem.

Teraz co najciekawsze, po zerwaniu kontaktu z tamymi dziewczynami wracałem do „niegrzecznego chłopaka”. Po pewnym czasie, te dziewczyny gdy mnie trochę poznały i zauważyły we mnie tego „niegrzecznego” zaczynały dawać wyraźne znaki, że są jednak zainteresowane. Ja je olewałem, albo spławiałem. Boże, jakie to było cudowne uczucie, jak takie laski prawie pewne swego, że już złapały fajnego faceta dostawały w dupę ;).

Wyjaśnijcie mi, bo ja tego nie rozumiem. Jak można nie mieć w sobie taktu, empatii aby po tym jak się spławia chłopaka/dziewczynę, po pewnym czasie gdy widzicie, że to jednak atrakcyjna osoba udawać jakby nigdy nic i kleić się do kogoś, kogo się odrzuciło. Jak taka odrzucona osoba ma się czuć? Nie wiecie? To ja wam powiem, jak najgorsza opcja zapasowa… Ale jak wspomniałem, dziewczyny dostawały za swoje. W tej kwestii 2 razy do tej samej rzeki nie wchodzę. Miały, zjebały, bo nie potrafiły docenić, bo zbyt porządny, zbyt wierny, zbyt odpowiedzialny, to niech spierdalają.

Myślę, że już niedługo dojdę do etapu, kiedy to ja będę rozkochiwał i po seksie porzucał kobiety. DO WSZYSTKICH MIŁYCH CHŁOPAKÓW: ODPŁACĘ TYM WSZYSTKIM SZMATOM, ZA TO ŻE WYBIERAŁY DUPKÓW A POTEM JĘCZAŁYBZ ZAWODU. ZA TO, ŻE WAS SPŁAWIAŁY I GARDZIŁY WAMI.

70
74

Komentarze do "Kulminacja"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Oko za oko i cały świat będzie ślepy. Może kobiety które Cię zraniły też odpłacały tym wszystkim chujom, bo któryś kiedyś je zdradził?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. DOBRE! Wykończ te jebane kurwy! I zbieraj kasę na GSX-R lub Nija:)

    0

    0
    Odpowiedz
  4. lepiej odpłacisz nie kończąc seksem. zrobiliśmy tak niedawno, oczywiście niezależnie od siebie, ja i mój dobry kumpel. doprowadzasz do sytuacji podbramkowej, suka cała mokra daje jasne znaki, że chce przejść z pionu do poziomu, a ty jakby nigdy nic nagle odchodzisz z bananem na twarzy i bez słowa. działa (wkurwia je) zajebiście. przeczytałem kiedyś o kobiecie, która tak robiła facetom i rzeczywiście, dobra zabawa. wykorzystuje różne mechanizmy psychologiczne sprawiające, że bardziej boli. pozdrawiam, życząc powodzenia

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Nienawidzę kobiet jestem radykalnym antyfeministą

    0

    0
    Odpowiedz
  6. ja tam dostałem kosza po kilku ładnych latach za nudny za grzeczny ;PP ale teraz to sie z tego smieje ,a najbardziej mnie bawi jak to po miesiącu juz chciała wracac nawet cała rodzine wysylala do mnie pod pretekstami abym do niej wpadł ;PP olałem i sie ciesze mam zajebisty spokój robie co chce i jestem zadowolony mam swoje pasje zasady według tego zyje i jest ok,co do bab wydaje mi sie ze są 80%kurew i te 20 % powiedzmy ok tak samo jest z nami nie kazdego idzie jedną miara mierzyć

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Mnie ten temat już zupełnie nie interesuje. Szkoda czasu i nerwów. Są bardziej interesujące rzeczy w życiu niż kobiety. Pozdrawiam, nie taki jeszcze stary kawaler, Jakub.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Ja hołduję zasadzie mianowicie: Nie ważny potwór, byle miał otwór. Rucham wszystko co się rusza i na drzewo nie spierdala.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Typowe. Ja już dawno zrezygnowałem z dziewczyn że tak powiem, totalnie je olewam. Tak samo jak ty autorze nigdy nie miałem dziewczyny i na samo słowo „związek” po prostu mi się rzygać chce, kojarzy mi się z czymś złym. Wiesz co, ten cały przereklamowany seks to jest dosłownie 5s przyjemności i na prawdę śmiać mi się chce z lamusów którym sperma zalała mózgi i szukają lasek żeby „poruchać” jakby to było sensem życia. Radzę ci zaliczyć z jeden numerek a uwierz mi wtedy to dopiero podejście do lasek ci się zmieni i to w chuj… Ten cały właśnie seks kojarzy mi się tylko i wyłącznie z cotygodniowym chlaniem w weekend na „melanżu”. Dlatego że nie rozumiem co jest tak niesamowitego w tych dwóch czynnościach, a jednak ludzie do nich lgną i je reklamują na siłę.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Tiaaa… zemsta. One to samo zrobią i durne błędne koło się toczyć dalej będzie. 1/5

    0

    0
    Odpowiedz
  11. 5 gwiazdek, dawno nie czytałam tak porytej, mścicielskiej i złowieszczej chujni, btw – czuję jakoś ten klimat i ostrzegam – najbardziej zranionym w tej zabawie w mściciela będziesz na końcu Ty…. przy okazji tradycyjnie – pozdrowienia dla właściciela loszki eM

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Pff będę szczery. Gdyby nie to, że każdy normalny mężczyzna czasem musi sobie poruchać to pies byłby lepszy niż jakakolwiek baba.

    1

    0
    Odpowiedz
  13. Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę ale własnie chcesz się stać jednym z tych skurwysynów-pomiataczy-ruchaczy, którymi gardzę prawie równie mocno co kobietami które na nich lecą. Taki rodzaj zemsty to dziecinada dziecinada. Lepiej bierz przykład z autora komentarza nr 3. Ewentualnie po prostu wytrwale wszystkie olewaj. Ruchając je, wyświadczysz tylko tym szmatom kolejną przysługę.
    Kuba, którego nudziła już walka z wiatrakami…

    0

    0
    Odpowiedz
  14. No wreszcie ktoś z jajami…dowal im,za te wszystkie upokorzenia,mam pomysł nawet…spuść się im do cipki i spierdol hehe,będą miały to co chciały,dzięki trzym się ! 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  15. do 7 tak trzymaj mlody

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Brawo! Zostales idolem wielu milych frajerow. Moze przerzuc sie na facetow skoro laski sa takie zle?

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Chuj ci w dupe ( doslownie i w przenosni) .To jest selekcja naturalna – twoje geny maja sie nie rozprzestrzeniac zginac razem z toba .Nie potrzeba wiecej psychopatow ,pierdolcow I pojebow genetycznych.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Pojebany świat,ale z tymi waszymi chujniami jest trochę weselej.Trzymajcie się kutasy złamane.

    0

    0
    Odpowiedz