Kurwa, dlaczego zawsze JA!!!

Zawsze wzbudzałam w ludziach jakieś dziwne uczucie zazdrości lub rywalizacji. Do dziś nie jestem świadoma dlaczego, bo wydaje mi się, że jestem osobą spokojną, niezbyt lubiącą te cholerne wyścigi szczurów, w dodatku średnio lubiącą się chwalić. Ale nie mogę wyjść z błędnego koła… Mam 27 lat, za sobą 6-letni nieudany związek, co gorsza zakończony rozwodem, bo były zamiast o mnie dbać… obudził w sobie konkurenta wobec jakichkolwiek moich sukcesów. Zarabiałam lepiej niż on, więc mi uprzykrzał pracę trując w domu że porządna kobieta to taka, która gotuje obiadki, a nie udaje bisneswoman. To tylko jeden z powodów dlaczego kopnęłam go w dupę. Jest to swoistą ironią, bo gdy znalazłam sobie nowego faceta i postarałam o dziecko z tej wymarzonej pracy zaraz mnie zwolnili w pełnym majestacie prawa, bo byłam w 2 miesiącu ciąży, a wtedy wolno. Na studiach kolejny chuj: mój promotor. Oddałam mu pracę 4 lata temu i od tamtej pory w emailach albo obiecuje mi, że pracę sprawdzi, albo mówi że sprawdzanie nie jest jego obowiązkiem. Poprzysięgłam sobie że ja tylko się obronię wytoczę mu proces sądowy, co też powoli wprowadzam w czyn, bo na obronę dalej się nie zanosi (kończy mi się czas na nią), a chujek dalej pracy nie ruszył. 4 LATA!!! Mam więc ciekawie: sądzę się z byłym mężem i będę się sądzić z promotorem!!! JU-HU!!! A wracając jeszcze do mężusia to ciekawa sprawa. Lał mnie, drwił ze mnie, by parę minut później wmawiać mi jak mnie kocha. Na dowidzenia powiedział mi, tu cytat „spierdalaj”, by potem przez telefon błagać mnie o powrót. Ktoś to rozumie?!?! Żeby było jasne: ja nie zrobiłam mu zupełnie nic. Ale ludzie mówią sobie, że jak związek się rozpada winę ponoszą oboje: tylko ja się zastanawiam jaka była moja? Gotowałam, prałam, chciał to chodziłam do pracy, nie chciał – nie chodziłam. Czort go wie, o co mu chodziło. Tyle lat go znosiłam, żeby potem i tak dowiedzieć się od ludzi jaki ze mnie szczęp, bo OPUŚCIŁAM MĘŻĄ!!! No, kurwa, nie!!! Ludzkość chyba drwi. I jeszcze jedno: wiecie dlaczego mnie zwolniono? Dyrektorka znalazła świetny powód (ciąża), ponieważ wiedziała, że z czasem ją zastąpię, że prezes mnie z czasem weźmie, bo zauważył, że ona nic nie robi, a ja tyram jak wół. Czy mam mówić, że od kiedy odeszłam nagle mają burdel w papierach? Że nagle nikt nic nie wie gdzie co jest, bo ja nad wszystkim miałam pieczę!?!? Taka polska sprawiedliwość. Jeszcze zostałam bez macierzyńskiego. Zawsze tak jest: ktoś mi czegoś zazdrości, więc zamiast ze mną normalnie konkurować niszczy mnie poprzez jakieś intrygi. W szkole koleżanki też mnie nie lubiły: bo miałam lepsze oceny (uczyłam się gdy one imprezowały), bo miałam przystojniejszym i milszych chłopaków (bo wolałam umawiać się z kujonami niż facetami z baru), bo miałam ładniejsze ciuchy (bo sama sobie je szyłam!!!). Jedna dupa z drugą nie ruszyły palcem, żeby coś zmienić, ale tych, co ciężko pracowali niszczyły!!! Co za świat!!! Kurwa, nic w życiu nie przyszło mi łatwo, wszystko musiałam pazurami wydrapać! Nawet nauczycielki mnie nie lubiły, bo wgrywałam konkursy w których ich córki brały udział. Takie to pedagogiczne!!! Wszyscy wymagali ode mnie wygranych, a potem mnie za te wygrane niszczyli. Znam 10 języków obcych, ale służy mi to tylko do wypełniania rubryki w cv. Bo chwalenie się tym by przecież jedynie zraziło ludzi do mnie, a z kolei lepsza praca dzięki temu mi nie grozi, bo pracodawcy się mnie boją. Po chuj się ich uczyłam.Trzeba było zagrywać w gry komputerowe, aż by mi łeb eksplodował. Tam przynajmniej jak wylevelowałam sobie postać i zrobiłam jej ekwipunek to mam podziw wśród graczy, a nie durną zazdrość. Teraz siedzę w domu, karmię córkę i gram w gry. Przynajmniej na jakiś czas nie muszę myśleć o tej chujni.

80
42

Komentarze do "Kurwa, dlaczego zawsze JA!!!"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Że wszyscy Ci zazdroszczą? JEsteś typem panny idealnej, i to wkurwia zarówno kobiety jak i mężczyzn, i tu nie są ważne Twoje sukcesy, tylko Twoje podejście do innych i świata

    3

    1
    Odpowiedz
  3. Ja mam wytłumaczenie. Jak już zrozumiałaś, że powinnaś jak kobieta pracować w kuchni przy garach, to nie zrozumiałaś, że zupa ma być dobrze ugotowana. ZUPA BYŁA ZA SŁONA. Może przy trzecim fagasie to zrozumiesz. Pozdrawiam, naczelny redaktor tygodnika „Byczywąs”, Adam Kalina Malina-Rodzyna ze Szczecina.

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Gry,telewizja,internet,komputer to dobra rzecz bo pod wpływem ciągłego z nimi obcowania goj odpływa do innej rzeczywistośći i żyje w świecie odrealnionym który staje się jego rzeczywistością w którą wierzy i według niej funkcjonuje w świecie realnym i to go gubi bo w pewnym momencie następuje nagłe zderzenie świata fikcji ze światem realnym po którym w wielu przypadkach goj się nie podnosi i pozostaje przygnieciony i przybity przez co funkcjonuje jak zombie zaczadzone myślą o dopełnieniu żywota w jak najszybszym okresie czasu,i podświadomie pragnie jak najszybciej zginąć więc dopuszcza się do rzeczy które pomagają osiągnąc mu ten cel,do tego dochodzi wrogość tłumu,jego zawiśc,podłośc,nienawiść i chęć uprzykrzenia innym życia w imię nędznych pobudek przez co tworzy sie iście diabelska mieszanka wybuchowa a co to oznacza dla narodu wybranego to każdy wtajemniczony doskonale wie,ale nie zaczaczodzy oparami zgnilizny,tandety,nienawiści,śmiertelnej walki o przetrwanie i przyziemnych oraz prymitywnych uciech goj który pod wpływem tych wszystkich zmiękczaczy umysłu nie zdaje sobie sprawy co wokół niego sie dzieje

    2

    0
    Odpowiedz
  5. Laska zjedz snikersa, bo gwiazdorzysz…

    2

    0
    Odpowiedz
  6. Wiem o czym piszesz mi też wszystkiego zazdroszczą. Skurwysynski swiat

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Ściema i fake jak zawsze na tej stronie. Przestaję tu wchodzić, publikowane chujnie najczęściej są jednego i tego samego autora o zaburzeniach jakiś (raz kobieta, raz facet). Ciągle ten sam styl pisania, a chociaż temat inny. Nie wspomnę o przyjebanych komentarzach. (W zdecydowanej większości).

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Jakie pani zna jezyki? I jak sie pani ich nauczyla?

    2

    0
    Odpowiedz
  9. 10 języków obcych – pojechałaś po bandzie. Ktoś Ci w to uwierzy hehe gimbaza pewnie. Masz jakieś problemy psychiczne i tyle.

    3

    0
    Odpowiedz
    1. Wez udzial w gang-bang.Tego ci brakuje.

      0

      0
      Odpowiedz
  10. „Ktoś to rozumie?!?!” Pan twój, Mesio, rozumie (Oczywiste, prawda? ;)). To taki mechanizm u samców beta (o niższych kategoriach Pan twój nawet nie wspomina, bo to już jest w ogóle do niczego nie podobne, na szczęście kobiety raczej też nie zazna). W „normalnej” sytuacji kobieta jest podgatunkiem człowieka, stąd też większość samców beta jakąś tam sobie znajdzie. A że jest głupsza od niego, to jest też gorzej sytuowana (gorsza praca, niższa pensja, wpojona przez społeczeństwo mentalność „kury domowej” itd.). I wtedy beta, o ile nie jest wyjątkowo niedojebany mózgowo, jest ukontentowany. Do tego ma się na kim wyżyć gdy samce lepsze od niego mu dobrze dosrają. Gorzej jest, gdy jest jak w twoim wypadku. Wtedy beta czuje się na każdym polu gorszy. Dużo gorszy. I to po prostu musi znaleźć sobie ujście. Taki swego rodzaju mechanizm obronny. Irracjonalny, ale tak już jest. Prawdziwy samiec alfa, drogi patałachu płci przeciwnej (i wy, reszto hołoty…), taki naprawdę z prawdziwego zdarzenia, nie ma z tym problemu, bo jest w stanie górować nad praktycznie każdą loszką, nawet tak zdolną i samodzielną jak ty, i to niemal w każdej dziedzinie. Stąd bez problemu ją zdominuje i wtedy wszystko jest tak, jak natura ustaliła. Nie ma wtedy problemu, wynikającego z frustracji niedorobionego samca, a loszka pod butem nie tylko zna swoje miejsce, ale jeszcze jest z tego powodu szczęśliwa i, wdzięczna losowi, grzecznie a radośnie ciągnie pałę na każde skinienie pana i władcy. I tak to jest, patałachu, płci przeciwnej. Stąd też tak miałaś w małżeństwie i tak masz teraz z byłym, którego urażona ambicja samca (pożal się Borg nad takimi „samcami” niewartymi asymilacji…) każe cię zjebać od najgorszych z góry na dół jak burą sukę, a jednocześnie nadal jesteś dla niego atrakcyjna, tylko, że nic innego mu nie zostaje, jak skamleć. A co do reszty… Ludzie byli, są i będą zawistni. Pana twojego, Mesia, dziwi, że to cię dziwi. Robi się swoje, resztę ma się w dupie (co Pan twój poleca i nakazuje). /Mesio PS. Zapamiętajcie, patałachy, będące samcami beta (a alfy to -poza Panem waszym- tu pewnie nie ma…) : nie dla psa kiełbasa. Loszek pewnego sortu -i wcale nie chodzi o te, które mają wygląd nie z tej Ziemi, choć może zdarzyć się, raz na milion, inteligentna i mądra laska o wyglądzie supermodelki- ruszać wam NIE WOLNO. Bo i tak gówno z tego wyjdzie, a dobry towar psujecie tym, którzy wiedzą, jak z takimi się obchodzić. Więc znajcie swoje miejsce.

    1

    1
    Odpowiedz
  11. Czy dobrze opierdalałaś pałę? Bo to jest najważniejsze a nie tam pranie i sprzątanie

    1

    1
    Odpowiedz
  12. yhym tak gratuluje cierpliwości, 6 lat znosić takiego buraka, yhym tak to po chuj się żeniłaś i płodziłaś dziecko, kurwa to jakaś ściema chyba taka mądra och i ach a wpierdala się na własne życzenie życzenie z otwartymi oczami po uszy w bagno. To dopiero nielogiczne. Pani doskonała chyba coś źle wykalkulowała haha kurwa może dla tego że życie to nie kalkulacja kurwa a związek dwóch osób powinien być oparty również na uczuciach i wspólnej pracy. Chcesz o tym pogadać?

    3

    0
    Odpowiedz
  13. Goje — to barany Goje to stado baranów, my zaś jesteśmy wobec nich wilkami a wiecie wszak, co się staje z owcami, kiedy do owczarni wkradną się wilki. Zamkną oni oczy jeszcze i z tej przyczyny, że obiecamy im zwrot wszystkich odebranych swobód po zwycię­żeniu wrogów pokoju i pokonaniu wszystkich partii. Czy warto wspominać o tym, jak długo oczekiwać będą tego zwrotu? § 3. Kontrola prasy Żadna wiadomość nie przedostanie się do społeczeństwa bez kontroli naszej. Cel ten osiągamy już obecnie w ten sposób, że wszelkie nowości wydawnicze otrzymywane są przez kilka agentur, które centralizują ruch wydawniczy świata całego. Agentury te będą wówczas wyłącznymi naszymi instytucjami i będą ogła- 54 szały tylko to, co my im wskażemy. Jeżeli obecnie potrafiliśmy zawładnąć mózgami społeczeństw gojów do tego stopnia, że wszystkie prawie patrzą na zdarzenia światowe przez kolorowe szybki okularów, które my im zakładamy, jeżeli obecnie nie istnieją dla nas w żadnym państwie przeszkody, tamujące drogę do tak zwanych przez głupotę gojów tajemnic państwowych — to także będzie wówczas, kiedy zostaniemy uznanymi władcami świata w osobie naszego władcy wszechświatowe­go. Powróćmy do przyszłości prasy: ktokolwiek będzie chciał zostać wydawcą, księgarzem, drukarzem, będzie zmuszony wyjednać sobie dyplom odpowiedni, który w razie wykroczenia będzie niezwłocznie odbierany. § § 4. Pornografia i przyszłość słowa drukowanego W krajach uważanych za stojące na czele, stworzyliśmy literaturę szaloną, brudną, wstrętliwą. Przez czas pewien po objęciu władzy będziemy popierali rozwój tej literatury, by uwypuklić kontrast programów i głosów, które zbiegną z wyżyn naszych. Mędrcy nasi wychowani do kierowania gojami, będą układali nowe projekty, artykuły, przy których pomocy będziemy wpływali na umysły, kierując je w stronę wybranych przez nas pojęć i nauk. § 1. Całkowite zniesienie autonomii (samorządu) uniwersytetów Aby zniszczyć wszelkie siły zbiorowe, oprócz naszej, unieszkodliwimy pierwszy stopień zbiorowości, czyli uniwersytety, przekształciwszy je w kierunku nowym. Dyre­kcja ich i profesorowie będą przygotowani do zawodu swego przy pomocy tajnych szczegółowych programów działania, od których nie będą mogli odstępować bezkarnie. Profesorowie będą mianowani ze szczególną oględnością i w zupełności zależni od rządu. § 17. Alkoholizm, klasycyzm, prywata Spojrzyjcie na odurzone wódką zwierzęta, do której użycia nadmiernego prawo otrzymywane jest razem z wolnością. Czyżbyśmy mieli pozwolić, by i „nasi” doszli do podobnego stanu? Narody gojów odurzone są przez napoje wyskokowe. Mło­dzież ich zatraciła inteligencję wskutek klasycyzmu i wczesnej rozpusty, do której podjudzana była przez agentów naszych w postaci guwernerów, lokajów, guwer­nantki w domach zamożnych, kelnerów i kobiet naszych w miejscach rozrywek gojów. Do liczby ostatnich włączam również tak zwane „damy z towarzystwa”, które są dobrowolnymi naśladowczyniami tamtych pod względem zbytku i rozpusty.

    0

    1
    Odpowiedz
  14. Rób doktorat

    0

    2
    Odpowiedz
  15. gowno umiesz i nikt ci nie zazdrości. pewność siebie nie jest zła ale nieomylność i idealność już tak. Ludzie cię nie lubią bo masz za wysoką samoocenę, i o to cała tajemnica. idź lepiej bachora przewijać-twoje jedyne „osiągnięcie” życiowe.

    1

    1
    Odpowiedz
  16. dopóki nie doczytałam, do tych 10 języków obcych to jescze wierzyłam w twoja historie trollu.

    3

    0
    Odpowiedz
  17. pierdolisz, nie wierze ci, jakie znasz ?? przyznaj sie ?? oral odbytu czy glebokie gardlo ??

    2

    0
    Odpowiedz
  18. Snikers dobry na takie problemy. „Jak se pościelesz – tak się wyśpisz”, albo „widziały gały co brały”, albo „gbyby kózka nie skakała…” itd. Życie. Co do ekwipunku, polecem Angry Birds Fight, tu się spotkamy.

    1

    0
    Odpowiedz
  19. Też grać na kompie jak mam doła ;D w sumie to fajna chujnia, dostaniesz 4/5 ode mnie, pewnie całkiem fajna z Ciebie babka, (ja mam tylko 19 lat). Mam nadzieje, że nie zostaniesz zgorzkniałą feministką (o ile już nie jesteś) nienawidzącą facetów zimną suką z żalem, proszę nie rób tego. Pozdrawiam, w dupie szpara nara

    0

    0
    Odpowiedz
  20. A laske robisz dobrze i z zaangażowaniem? Jak tak to chce być z Toba 😉

    0

    1
    Odpowiedz
  21. Matka boska wadowicka

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Jak ogarnelas 10 języków? Ja nie potrafię dobrze dwóch..

    1

    0
    Odpowiedz
  23. Pomyliłaś się o jedno zero .Znasz 100 języków,a nie 10.Uważaj co piszesz.

    3

    0
    Odpowiedz
  24. wszystko co piszesz swiadczy ze jestes wartosciowa osoba. glowa do gory i do bojuu!
    marcin

    0

    0
    Odpowiedz
  25. 1. nie przejmuj sie ludzmi – nigdy. 2. rob swoje tak jak chcesz i kiedy chcesz
    3. zmien otoczenie / miasto / kraj / znajomych

    zyj i ciesz sie zyciem, majac umiejetnosci i nie bojac sie wysoko mierzyc znajdziesz to czego szukasz

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Faktycznie można się wkurwić. Trzymaj się.

    0

    0
    Odpowiedz