Chujowicze, Chujowiczki, jeżeli poczujecie, że ten tekst jest właśnie o was, to weźcie się kurwa ogarnijcie.
Rzecz w tym, że wszędzie widzę obściskujące się i wkładające sobie języki do gardeł pary. Siedzę sobie z chłopakiem w parku, z jednej strony kurwa jakieś glonojady, z drugiej strony to samo, a na przeciwko plac zabaw dla dzieciaków. Ja pierdole, jakby nie można było siedzieć w domu i się migdalić bez oporów, albo nawet jak już to łatwym jest całowanie się nieco dyskretniej, żeby nikt nie słyszał w obrębie kilometra dźwięku przelewającej się śliny i jakiegoś mlaskania. Kurwa, no. Nara
129
98
nie mam takich problemów ale to pewnie dlatego że nie mam kobity.
Hehehejter. Zazdrość przez ciebie przemawia.
Bo dzisiaj nawet mamlanie się jest okazją do szpanu: „patrzcie się, jacy my jesteśmy szczęśliwi”. Też mnie to irytuje, nie tyle samo mamlanie co zdumienie, jak bardzo trzeba być ograniczonym, żeby próbować imponować czymś takim. Ludziom telewizja porobiła niezłą pianę z mózgów, toteż nie dziwota, że komercja przebija się do codzienności. Ludzie chcą uchodzić za wyjątkowych, lepszych od innych, szczęśliwszych i zrobią wszystko by udowodnić to całemu światu. Żałosne ale niestety prawdziwe.
@2 nie mam czego zazdrościć
Kurwa weź se lepiej żądła poszukaj, pierdolisz jak gruba małolata przed odcinkiem ekipy w mtv. Zobaczymy czy się w głowce nie odwróci.
Myślałem że pisała osoba w sile wieku lub starsza
Jedź do miejsc na świecie gdzie biegają i przesiadują na ławeczkach młodzi z karabinami lub głodujące dzieci wpierdalające kotlety z komarów wrócisz i za każdym razem jak będziesz widział całującą się parkę zapłaczesz ze wzruszenia 😉 Zazdrośniku. Nie mam kobiety ale takie widoczki mi nie przeszkadzają a raczej cieszą że jest spokój.
Twojemu chłopakowi wali z buzi?
całowanie się a lizanie to dwie różne rzeczy, obściskiwanie i przytulanie również
Chyba tylko @2 i @8 zrozumiał o co w tej chujni chodzi.
Parki jeszcze ujdą, spoko. Park kojarzy się z zakochanymi parami. Ale to co się dzieje w szkołach i na przystankach, to zgroza. Pocałunek to czynność w sumie intymna.
która się chce pomigdalić??
„Jedź do miejsc na świecie gdzie biegają i przesiadują na ławeczkach młodzi z karabinami lub głodujące dzieci wpierdalające kotlety z komarów wrócisz i za każdym razem jak będziesz widział całującą się parkę zapłaczesz ze wzruszenia 😉 Zazdrośniku.”
Niemalże jebnąłem na ziemię ze śmiechu. Następnym razem od razu poproszę takich na ulicy, żeby zaczęli się pieprzyć we fontannie, na oczach całego parku – to dopiero będzie wzruszające.
Autorze/autorko, masz rację. Zima, liżą się, to w parkach, to w tramwajach, to w pociągu Warszawa-Grodzisk. Jak chuj stoi, to niech stoi, ale o podjaraną, rozochoconą, ociekającą soczkami cipkę to się trochę martwię. Przy lizanku chuj stoi, ale wcześniej czy później w końcu kiedyś opadnie i nic mu nie będzie. Ale przy lizanku nie tylko chuj stoi. U zdrowej, dorodnej samicy, podczas lizanka cipka robi mokra, rozochocona, soczki cipkowe ciekną, cipka chce żeby ją brać, bzykać i z taką podjaraną cipką w pociągu Warszawa-Grodzisk to już nie jest tak łatwo. Przez mokrą, rozochoconą cipkę, robi się mokre śródcipie, mokry mymłon/irokez, robią się mokre majtki, a potem także uda i najbliższe cipki okolice. Mokre gacie, mokre uda, rajstopy, więc w zimę łatwo o przeziębienie i masz babo placek. Ni cholery młodzież nie dba teraz o swoje zdrowie! Laski: lizanko i bzykanko, TAK!! – nie żałujcie sobie, ale nie w parku w zimę, nie w pociągu Warszawa-Grodzisk!! – szkoda nerw, zdrowia, szkoda majtek, pary/soczków w gaciach, a i chuj/cipka niezadowolona z takiego pół-obrotu sprawy!!
Możesz nie zwracać uwagi,odejść,zignorować itd. jak się nie pdoba,prawo tego nie zakazuje.Scenerie są dozwolone-nie tylko te domowe. A Ty jak rozumiem tylko w sceneri domowej,otoczona murami(domowymi ścianami)itd.?
to ostatnie zdanie… nie no sie obzygam
w domu maja rodzicow 😀 cockblocked
Brawa dla komentarza 14! Polać mu 😀
Oczywiście, można odejść, wogóle nie reagować na chamstwo wszechotaczajace, niech ten krajk będzie mekką głupoty, niech się wszyscy zżygają i taplają w gównie po uszy. jestem za tym, zeby w autobusach parki się ruchały, najlepiej w dupsko bo to jest cool a normalność najlepiej niech zostanie w domu. A dlaczego nie zrobić misiowi loda w szkole na boisku? Przecież jesteśmy, kurwa, tacy zajebiści…
Piszesz jak stary dziad
mnie też to równo denerwuje jak się mizgolą na ławkach tak że słychać na pół mili. rozumiem kulturalne buzi buzi ale takie obsceniczne ostre ślinienie?
Ja widziałem raz liżących się pedałów, zjebało mi to psychę na resztę życia. Ciesz się, że byli normalni.
Ja mam wyjebane na to co inni robią. Chcą to niech się liżą.
niech żyją z próchnicą fuj