Ludzie w komunikacji miejskiej

Wsiadam sobie do autobusy i jadę. I jakaś stara baba musi się zesrać. Nie może trzymać tej dupy albo wysrać się w domu. A że jestem trochę grubszy, to ludzie zaczynają się gapić na mnie jak na jakiegoś kretyna. Otwierają okna i gadają pod nosem. A ja czekam aż który się odezwie o pierdzeniu to dostanie. W kościele jest podobnie. Ostatnio byłem na feriach u Babci, poszedłem do Kościoła i znowu jakaś baba się zesrała, a jak waliło to się wytrzymać nie dało i znowu ludzie na mnie jak na jakiegoś głupka się gapią. Widać oceniają po wyglądzie. Chujnia.

14
37

Komentarze do "Ludzie w komunikacji miejskiej"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. „Wsiadam sobie do autobusy i jadę. I jakaś stara baba musi się zesrać.” to mnie rozjebało haha 😀

    0

    1
    Odpowiedz
  3. no to schudnij.
    😀

    0

    0
    Odpowiedz
  4. w sumie to nie wiem, czemu ludzie zawsze obwiniają za zepsucie powietrza tych grubych… 😛

    0

    0
    Odpowiedz
  5. no właha, schudnij!

    0

    0
    Odpowiedz