Ludzkość I Inteligencja

„Je­dynym do­wodem na to, że is­tnieje ja­kaś po­zaziem­ska in­te­ligen­cja, jest to, że się z na­mi nie kon­taktują.”~Albert Einstein. Ahh ten cytat idealnie pasuje do mej krótkiej refleksji. Ludzkość to wspaniały gatunek… Jedyny (na ziemi), który opanował rozpalanie ognia wytwarza nażędzia i zastanawia się nad sensem egzystencii (jest jeden wyjątek) Ale ludzie to nie są pożyteczne organizmy… Nie! Nie! Ani trochę. Ludzie są jak rak, który toczy ten świat. To szkodniki. Do tego zwalczają same siebie. Gdyby przyszło nam walczyć z inną rasą to byśmy się sami wybili.
Ineligencja? Walka z samymi sobą o terytorium?
To oznaka inteligencji? Kurwa no! Ludzie PO CO?!
TO JEST KUREWSKO BEZSENSOWNE!

AB 2017

45
30

Komentarze do "Ludzkość I Inteligencja"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Kurewsko bezsensowna to jest ta chujnia + twoja mizantropia + cytowanie Einsteina żeby nadać moc marnym argumentom + twoja ortografia (nażędzia? Serio?).

    Jakbyś był trochę inteligentny to byś wiedział jaka jest motywacja naszego gatunku.

    19

    5
    Odpowiedz
      1. i władza…

        0

        0
        Odpowiedz
    1. No bardzo ciekawy jestem jaka ta motywacja jest. Przeraża mnie to, że ludzie już sobie nawet usprawiedliwiają takie rzeczy. To jest nienormalne.

      8

      1
      Odpowiedz
    2. No to jaka jest motywacja ?!. Bo ja widzę tylko jedną…….nienasycona pazerność

      6

      0
      Odpowiedz
    3. Przybysze z głębin Wszechświata od tysiącleci odwiedzają Ziemię i kontaktują się z ludźmi. Rządy wielu krajów to zatajają i nie dopuszczają relacji o takich zdarzeniach w prasie czy w środkach masowego przekazu. ja jestem przekonany, że to nie jest żadna lipa. Poniżej jeden z komentatorów pisze o spotkaniu rolnika z Emelcina z istotami pozaziemskimi w roku 1978. Wielu z was napewno w ogóle o tym nie słyszało, a opiera sie to na faktach. Była to głośna sprawa, o której w POlsce i poza jej granicami napisano wiele artykułów. W internecie znajdziecie sporo informacji o sensacyjnym zdarzeniu.

      1

      2
      Odpowiedz
  3. „nażędzia” – tak, z całą pewnością niektórym jej brakuje

    5

    1
    Odpowiedz
  4. Nie popłacz się. NaŻędzia może opanowałeś, ale ortografii nie.
    #grammarnazi

    7

    1
    Odpowiedz
  5. Rozwój każdej cywilizacji doprowadza w końcu do tego, że wszyscy posiadają taki zegarek z takim niebieskim podświetleniem wyświetlacza. Posiadanie takiego zegarka, bliskie obcowanie z nim powoduje, że masz głęboko w dupie chęć kontaktu z jakąkolwiek inteligencją a co dopiero pozaziemską. Einstein się mylił, zresztą o dziurach w jego teorii już pisałem.

    16

    1
    Odpowiedz
  6. To wszystko dlatego że ludzie sikają do fontanny w Wyszogrodzie. Zresztą kozy też tam sikają. Piwniczakowość mojego wpisu świadczy o nikłej inteligencji.

    5

    0
    Odpowiedz
  7. Rzadko cokolwiek komentuje w sieci, praktycznie wcale, po prostu nie mam na to czasu.

    14

    1
    Odpowiedz
    1. No to sie kurwa odpierdol albo powiedz cos , co ma meritum . From T2 – fuck off .ok ? Really . Write something decent . Tha wizard .

      0

      3
      Odpowiedz
      1. Sam się kurwa odpierdol ode mnie ale to już!

        1

        0
        Odpowiedz
  8. Sprzedam skrzynię biegów do Wartburga.

    5

    0
    Odpowiedz
    1. Zaklepane. 505320385 – Przemo

      1

      0
      Odpowiedz
    2. od 353w?sprawna? za ile?

      0

      0
      Odpowiedz
  9. Ludzkość to nie rak. To wirus. Porównaj zachowania ludzkości i wirusa atakującego organizm…. Skupianie sie w grupie (miasta), winiszczanie narządów a potem zywiciela itd.

    5

    0
    Odpowiedz
  10. Narzędzia nie nażędzia.

    2

    3
    Odpowiedz
  11. A ja zachwycam się zjawiskiem miasta. W tym samym miejscu tyle milionów ludzi żyjących obok siebie. W niektórych miejscach od tysięcy lat.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. I understand u . I live in LA . I can’t belive this is a city . It has city laws& cops & shit .. But nobody talks about civilization. Nie zapraszam .

      0

      1
      Odpowiedz
  12. „Nażędzia” xD kisnę. I jeszcze z jakim pietyzmem i dbałością o detale kropka nad „z” postawiona xD

    1

    1
    Odpowiedz
  13. Czlowieku , co ty gadasz ?Co sie nie kontaktuja? Zapytaj obywateli us(r)a . Wielu z nich twierdzi ze nie tylko sie z nimi kontaktowalo ale nawet zostali przez zaloge ufo wyruchani , zawsza ale to zawsze potwierdzaja ze zapodano im ” anal probe ” . Znaczy te alieny to takie nygusy co lubio zabawy z dupo . Juz widze jak gej Roman sie szykuje na takie spotkanie .

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Oczywiście że istoty pozaziemskie często odwiedzają naszą planetę. przeczytajcie poniżej o zdarzeniu w Emilcinie, związane z osobą rolnika Jana Wolskiego. Jest to prawdziwa historia, znana i komentowana w wielu publikacjach od wielu lat.
      tak zwane „zdarzenie w Emilcinie” jest bezpośrednio związane z osobą Jana Wolskiego (ur. 29 maja 1907, zm. 8 stycznia 1990), prostego rolnika z wykształceniem podstawowym.
      Wracając do domu wozem konnym przez las 10 maja 1978 roku, ujrzał na drodze dwie dziwne postaci. Istoty były niewysokie (1,4-1,45 m wzrostu), miały oliwkowozielone twarze, skośne oczy i wystające kości policzkowe. Ich ciała pokrywał czarny kombinezon, odsłaniający tylko twarze i dłonie. Na karku mieli swego rodzaju wybrzuszenia przypominające garby, zaś ich palce połączone były błoną pławną.

      Istoty wskoczyły na wóz Wolskiego, jednak ten kontynuował jazdę, nie widząc w tym zachowaniu nic nietypowego, ponieważ takie zachowanie było zwyczajowe dla mieszkańców tych okolic. Zdziwiła go jedynie „mowa” pasażerów i nieproporcjonalnie duże obciążenie wozu. Wkrótce potem znaleźli się oni na polanie, gdzie Wolski ujrzał lśniący pojazd wielkości połowy autobusu, unoszący się ok. 5 m nad ziemią, ku której spuszczona była swego rodzaju winda. Istoty poprosiły Wolskiego o zejście z wozu, po czym stanął on na windzie, która uniosła go do środka.

      Obiekt posiadał w rogach coś w rodzaju świdrów i dochodził z niego niski dźwięk. Wkrótce potem Wolski znalazł się w pojeździe, gdzie czekały na niego dwie podobne istoty. Wnętrze było ubogie i ciemne. Wolski zauważył, że znajdowały się tam swego rodzaju ławki. Z innych rzeczy dostrzegł on m.in. leżące na podłodze ptaki przypominające kruki lub gawrony.

      Jakiś czas potem otrzymał polecenie, aby się rozebrać, zaś jedna z istot (które w liczbie 4 znajdowały się na pokładzie statku) wykonała swego rodzaju badania przy pomocy urządzenia mającego przypominać rolnikowi złączone talerzyki. Po wykonaniu badania Wolski ubrał się. Istoty miały także starać się poczęstować go jedzeniem w formie sopla, jednak on odmówił. W ogóle istoty przez cały czas były dla niego, jak sam określił, uprzejme. Następnie otrzymał on polecenie wyjścia z pojazdu i gdy wychodził na windę, stanął i ukłonił się, mówiąc istotom: Do widzenia. Wszystkie rzekomo ukłoniły się.

      Istoty miały według Wolskiego posługiwać się dziwnym językiem, którego nie potrafił opisać. Sam określił, że ich słowa padały drobniutko a gęsto.

      Wkrótce Wolski udał się do domu, gdzie opowiedział o tym swej żonie, a następnie synom, którzy wraz z sąsiadami udali się na polanę. Obiektu tam nie było, jednak na miejscu znaleziono ślady mogące świadczyć o odwiedzinach istot.

      Historią Wolskiego zajął się wkrótce łodzianin, Zbigniew Blania-Bolnar. Sam Wolski miał narzekać na popularność, jakiej przysporzyła mu jego przygoda, która jednocześnie stała się przyczyną kwestionowania jego wiarygodności.

      Obiekt mieli rzekomo widzieć inni mieszkańcy, w tym chłopiec z Emilcina, Adam Popiołek, który zaalarmował swą matkę o spadającym samolocie.

      Zdarzenie to zostało szczegółowo zbadane i opisane[potrzebny przypis]:

      0

      3
      Odpowiedz
  14. „W Internecie można napisać wszystko” – Mahatma Ghandi. Dowiedz się kto jest autorem tamtego cytatu a nie na ślepo przypisujesz.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Jestes chujanem .

      0

      0
      Odpowiedz
  15. Mahatma gandi lazy hindus co wolal dostac wpierdol niz ruszyc dupe .

    0

    1
    Odpowiedz
  16. No ludzie to jednak czesto takie troche bardziej ucywilizowane zwierzeta. Chociaz to moze zle okreslenie. Raczej zwierzeta nauczone jak sie zachowywac, ale prymitywny instynkt czesto zwycieza.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Pozdro dla nażędzi

    0

    0
    Odpowiedz