Moi (pseudo) znajomi wierzą w pierdoły

Cześć! Tutaj znowu chłopak z wykrawaną dynią zamiast głowy (tak nazwała mnie osoba komentująca z mojego poprzedniego wpisu). I znowu zaczął się problem, tym razem gorszy bo poprzednio była to drobnostka. Około trzy tygodnie temu Franczesko (pseudonim księdza wymyślony przez pseudo znajomych z klasy) na lekcji poruszał temat demonów, opętań, wychodzenia z ciała, duchów, wróżek, voodo, poruszania przedmiotów umysłem, zamiast rąk, lekach stukanych 100 razy (LOL), UFO i innych harry potterów nazywanych „fachowo” spirytyzmem. Mieliśmy parę takich lekcji. Na pierwszej lekcji oglądaliśmy film w którym wypowiadały się osoby które wciągnęły się w spirytyzm i sądzili że byli oni opętani. Słyszeli dziwne dźwięki, widzieli dziwne rzeczy i jak potem z tego wyszli. Na ostatniej lekcji braliśmy o voodo i mówił że jest w tym 2 % prawdy. Gadał że rodzice kupują im takie zabawki i są potem konsekwencje. Zapytał całą klasę co widzieli w mieście w galerii w sklepie empik i co było w automatach na zabawki. Nikt nie wiedział (no tak bo to wiocha która ledwo co do miasta jeździ i klęczy w kościółkach oraz grzeje dupę na syfie o nazwie ryjbuk) więc ja podniosłem rękę i Franczesko mówi żebym odpowiedział, więc odpowiedziałem że pluszowe voodo i powiedział że bardzo dobrze. Po sekundzie cała klasa popatrzyła się na mnie z byka i pewien lis (Anitka) mówi że to kupiłem. Wkurzyłem się bo było to bardzo chamskie, wmówienie przy wszystkich fałszywej prawdy o kimś jest wprost irytujące. Cóż lubi wytykać bzdety bo w końcu to katolobelszewiec. Nie miałem szans się obronić ale na szczęście nikt się z nią nie zgodził. Przed jedną lekcją doszło do kłótni z pseudo znajomym a mną (którą sam niepotrzebnie rozpocząłem) ponieważ był on przekonany o istnieniu opętania przez demony i poruszaniu przedmiotami umysłem. Mówił że wystarczy być tylko cicho a mogą latać talerze. Był remis, każdy został przy swoich przekonaniach. W ten sam dzień w nocy rozmawiałem z jego młodszym bratem na skype i powiedziałem mu w co wierzy jego starszy brat to mu białko ścięło i on sam żałuję że ma w rodzinie takiego pizdusia. W tamtym roku na chemii dostaliśmy strasznie kiepskie oceny i nie zrobiliśmy zadania. Pan się zdenerwował i zapytał nas po co są nam zadania i odpowiedzieliśmy żeby zrobić. Dalej było to tak: Żeby zrobić i zapomnieć? Naszym politykom chyba udało się spełnić marzenie, udało się wyhodować stado baranów (klasa milczy). A więc kto rządzi w naszym kraju? – odpowiedzieliśmy że prezydent, nie to nie prezydent. Kolejno odpowiedzieliśmy że premier, ale premier też nie a na końcu że politycy ale też zła odpowiedź. Moi drodzy kiedyś w afrykańskich plemieniach rządził szaman, dzisiaj też są szamani a są nimi księża. I to właśnie księża rządzą w naszym kraju. Cała klasa zamarła a ja się ucieszyłem i w myślach gratulowałem mu odwagi (mimo że nie przepadam za nauczycielami). Na następny dzień doszło do sporu wierzącej pani nauczycielki a nim – on wygrał. Ok sumując już spośród wielu wpisów o polityce wiemy już kto rządzi w Polsce a co do katolobolszewców – oni zawsze tacy będą i się nie zmienią, z pokolenie na pokolenie będą wierzyć w ten cały spirytyzm i oni sami będą nieustannie na każdym kroku manipulowani. Uff pompka, dobra napiszcie co o tym sądzicie. Trzymajcie się. PS: dla ciekawskich – mam 16 lat.

44
98

Komentarze do "Moi (pseudo) znajomi wierzą w pierdoły"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jedno słowo: gimboateizm.

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Spal choinke.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. doczytałem do połowy. dalej na trzeźwo tego sie nie da czytać

    0

    0
    Odpowiedz
  5. A co mam Ci napisać? Skończysz szkołę i nie będziesz mieć czasu na rozmyślanie o Łudu bo Twoją codziennością będzie walka o przetrwanie. Tematy, które poruszasz są istotne tylko dla dzieci/młodzieży i nierobów (księża, nauczyciele). Ludzie dorośli mają bardziej istotne problemy na głowie niż takie pierdoły. Za kilka lat zrozumiesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Tak nudna i niewciągająca że ledwo kurwa dotrwałam do końca tej twojej ślamazarnej pseudochujni.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. gowno i pożoga, to o tym sadze

    0

    0
    Odpowiedz
    1. A masz wygolona?

      0

      0
      Odpowiedz
  8. młodzi mają gówno w głowach i łatwiej nimi sterować

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Albo wybierasz Jezusa naszego Pana albo Dziadka Mroza i małpke z afryki.

    0

    1
    Odpowiedz
  10. Nie masz pojęcia czym jest satanizm więc po co się za to zabierasz i wypowiadasz?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Cytując klasyka – idź się powieś na kablu od pilota do telewizora

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Strasznie nieprzejrzysta ta chujnia. Oczy bolą od czytania.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Matko ,co za bzdury -.-” Jeśli nie jesteś brzydkim gejem z fobią społeczną zakochanym w patologicznym hetero sąsiedzie to mało wiesz o problemach …

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Janusz Chytrus z góry patrzy i widzi cie, bezbożniku jebany 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Każda pliszka swój ogonek chwali, z kościołem jest tak samo, jedyna dopuszczalna forma duchowości zawarta jest w jego dogmatach, a każdy inny przejaw aktywności w tej dziedzinie, niezależnie od intencji jest postrzegana przez jego animatorów jako belka w oku i zawsze szukają diabła nie tylko wśród satanistów czy spirytystów, którzy są zresztą tylko marginalną grupą i w sposób oczywisty kojarzą się ze złem, ale przede wszystkim wśród wyznawców innych religii, aby wyeksponować jedynie słuszną drogę.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Jebać kato bolszewików! A mówił coś ksiądz o hell o kitty albo pokemon pocket demon?

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Typowe pierdolenie i problem dzieciaka który myśli że wszystkie rozumy pozjadał a tak na prawdę chuja wiesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Takiś cwany synu, a gdybyś zgłębił temat to dowiedziałbyś się, że ludzie którzy przeszli przez, bądź zetknęli się z opętaniami (które właśnie tak niewinnie się zaczynają) NA PEWNO nie udają, także nie jest to tylko wymysł księży. I wiesz co jeszcze ? WSZYSCY, co do jednego są zgodni, że uwolnienie zawdzięczają Jezusowi i tylko Jemu. A wy cwaniaki dalej zachwycajcie się swoim ateizmem, i tym jacy to wy jesteście oświeceni a my zacofani, tylko tak zapytam : Ilu z was, co nie wierzą w Jezusa, wierzy w horoskopy, wróżki, szczęśliwe liczby lub przedmioty, lub to, że po śmierci odrodzimy się w innym wcieleniu (np jako dżdżownica)?
    I kto tu jest zacofany ?

    0

    1
    Odpowiedz
  19. @17 odezwał się zakompleksiony katolik. Muzułmanie wierzą że po wysadzeniu się w powietrze, czeka ich dużo dziewic i raj. Każdy pierdoli o bogu a jego nie ma, to wymysł ludzi żeby wypełnić swoje wyobrażenia jak będzie po zgonie.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Hej tu autor wpisu. Do @15 – Póki co to nie. Do @17 – Nie mówię że ktoś tu jest zacofany bo pisałem tylko o ludziach z moich sąsiednich miejscowości. Ateiści wieżą w Jezusa ale nie uznają jego świętości. – W każdym razie rozchmurzmy się… Wesołych Świąt i bez śniegu

    0

    0
    Odpowiedz
  21. wychodować kurę?

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Katolicyzm to nie chrześcijaństwo – to dziwny twór powołany przez cesarza Konstantyna – poganina – jedną nogą krzewił swe dotychczasowe nauki a drugą pozwalał rozwijać się już mocno odstępczemu chrześcijaństwu i to pod jego kierunkiem a nie nauk apostolskich których przekaz był znany……patrząc na indoktrynowanych i niedouczonych ale uwarzajacych się za nowoczesnych i oczytanych oraz wykształconych jełopów jak celebrują te pogańskie świata co roku – kurwa – o jakiej mowa wolności i smostanowieniu się,że o prawdziwym chrystianizmie nie wspomnę?weź spytaj katolika gdzie w piśmie świętym jest mowa o trójcy czy życiu pozagrobowym – silnych elementach okultystycznych a wiara w nie charakteryzowała kulty stricte okultystyczne – to co ci powie? zmieni temat albo powie że papież,ksiądz prałat,katechizm….itp….czyli gówno wie; elementy okultyzmu i spirytyzmu są obecne w religiach i kulturze masowej – pewien satanista jasno stwierdził,że w gruncie rzeczy ludzie podający się za chrześcijan są faktycznie czcicielami Diabła – dziś satanizta to nie długowłosy nawiedzony metalowiec – to ludzi na wysokich stanowiskach,politycy,finansiści – uczestniczą w tajnych spotkaniach, oddają się dziwnym rytuałom…patrząc na świat rzadza w nim inne idee niż chrześcijańskie a księży od dawna miałam za szamanów – polak dostaje w pakiecie od urodzenia że ma być katolikiem – chrzci się dzieci,potem komunia,ślub w kościele – jaki to jest wyznanie wiary – to tylko czcza tradycja ludzi zniewolonych także presją społeczną – jest niewielki procent ludzi którzy nie obchodza świąt,nie biorą ślubów w kościołach, nie chrzczą dzieci – jestem dumna,że do nich należę – gdyby mentalność innych narodów była jak polaków – to nie ma mowy o postępie i humanizmie – wszyscy bylibyśmy jeszcze w średniowieczu gdzie ludzi za posiadanie słowa bożego – biblii palono na stosie bo jego treśc nie zgadzała się z naukami katolickimi – dziś mój młody człowieku kościół robiłby to samo gdyby mu na to pozwolono – dokładnie to samo….(w szkołach gdzie w klasach są sami katolicy na lekcjach języka polskiego w przerabia się mit o stwarzaniu i żaden katol nie ma odwagi się odezwać,że dla niego to nie mit,nie ma w domu biblii,nie ma wogóle pojęcia, potem popierdala na lekcję biologii i uczy się o małpach od których powstał i też nie ma odwagi powiedzieć że to godzi w jego chrześcijańskie sumienie – to po co go jełopa chrzczono – nie po to by dawał świadectwo Chrystusowi?)

    0

    0
    Odpowiedz