Ostatnio wiodło mi się doskonale. Poznałem świetną dziewczynę, nowych wartościowych znajomych i w sumie nie musiałem się niczym przejmować. Aż do wczorajszej nocy. Byłem akurat bez kasy i czekałem z przyjaciółką aż powyższa „świetna dziewczyna” wróci z moją siostrą z melanżu. Czekaliśmy kurwa jego mać od dwudziestej do drugiej w nocy(mieli być o dwudziestej pierwszej) dzwoniąc do moich wartościowych znajomych czy przypadkiem nie robią czegoś interesującego, żaden z nich nie znalazł dla nas czasu. W końcu zadzwonili i kazali po siebie przyjść. No to poszliśmy. Czekaliśmy na nich pod barem pół godziny, bo z jakiejś przyczyny nie chcieli mnie wpuścić ani ich wypuścić. W końcu wyszli, pijani w trzy chuje, naćpani że ja pierdole, moja siostra poszła się puścić z jakimś imbecylem którego tam poznała, a „świetną dziewczynę” poderwał mi spasiony pryszczaty koleś, który stanął dwa jebane centymetry ode mnie i zaczął sapać mi do ucha. Kazałem mu się odpierdolić, więc mnie posłuchał i poszedł całować się z moją laską. Jak to zobaczyłem tylko pokiwałem głową z litością i nogi same poniosły mnie do domu. Wszyscy mnie kurwa zawiedli, nienawidzę ludzi i stawiam na nich krzyżyk. Aha, wyjebali mnie z roboty. Ale do dupy.
Nawyki ludzkie.
2013-10-27 16:14123
80
kurwa ja bym zajebał tego spaślaka z twoja dziewczyna sie na to godziła na to wszystko ? co za ździra !
Szczerze ?? jeteś szczęściażem ,że w miare szybko dowiedzileś sie z jakim kurwiszonem mogleś się związać .
nie pekaj makdonaldów jet dużo, znajdziesz nową robote i laskę gimbusie.
po prostu zajebiście
Opowiedz o tym Ewie Drzyzdzce w rozmowch w toku a potem idź do burdelu się wyżyć. Pozdro
To prowokacja a nie chujnia. Wyonocha chujosie.
Dlatego nigdy nie szukałem kobiety, która lubi latanie po klubach i barach. Nie lubie uogólniać, ale w tym przypadku muszę powiedzieć, że wszystkie takie latawice to ten sam typ dziewczyn, trudno im zaufać. Przynajmniej mi trudno, bo wiem jak to się zazwyczaj kończy, chociażby patrząc na znajomych i ich ekscesy z takimi pannami.
Nie zrażaj sie. Po prostu za słabo ją poznałeś. Kurwa kurwą zawsze będzie i to sie nie ukryje tylko otwórz oczy. A co do znajomych to poznałeś samych pozorantów. Pierdol ich. Wystarczy jeden prawdziwy przyjaciel zamisat 5 fałszywych. Pozdro
buehehe życie panie
A niby do czego miałby być potrzebny twojej świetnej dziewczynie taki gołodupcew bez kasy i roboty, który nie ma za co fundować jej weekendowej balangi?
Co ma wspólmego tytuł z opisem?
O kurwaa.No ale co się dziwić, ludzie to zwierzęta. Swoją drogą jak napisałeś o siostrze to mi się słabo zrobiło. Rodzeństwo powinno się wspierać, jak już nie ma miłości w rodzinie to już kurwa gdzie szukać?
Dzieciak nie łam się, dziwek kochać nie warto!
niemozliwe.
nie warto bratać się z ludźmi, to jebane egoistyczne szmaty. a najgorsi są te ekstrawertyczne śmiecie, które zawsze muszą być w centrum uwagi kosztem czyichś uczuć. odcięłam się od tego zjebanego gatunku ludzkiego już parę lat temu, a gdy sytuacja wymaga kontaktu z nimi jestem opryskliwa i wredna. bo zasługują! czasami słyszę za plecami że jestem „tą wariatką” lub że jestem „psychiczna”, ale mam to gdzieś. gińcie ludzkie ścierwa!
Zabij w imię zasad! Ja też nakryłem swoją eks na zdradzie, do tej pory żałuję że nie spuściłem wpierdol jej fagasowi. Ale po kolei. Agatę poznałem z cztery lata temu, miałem wtedy 16/17 lat. Ona była rok młodsza, dała chłopakowi miesiąc przed lub po 14 urodzinach, o czym dowiedziałem się będąc już w związku po ok miesiącu. W chwili poznania, była wrakiem człowieka. Kilka miesięcy wcześniej próbowano ją zgwałcić, na dodatek prześladował ją dużo starszy rzekomo zakochany koleś, opowiadała mu co nieco o swoich przygodach a on ją szantażował. Miała myśli samobójcze, przynała później że gdyby nie ja, dwa razy już miała się zabić lecz ze wzgledu na nie tego nie zrobiła. Żaden z przyjaciół nie pomógł, ja choć nowo poznany stanąłem na wysokości zadania, udało nam się wyjść z tarczą z tej jej depresji i prześladowania. Wszystko zaczęło się układać, planowaliśmy się wkrótce kochać, po blisko pół roku była w szkole w mieście do którego uczęszczałem również ja. Spotykaliśmy się częściej niż w wakacje, nie żałowałem jej niczego, na same doładowania dla niej poszło z 400zł. Kupowałem jej picie, jakieś zapiekanki, najdroższego misia jakiego znalazłem, chciałem kupić jakiś lepszy telefon… Chodziliśmy do parku, na starówkę, siedziała mi na kolanach i mówiła, jak bardzo mnie kocha. Aż po miesiącu tej jej szkoły stała się rzecz, przez którą olałem 4 laski ze strachu przed związkiem. Już wcześniej kolega mówił, że widział ją z innym. Nie wierzyłem mu. Ale pisała coraz mniej, spotykaliśmy się coraz rzadziej, wciąż wysyłałem karty, wciąż mówiła że kocha… Tamtego dnia też mówiła, też prosiła o kartę. Zobaczyłem ją na ławce w parku z innym, miała być wtedy na zakupach. Cały mój świat się zawalił, nie myślałem logicznie. Zawaliłem klasę, przeniosłem się. Ale nie błagałem, o nie. Zastanawiałem się tylko, czy ją bardziej kocham, czy nienawidzę, wyszło to drugie. Dziś to przeszłość, wszystko powoli ale sukcesywnie idzie w dobrym kierunku. Mi pomogła następna dziewczyna, potem następna aktualna. Stary pierdol to, tyle jesteś wart, ile od siebie możesz dać, nie z kieszeni lecz z serca. Jeśli się kurwa odezwie, zeszmać ją, a kolesia obij. I szkoda życia na kurwy, wiem że przejebane ale będzie lepiej, czas pokaże, nie trać wiary, nie przekreślaj marzeń!
Pierdol to, zostań ninja
A powiedziałeś rodzicom, że mają córkę dziwkę ?
zajebiście jesteś młody świat przed tobą a najważniejsze już znansz
To był przełom który pozwoli Ci zacząć nowe życie.
Zapamiętaj- co cie nie zabije to cie wzmocni! Olej szmaty, idz na piwko z kumplem i żyj dalej! Powodzenia w chujni zwanej życiem! ^^
’niedawno poznałem świetną dziewczynę”- wiedz na przyszłość, że musisz znać ją długo,żeby wiedzieć czy jest świetna.
Ludzie to zwierzęta
O kurwa, takiego patałacha to nawet u mesia na taśmie nie znajdziesz. Żalisz się że ich stać na piwo i koks a ciebie nie? Nie dziwne że laska wybrała jakiegoś pryszczatego chuja, bo co będzie z tobą robiła? Siedziała i narzekała na cały świat? Poza tym jakim lamerem trzeba być żeby ganiać za jakimś najebanym towarzystwem jak piesek za swoim panem i jeszcze ciągać za sobą jakąś koleżankę zamiast zapewnić jej rozrywkę jak prawdziwy mężczyzna, if you know what I mean.
pieprzyć panny wszystkie podobne
to na pewno nie był materiał na żonę
pierol to. zaczynaj od zera. dasz rade! lepiej dobieraj kobiety. laska, ktora idzie na dicho bez faceta idzie sie tam pierdolic jak wiewiora i nie ma ze nie. kazda, ktora twierdzi inaczej – klamie. zadna szanujaca sie kobieta po imprezach nie lazi sama!
Let a Ho Be a Ho.
Ech, widzisz, bracie, to wina wielkiej naciągającej się gumy, która rządzi tym światem. Z każdą dobrą rzeczą, jaka człeka spotka, guma naciąga się coraz bardziej i bardziej, aż w końcu, gdy jest Ci dobrze i się nawet nie spodziewasz… PLASK!. I dostajesz tą naciągniętą gumą w łeb. Im dłużej masz farta, tym mocniej oberwiesz.
Chujnia po całej linii, współczuję Ci stary. Trzymaj się.
Umiesz liczyc,licz na siebie. pierdolić zakłamanych, pojebanych ludzi.!
weź spierdalaj nieudaczniku życiowy z tymi wywodami.
nastrane
,,Stary pierdol to, tyle jesteś wart, ile od siebie możesz dać, nie z kieszeni lecz z serca.” Koleś , naprawdę zacny tekst.
Skąd masz pewność że to Ty nie byłeś numerem 2 a koleś jest stałym partnerem tylko nikt nie raczył jaśnie pana uświadomić.
kura japierdole. Chłopie aleś miał farta. a jak byś jej machnął kiedyś 2 bachory a potem by sie zaczęła kurwić? ja mam tak z babą. i bachorów szkoda, a szmata że japierdole. I co zrobisz?
Pamiętaj, raz kurwa, zawsze kurwa. I dobrze ze z pryszczatym poszła w huj, bo na ładniejszego nie zasługuje.
Popieram w 100% @15 i @28 !
@15 Kocham Cię ;*
@18 hahah! dobry tekst:P…nie łam sie man! „wartosciowi znajomi” to na pewno nie tacy co chleją co weekend i ćpają-tacy najszybciej przytną w chuja jak bedziesz w potrzebie..ja nauczylam sie tego ze nikt OBCY nie chce tak na prawde naszego dobra,moze to byc przyjaciel,chłopak/dziewczyna..ale jak przyjdzie co do czego to kazdy swoj tylek ratuje..tylko rodzina na prawde stoi murem-bynajmniej moja..a co do dziewczyn to widze ze wielu chujowiczów twierdzi ze wiekszosc kobiet to takie kurwy,ze malo której mozna zaufac ze tylko imprezki w głowie.a taka prawda drodzy panowie ze własnie takie lubicie!! wyszczekane,pewne siebie szmaty,bo na normalną ,cichą dziewczyne ktora nie chodzi po nocnych libacjach nie zwrocicie uwagi bo jest za nuda!…
Trzymaj się stary i głowa do góry, mam nadzieje że Ci się los odwróci i że jeszcze będzie wporzo. Pozdrawiam i przesyłam troche pozytywnej energii
Mail nr 38. Mila KOmentatorko. Masz zupelna racje. Podpisuje sie pod Twoja wypowiedza obiema rekami. Niestety nawet zdawaloby sie inteligentni faceci zapominaja, ze posiadaja garsc szarych komorek w swojej pustej glowie i zapominaja o bozym swiecie, jak sie na horyzoncie pojawi taka pewna siebie, wyszczekana a czesto nawet dosc arogancka kobietka. Niewielu mezczyzn, nawet tych troche rozgarnietych, zwraca uwage na jako tako intelektualny poziom swoich partnerek. W tym oszolomieniu podejmuja oni wazne zyciowo decyzje, wiadomo jakie, a potem, jak ustapi pierwsza fala emocjonalnego i seksualnego swiru czy oglupienia, to czesto besztaja te swoje partnerki czy zony, ze sa takie a nie inne i tak naprawde nie maja nic do powiedzenia. No coz, mezczyzni mysla oczami: powierzchownosc jest oczywiscie dla prawie wszystkich po prostu NAJWAZNIEJSZA. Zdarza sie niekiedy, ze dziewczyna i zgrabna, nawet ladna i namietna, nawet calkiem bystra, tak ze potrafi sie znalezc w towarzystwie na poziomie; ale jest to niestety duza rzadkosc. To jest rzadkie wydarzenie. A dyplom nieraz o niczym nie swiadczy.