Piękna nasza Polska cała

W wolnych chwilach lubię sobie popatrzeć na zdjęcia europejskich stolic i siedzib władców. Patrzę: Carskie Sioło, Wersal, Zwinger, Hradczany, parlament brytyjski, węgierski. Po czym wracam do zamków z Warszawy, Krakowa. I co widzę? Cóż to kurde jest? Co to za biedactwo i nędza. Gdzież tu jest symetria, proporcje, gdzie tu sens? Ktoś tu teraz wtrąci: ale przecież Warszawa była zniszczona itp. I tu wyprzedzę pytanie: a czy przed zniszczeniem wyglądało to duże lepiej? (patrz zdjęcia z 1939 i obrazy Canaletta). Wcale nie. Było równie źle, słabo i tyle jak. Za granicą ważne budowle wyróżniają się tym, że są położone w odpowiednio dobranym miejscu, jest wokół nich przestrzeń, cieszą oko, mają ten smak i urok. Są monumentalne i od razu widać, że to miejsce, gdzie są podejmowane najważniejsze decyzje dla państwa. U nas to wygląda zgoła inaczej. Trójkolorowy kurnik wciśnięty na siłę pomiędzy Wisłę a średniowieczny gród, pięciobok nieforemny,
z wystającym skrzydłem w kierunku północnym. Ni przypiął ni przyłatał. Wieża grodzka przykryta daszkiem zamiast hełmu. O dziedzińcu to nawet szkoda gadać, bo to aż zbyt dołujące. Zza tego czegoś wyłania się modernistyczna katedra „zregotyzowana” na siłę, z wieżą niższą niż otaczające ją budowle. Przed tym czymś stoi jakiś murek odbudowany z braku cegieł tylko do połowy, na dodatek nie równo. Brak bramy krakowskiej, która by to to choćby trochę ratowała można jeszcze jakoś usprawiedliwić. A Wawel to lepszy? Nic z tych rzeczy. Sprawa najbardziej rzucająca się w oczy: austriacki szpital służący obecnie jako hotel
pracowniczy (coś jak barak ŁWP). Po co takie coś w ogóle stoi? Ma dokładnie taką samą wartość historyczną jak wiele zruinowanych zakładów i fabryk Łodzi. Przebudowany przez Niemców (tak Niemców, a nie nazistów) budynek kuchni i powozowni – straszna kicha służąca jedynie dyrekcji obiektu w celach wypoczynkowych, bryła wyglądająca tak przeciętnie,
że chyba bardziej już się nie da. Całość wygląda tak, że nikt tu raczej na trzeźwo filmu historycznego nie nakręci. Kaponiery, wstrętne a do tego zarośnięte jakimś brudem. Brama herbowa, której wygląd nawet nie przypomina bramy z XVI wieku. I jeszcze jak ten Kościuszko wlazł na bastion Władysława IV, który na prawdę bił ruskich i to srogo, a nie jak Kościuszko tylko się im stawiał z mizernym skutkiem.
Powiadam Wam narodzie zgromadzony tak licznie na chujni, że w nas w Polszczy bylejakość ma swoje baardzo długie tradycje i to jest chyba fatum, na które nic a nic nie możemy poradzić i to mnie właśnie boli. Chujnia i śrut.

23
39

Komentarze do "Piękna nasza Polska cała"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Właśnie tacy jak ty siedzą w Anglii i dają się dupczyć rudym, grubym spedalonym flegmatykom. Potraficie tylko narzekać a jak coś nie pasi to dupa w troki i pa. A dlaczego wyjeżdżacie a nie budujecie naszego kraju żeby przyszłe pokolenia mogły być dumne?
    W Polsce jest szaro, smutno , żadnych perspektyw. A dlaczego tak jest? Bo gówno robicie. Uciekacie jak szczury i wysługujecie się takim zasranym angolom co mają was w dupie. Nie rozumiem ludzi, którzy tam siedzą i boją się, że zostaną wyrzuceni. Nie macie własnego kraju??? Nasi przodkowie przelewali krew o każdy skrawek tej ziemi a wy macie to w dupie. Nie podobają ci się polskie zamki? to dupa w troki i do zasyfionego Londynu a przedtem poczytaj trochę skąd się wzięły ich zarobaczone pałace.

    22

    6
    Odpowiedz
    1. Haha nic dodać nic ująć.

      4

      0
      Odpowiedz
    2. A czego sie spodziewać po parobkach o mentalności robola niewolnika? Takie to wyszczekanie, oPCZAskane, na każdego coś powiedzieć, wymyślić, obgadać, a w gębie tacy że HO HO! A jak przyjdzie co do czego to idą tyrać na swych panów w ciszy i pokorze za 2000 brutto, w sobote, niedziele, po 12 godzin dziennie i ani mru mru. Cham na pana ręki nie podniesie.

      4

      0
      Odpowiedz
    3. Chuj CI w dupe pedale. Polska cebulo. Zapierdalaj w chujowni I zdechnij szybko.

      0

      0
      Odpowiedz
  3. ME – a właść. Mesiowa erekcja,

    2

    1
    Odpowiedz
  4. Przesadzasz, patałachu, cudze chwalący. To wcale tak źle nie wygląda na tle innych. Owszem, są miejsca ładniejsze (choć to subiektywne, Panu twojemu Królewski w Warszawie się nawet podobał, jak go zwiedzał, czy jak teraz na zdjęciach widzi). Ale nie jest źle, a nie można mieć wszystkiego. Weź pod uwagę, że to, jak wyglądają pod względem architektonicznym wspomniane zamki, wynika z historii, jej zawirowań, oraz pomyślunku i wykonania ówczesnych projektantów i budowniczych. To jest zachowanie obiektu historycznego, a nie wyburzenie obiektu, pierdolnięcie sobie w super-lokalizacji cuda na kiju, żeby cały świat szczęki zbierał i nazwanie go „Wawel”. Tego nie da się zrobić i zresztą nie można z samego szacunku do historii i przodków. Zresztą, nie samym Zamkiem Królewskim i Wawelem Cebulandia stoi. Istnieje trochę innych obiektów, choćby Pałac Wilanowski, Pałac w Pławniowicach, Pałac w Bożkowie, albo choćby budynek główny Uniwerku Wrocławskiego. A jeszcze więcej jest w ruinie. Poza tym, to co jest w środku też ma znaczenie, a pomimo łupienia Cebulandii przez wieki, niejedno zostało. Śmiesz narzekać, patałachu zapyziały, a nie masz na co. Piramidy egipskie czy azteckie też nie są szczytem finezji, a jednak ludzie z rozdziawionymi gębami oglądają i chwalą. /Mesio PS. A jak chcesz coś super pod siebie i według własnego widzimisię, to coś takiego postaw, zamiast stękać. Broni ktoś? Zarób kasę i stawiaj. Przynajmniej coś po tobie by zostało, oprócz skrzynki spróchniałych, pleśnią pokrytych gnatów i źlamdania w internecie, bo Cebulak z mrówkowca, czy innej lepianki, ma to w genach -musi ponarzekać.

    10

    0
    Odpowiedz
    1. O mesiu! wszystko co wymieniłeś poza Wilanowem to niemieckie zamki na polskiej ziemi…. oj co za faux pas.

      3

      2
      Odpowiedz
      1. A nie do końca. 🙂

        Primo, Uniwerek Wrocławski kazał budować Władek Jagiellończyk. Ówczesny król Czech i Węgier, ale poniekąd swój, nieprawdaż? Zresztą w tamtych czasach pojęcie narodowości było z deka inne niż obecnie. Podobnie jak powiązania rodowe wymieszane w całej Europie, a zwłaszcza w takich tyglach jak Śląsk. Zaś nawet takie obiekty jak Zamek Królewski w Warszawie były projektowane przez cudzoziemców. I nie ma w tym nic złego. Słynny Ermitaż w Petersburgu także nie był autorstwa Rosjan (podobnie jak np. Bursztynowa Komnata czy carskie pałace zimowe). Statua Wolności -jeden z symboli USA- jest francuski, Pałac Królewski w Madrycie projektował jakiś makaroniarz itd. I pałacu w Wilanowie także się to tyczy. I do dziś projektanci z całego świata na całym świecie różne rzeczy stawiają? Widziałeś kiedyś, żeby arabscy projektanci wieżowce w Emiratach stawiali? Wielki Meczet Szejka Zayeda (nie mylić z naszym rodzimym Zayobem z sieradza ;)), współprojektowali i budowali… niewierni. I można, patałachu? „Morzna”, jak pisał „Bul” Komorowski, za podkładkę mając plecy szoguna swego… 😉

        Secundo, wspomniane pałace powstały za czasów niemieckich i budowali je Niemcy, ale „tera to je nasze”. 😉 A ponieważ patałach-malkontent w chujni swojej narzekał na to „jak to u nas wygląda”, to dostał kilka przykładów na to, że nie jest tak źle. I drugorzędnym jest, kto to pobudował. Grunt, że jest. 🙂 /Mesio
        PS. Jak Pan twój, Mesio, o korzeniach śląsko-polsko-węgiersko-rosyjsko-chuj wie jakich, pobuduje sobie tak zajebisty pałac, że nawet Byczywąs zzielenieje z zazdrości, to czyj on będzie? 😉

        7

        0
        Odpowiedz
        1. Kluczowy jest fundator obiektu, a nie architekt, nie wykonawcy. Uniwersytet Wrocławski powstał w 1707 roku. Malbork – niemiecki, Czocha – niemiecki, Moszna – niemiecki, Książ – niemiecki. Czy Lwów przez zasiedzenie stał się nagle ukraiński? Czy przez to że siekierami i widłami wybili Polaków jest ukraiński?

          2

          1
          Odpowiedz
          1. „Książ – niemiecki.”

            A gówno prawda. Został wybudowany w latach 1288–1292 przez księcia świdnicko-jaworskiego Bolka I Surowego. 😛

            Na marginesie, Czocha „fundowali” Czesi. Malbork był Krzyżacki (Czyli mimo wszystko nie do końca niemiecki, zwłaszcza, że w tamtych czasach pojęcie narodowości w naszym rozumieniu tego słowa nie istniało. I nie istniało przez kolejne 500 lat.). Pałac w Mosznej ufundował sobie jeden ze śląskich rodów, korzenie mający w Kurlandii (choć co prawda częściowe pochodzenie było niemieckie). A Lwów jest ukraiński. Założyli go mieszkańcu ówczesnej Ukrainy, czyli Rusini. My te ziemie podbiliśmy, jak np. Rosjanie (za caratu) nas. I z braku jakiejś systematycznej polityki kolonizacji (oraz na szczęście braku planów eksterminacji na masową skalę jak w przypadku nazistów to miało miejsce) po ponad 700 latach od tego podboju tylko enklawy polskie istniały. W tym miasto Lwów, bo już za rogatkami nie było z mityczną polskością tak różowo. W obecnej liczbie mieszkańców Polacy stanowią poniżej 1% i to od kilkudziesięciu lat. To tak samo ukraińskie miasto (z polską przeszłością przez pewien fragment historii) jak Wrocław czy Szczecin są dziś polskie. I tylko niewielki procent polskiej ludności Lwowa wybito „siekierami i widłami”. 97 % tamtejszych Polaków zmuszono do migracji na skutek zmiany granic. /Mesio PS. Pan twój ponownie powtarza ci, patałachu, że najistotniejsze jest to, co jest teraz (o historii trzeba pamiętać, ale nie ma co przesadzać). A teraz „to je nasze”, jak Czereśniaka strzelba w Rudym 102.

            2

            0
            Odpowiedz
  5. Oj już skończ pierdolić.

    8

    0
    Odpowiedz
  6. Faktycznym stanem polskiej piłki są te oto mecze:
    Slavia Sofia (Bul) 1-0 Zaglebie (Pol)
    Shkendija (Mac) 2-0 Cracovia (Pol)
    I to jest prawdziwy wykładnik polskiej piłki,czyli kompromitacje z totalnymi amatorami mimo o wiele potężniejszego potencjału i możliwości
    I niech nikogo nie zmyli ćwierćfinał polski w euro,bo to tylko zaciemnia prawdziwy obraz polskiej piłki która jest na dnie,bo trafiły się jakimś cudem pojedyncze jednostki które mimo archaicznego i nieudolnego szkolenia potrafiły się wybić,ale zrobiła to też radwańska i kowalczyk mimo że w tenisie i narciarstwie klasycznym polska jest dnem,a jednak potrafiły na tym zakalcu i oceanie beznadziei wyrosnąć,ale to są jedynie wyjątki potwierdzające reguły,zresztą podobno białoruś stoi na znacznie gorszym poziomie gospodarczym i sportowym niż polska,ale miala swojego pilkarza w barcelonie a klub z jej kraju grał wielokrotnie w lm, a azerenkę wyniosła na światowe szczyty,w estoni również była wybitna narciarki która dominowała na świecie w tej dyscyplinie chociaz estonia jest mniejsza niż każdego polskie województwo,islandia jest być może jeszcze mniejsza i uwaga posiada tylko 2000 zawodowych piłkarzy a jednak potrafiła znalezć 11 kopaczy którzy mają szansę na półfinał euro,więc nie kierujmy się pojedynczym wybrykiem kilku jednostek bo one nie mają większego wpływu na rozwój bądz upadek danej dyscypliny w danym kraju,kierujmy się tym jak wygląda całość,bo ona się w tym wszystkim liczy

    4

    4
    Odpowiedz
  7. Patriotyzm to także umiejętnośc trzezwego myślenia i trafnej analizy obecnego położenia geopolitycznego danego kraju i wysnuwanie z tego wniosków które przekładają się na odpowiednie i rozważne działania,i taką postawę przejawiano po klęsce powstań w zaborze rosyjskim które zakończyły się ogromną hekatombą krwi i zwiększeniu represji przez zaborce,które były wynikiem ślepego,cepellicznego romantycznego patriotyzmu w którym logiczne myślenie było ostro tępione,i dlatego postawiono na tępione w okresie romantyzmu szkiełko i oko które stało w opozycji do emocjonalnego i bezmyślnego parcia na pewną rzez i było zdecydowanie tępione przez wiodącą postać romantyzmu czyli mickiewicza,i po wyczekiwano na odpowiedni moment do walki o niepodległość do którego przygotowano polaków odpowiednią edukacją,i oczywiście ten moment nadszedł,kiedy rosja i niemcy zniszczone i skatowane w czasie I wojny były tak słabe że nie były w stanie zahamować polskiego żywiołu który dał polsce upragnioną niepodległość

    3

    3
    Odpowiedz
    1. Qrva co za styl pisania. Nic nie rozumiem co napisales. Napisz od nowa, ale po polsku.

      3

      2
      Odpowiedz
    2. Nie byłoby żadnej edukacji, gdyby nie powstania patałachu. Do książek poczytać o znaczeniu powstań w historii Polski.

      0

      0
      Odpowiedz
  8. No i się patałachy sfrajerzyli marnując największą szansę awansu do strefu medalowej od 82 roku,ale taka już mentalność polaczka przez którą dalej tkwi w marazmie i w głębokiej dupie,czyli tendencja do spierdolenia czegoś co się tak ciężko i z mozołem budowało,tak było z III rzeczpospolitą i tak jest teraz,z tą różnicą że w czasach rzeczpospolitej obojga narodów polska naprawdę coś znaczyła i była potęgą militalarną i polityczną z którą wszyscy się liczyli,no ale polaczkowata mentalność wszystko puściła w niwecz i doprowadziła do ruiny,i doskonale o tym wiedzą żydzi którzy wykorzystując tą wade i mankament polaczka-goja zarzucili mu dyby na łeb i jebią go ostro i bez wytchnienia po dziś dzień

    0

    4
    Odpowiedz
  9. Kolego, jak tak samo uwazam. Chyba polakom brakuje zbiorowo zmyslu estetyki bo kraj jest zabudowany chaotycznie, nasrane domkami, chlewami i straganami.
    Ale pociesze Cie, wybierz sie w wakacje do Nieborowo kolo Warszawy i zwiedz palac w Nieborowie i park Arkadia. Szczegolnie ten park jest najpiekniejszy na swiecie.

    1

    2
    Odpowiedz
  10. Co ty pierdolisz zakompleksiony fagasie bez artystycznego smaku? Jak się nie podoba to wypad. Będzie o jednego przygłupa „od Polszczy” mniej. A powiedzieć chociaż jedno złe słowo na tak wspaniałego patriotę jak Tadeusz Kościuszko, zapewne oznacza, że jesteś przeciętnym bolszewikiem.

    1

    3
    Odpowiedz
  11. Pamiętaj, że np. taka Praga nie została zniszczona podczas wojny.

    0

    0
    Odpowiedz