I zadzwonili.. Jutro na 6:00 do roboty. Szukałem dorywczej na 2 miesiące… potem robię u siebie, bo akurat sezon się zacznie… Jak ja nie lubię być tym „NOWYM”.. Nie wiadomo z kim co i jak.. Jakie są zasady itp. Wszyscy się będą na ciebie gapić jak na idiotę.. A jeszcze gorzej jak dadzą mnie do jakiegoś mruka, co to odezwać się strach będzie.
68
68
życie stary
Umowę na tyrę masz podpisaną na 10 lat, patałachu. Jutro cię współpatałachy naprostują na taśmie i wyjaśnią, że nie ma możliwości wcześniejszego opuszczenia naszego łódzkiego wydziału fabrycznego. Jeśli spróbujesz odejść wcześniej, to w twojej norze pojawi się komornik i zabierze wszystko, a za resztę długów pójdziesz do pierdla. Historię będziesz miał tak spapraną, że nawet do zrobienia loda cię nikt nie zatrudni. Zatem przeczytaj dokładnie załączniki do umowy o pracę i rozważ plusy i minusy. A jutro o 6:00 masz już jebać, a nie zakładać robolski fartuch.
Chociaż masz pracę to się liczy mnie ciąle robią w bambo że zadzwonią i nie jest tak mają gdzieś
Ok
Zrób wszystkim loda na dzień dobry
Pomódl się do papaja, on ci pomoże, no chyba, że go obrażałeś i lżyłeś – to będzie się na tobie mścił.
pod żadnym pozerem nie wkupiaj sie laski … byc soba zero pajacowania
Tu Mariusz z twojej brygady. Nie spóźnij się do roboty. U mesia jest taki system, że jak jeden coś nawali, to pięciu losowo wybranych z brygady ma przejebane. Nie będę ci na chujni pisał co i jak, ale przyjdź punktualnie, bo inaczej zrobimy ci z dupy jesień średniowiecza. Nawet bez dodatkowych kar i jak człowiek młody, silny i zdrowy, to ledwo da się tu przeżyć. Lepiej spinaj poślady i wyrabiaj normę.
Tak Autorze, to jest chujnia znana mi az za dobrze z wlasnego doswiadczenia. Poza tym 50% zaczynajacych prace opuszcza firme czy przedsiebiorstwo podczas okresu probnego. kapitalisci maja obecnie raj na ziemi. Nie licza sie z pracownikami, nie licza sie z niczym i z nikim. A politycy, parlamenty zra im po prostu z reki. Taki mamy obecnie popieprzony czas. A lepiej nie bedzie. Niech wiec inni chujowicze oraz komentatorzy daja sobie spokoj z gadanina o lepszej przyszlosci. Bo to juz jest ostania sciema i bezsens.
Trzeba było opierdolić kapelucha kierownikowi i miał byś lepiej
pamietam jak w 89 poszedlem do pracy,to byly czasy..pozdrawiam Stary Onan
Też 14tego poszedłem do nowej pracy, i mam to samo, kurwa ciężko się wszystkiego nauczyć, stres duży ale co zrobić może będzie lepiej. Powodzenia!
Skoro masz już prace cieciu, to weź kredyt i go przepij. Po co Ci pieniądze? Bardzo dobrze, że nie każdy będzie miał w życiu dużo pieniędzy. Jakbyście mieli za dużo, to byście sami się doprowadzili do upadku, a tak, w kieszeni pusto i dzięki temu masz szansę nie stoczyć się na samo dno. Pospulswto pierdolone, szare myszki nic nie warte
ja tam wolę pracować wśród mruków przynajmniej spokój mam i nie muszę pierdolić trzy po trzy i co chwila odpowiadać na pojebane pytania