Polskie szkolnictwo

Jestem licealistą i mam tego wszystkiego już po dziurki w nosie. Nie dość, że rodzice nie rozumieją, że teraz dużoooo więcej czasu potrzebuję na naukę, nie dość, że nie chce mi się tych pojebanych bzdur uczyć, które nigdy mi się nie przydadzą, to jeszcze Ci pojebani nauczyciele zaskakują mnie z każdym sprawdzianem. Ostatni sprawdzian z historii powalił mnie całkowicie. Mamy nauczycielkę, która zamiast wykładać temat to zaczyna coś pierdolić i jakieś historyjki nam opowiada zamiast zająć się tematem. Ale co jest w tym najlepsze – z lekcji nie można nic sensownego wyciągnąć, więc ja sobie skrupulatnie z każdego tematu robiłem indywidualnie notatki w domu, w końcu chcę dobrze tą maturę napisać. W każdym razie notatek w chuj miałem, wszystkie umiałem. Najważniejsze wydarzenia, daty etc. W każdym razie wszystko godne uwagi wiedziałem. I nadszedł sobie dzień sprawdzianu. Siedzę sobie zadowolony, pewny swej wiedzy, a tu ona zaczyna dyktować pytania. I co kurwa słyszę?! Zamiast zadawać pytania o istotne rzeczy to to babsko pyta o jakieś pierdolone szczegóły, o których w książce po 2 zdania były i tak sprawdzian cały wygląda! Ani jednej odpowiedzi do tych pytań nie miałem w notatkach, których miałem kilkanaście stron A4!!! Tyle zmarnowanego czasu na naukę, tylko po to, żeby usłyszeć jakieś pojebane pytania i mieć zjebany cały dzień. Chujnia, chujnia chujnia! Nie mówiąc o tym, że z innych przedmiotów jest taki zapierdol, że z niczym się nie wyrabiam, czekam tylko na te Święta, żeby sobie w końcu odpocząć.

41
53

Komentarze do "Polskie szkolnictwo"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. jak Ty chcesz „dobrze tą maturę napisać” jak Ty pisać nie umiesz? TĘ MATURĘ jeśli nadal Twój umysł zasnuwa mgła

    0

    8
    Odpowiedz
  3. System szkolnictwa jest w ogóle wymyślony chyba przez kogoś kto ma nasrane we łbie i dostał tą posadę dzięki znajomościom.Po co tyle głupot uczyć się w szkole?To co nam do życia potrzebne uczymy się w klasach szk.podstawowej(pisanie,czytanie,podstawowe liczenie).Potem powinno być już szkolenie pod kątem zawodu.Zamiasat marnować czas na nikomu niepotrzebne bzdety które każdy zapomina,powinno się od najmłodszych lat uczyć rzeczy praktycznych.Kilkanaście lat uczymy się w kółko tych samych głupot,a potem tylko 2-4 lata zawodu.I potem widzimy jakich mamy „specjalistów” w różnych dziedzinach.

    8

    1
    Odpowiedz
  4. Adnotacja do pierwszego komentarza.
    Ja popełniłem jeden mały lapsus językowy i to tylko dlatego, że pisałem to będąc zdenerwowanym . Z kolei Ty, drogi imbecylu, nie stosujesz w ogóle interpunkcji i zaczynasz zdanie od małej litery. To tyle w tym temacie, znawco gramatyki od siedmiu boleści.

    5

    0
    Odpowiedz
  5. @3. ja mogę bo wiem gdzie co powinno być i jestem tylko od poprawiania innych

    0

    6
    Odpowiedz
  6. @1 do matury takich rzeczy już nie potrzeba, poza tym czepiasz się kurwa byle czego

    0

    3
    Odpowiedz
  7. A tak w ogóle tytuł jest dobry,bo ponoć tylko w Polsce program nauczania jest tak obszerny.I Polacy wcale nie są przez to mądrzejsi.Owszem wśród młodych mamy osoby które wyrecytują pojemności oceanów oraz obliczą funkcje kanoniczne ale jak przyjdzie załatwić jakąś prostą sprawę np. w urzędzie to polegną.Szkoła tego nie uczy.W życiu nie przydaje się klepanie formułek lecz posiadanie informacji praktycznych i z nich korzystanie.A także spryt i własne myślenie.Życie jest właśnie najlepszą szkołą,zamknięci w szkole odizolowani od „realu”,dziczejemy.

    2

    1
    Odpowiedz
  8. @5. no tak bo jak do matury nie potrzeba to można źle mówić i pisać 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  9. nie wierzę, ksiażka to podstawowe źródło informacji, może po prostu nie rozumiałeś pytania. Ja gdy byłem w szkole średniej to na każde pytanie rozpisywałem się na 2 strony. było zazwyczaj 5,6 opisowych, opowiadałem wplątając najważniejsze fakty oraz szczegóły i ciekawostki które znałem. zawsze miałem 4, czasem nawet 5. a uczyć wcale się nie uczyłem, a nauczyciel był naprawdę wymagający. historia jest łatwa, historia jest przyjemna, jedynie uczenie dat czasem może wkurwic.

    1

    2
    Odpowiedz