Witam. Moja chujnia polega na tym, że od jakiegoś czasu przyjaźnię się z laską, z którą jestem w jednej grupie na studiach. Od razu dla zwolenników teorii „nie ma przyjaźni damsko-męskiej” wyjaśniam, że Ona ma już chłopa, a ja mimo tego, że mi się podoba i ma świetny charakter zaakceptowałem to. Po prostu nie lubię się komuś mieszać w prywatne życie, a że ładnych dziewczyn nie brakuje to po prostu jesteśmy kumplami. Wracając do chujni, świetnie nam się gada, czasem w przerwie zajęć wyskakujemy na piwo i sam nie sądziłem, że można znaleźć takiego kompana w lasce. Niestety ostatnio na wykładzie zdarzyła się rzecz, która mnie totalnie rozjebała. Otóż wykładowca chciał sprawdzić naszą wiedzę i zaczął pytać mnie i kilku znajomych. Owa laska znalazła jakieś notatki i odpowiedziała na pytania. Po wszystkim z uśmiechem zażartowałem do niej, żeby nie popisywała się wiedzą (żart był oczywisty, wypisany na twarzy), a Ona do mnie z wyzwiskami typu „Chuju, pierdol się” itp. w dodatku na całą aulę przy wszystkich.
Nigdy od niej nie usłyszałem złego słowa, bo jest bardzo grzeczną i inteligentną osobą, którą trudno sprowokować. Ba, w nieraz w żartach gorzej docinałem, a gdy przegiąłem nie sypała takimi tekstami. Wkurwiła mnie nieziemsko, bo rozumiem gorszy dzień, ale ja jednak nigdy jej takich epitetów nie rzucałem. Nawet nie raczyła przeprosić, więc pałka się przegła. Niech spierdala.
Przyjacielska Chujnia
2012-12-05 19:1385
72
Dałbym sobie rękę odciąć, że ściemniasz. Bardzo grzeczna?Inteligentna? Trudno ją sprowokować? Od laski z takimi cechami nie usłyszał byś czegoś takiego więc daruj sobie
Jeszcze będzie chciała wykąpać swojego słonia w Twoim mleku kolego!
Żadna nowość z tymi babami,z jedną też kiedyś się dosyć ostro zbratałem.Piwo,pogaduszki,chamskie żarty z mojej strony i jej też.Ale nagle odwaliła cipa taki numer… Rozmawiam z nią z 1 minutę,coś tam nawijałem a ona do mnie z takim tekstem „za dużo do mnie gadasz,spierdalaj cienki podrywaczu”.Co jej do łba strzeliło? Najlepsze to jest,że była sama a wcale jej nie podrywałem tylko traktowałem jak „kumpla”.Chujnia i orgia w domu starców.
Noś koszulkę z napisem „mam wyjebane”
Racja! Kobiety takie są.
standardowa historia, miała cię za przyjaciela geja, teraz znajdzie sboei innego frajera
Przyjaźnić to się można z psem a nie z laską. Masz nauczkę żeby głupot nie robić.
Laski są jebniete,jak sie jest dla nich miłym to mają Cię nic.Z nimi trzeba po hamsku,tak jak i one
Ot widzisz bab nie zrozumiesz. Może chciała abyś ją puknął na boku a Ty nie zatrybiłeś. Może po prostu chłop w nocy nie podołał. Może nie podołał już którąś noc z kolei tego sie nie dowiesz bo nigdy nie pojmiesz co leży w chorej ludzkiej psychice. Pewnie rada na temat zwiększenia masy niewiele Ci pomorze ale spróbuj.
powodzenia, przyjebac saperka w kabel sredniego napiecia. niech bedzie jeszcze uszkodzony nie proponuja wpierdalac sie do wykopu. chyba, ze jestes po odlaczeniu ww kabla, ale to energetyka robi odlaczenie. ty jako operator sie nei wpierdalaj. chuj mu w piety, temu pomagierowi. jeszcze wine spierdolil na ciebie. nie gadaj z nim. z chujami sie nie gada
Racja! Albo przeprosi albo niech spierdala, nie daj po sobie jeździć głupim babom.
Jesteś w przełomowym momencie swojego życia w którym czas odciąć pępowinę i żyć na własny koszt mając w dupie łaskę i humory starych. Każdy przez to przechodził.
Ja pierdole ile ty masz lat?,student z depresją albo jakiś pierdolony gimbus.Skończ się nad sobą użalać i weź się za robotę.Nikt ci nie będzie współczuć bo ludzie mają naprawdę poważne problemy w życiu.
Głupi jesteś, bo faktycznie nie istnieje przyjaźń damsko męska. Co do chujni, to okres miała i tyle.
jak ona ma na imię?
Ja w przeciwieństwie do Ciebie wierzę w przyjaźń damsko-męską (sama mam przyjaciela już 16 lat). Wydaje mi się jednak dziwne jej zachowanie… może jej facet miał „coś” przeciwko waszej przyjaźni i kazał jej jakoś zerwać z Tobą bliższy kontakt, a Ona przy pierwszej, lepszej okazji to zrobiła, żeby Go nie stracić? … Nie wiem – dziwna sytuacja. A… 🙂
tak jest kurwa zawsze, że ty się nie wpierdalasz i jesteś normalny a laska Cie nie zrozumie bo to laska, dlatego nie istnieje przyjaźń damsko – meska, tylko facet jest w stanie zrozumieć innego faceta
Suko łapiesz schizę, cię nienawidzę:)
Niektóre kobiety mają straszne kompleksy jeśli chodzi o szkołę, studia… ogólnie o wiedzę.
A na co Ci przyjaźń damsko-męska. Facet z kobietą się nigdy nie dogada, potem zawsze coś się wywinie właśnie tego typu.
Gdybyś zarabiał 17 tysi netto itd,to wiedziałbyś,że prawdziwy charakter kurwiszona wychodzi w takich właśnie sytuacjach.Zwyczajnie to tępa dzida i pies ją dymał pod gieesem.
no i się nauczyłeś. na przyszłość będziesz mądrzejszy
Może miała okres albo ją facet nie dopchał, a ty z takimi duperałami wyskakujesz.
Na pewno była przed, w trakcie albo po okresie. Czyli mniej-więcej ciągle ma wytłumaczenie na swoje zjebane w chuj zachowanie. Jebać.
No to rzeczywiście, przyjaźń jak chuj. W prawdziwej przyjaźni poleciałoby „sama się pierdol hahaha”, tudzież „nie życzę sobie byś tak do mnie mówiła”. Przede wszystkim to byś z nią to wyjaśniał a nie na chujni. Oddawaj fartucha.
to sie PMS nazywa
coś ci się chyba pomyliło – klasa w gimnazjum (a taki poziom reprezentujecie), to nie grupa na studiach
Nie kolo – to ona kazała Ci spierdalać 🙂 I to ona ma jaja – a Ty jesteś po prostu cieniutki w uszach. Kurwa – romantyk się znalazł. Miałeś okazję wypukać ją to żeś się ustawił na pozycję przyjaciela. Czas minął więc … spierdalaj :):):)
O_O
Generalnie, nie wdając się w psychologiczne szczegóły, chujnia sprowadza się do tego, że nie zaruchałeś ty, tylko ktoś inny. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to wiedziałbyś, jakich mężczyzn lubią kobiety. Służalcza pizdeczka i do tego studencik w przededniu tyrania na fabrycznej taśmie to nie jest to, za czym kobiety wpadają w szaleństwo.
Zachowała się strasznie.
Zajeb ją w ryj, co cię będzie pizda wyzywać 😉
po 1. nie ściemniam
po 2. nie mam depresji tylko się zawiodłem, ale nie uważam tego za wielki problem, bo trochę już przeżyłem. Po prostu mnie to rozjebało
po 3. wątpię żeby chciała się ruchać skoro od początku mi wspominała jak to jej dobrze w związku
A’propos, jest taka dobra zasada: „nie bierz dupy ze swojej grupy”.
Jestem kobietą i uwielbiam żarty, ale czasem tak mam, że jak ktoś zażartuje o mnie w wiekszym gronie ( tym bardziej przy ludziach z ktorymi nie utrzymuje blizszych kontaktach) to jakos sie stresuje i zaraz humor mi sie pierdoli. Takze mysle, ze z nia moglo byc podobnie. Mogla odebrac to jako osmieszanie jej przy duzej ilosci osob. Co innego zartowanie w zaufanym gronie, a co innego na forum publicznym. Fakt, to nie usprawiedliwia tych wyzwisk, ale ludzie roznie reaguja na stres…
moze ma okres
masz racje, nie daj się tak traktować, wgl to zachowała się jak ostatnia zdzira
przestańcie ją usprawiedliwiać, ja nie klnę nawet wtedy kiedy mam okres, a darcie się na kolegę i upokarzanie go przy innych to przegięcie
Końcówka dobra. Browca mu!
okres miała
witamy w świecie kobiet, dziwne, że jesteś tym zdziwiony co ty od wczoraj żyjesz, przecież takie są kobiety