Psy sąsiadów

Denerwuje mnie, że gdy zawsze przechodzę drogą osiedlową, dwa psy jeden dość duży, a drugi bardzo mały drą ryja, szczególnie ten duży szczeka tak głośno jakby go ktoś mordował!!! Nie wiem czy można nazwać to szczekaniem bo wydaje z siebie taki zdeformowany głos jak jakaś głupia cipa, pizda. A najlepsze jest to, że pare tygodni temu wieczorem oba przyszły pod mój dom i darły ryj na psa mojej babki, która mieszka obok, później jak je przegoniłem poszłem sprawdzić sytuację i okazało się, że brama była otwarta, a było już po 20 i ten duży skurwysyn zaczął mnie gonić, ale uciekłem. Nie powiedziałem niczego sąsiadom bo wiem, że to nie ma sensu, to są tępi ludzie jeśli chodzi o takie sprawy, im się niczego nie wytłumaczy. Podam niedokładny adres: kasinka mała, os. bartoszki, woj. małopolskie.

48
39

Komentarze do "Psy sąsiadów"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Za następnym razem kiedy będzie znów Cię gonił, to postaw na jego drodze stos pustych kartonów. Na Hankę podziałało.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Próbowałeś gazu pieprzowego? Oczywiście nie na psie, tylko na właścicielu! Pies zawsze upodabnia się do właściciela, więc z gamoniem nie pogadasz. No chyba, że rozumiesz język nieprzemyślanych wymiotów werbalnych. Więc po co się stresować. Lepiej od razu potraktować go gazem.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. I to mi się podoba. Chujnia krótka, treściwa, konkretna. Jako radę mogę tylko powiedzieć, że pies nie jest winien. Broni swojego terytorium i chce cię przegonić jak najdalej. Wpierdol się należy, ale sąsiadowi.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Chuj w dupę tym co piszą „mam tak samo”!

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Kundlozol1000

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Weź je, kurwa, odstrzel…

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Poszłem…hahaha debil.

    0

    2
    Odpowiedz
  9. Wybić. Co do łapy.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. W imię Boga Miłosiernego, Litościwego!
    Chwała Bogu, Panu światów,
    Miłosiernemu, Litościwemu,
    Królowi Dnia Sądu, oby uwolnił nas od psiego szczekania, a także odchodów, zakłaczonych dżelabij i pogryzionych sandałów! Najmilszy Bracie gorąco życzymy Ci wytrwania w walce z nieczystą kreaturą Iblisa, jaką jest pies. Stanowi on bowiem często zagrożenie dla ciała, a w Twoim przypadku również dla duszy. Skoro bowiem pies ten brzmi jak pizda vel cipa, to jego szczekanie mogłoby pobudzić Cię do występku samogwałtu. Uchronić przed pokusą waginopodobnego szczekania mogą tylko nauszniki, głośna modlitwa lub homoseksualizm. Zalecamy dwa pierwsze sposoby, ponieważ ten trzeci jest grzeszny i niepraktyczny, zwłaszcza przy deszczowej pogodzie, co dobitnie podkreślił w słynnej fatwie kynologicznej szlachetny imam Al Zayob. Dla pobożnego muzułmanina najlepszym zwierzęciem jest kot, który nie szczeka, nie gryzie, nie goni domowników i zwykle nie robi zgoła nic, poza spaniem i przyjmowaniem jałmużny, którą przecież i tak trzeba komuś dawać. Pozdrawia Cię Abu Janusz, z łaski Bożej emir Sieradza.

    1

    0
    Odpowiedz
  11. Pies cie jebal i twojej babki psa pies tez jebal, ten duzy z Kasinki kurwa co krzyczy jak cipa

    0

    1
    Odpowiedz
  12. Jadę do cię! //superNianiek

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Ja pierdole ha ha ha ha… najpierw przegoniłeś te psy a potem jeden zaczął cię gonić a ty musiałeś spierdalać? zaraz spadnę z krzesła.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. mam tak samo

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Do #7, pomyśl debilu o tym, że inni mogą szybko pisać i nie zastanawiać się nad niewiadomo jak poprawną polszczyzną, ale dla ciebie ktoś jedno słowo napisze źle i już „debil”.

    1

    0
    Odpowiedz
  17. A sąsiad to Pasikowski?

    0

    0
    Odpowiedz
  18. jesli pies biega poza ogrodzeniem, lub posesja nie jest ogrodzona – powinien być odstrzelony. Dosyć kurwa z latającymi luzem skurwielami!!!

    0

    0
    Odpowiedz