Robota mnie wkurwia

Przyszłam do pracy na staż, licząc, że będę coś robić zgodnego z kierunkiem studiów i trochę nabędę doświadczenia. Nie dość, że w sumie wspólnego to jak na razie wiele nie ma (no, powoooli coś się może z tym ruszy…), to w ogóle nie mam tu za wiele do roboty. Przedłużyli mi już umowę, ale od początku sama się zastanawiam po jaki chuj w ogóle mnie tu trzymają, skoro 80% czasu spędzonego w robocie się opierdalam, bo obrobię się z rana z tym co mam do zrobienia i przez resztę dnia się nudzę, bo już nie mam co robić. Ktoś by powiedział „nie narzekaj, nie namęczysz się, a jeszcze Ci za to płacą”, ale ja w ten sposób tracę czas, a „nicnierobienie” też potrafi być męczące (i frustrujące w chuj, bo stoję w miejscu, i poza szkołą, to się tu nie rozwijam!). Porobiłam coś pożytecznego, pouczyła się, ale jak tu się uczyć, jak siedzę w takim miejscu, że ktoś mi non stop popierdala w te i wewtę (jak to się do chuja pisze???) za plecami i może obczaić z łatwością mój monitor. A jak zczają, że w sumie to im tu potrzebna nie jestem to wyjebią mnie z roboty, a miesięczna pensja piechotą nie chodzi. I w ten sposób jakieś 6 godzin dziennie wyjęte z życia. Nie mam na razie jak zmienić pracy, bo firma jest dobra, nie chcę stać w mięsnym za ladą, ale nie umiem na razie tyle, by robić coś bardziej ambitnego niż tu. I jebane koło się zamyka. Śrut.

24
64

Komentarze do "Robota mnie wkurwia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Moim zdaniem przesadzasz. Jak nie chcesz się opierdalać i nudzić przez 6h, to zwyczajnie poproś przełożonych by zlecili ci coś do roboty bo właśnie skończyłaś co miałaś do roboty. Dzięki temu pokażesz, że zależy ci na dobru fimry, jesteś osobą ambitną i sumienną, dzięki temu będziesz miała duży plus, że chcesz działać. Może po takim zachowaniu poważnie ciebie potraktują i zatrudnią na stałe czy coś.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Dokładnie! Spytaj się czy możesz jeszcze coś zrobić. Jak ci odpowiedzą że nie to się np.zapytaj czy możesz już wyjść?

    0

    0
    Odpowiedz