Dzień dobry,
Denerwuje mnie jak patrze na swoje stare nowe Audi, niby wszystko git z dobrej ręki, jeździ elegancko, zawieszonko, silniczek wszystko ładnie ale wkurwia mnie jak widzę te parujące w wilgotne dni reflektory, podrapany środek, poplamiony fotele, to że jakiś cwel urwał mocowanie tylnej kanapy i się nie chcę trzymać i dyndające jak psie jądra kawałki tapicerki pod siedzeniami i jeszcze podłokietnik skrzeczy. Najbardziej mnie wkurwia, że chciałem od razu sprzedać ale tydzień temu kupiłem i urząd skarbowy chce piniondz bo sie niby kurwa wielce wzbogaciłem ja pierdole kupuje biedny cebulwiak po 2 latach oszczędzania i wpierdalania zupek z Auchan zużyty samochód klasy wyższej średniej a jak się okaże ze jednak to nie Bentley i chce sprzedać to państwo chce okraść. A ta kanapa to najgorzej wkurwia.
Stary nowy samochód
2015-05-24 21:0360
53
AhahhHhHhH ale się dales wjebac handlarzowi a teraz na poważnie, daj sobie spokój i nie ośmieszaj marki jaka jest audi bo to nie jest marka dla dziadów, idź do salonu kup audi konkret za 250tys złotych nie będziesz miał problemów , lub z rynku wtórnego za okolo 100 tys zl, a to co ty kupiłeś to zapewne stare a6, za 15tys i czego ty wymagasz?wyjebane jak Bolka trampki huja się znasz wjebal ci poznaniak na sile napaliles sie bo powiesz starej mamy audi a tu kutas, ale wiadomo ambicje wyższe jak możliwości, wstyd mi za was Polacy
Jak ci parują reflektory to auto jest po solidnym dzwonie. Solidnym.
Żadnego samochodu nie powinieneś mieć, już mi mamełe opowiadała, co wy byście chcieli mieć, ale sługus nigdy nie powinien nic posiadać, jeno służyć panom tego świata… 666
3 stówy do łapy i wal do kmiota z łodzi, może będzie cię stać na nowego cinquacza z LPG po dziadku z wermachtu co na cmentarz jeździł…
Świnie teraz lecą na stare Audi,Alfy albo e46 więc nie sprzedawaj. Świni nie obchodzi, że to jeżdżąca trumna, ważne że jedzie i wygląda… Zostaw sobie już tego złoma, wpakuj tube, przyciemnij szybki a może coś zaruchasz
Kurwa takie pierdoly ci przeszkadzaja ktore mozna latwo i nie wielkim kosztem ogarnac. Na dodatek nie trzeba byc jakims wielkim znawca samochodow..
Pierwszy raz w życiu nie wiem ile mam dać gwiazdek, bo z jednej strony po chuj kupowałeś to auto, a z drugiej strony kupiłeś, bo Ci się podobał i go sobie wymarzyłeś. Jestem w pipie przy tej chujni.
Jak kupiłeś na handel to chyba słusznie chcą kasę.. A że skurwysyny i złodzieje to już inna sprawa. Nie bój nic, niemiec płakał jak sprzedawał
Musisz zapłacić tylko 2% jeśli kupiłeś od osoby prywatnej. Jeśli handlarz i masz fakturę jesteś zwolniony. Zaś podatek przy sprzedaży płacisz TYLKO jeśli sprzedasz drożej niż kupiłeś. Pozdrowienia sługus Mesia_onanisty