Szaleńcy na drodze

Denerwują mnie popierdoleni kierowcy, którzy nie potrafią normalnie jeździć. Jest dozwolone 50km/h w terenie zabudowanym, a oni pędzą 100km/h.

To jeszcze nie najgorsze, gorzej jest jak taki ktoś jedzie jeszcze po pijanemu. A znam sporo takich osób co nie potrafią bezpiecznie jeździć, chociaż mają prawo jazdy. Kto im kurwa dał prawo jazdy?! Momentami to aż strach wyjechać na ulicę.

Bywa też tak, że zwalniam na drodze, a jakiś cymbał jedzie za mną i zwalnia tak, że dosłownie jeszcze pół metra i by stuknął w tył mojego auta.

Prawie codziennie dowiaduję się o jakimś wypadku samochodowym w Polsce. To wszystko wina bezmyślności kierowców.
Nikt by nie chciał, by w jego ukochane auto ktoś walnął.

Ja jak jeżdżę to zawsze na trzeźwo, z dozwoloną prędkością i ustępuję pierwszeństwa jadącemu na głównej.

Rozumiem, gdy ktoś się gdzieś śpieszy i NAPRAWDĘ MUSI szybko jechać, ale nie takich co chcą po prostu dla przyjemności poszaleć. Niech szaleją sobie na własnych podwórkach, albo na polach.

Więcej fotoradarów, kontroli policyjnych i znacznie surowsze kary, to jest najlepsze lekarstwo na takich imbecyli- to nie jest ironia.

Przecież jak ktoś jeździ na trzeźwo i nie przekracza dozwolonej prędkości to nie ma się co przejmować policją.

Jeszcze na dodatek stan dróg, dziury, albo wzniesienia. Marzy mi się równy asfalt, bez dziur.

Hańba!

42
26

Komentarze do "Szaleńcy na drodze"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jak się boisz to nie wsiadaj za kółko – proste.

    12

    19
    Odpowiedz
    1. Bierz na szrot tę swoją e46 i wypierdalaj, gamoniu. Świat bez ciebie będzie odrobinę przystępniejszy.

      8

      7
      Odpowiedz
      1. I po co tak obrażać?

        1

        1
        Odpowiedz
      2. BMW e46 to fajny samochód.

        0

        0
        Odpowiedz
  3. Ja tam czasem depne, ale z umiarem 🙂

    14

    5
    Odpowiedz
    1. Autor chujni.

      Skoro z umiarem to ok. Przyznaję, trochę przesadziłem co do tego że zawsze jeżdżę z dozwoloną prędkością. Czasem mi się zdarzy przekroczyć dozwoloną prędkość ale wiem kiedy to robić.

      Pozdrawiam.

      0

      0
      Odpowiedz
  4. pewnie masz prawko od niedawna ty komuchu fotoradarowy
    ja mam 16 lat i jeździłem po alko, po mieście jadę co najmniej 70, czasem więcej jak pusto na ulicy, te przepisy są niepotrzebne, trzeba po prostu uważać, gdzie można tam gaz do dechy i chuj ze wszystkim

    5

    10
    Odpowiedz
    1. Chuj ze wszystkim i pozabijaj ludzi przy okazji bo największy wskaźnik wypadków to wiek ok. 20-24 lata przez głupotę i brawurę. Osobiście znam przypadek śmiertelny – pobalowali i potem cwaniaczek odszedł na tamten świat przyprawiając swojego kolegę niemal połamanego w szpitalu o zawał serca.

      3

      2
      Odpowiedz
      1. Pozdrawiam cię za mądre słowa.

        0

        0
        Odpowiedz
    2. Autor chujni.

      Po alkoholu to se po mieście w GTA jeździj, albo po własnym podwórku, lub łące. Niech cię ręka boska broni przed jazdą po alkoholu drogami, gdzie dużo innych aut się porusza!
      Co do prędkości to przekraczam, ale wiem kiedy mogę a kiedy nie.

      0

      0
      Odpowiedz
  5. co za myśl, niezła chujnia.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Ironia czy nie?

      1

      0
      Odpowiedz
  6. Dlatego że to jest polska. Tutaj po dobroci nic nie wskórasz. Ma być bat (radar i 1.5K mandatu) dopiero wtedy polak zrozumie (czyt. nie zrozumie ale będzie uważał zeby nie wydać połowy wypłaty za prędkość). Niestety.

    5

    3
    Odpowiedz
    1. bat to sobie kup i walnij się w pusty łeb

      0

      3
      Odpowiedz
      1. Pusty łeb to ty masz.

        0

        1
        Odpowiedz
    2. Dobrze gadasz. A debile co jeżdżą po pijanemu niech rozwalą swoje ukochane auto o drzewo.

      0

      0
      Odpowiedz
  7. Ja zawsze takim w głębi serca życzę żeby się pozabijali na tych drogach.

    4

    3
    Odpowiedz
  8. Już chciałem dać plusa, ale jak przeczytałem więcej kontroli policyjnych to się wkurwiłem. Chuj ci w dupe nygusie . Nie dam ci plusa bo pierdole policje. Zasady ulicy mówią, że nie można jechać po alkoholu (alkohol to najgorsze ścierwo) (ewentualnie po wariancie 2%), ale po niektórych narkotykach można. Problem jest taki ,że jak brałeś bucha tydzień temu to skurwiele to wykryją i traktują cię jakbyś był naćpany, chociaż buch już dawno nie działa.

    5

    5
    Odpowiedz
    1. Tu autor chujni.
      To nie ćpaj i nie będzie problemu.

      2

      1
      Odpowiedz
    2. Tu autor.

      Ja nie ćpam i nie ma problemu.

      0

      0
      Odpowiedz
    3. A czy dla ciebie te buchy są naprawdę ważne, ważniejsze niż bezpieczeństwo na drogach? To tobie chuj w dupę, nie mi, skoro ćpanie uważasz za ważniejsze niż bezpieczeństwo drogowe, nie chcesz kontroli drogowych we większych ilościach bo to utrudnia ćpanie. A z resztą co do tej jazdy zawsze z dozwoloną prędkością to przesadziłem, zdarza mi się przekroczyć dozwoloną prędkość, ale nieznacznie i o ile droga na to pozwala.

      A co do pijanych kierowców i wymuszania pierwszeństwa to tak jak w hejcie pisałem – to jest bardzo złe. W 2018 roku tak uważałem i teraz też.

      No i tęsknię za Chujnia.pl taką regularnie aktualizowaną.

      0

      0
      Odpowiedz
  9. bo jest pizda ja zawsze moja audica w miesice szaleje oczywiscie na trzezwo i sie nie pierdole przez miasto nie raz 140 ale ja porostu umiem jezdzic i stwarzam mniejsze zagrozenie niz niedzielni kierowcy jezdacy 50.

    6

    9
    Odpowiedz
    1. Lepiej abyś mi się nie wjebał w auto w mieście, bo Ci skasuje mordę oprócz auta.

      2

      1
      Odpowiedz
      1. nie strasz, nie strasz bo plamę masz na portkach

        0

        1
        Odpowiedz
    2. Ja zawsze wpierdalam mandat debilom. Tylko za to że mają BMW lub Audi. Uwielbiam patrzeć na wasze debilne ryje.

      0

      0
      Odpowiedz
  10. Zgadzam się z tobą. Człowiek jedzie w terenie zabudowanym 50, a nawet 30 bo np.: dziecko może wyskoczyć na jezdnię, a jakiś bezmózgi, tak bezmózgi osobnik trzyma się na zderzaku. Jeszcze wyjeźdząją z pretensjami. Ja mieszkam przy uliczce jednokierunkowej, gdzie permanentnie jeżdżą pod prąd. Regularnie wysyłam nagrania na policję, bo 70 procent niewidomych (dwa znaki po bokach drogi, a „ja nie widziałem”) z mordą do mnie, że im nie zjeżdżam. I mają sprawę z art.92 kkw (do 5000zł lub areszt). A prawko bye-bye. Będzie mniej nerwów na drodze.
    Kolejni jeżdżący na czerwonym. W kodeksie drogowym jak wół stoi, że na żółtym jest nakaz zatrzymania. Kilka razy już we mnie wjeżdżali w tył, no ale zderzak i światła sobie przy okazji odnawiam. Jeszcze nigdy mnie nie obwiniali, że to moja wina. Oczywiście od razu morda, że hamuję na żółtym. Choć, raz dosłownie raz kierowca co mnie najechał przeprosił mnie (ale nie darł się na mnie wcześniej). W nagrodę wezwałem policję do notatki a nie kolizji (wtedy mandatu się nie płaci).

    4

    3
    Odpowiedz
    1. Chuj ci w dupę.

      1

      1
      Odpowiedz
    2. Proszę naświetl sprawę . Jak to można wezwać ich ,żeby napisali notatkę do ubezpieczenia i nie wypisują mandatów?

      1

      1
      Odpowiedz
    3. Pozdrawiam cię mądry człowieku. To nie ironia.

      0

      0
      Odpowiedz
  11. Nic nie usprawiedliwia szybkiej jazdy na terenie zabudowanym, tym bardziej jeśli się spieszy. Obecnie większość ludzi ma samochody, na drogach ciasno, nie ma gdzie parkować , smród , wypadki… poprostu rzeczywistość … chujnia ….

    6

    3
    Odpowiedz
  12. Jesteś typowa pizda na drodze

    9

    10
    Odpowiedz
    1. Pierdol się.

      0

      0
      Odpowiedz
  13. autor to typowa pi..da która nie powinna mieć prawa jazdy

    4

    4
    Odpowiedz
    1. Tu autor chujni.

      To nie ja tylko ty nie powinieneś mieć prawa jazdy. Przez takich jak ty niewinni ludzi giną w wypadkach. Ale może i masz rację że jestem pizdą. Przynajmniej taka pizda jak ja nie stanowi dla nikogo zagrożenia i nie dostaje mandatów.

      5

      2
      Odpowiedz
      1. Tu autor komentarza,

        Prawo jazdy mam już 15 lat, nigdy nie miałem stłuczki ani nie spowodowałem wypadku. Mało tego, mimo zapierdalania i wjeżdżania na głębokim żółtym nigdy nie zapłaciłem za nic mandatu, nawet za fotoradar żaden, ani parkowanie bez biletu. Nie piszę tego by się chwalić, tylko by zaznaczyć że to nie tyle kwestia szczęścia co umiejętności kierowania i oceny sytuacji. Zwyczajnie ogarniam drogę, to co się dzieje i wiem na co mogę sobie pozwolić żebym jechał bezpiecznie. To że JA sobie na to pozwalam nie znaczy że pierwszy lepszy sebix w zdezelowanym passacie na gnojówkę też da radę. Zwyczajnie nieskromnie uważam że nadaję się na kierowcę. Na pipki i miękkie faje wlokące się 40, blokujące lewy pas, zdzierające opony gdy tylko zobaczą żółte światło trąbię, świecę długimi i wyklinam. Jak ktoś nie umie jeździć to niech grzecznie ustępuje a nie zgrywa szeryfa.

        Tak więc ja mimo swojego stylu jazdy mam czyste konto i sumienie, a ty autorze? Sam przyznałeś że w mniejszy lub większy sposób przyczyniłeś się do co najmniej kilku wypadków gdzie każdy mógłby spowodować u ciebie i innych trwały uszczerbek na zdrowiu. Kto tu więc sprawia zagrożenie na drodze?

        2

        2
        Odpowiedz
        1. Wcale że nie przyczyniłem się do żadnych wypadków. Tu autor chujni.

          0

          1
          Odpowiedz
        2. Żebyś się cwelu wjebał do rowu i zniszczył swoje ukochane auto!

          0

          1
          Odpowiedz
        3. Tu znowu autor chujni.

          Nie pierdol głupot, 15 lat jeździsz jak nienormalny i ani razu nie dostałeś mandatu. Wali ściemą że aż z monitora czuję.

          A jeśli to prawda to NA PEWNO chodzi ci o Grand Theft Auto.
          Tak o GTA ci chodzi. Cieszę się. Ja też tak jeżdżę jak ty, ale w GTA.

          0

          1
          Odpowiedz
  14. Najlepsi są ci co jadą 70km h, tam gdzie można 90km h. Po czym wyjeżdżają na teren zabudowany i … Nadal 70.. Cholera bierze.

    3

    1
    Odpowiedz
  15. a ja znam policjanta który jawnie mówi ,że za 3200 to on może do pracy chodzic ale nie pracować .mam firme i na te jego 3200 musze zapieprzać jak porąbany dlatego gdyby ktoś do niego strzelał nie mam z tym problemu bo dla mnie i tak jest on tylko mięsem ze swoimi teoriami o pracy . zero skrupółów dla pracy policji i wojska – to największe wszy i darmozjady systemu – nic nie robia a moją kasę dostaja – pytam który tępy student to wymóżdzył . trtzeba miec na prawdę pusty cymbał aby takie coś utzrymywać.

    2

    0
    Odpowiedz
  16. Wyjście jest jedno. Mandaty zwiększyć 10-krotnie. I mówię to całkiem serio, jako kierowca. Lepiej jeździć wolniej, czasem przesadnie wolno, ale dojechać całemu na miejsce.

    2

    2
    Odpowiedz
    1. Może lepiej kup czołg i chodź w kasku i kamizelce kuloodpornej, pewność dojechania całym znacznie wzrośnie.

      1

      1
      Odpowiedz
      1. A ty kup se mózg i zmień dilera. Ma rację. Dla mnie mandaty też powinni zwiększyć 10 krotnie. Szczególnie za jazdę po alkoholu lub narkotykach.

        0

        1
        Odpowiedz
  17. Przez takich jak ty chujnia mnie bierze droga rowniótka można lecieć stówę ale nie ten idiota musi jechać 50kmh choć mógłby chociaż 80 u muszę robić. Tzw niebezpieczne manewry żeby go wyminąć. I taki powie że jeździ bezpiecznie. Ta po chuju a nawet nie wiesz czym się różni podsterowność od nadsterowności i ja wpadniesz w poslizg to pewnie hamulec w podłogę co? Nie pozdrawiam niedzielny kierowco…

    1

    1
    Odpowiedz
    1. No bez przesady. Po takiej drodze o jakiej pisałeś to czasami mi się zdarzy przekroczyć dozwoloną prędkość, czasem nawet sporo. Jak jest równa, szeroka, pusta i prosta droga, to nie jadę wcale 50km/h. 90km/h to zazwyczaj. Więc czemu piszesz, że 50km/h.

      Zawsze też możesz wyminąć jak ci się nie podoba czyjaś wolna jazda.

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Autor chujni.
        Wyprzedzić nie wyminąć. Sorry za błąd

        0

        0
        Odpowiedz
    2. Tu autor chujni .

      Zresztą z tym że zawsze jeżdżę z dozwoloną prędkością to trochę przesadziłem. Czasami mi się zdarzy przekroczyć dozwoloną prędkość. Ale wiem kiedy mogę a kiedy nie.

      0

      0
      Odpowiedz
    3. Najpierw kogoś krytykujesz za „brak kultury” bo według ciebie niekulturalną rzeczą jest pisanie o wódce. A potem krytykujesz mnie za kulturalną jazdę.

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Tu Autor chujni. Nie wiem czemu napisałem taki komentarz. przeczytałem jakiś inny do innej chujni i się zamyśliłem i palnąłem tu taki komentarz xD.

        szczerze to nie wiem kto to krytykował za wódkę. Temat stary ale się wypowiem…

        0

        0
        Odpowiedz
  18. Jak najbardziej popieram wypowiedź autora. Polska to ”dziki kraj”, a mentalność wielu osobników woła o pomstę do nieba.
    Sama codziennie -jestem świadkiem szaleńczej jazdy na publicznych drogach, nieodpowiedzialnych kretynów, którzy utracili instynkt samozachowawczy. Pal ich licho!, najgorsze że stwarzają realne zagrożenie dla innych kierowców. Pędzi taki jeden debil z drugim – starym złomem i wydaje im się że są królami szos…żałosny sposób na dowartościowanie swego nadszarpniętego ego.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Mądra kobieta – to nie ironia.

      0

      0
      Odpowiedz