Urodziny

Nie, nie będzie to coś z cyklu: dlaczego nie lubię swoich urodzin. Nadchodzą urodziny mojej znajomej. Do niedawna uważanej za dobrą znajomą. Jedną z niewielu takich osób z tych wszystkich, które znam. Przez te lata, przez które się znaliśmy, zawsze nawzajem pamiętaliśmy o takich rzeczach jak np. urodziny. I nie było to na zasadzie samego pustego gestu do odbębnienia. A przynajmniej tak sądzę. Jakiś czas temu, ni z tego ni z owego, doszła jednak do wniosku, że mnie nie zna. Niefajnie, ale trudno, nic na siłę, życie toczy się dalej. Ale chujnia niniejsza polega na tym, że po tym, jak się odwróciła i nie życzy sobie naszej znajomości, jakaś tam sympatia do niej mi pozostała. Pomimo tego, jak postąpiła, jakoś trudno mi przestać ją lubić. Wiecie jak to mówią: „chwila żeby kogoś poznać, a potem całe życie żeby zapomnieć”. I prawdę mówią. No i zbliżają się te urodziny i chujowo się czuję z tą całą sytuacją. Bo nawet głupich życzeń nie mogę jej złożyć. Bo po co, skoro sobie nie życzy? Po co, skoro z jakiegoś kaprysu ma mnie w dupie? Już sam rozsądek, nie licząc tego, że nie ma się pchać tam, gdzie cię nie chcą, to nakazuje. I tak to sobie tłumaczę, a i tak się czuję z tym cholernie chujowo.

71
53

Komentarze do "Urodziny"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Skoro się do ciebie nagle nie odzywa to najwyraźniej ma powód i to nie błahy, więc skoro to dobra znajoma to zamiast spekulować powinnaś jej POMÓC. Może to wcale nie tak, że ma cie w dupie, ale nie jest w stanie cie poprosić o pomoc, nie chce cie zadręczać swoją sytuacją? Powodów może być masa, ale najłatwiej to tak zmarginalizować, jak ty uczyniłaś.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Ja, Iwan Romanowicz mówię Ci jedno. Gdy srasz kładź trochę papieru zanim kupształ trafi w wodę i ochlapie Ci dupsko. To powoduje większość problemów, bo kto by chciał rozmawiać z kimś, kto ma wodę z resztkami kału na dupie? Druga sprawa i przyczyna brudnej dupy, to brak używania mokrego papieru lub nawilżanych chusteczek. W ten sposób część kału zasycha na odbycie i dupa jest brudna. Należy myć dupsko lub używać mokrego papieru lub nawilżanych chusteczek lub zainwestować w bidet. Życie na dupie zależy.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Pamiętaj aby raz do roku, w dzień urodzin swych, dokonać gruntownej podmyji dupy.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Jak jej Szwadron Śmierci nie przemieli na konserwe dla wygłodniałych psów to ty moje biedactwo osiwiejesz i zwariujesz przez nią,dlatego Szwadron poczuwa się do obowiązku uratowania kolejnego istnienia przed zgubą poprzez tradycyjne zmielenie w maszynce do mięsa twojej pseudokoleżaneczki,aby cię uwolnić od cierpienia,po drugie to jest ludzki robak którego trzeba rozgnieść butem bardzo dokładnie,bo takie coś nie ma prawa hasać sobie po tym łez padole

    0

    0
    Odpowiedz
  6. tez bylem taka mierna pizda jak ty! ty nie masz ja lubic, masz ja ruchac! przestan sie blaznic i dorosnij. pokaz szmacie, ze masz klase, pierdol ja i idz na dobre ruchanko do jakiejs innej. Jedyna kobieta warta uwagi to matka i siostra. reszte ruchaj!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Też byłem niedawno w takiej sytuacji. Poszedłem na urodziny dotychczas bliskiej przyjaciółki, ale nic nie było takie jak dawniej. Ona chyba liczyła na coś więcej i w pewnym momencie dała za wygraną, a teraz starała mi się to okazać. Szkoda, lubiłem ją. Nie idź.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Jebac gornikow.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Witaj,widzę po ocenach że Cię zhejtują… A ja Ci współczuję i rozumiem bo przerabiam dokładnie taką samą sytuację. I ja swojej byłem przyjaciółce wyślę życzenia-bo nadal mi na niej cholernie zależy. Wiem że ona to oleje,a ja sobą gardzę za słabość. Ale wyślę. Masz 5/5 gwiazdek ode mnie. 3msię.

    0

    1
    Odpowiedz
  10. Pewnie przeksztalciles sie w totalnego chuja .

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Im wcześniej zaczniesz traktować laski jak szmaty, tym lepiej dla ciebie! Szanowałem kobiety, pomagałem im itd. ale one są zj*&%^@ i tyle w temacie. Co ich interesuje? KASA! Człowieku zacznij zarabiać po 4k euro miesięcznie, a Twoja „sympatia” od razu się odezwie – głupie, puste, tępe ci^%%$$ żal mi ich!

    1

    0
    Odpowiedz
  12. Im wcześniej zaczniesz traktować laski jak szmaty, tym lepiej dla ciebie! Szanowałem kobiety, pomagałem im itd. ale one są zj*&%^@ i tyle w temacie. Co ich interesuje? KASA! Człowieku zacznij zarabiać po 4k euro miesięcznie, o Twoja „sympatia” od razu się odezwie – głupie, puste, tępe ci^%%$$ żal mi ich!

    1

    0
    Odpowiedz
  13. Urodziny to taki sam wymyślony bubel konsumpcji jak reszta „świąt” i innych durnych dni „coś tam”. Jak aż tak się tym przejmujesz to wyślij jej domowej roboty kartkę urodzinową i tyle, jak już twierdzisz że ma cie w dupie i nie chce cie znać, i uważasz że nie możesz iść zrobić tego odobiście lub przynajmniej zadzwonić.. Ale na dłuższą mete może daj sobie spokój i znajdź nowych znajomych i miej to gdzieś, bo jak mówisz po co się pchać gdzie cie nie chca. Znalezienie „normalnych” znajomych może nie być łatwe, bo dużo teraz porąbanych pokemenów naokoło, dlatego nic na siłe, po prostu rób to co zawsze robisz, może zapisz się na coś co cie interesuje, sport, czy jakieś inne hobby, i tam znajdziesz ludzi o podobnych zainteresowaniach, którzy możliwe że nie będą porąbani. A jak nie da się od razu znaleść nowych znajomych to musisz się po prostu zająć soba( nauka, hobby, itp ), nieraz lepiej być samemu niż z porąbanym towarzystwem. Trudne są nieraz te lata kiedy człowiek jest młody i niezręczny ale nie martw się, z czasem wszystko będzie ok, i nauczysz się olewać pewne sprawy które teraz myślisz że są super ważne. Powodzenia.

    1

    0
    Odpowiedz
  14. Poderwij jej brata, albo chłopaka, i zrób im gałe z połykiem a potem daj im anal bez gumy i powiedz niech leją do środka. A potem wyślij jej wideo na jutubie z igraszek. Może wtedy cie znowu polubi 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Gimbaza płacze. Dramatyzm jak w greckiej tragedii i współczesny język stanowią o uniwersalnym charakterze Twoich przeżyć. Zrob film. I masę. I doktorat.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Ja miałem podobnie z byłą, a podobnie było jeszcze nie dawno. Byliśmy razem niby niedługo, półtorej roku ale był to jeden z lepszych okresów w moim życiu. Będą u niej mogłem uciec od problemów w domu, uważałem ją za najlepszą szansę w życiu. Gdy byłem przemoczony pomogła mi się przebrać, ogrzać, niby normalne ale czułem się wyjątkowo. Planowaliśmy razem przyszłość, ustaliliśmy nawet wyjazd wspólny za granicę i co? Mimo że była inteligentna, wesoła i zdolna zaczęła.mieć dziwne fazy. A to spotkania z byłymi, albo jakieś imprezy na które mnie nie zaprosiła bo „zapomniała”, a to po roku nazwała „obcym”. W dodatku co jakiś czas były kłótnie o jej papierosy, choć chciałem jej kupić coś na rzucenie oraz o brak odwiedzenia moich stron. Przez półtorej toku miała wymówki, żeby nie przejechać skrótem 8km. Rodzina ciągle o nią pytała, a ja co miałem? Ciągle tłumaczyć się za nią? W dodatku przekładała znajomych nade mnie, mówiła wprost że są ważniejsi. Gdy wychodziła wieczorem prosiłem ją, napisz mi wiadomość co 2 3 godziny żebym się nie martwił. „To kontrola i wiszenie na telefonie!”. A gdy ona w mojej obecności klepała 20sms na godzinę to nie było wiszenia na telefonie. Podobnie z jej znajomymi. Ja się męczyłem żeby przyjść, dojechać, wracałem kurwa po nocach na autostopach a gdy ona dostała sms od koleżanki co ją ma na codzień to zaraz biegła. Rozstaliśmy się pokojowo, nawet było przytulenie. Kiedyś tam zabrałem swoje rzeczy, wyjechaliśmy za granicę ale każde gdzie indziej, i to był koniec znajomości. Pisałem do niej w nowy rok krótkie życzenia, odpisała. Napisałem rok temu po powrocie, napisała ale zaraz przestała pisać. Potem złożyłem życzenia i bez odzewu, więc nie będę się prosił o jej łaskę, niech będzie szczęśliwa beze mnie i nara, czego się trzymam i Ty też powinieneś. Dodam jeszcze, że poznałem inne dziewczyny, z jedną wszystko już było prawie „na prostej”, aż nagle nasz kontakt się popsuł bez powodu. Przestała dzwonić, rzadko pisała, potem znalazła kogoś. Ostatnio jeździ przez.moją ulicę, mieliśmy się spotkań trzy razy, spotkaliśmy się raz. Znów mnie robi, więc kolejna z pozoru fajna dziewczyna odpada. Żyj autorze swoim życiem, a je pierdol. Pozdrawiam.

    0

    1
    Odpowiedz
  17. Olej ja i tyle

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Wyślij jej życzenia anonimowo.Jesteś popierdolona/y/?

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Dupa śmierdzi ci chujem stąd poczucie chujowości

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Nie wierzę ci gdy mówisz ze dla kaprysu zaczęła nie życzyć sobie kontaktu z tobą, skoro jak mówisz przyjaźniłyście się lata. Coś musiało to spowodować. Albo jakaś sytuacja, albo Twoje zachowanie itp Jeśli chcesz złóż jej zyczenia, jesli jest dobrą osobą zrobi się jej miło. Nie zdajecie się już, ale możecie byc dla siebie wzajemnie kulturalne i życzliwe.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Anka, sory, ale tobie strasznie wali z pyska dlatego cię nie zaprosiłam. Nie wiem dlaczego tak ci śmierdzi z tego ryja i szczerze mówiąc mam to gdzieś. Powiem ci jedynie tyle, że jak coś mówisz to w promieniu 5m od ciebie czuć świeżo wysranym gównem, wszyscy to czują i wszystkich zbiera na wymioty. /Twoja serdeczna przyjaciółka Matylda.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Wnioskuję z wypowiedzi, że jesteś facetem… i, że się zakochałeś w kumpeli, czyli… FRIEND ZONE, z którego próbowałeś wyjść a ona to wyczuła. Proste.

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Ja po roku znajomości także pokojowo zakończyłem etap w którym możesz powiedzieć że masz przyjaciół
    Pozdrawiam
    Damian Karyszyn

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Sounds like u just creeping her out .Mayby she was ok w/u being a weirdo & shit being little younger but now she prolly sees a fully grown creep that gives her heebiejeebies & may be to polite to tell u ” fuck off” .Card from ” secret” friend -mos def -NO !Try to be less creepy .

    0

    1
    Odpowiedz
  26. Rucha juz ktos inny, stary ja juz ktos pierdoli w kakao

    0

    0
    Odpowiedz
  27. czytaj książki Marka Kotońskiego

    0

    0
    Odpowiedz
  28. Dobrze wydymaj swoją znajomą na urodziny. Tylko wsadzaj fiuta do jej dupy

    0

    0
    Odpowiedz