Mam 17 lat i w sierpniu minionego roku moje życie legło w gruzach. Moja największą pasją jest muzyka (rap). Spędzałem przy jego słuchaniu i tworzeniu większą część swojego czasu. No tak, SPĘDZAŁEM. W sierpniu udałem się z kolegą na koncert, po którym to prawdopodobnie dostałem jakiegoś urazu. Od tego czasu cierpię na nadwrażliwość słuchową. O ile w codziennych czynnościach mi to szczególnie nie przeszkadza, o tyle słuchanie muzyki przypłacam potężnym bólem głowy. Szlag mnie trafia, gdy zdejmuje słuchawki, a tu pierdolony ból. Byłem u kilku lekarzy – żadnego urazu nie widać. Prawdziwa chujnia.
55
91
rap to nie muzyka
Zacznij se puszczać disco polo i ból przejdzie. Żartuje 🙂
wspolczuje Ci ;/ ale nie poddawaj sie mozesz zamiast sluchac muzyki zajac sie np pisaniem tekstow jezeli jest to Twoja pasja 😉
a byłeś u laryngologa? on zrobi bądź skieruje Cię na specjalistyczne badania
@4 skoro pisze ze byl u kilku specjalistow to nie radz mu takich rad bo to byl napewno pierwszy specjalista z ktorym sie spotkal
Ja sobie zepsułem słuch na własne życzenie. Dopiero po zużytej trzeciej parze słuchawek naprawdę to rzuciłem żeby nie ogłuchnąć. Teraz mam tak, że dobrze słyszę itd ale bardzo męczy mnie hałas, szczególnie nienawidzę kobiecego głosu a raczej darcia się, np matki albo plotkujących bab. Czuję wtedy jakbym miał napuchnięte w środku uszy teraz już nie jest tak źle, ograny się regenerują ale każdego przestrzegam przed nadużywaniem słuchawek. Choć w moim przypadku pójście na imprezę nie daje skutków ubocznych, a już godzinne słuchanie raz na tydzień słuchawek lub pierdolny babski jazgot już tak.
Radio plus 101,7mhz kozackíe nuty grają 🙂
to nie wiem u jakich lekarz byłeś, ale nawet z anatomii widać żeś głąb jak nie wiesz skąd to się bierze.
jakich, kurwa tekstów? Mało tego badziewia już jest?
To ty jesteś tym 'bohaterem’ z Zielonej Góry?
Oto dowod ze to gowno zwane przez ciebie muzyka niszczy lepetyne.
byłeś u laryngologa? zrobi ci kolonoskopię, albo wazektomię, albo orchidektomię albo wsadzi ci pałkę do ust i się spuści i tak ci pomoże
Pewnie żeś wkurwiał lubi przez lata w autobusach słuchając na swoich gównianych słuchaweczkach na maksa czegoś co dumnie nazywasz muzyka a teraz słuch poszedł się jebać. Nie żal ani trochę autobusowych melomanów.
Najpierw do @1. Słuchaj gościu, też mam zupełnie inny gust niż autor postu. Równie dobrze on może powiedzieć, że rock lub metal to nie muzyka.
A co do problemu kolegi, wizyta u dobrego laryngologa napewno temu zaradzi. A jeżeli faktycznie nadal nie wykryje żadnego urazu, to przez jakiś czas daj sobie spokój z słuchawkami. Słuchaj z wieży. Być może ból zniknie. A jeśli nie, można też zapytać w aptece o jakieś krople do uszu. Btw też nieraz zdarza mi się coś podobnego, używam basówek. I wtedy kilkudniowa przerwa od słuchawek wystarczy, ból znika.
rap to gówno. Nie przejmuj się. Może to pozytywne zrządzenie losu i będziesz miał okazję zająć się czymś wartościowym.
Trzeba było nie słuchać gówniarzerskiej muzyki. Hip-hop srip-hop.
szczerze wspolczuje. ja bym tak nie mogl zyc.
Eldo?
Ludzie, kiedy wy zrozumiecie, że słuchawki nie służą po to aby słuchać sobie GŁOŚNO muzyki i nikomu przy tym nie przeszkadzać. Muzyki w ogóle nie słucha się głośno, nawet na słuchawkach. Od lat używam słuchawek, ale zawsze puszczam muzykę cicho. Ze słuchem jak ze wzrokiem – potrzebuje chwili by przystosować się do nowych warunków. Zamiast od razu puszczać muzykę na full, poczekaj chwilę, po kilkunastu lub kilkudziesięciu sekundach zaczniesz rozpoznawać dźwięki i słowa bez podgłaśniania. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba umieć z tego korzystać.
Mateusz D.?
Widzisz? Rapu się zachcialo, murzyńskiej muzyki. Kara boska
Długotrwałe słuchanie czegokolwiek na słuchawkach powoduje uszkodzenie słuchu. Bierze się to stąd że np chcąc dobrze słyszeć muzykę idąc chodnikiem podgłaśniasz bardziej niż np słuchając jej w cichym pomieszczeniu. A rap to jedyna normalna muzyka niosąca nieraz mądre przesłanie a nie jak w radiu jakieś mózgojebcze rytmy typu nanana lalaal
Pojebało Ci się od tego rapu. Zostaw ten syf
Kazdy ma swoje zdanie jezeli wam cos nie nie podoba to nie piszcie tu swojego zdania ,rownie dobrze nie tylko rap moze uszkodzic sluch ,a rap to chociaz historie ktore mialy miejsce a nie jakies glupoty
Możesz dalej pisać teksty, przecież nic nic Ci w tym nie przeszkodzi. Rap to nie gówno, niektórzy raperzy są poprostu źli.
Lewatywa, a jak nie pomoże to eutanazja.