Wmawianie sobie chorób

Pracuję od 7 lat jako wychowawca w żłobku i wiecie co mnie wkurwia? Że z roku na rok wymyśla się co i rusz to nowe choroby i wmawia się dzieciakom dysmózgie. Okej są raki, są białaczki, których objawy widać na zewnątrz i na ich przebieg nie mamy większego wpływu ale do chu* wafla, większość dzisiejszych chorób to nic innego jak :
a) lenistwo
b) niedopilnowanie
c) głupota
Przykładem są wszelkie dysleksje, dysgrafie, nietolerancje glutenu, laktozy chujozy i innych dziwnych składników, o których kiedyś nawet człowiek nie miał pojęcia. Łykamy dosłownie wszystko co nam podsunie Hamerykański zachód. Przykładowo wczoraj, daje dziecku najzwyklejszy biały chleb z szynką drobiową, po czym dostaje joby od jego starej, bo Rajanek może jeść tylko chleb na zakwasie bez drożdży, glutenu i mięsa bo jesteśmy wege. Aha no i woda przygotowana musi byś przepuszczona przez filtr. Sobie myślę : kur* co? Kiedyś latało się z gołą dupą i żarło pajdy chleba posypane cukrem i namoczone w wodzie ze studni. Po obiedzie się szło do lasu jeść jagody i borówki prosto z krzaka i jakoś każdy był zdrowy a teraz? Chleb fuj, szynka fuj, cukier fuj, owoce fuj. Robimy z przyszłych pokoleń inwalidów i lamusów, które nie mogą nic jeść, bo w przeciwnym razie będą chore i trzeba im będzie dawać kilogram tabletek na zespół niespokojnych nóg albo suchość pochwy. Druga sytuacja: mam dziecko w żłobku, które przez 7h potrafi stać bez jakiegokolwiek ruchu, ma 3 lata a nie potrafi kompletnie mówić i bawić się z innymi dziećmi. No ale jego mamusia wpatrzona w siebie wytapetowana pizda, nawet nie raczy się do tego dziecka odezwać, nie mówiąc już o jego starym co jest sezonowym „tatusiem”. I mówię owej cipie, że z pani dzieckiem jest coś nie tak. A ta, że ono ma jakieś zespoły aspartakutafona czy inne gówno i takie już będzie. NIE, to dziecko jest w pełni zdrowe tylko nie ma kto go uczyć, kochać i się nim zajmować. Dlaczego tłumaczymy takie zachowania jakimiś chorobami zamiast to zwalczać? Dlaczego wierzymy w choroby, które nie istnieją i dajemy się zwariować jakimś chorym dietom, tym samym odejmując sobie od gęby potrzebne składniki odżywcze? To samo dysleksje. Jak kiedyś ktoś nie umiał pisać to dostawał w pierdy linijką po łapach i od razu literki ładniej wychodziły. Dziś wolimy wychowywać bezstresowo pokolenie niewolników, co w późniejszych latach nie będzie potrafiło samodzielnie nic zrobić ani nawet pomyśleć. Polska to kraj bezmózgich hipochondryków. Wystarczy wyjechać kawałek poza nasze granice i tam nie ma tony leków na wszystko i jakiś dziwnych wytworów medycznych. Od lekarza dostaniesz tylko aspirynę i heja bądź zdrów. Cała ta polska, farmaceutyczna propaganda zagnieżdża choroby w naszych głowach, stąd życie w strachu i niedbanie o siebie bo i tak mamy przeświadczenie, że zdechniemy na depresje albo inne gówno, o którym usłyszeliśmy w telewizji. Słaby kraj, słabi ludzie.

51
14

Komentarze do "Wmawianie sobie chorób"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. a to wszystko wina żydów i POjebanych POlaczków co na to kurestwo głosuje i mówi że „głupi politycy” bo jak każdy by wiedział że żydy rządzą a nie Polacy to tego gówna by dawno nie było. Noooo aleee nieeeeeeeee

    5

    5
    Odpowiedz
    1. Chuj ci w dupe.

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Kiedy zdechniesz? Giń, zdychaj! Może wreszcie skończysz pierdolić o tych żydach których nigdy na oczy nie widziałeś

      0

      0
      Odpowiedz
    3. „Wystarczy wyjechać kawałek poza nasze granice i od lekarza dostaniesz tylko aspirynę”? O jakich granicach mówisz? O granicach Sosnowca? Czy ty ze swojego kurwidołka kiedykolwiek wyjechałeś dalej niż do Koszalina? Przecież to całe gówno, pojebane dysfunkcje, rozbuchany przemysł farmaceutyczny, to wszystko przyszło z zachodu. Te wszystkie koncerny farmaceutyczne to według ciebie polskie są? Moda na bezglutenowość w Europie zachodniej, albo epidemia uzależnień od opiatów w USA to z Polski przyszły? To najpierw na zachodzie ludziom od dobrobytu w dupach się poprzewracało, a że generalnie ludzie są tępi, to ktoś wyczaił dobry biznes i wciska im kit, a oni łykają wszystko jak pelikany. A że i na wschodzie żyje się coraz lepiej, to i rynek na ten kit się powiększa. A taki bananowy ciul czy inna tępa pizda nie przeczyta żadnego naukowego artykułu, bo po prostu jest na to ta tępy/tępa, więc wierzy w onetowe doniesienia o tym, że „gluten zabija” czy „szczepionki trujo”. Więc nie pierdol, że Polacy są durni, że jakaś „polska farmaceutyczna propaganda”, bo po prostu wszyscy ludzie są durni, a tych nielicznych kilku co mają głowę na karku i są wystarczająco zdemoralizowani po prostu to wykorzystują. Baranie.

      2

      1
      Odpowiedz
    4. SPIERDALAJ !!!!!!!!!!!!!

      0

      0
      Odpowiedz
  3. Zgadzam się w 100 procentach. Mam takich sąsiadów mieszkających pode mną. Dwoje malutkich dzieci. Kompletnie głupi gówniarze. Co oni wyprawiają z tymi dziećmi! Jedno jeszcze nie chodzi a już ma kolczyki w uszach i ogoloną na łyso głowę. Drugie jest większe ale jakieś dziwne, nie chodzi i nie słyszałam żeby mówiło ale włosy zafarbowane na dziwny kolor. A jakie cudaczne ubrania tym dzieciom zakładają (nie wiem czy to wogóle da się nazwać ubraniami). Sama ta głupia pizda zakłada jakieś spodnie ukradzione chyba klaunowi z cyrku i jakieś cudaczne „czapeczki”. Mam wrażenie że oni są upośledzeni albo albo chorzy psychicznie. Oczywiście inni sąsiedzi nic dziwnego w tym nie widzą, tylko ja i mówią „jakie słodkie dzieciaczki”. Facet ma twarz że jakby pies go zobaczył to by się o budę zabił i pedalski głos ale uwarza się za ósmy cud świata. Chryste, co się porobiło z tym światem?! Oni są trochę jak z filmu Bejbi blues tylko trochę starsi, dużo brzydsi i dużo bardziej nienormalni. Jak ich widzę i te dzieci to po prostu nóż mi się w kieszeni otwiera. I słuchają disco polo. Rozważam zgłoszenie do mopsu bo to nie jest normalne co oni robią z tymi dziećmi ale zaraz bym była „potępiona” przez cały blok bo inni nie widzą w tym nic dziwnego. Co z takich dzieci wyrośnie? P.s. Nie jestem stara, lekko po 30-tce. Więc nie myślcie że to pisze jakaś stara panna.

    4

    0
    Odpowiedz
  4. To wszystko wina firm farmaceutycznych (w większości zagranicznych) które straszą nie istniejącymi i istniejącymi chorobami żeby jeszcze więcej sprzedawać leków a raczej „suplementów diety”. Naiwni (czyli większość) się na to nabiera. Ale najgorzej że dzieci faszerują tą całą chemią. Wygodniej jest dać tabletkę niż kupić dziecku jabłka. Trzeba umyć, obierać i wogóle. A znowu ci „wege” to mają całkiem popierdolone w tych zrytych łbach. Jak dziecko może wyrosnąć na normalnego człowieka jak jest karmione wodorostami czy co oni tam jedzą zjeby. Najlepszym lekarstwem na adhd jest pasek a na autyzm przyzwyczajanie od urodzenia do innych ludzi a w ostateczności walnięcie po łbie. Zaraz się ocknie i wyjdzie z „autyzmu”.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. I przestanie się zajmować tylko samo sobą. Autyzm bierze się z nadopiekuńczości i wpajania dziecku że jest ósmym cudem świata.

      1

      0
      Odpowiedz
  5. Powiem Ci coś jako osoba z wykształceniem medycznym – naukowo udowodniono FAKT, że osoby z dysleksją myślą w nieco inny sposób. A kiedyś takich chorób nie było bo właśnie jak minimalnie odstawałeś w którąkolwiek stronę od razu dostawałeś linijką po łapach. Sam jestem dyslektykiem pajacu i bynajmniej nie opieprzałem się w szkole – wręcz przeciwnie, byłem prymusem. Ale literki jak mi się przestawiały tak się przestawiają – bo dysleksja nie polega tylko na robieniu błędów ortograficznych. Ba! Można nie robić ortografów ale pisać N zamiast M albo zaczynać pisanie słowa od drugiej litery. Ale zawsze znajdzie się jakiś pedagoK który nie mając zielonego pojęcia o temacie wciśnie swoje dwa grosze. No i masz racje słaby kraj i słabi wychowawcy w żłobkach.

    8

    2
    Odpowiedz
  6. Drogi Autorze . Szacun ode mnie -Hospitality vet zagranico …. Te kurwy brajanki , the gluuuuuten free fuckers . Die . Just Die Die Die my Darling . So young ,so sweet , so Bye-Bye . Gooooooood nittyy

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Czasem się zastanawiam skąd biorą się takie zacofane spierdoliny. Ale generalnie nie chcę tego wiedzieć i mi przechodzi. Najlepszy lek wpierdol, najlepsza nauka wpierdol i literki pięknie wychodzą ,bo za moich czasów nie było dysleksji ,uczulenia na laktozę i bezglutenowych pierożków. Tylko coś te metody nie zaowocowały zdolnością myślenia skoro wrzuca się do jednego wora kurwa uczulenie na laktozę i zjebanych wege. W 2018 roku kurwa nie wiedzieć co to jest dysleksja i laktoza. Zdechnij kurwa burku. TFU.

    2

    1
    Odpowiedz
    1. Lewacki bezmózgu ogarnij się.

      0

      0
      Odpowiedz
  8. No tak jest. znam ludzi co boją się pizze zamówić przez telefon albo do sklepu iść po bułkę. Ja ich pytam „co ty odpierdalasz?” a oni „nic nie rozumiesz, to choroba mam fobie społeczną” Teraz to się pojawił wysyp tłumaczenia wszystkiego chorobami, pewnie jest ta fobia społeczna ale rzadka więc ekhm za dużo znam takich osób więc nie wierze im… jak ich ucisnęłam, że ja im nie zrobię żarcia frajerom tylko zagłodziłam to od razu się normalnie zachowywali i se poszli po to.

    3

    0
    Odpowiedz
    1. Bo wszelkiej maści zjeby, pierdolone lenie i cwaniaki wykorzystują okazję by się opierdalać i uchodzić jeszcze za biednego, skrzywdzonego. Jest dysleksja, jest asparger, ale jest też 10 razy więcej orzeczeń w tym zjebanym kraju niż np. w Niemczech. No, kurwa, żeby pizzy se nie zamówić i czekać na frajera co im zrobi? A zdychaj idioto! Albo mieć dysortografię? Znaczy co, nie umiesz zapamiętać, że żaba przez ż a rzeka przez rz? albo , że po j raczej jest rz? Do książek leniu pierdolony w dupsko a nie siedzieć na yt i mówić, że ziemia jest płaska!

      3

      0
      Odpowiedz
  9. Jesteś ignorantem ponieważ chociażby dysleksja istnieje i poczytaj sobie o tym skąd się bierze i jakie są tego konsekwencje. Poczytaj o autyzmie chociażby takim jak zespół aspergera i jego objawach. Poczytaj o celiakii (nietolerancji na gluten) czy nietolerancji laktozy. Nie każdemu to doskwiera to prawda ale nie powinieneś twierdzić, że to nie istnieje bo wychodzisz nie dość, że na ignoranta to jeszcze na niedoinformowanego debila.

    3

    3
    Odpowiedz
    1. Doskwiera? Kto normalny używa języka sprzed wojny? Ach ci janusze!

      0

      2
      Odpowiedz
  10. I jeszcze kurwa nie pozwalaja szczepić dzieci a sami zaszczepieni starszymi szczepionkami i jakoś żyją. Przez idiotów wróciła do Polski odra.

    2

    0
    Odpowiedz
  11. Wpierdalaj sobie scierwo chorych zwierząt.

    0

    2
    Odpowiedz
    1. A ty wpierdalaj zgniłe marchewki. Mniam, mniam.

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Niech ktoś tobie wpierdoli…kutasa do dupy, ale takiego porządnego na 20 centymetrów. Zejdzie ci ciśnienie i przestaniesz się burzyć

      1

      0
      Odpowiedz
  12. Mnie śmieszy ta moda na Aspergera. Każdy kto jest trochę inny ma zaraz Aspergera. Nawet Einsten miał Aspergera. Rzygam.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Podobno tylko Asperger nie miał Aspergera…

      0

      0
      Odpowiedz
  13. …i przede wszystkim słaba chujnia. Nie mòwiąc już o tym, że to chyba trolling, bo nie wierzę, że tak patologiczna osoba została dopuszczona do pracy z dziećmi. A na zachodzie kochaniutka, owszem, nie ładuje się w ludzi tony leków, ale też nikt nie neguje nietolerancji glutenu, laktozy, etc. Ani tym bardziej wartości diety czy to bezglutenowej, beznabiałowej, czy bezcukrowej. Dietę, często zamiast leków, zalecają sami sługusi Big Pharmy.

    2

    0
    Odpowiedz
  14. Nie powinieneś być wychowawcą w żłobku. Powinni cię wyjebać. Za dawanie chleba z szynką sam bym Ci wyjebał bo nie jem mięsa. Co do dysleksji to możesz mieć rację to wina lenistwa, a dziecko może się zjebało od szczepionek.

    2

    2
    Odpowiedz
    1. Przez niejedzenie mięsa zanika mózg (z braku białka). Dlatego ekolodzy weganie nie zachowują się normalnie bo mają uszkodzone mózgi. Pewnie z tego też bierze się autyzm bo matka w ciąży jadła tylko trawę. A asperger bierze się z nadopiekuńczości rodziców.

      2

      0
      Odpowiedz
  15. Pijcie tylko wode przepuszczana przez filtry, albo najlepiej destylowana, fajnie sie pozniej pochorujecie, zycze powodzenia, sie zdziwicie jak was to rozjebie …

    1

    0
    Odpowiedz