Wyścig szczurów

Pierdolony wyścig szczurów. Zgłosił się do nas do firmy jakiś młody stażysta po studiach. Przyszedł chłopaczek, że chce i może zapierdalać pół roku ZA DARMO, bo chce zdobyć doświadczenie, a na pieniądzach na razie mu nie zależy, bo starzy są dobrze sytuowani. Mój szef z radości że darmowy pracownik się trafił mało nie zwalił gruszki przy mnie. Oczywiście natychmiast mu oddzwonił że niech przyjdzie, że jasne, że nie ma problemu, że będzie dla niego zajęcie. Do mnie z kolei się zwrócił, że mam się „nim zająć” czyli go wdrożyć co robimy, pomagać mu i tak dalej. Powiedziałem, że nie ma problemu i od razu zapytałem ile przybędzie mi w kieszeni za ten dodatkowy obowiązek. Nie jestem jakimś kierownikiem (takowych u nas nie ma, bo firma mała) a jakoś nie pamiętam żeby w moich obowiązkach było uczenie i pilnowanie nowych pracowników czy stażystów. Szef oczywiście oburzony, że jak mogę żądać kasy, przecież mam wykonywać polecenia. Odpowiedziałem mu na to, że za darmo nie będę nikogo uczył, pomagał, czy – mówiąc wprost – za darmo nie będę szkolił potencjalnego konkurenta do mojego stanowiska. Przecież chłopaczek może okazać się pojętny i lepszy ode mnie – normalna rzecz, a powiem Wam szczerze że roboty na moim stanowisku jest w sam raz tak dla jednej osoby. Jakby były 2 to można na pół etatu robić. Ale rozumiem że nie jestem przyspawany do stołka, nawet rozumiem chłopaczka że szuka roboty i że jak go stać to nawet za darmo chce popracować. Tyle że jeśli już mam się kimś opiekować i wdrażać to NIE ZA DARMO. Reszta załogi mnie poparła, ale oczywiście po cichu bo boją się szefa. Teraz jestem na wylocie bo szef na mnie obrażony, ale jebać to, niech sobie sam przyucza swojego stażystę. Śrut.

78
69

Komentarze do "Wyścig szczurów"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Oj gościu, chyba Cię trochę poniosło.. Ty przyszedłeś do pracy i od razu wszystko wiedziałeś i byłeś taki super? Poza tym w każdej robocie może zaistnieć taka sytuacja że ktoś lepszy Cię wykopie z etatu.
    Schowaj sobie trochę tej dumy bo nic Ci to nie pomoże. Pozdro.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. sam jesteś szczur- szef ci płaci i masz wykonywać jego polecenia. ja bym cie zwolnił.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. I bardzo dobrze. Za granicą to norlmalne że za takie coś dostałbyś dodatek i to niemały 🙂

    1

    0
    Odpowiedz
  5. qrwa dopiero mam to samo.tyle że łepek jest chętny do lizania dupy prezeskowi lecz nie ma zdolności żadnych.oprócz lizania dupy.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. @1 – człeku, zważ że chłop napisał że nie ma problemu, ale nie za darmo! I ma chłop rację. Poza tym jest coś takiego jak ZAKRES OBOWIĄZKÓW! Na zachodzie to święty dokument, za każdy nowy obowiązek nie objęty w tym dokumencie masz dodatkowo płatne. Ja popieram chujanina w 200%.

    4

    0
    Odpowiedz
  7. To jest właśnie polskie podejście i polska mentalność: „schowaj dumę do kieszeni”. Wszyscy zawsze ją chowacie i dlatego jeździcie na najniższej krajowej, podczas gdy szefuncio kupuje drugą daczę na Mazurach.

    4

    0
    Odpowiedz
  8. I dobrze zrobiles!

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Jesteś jakimś chujem.

    0

    1
    Odpowiedz
  10. Bardzo dobre podejscie, chociaz raz slysze ze na chujni.pl ktos ma jaja!!!. Pozdrawiam goraco. ( sorki za brak znakow)

    1

    0
    Odpowiedz
  11. Oż kurwa! Ciesz się, że nie tyrasz w naszym łódzkim wydziale fabrycznym. Gościu – za to co tutaj zaprezentowałeś, to ten młody stażysta miałby już zapewnione pierwsze zadanie – zostałbyś przez niego ukrzyżowany i ubiczowany. Zapamiętaj sobie jedno – firma kupiła cię na 5 dni w tygodniu od 8:00 do 17:00. Jesteś własnością firmy – zatem morda w kubeł, uśmiech na mordę i robisz wszystko to, co ci każą.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Z tego co wiem w zakresie obowiązków może być punkt pt. wykonywanie poleceń przełożonego a tu juz podpada praktycznie wszystko

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Gdyby każdy w Polsce miał takie asertywne podejście to i płace byłyby zupełnie inne, i podejście do pracownika. A u nas wiadomo jak jest – pracujesz niby jako pracownik biurowy, no ale jak szef każe umyć samochód to się zapierdala, jak każe wziąć mopa i posprzątać w biurze to się zapierdala, jak każe robić coś za Heńka bo ma 2 tygodnie urlopu to się zapierdala chociaż to nie twoja robota w ogóle. Albo – jak opisał autor chujni – przyprowadzi jakiegoś dzieciaka i masz też zapierdalać, zajmować się nim. Wszystko oczywiście za free. W KOŃCU JESTEŚ PRACOWNIKIEM. Żal. Drogi autorze masz u mnie piwo! U mnie w pracy same pizdy, prześcigają się tylko kto bardziej szefowi rów wyliże. Pozdrawiam.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. I bardzo dobrze zrobiłeś.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. @6 Amen! Jak mnie to wkurwia, ludzie myślą że szef w Polsce to jest alfa i omega świata. U mojego brata w robocie(fizyczna) 3 gości latem się postawiło że mają w umowie i powinni dostawać wodę mineralną. Początkowo poparł ich cały zakład, wszystko fajnie, ale jak przyszło co do czego to szefu się spytał czyj to był pomysł i tą trójkę wypierdolił, a reszta nawet nie mrugnęła… 300 osób! Oczywiście jak w każdym sporym zakładzie na kilkunastu pracowników jest jeden lojalny podpierdalacz który za darmo kabluje na swoich kolegów…

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Ja to bym cię chyba od razu zwolnił i dał twoją pensję i dodatkowe 50% temu nowemu za fakt chęci nauki. Pracownik jest po to żeby pracodawca na nim zarabiał. Takie podejście nie jest brakiem jakiejś dumy czy czegoś tylko rozumieniem w jakim celu pracodawca zatrudnia pracownika. Jak ci się to nie podoba to sam zostań pracodawcą. Nie umiesz/nie wiesz jak? To morda w kubeł i do roboty wykonywać polecenia tego który ci płaci. jesteś leń i nierób i pewnie najchętniej byś siedział na dupie i nic nie robił byleby płacili. Sam jestem pracownikiem.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. @15 – hahahahahahha. Ostatnie zdanie mówi wszystko. Najpierw jebłeś pean na cześć szefostwa a następnie „sam jestem pracownikiem”. ahahah… tak wszyscy Ci wierzymy.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. @15 Jaki ciula! 🙂 Jedź do Francji, albo do Grecji, załóż tam firmę i powiedz pracownikom, że są od tego, żebyś zarabiał i całą tą resztę coś tam wyksztusił… W jednej minucie olałby Cię tam nawet Twój najwierniejszy podpierdalacz.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Spokojnie, spokojnie Panie i Panowie – szczegolni ci od tych negatywnych komentarzy, w sumie nie do przyjecia. Jestesmy w 21 wieku. Dlaczego chcecie zyc w panstwie, w ktorym panuja warunki jak w 19-wiecznej Europie, albo w chorym spoleczenstwie amerykanskim (USA). Zdaje mi sie, ze wielu komentatorom bardzo odpowiada kraj, w ktorym panuja wilcze prawa, prawo silniejszego, dziki wsciekly kapitalizm, ktory nie tylko w Polsce zniszczyl wiele calkiem dobrych rzeczy. To tak cudownie byc bialym murzynem, albo niewolnikiem 3 czy 4-tej kategorii? chcecie sytuacji takich jak w wielu panstwach nie tylko piewszego, ale takze trzeciego, czwartego czy piatego swiata? To taka piekna sprawa, zyc w zupelnie podzielonym spoleczenstwie, w kraju, gdzie jako dobrze usytuowany bedziesz zyl praktycznie poza obrebem spoleczenstwie, w dzielnicy otoczonej wysokim murem, patrolowanej przez prywatna policje, gdzie nie wejdzie nikt, kto nie polozy dloni na ekranie do sprawdzianu Twojej tozsamosci? A dzieci Twoje beda opuszczac mieszkanie czy dom w opancerzonym samochodzie pod ochrona kilku bodygardow? Nie wyjdzieciem sobie spokojnie na Krakowski Rynek czy Warszawska Starowke poznym wieczorem na spacer czy do knajpy, bo albo zaplacicie za swoj kaprys zyciem,albo je zachowacie, jesli Wasi Bliscy zaplaca za Wasza glowe wysoki okup. Bo wtedy dla wielu ludzi zyjacym w takim kraju nie bedzie zadnych swietosci, zadnych zasad i hamulcow. Niewiele napisalem, ale chyba wystarczy. Reszte sobie dospiewajcie. Chcecie rewolucji, ktora bedzie 100 razy krwawsza niz Rewolucja Francuska czy Rosyjska? Moze niejeden z tych madrali wypowiadajacym sie na tym forum jeszcze sie tego w swoim krotkim zyciu doczeka. A na obecnym etapie to proponuje tym wszystkim , ktorzy nie wiedza, jak mogloby wygladac zycie w normalnym kraju, a faktem jest, ze takich krajow jest na naszym globie b. niewiele, a zycia nie znaja, boby tak niemilosiernie tak tragicznie nie bredzili, aby staneli tak mniej wiecej 10 metrow przed sciana domu, w ktorym mieszkaja, rozpedzili sie na ile to mozliwe, i pierdolneli tymi swoimi glupimi palami w te sciane ale to tak z dziesiec razy, to moze wtedy zrozumieliby, ze maja nawalona psychike. Magister, niedoszly Doktor, ten ktory zna zycie. Ludzie – opamietajcie sie.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Magistrze, piszesz nie jestes niedoszlym Doktorem. Za ten komentarz, swietny, brawo, nalezy Ci sie ten doktorat od zaraz. Szkoda ze tak niewielu ludzi mysli podobnie jak Ty. W kraju, ktory zostal zniszczony, rowniez przez US-ekonomistow, wezwanych tutaj przez wczesniejsze rzada RP. Syf, kila i mogila. Oto co tu teraz mamy. Doktorze, uwierz mi, ci co sie tutaj tak negatywnie wypowiadaja, nie maja pojecia o zyciu, wydaje sie, ze to skrajnie mlodzi ludzie, ktorym jeszcze zycie w dupe nie dalo. Dziekuje za Twoja rozsadna postawe i Twoje stanowisko. Ten portal funkcjonuje rowniez dzieki takim ludziom jak Ty. DZiekuje raz jeszcze.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Panie magistrze – pierdolisz pan jak potłuczony..

    0

    0
    Odpowiedz
  22. autorze maila nr 20. No coz, kazdy moze sie tutaj wypowiadac wedle uznania. Jeszcze nie tak dawno temu, rzeczywiscie pracowalo sie w wielu panstwach Europy od 6 rano do 22.00. Czesto nawet bez wolnej niedzieli. Rowniez niedorosle dzieci musialy ciezko harowac w kopalniach, przy krosnach, w fabrykach itd. Polecam odnosna literature fachowa zajmujaca sie ta dziedzina. A pozycji na wspomniany temat jest cale mnostwo. A moze powrocic do tych cudownych czasow? Niejeden z komentatorow bylby zapewne b. szczesliwy, gdyby zapierdalanie 0d 6 rano do 22.00 wieczorem bylo nagle regula. Kochani, Wtedy nie mielibyscie nawet czasu, aby usiasc spokojnie na klozecie, umyc sie, czy tez pomyslec o innych potrzebach, bobys chlopie jeden z drugim na stojaco zasypial i juz niczego innego nie pragnal. Temat jest obszerny. Tego typu sprawom poswiecilem w ostatnich dlugich lat mnostwo czasu, przeczytawsze ok. 500 publikacji naukowych, popularnonaukowych, obszernych monografii, dziel socjologicznych itd., podbudowanych dluzszymi pobytami we Francji, Niemczech, Italii i Wlk. Brytanii. Mysle wiec, ze mam na ten temat cos do powiedzenia. W Stanach nie bylem i nie zamierzam tam pojechac, aby analizowac na miejscu powyzsza problematyke, ale narazie wystarczy mi ta wiedza, ktora mam o tym panstwie, a jest ona dosc obszerna. Panowie, pomyslcie prosze, ze wielu kwestii nie da sie zamknac w 2-3 zdaniach. Radze sie wypowiadac ostroznie, rozsadnie, w sposob wywazony, zapoznawszy sie uprzednio gruntownie z omawianymi kwestiami. Polecam rowniez 1-2 dni na przemyslenie sprawy, zanim jeden czy drugi komentator siadzie do komputera i nakresli autorowi chujni swoje osobiste stanowisko.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. NO coz tu kurwa powiedziec. Chujnie powyzsa dokladnie przeczytalem, wszystko przemyslalem, wypilem 3 piwa aby moje szare komorki lepiej pracowaly, a jak tu autorowi pomoc? Szanowny autorze, chcialbym Ci zlozyc szczere wyrazy wspolczucia z powodu tej zupelnie pojebanej sytuacji, w ktorej obecnie sie znajdujesz, ale nie jestes jedyny. chyba tak szybko nic sie nie zmieni, bo u nas wiele rzeczy jest do diabla. A moze pewnego dnia Chinczycy polacza sie z Hindusami,to bedzie wtedy ogromna federacja 2,6 miliarda ludzi, i oni rusza na podboj Azji i Europy, moze nie zatrzyma ich nawet kanal la Manche. Wtedy i Twoja chujnia nie bedzie juz dla Ciebie i dla nas wszystkich taka tragiczna.niniejszym pragnę więc z tego miejsca pozdrowić wszystkich braci i siostry zjednoczonych w jednej, wszechwładnej, przepotężnej, niezniszczalnej, nierozerwalnej, nieprzeniknionej i absolutnej chujni. znanej również pod nazwą „życie”.Tak to zycie, to ono nas tak bezlitosnie gnebi. Ale tylko do czasu.

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Szanowny Autorze: Otoz Twoj problem zostal obszernie skomentowany przez lewice i prawice, bo tak mozna by podzielic komentujacych Twoj problem.
    Ciekaw jestem, na ile Ci to pomoglo w przezwyciezeniu Twojej chujni? Pozdr.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Zapraszam wszystkich stażystów do odbycia praktyk w naszym łódzkim wydziale fabrycznym! Praktyki można zacząć już dziś! Brak jakichkolwiek opłat wpisowych! Wszystko całkowicie za darmo – nauka i praktyka, wypożyczenie ubrań roboczych, możliwość skorzystania z toalety! Praktykanci mają dowolną możliwość wyboru godziń pracy w każdej chwili. W razie rezerwacji godziń ze środka dnia innego, „płatnego” pracownika, tenże otrzymuje w tym czasie bezpłatną przerwę relaksacyjną z możliwością zakupu posiłków i napojów w naszym zakładowym barze!

    0

    0
    Odpowiedz
  26. zajebiście kurwa! Nawet jeżeli wylecisz z roboty to dostaniesz kopa żeby spierdalać z tej polskiej chujni.

    Jedyne co nas trzyma to właśnie taka chujowa robota, której boimy się stracić i dlatego nie staramy się o lepszą.

    0

    0
    Odpowiedz