Zakochałem się

Co za temat na chujnie, co nie? Tylko, że ja zakochałem się nieszczęśliwie, nie jakoś pedalsko, że będę płakał czy się ciął. Chodzi o to, że nie ma szans, żebym był z tą kobietą. Nie ma takiej kurwa możliwości i najlepiej, że ona też by chciała i może ze mną być, ale ni chuja nie da się, a ona to mój ideał, dziwię się, że w ogóle istnieje. Problem, że spotkaliśmy się za późno i ona jest już po jednym związku i ma dziecko. To nie ma szans wyjść, bo ja nie biorę używanych rzeczy. Taki chuj ze mnie.

30
55

Komentarze do "Zakochałem się"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Debil z ciebie(celowo z małej). Jak można tak mówić o kobiecie rzekomo „idealnej”. ciekawe, czy sam nie jesteś zużyty. pewnie bardziej niż ona. niektórym nie wychodzi i lepiej się rozstać, mimo dzieci. ale ktoś taki jak ty tego nie zrozumie. ale to lepiej dla niej, nie będziemiała faceta-ameby

    2

    0
    Odpowiedz
  3. mialem to samo. moim zdaniem powinienes sie naruchac ile wlezie przez kwartal i wtedy uderzyc bez kompleksow do swojej wymarzonej swini

    1

    0
    Odpowiedz
  4. wystarczyłoby goje że obejrzelibyście spoty wyborcze z początku lat 90-tych i porównali je z tymi z czasów obecnych i wtedy przejrzelibyście na oczy,no ale do tego potrzebna jest odrobina inteligencji i umiejętność szukania wartościowych rzeczy w oceanie gówna i sraczki której wy nie posiadacie albowiem tak się zachłysnęliście tym szambem że nie chcecie z niego wyjść i wręcz kochacie się w nim taplać po sam czubek głowy

    0

    0
    Odpowiedz
  5. No jak ci będzie przeszkadzać jej dziecko i miałoby ci to ciążyć i miałbyś w przyszłości jej to wypominać a dzieciaka zbywać to odpuść. Ona nie jest ideałem w takim razie. Szukaj dalej.

    1

    1
    Odpowiedz
  6. „Zakochałem się”,”był z tą kobietą”,”bo ja nie biorę używanych rzeczy” hehe

    1

    0
    Odpowiedz
  7. „To nie ma szans wyjść, bo ja nie biorę używanych rzeczy. Taki chuj ze mnie.” I masz rację. Bo jak z niej to taki chętny „ideał”, to to z daleka bardzo śmierdzi. Taki ideał to najprawdopodobniej będziesz miał do momentu powiedzenia „tak”, a potem dopiero się przekonasz, w coś wdepnął.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Hehe aleś zajebał 🙂 Sam sobie stawiasz takie ograniczenie, że nie bierzesz dzieciatej. A co – chcesz nieruszaną dziewicę? Przecież to jest Twój ideał, to skoro ideał, to chyba nie przeszkadza Ci, że ją ktoś już pierdolił? A Ty jesteś taki świeżutki i nie używany? 🙂 No to cóż, wyjście jest jedno – nie bierz jej, ona na pewno sobie kogoś znajdzie i będą szczęśliwi, a Ty będziesz się ciął, bo nie wziąłeś używanej 🙂

    1

    0
    Odpowiedz
  9. racja , nie bedziesz utrzymywał cudzego bachora

    1

    0
    Odpowiedz
  10. No to chuj…

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Polski Polak ma Polski organizm musi słuchać Polskiej muzyki i pić Polską wódkę.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. I bardzo dobrze (dla tej dziewczyny i jej dziecka) jesteś odpadem toksycznym i życzę ci żebyś znalazł taki sam „nieużywany” odpad.
    I potwierdza się to co zaobserwowałam. Przyciągamy do siebie zawsze takich samych ludzi, wydaje nam się, że wybierzemy następnym razem lepiej ale okazuje się, że znowu gówno. Ta dziewczyna już miała jakieś zero co jej zmajstrowało dziecko i zostawiło, teraz przypętało się następne. A twoje „zakochałem się” wsadź sobie w dupę, tam gdzie jest reszta twoich „uczuć”

    3

    0
    Odpowiedz
  13. Rzeczy ? ? ? Dobrze, ze ci z Nią nie wyjdzie skoro wyrażasz się o niej jak o używanej rzeczy. I gdyby ci bardzo zależało to dziecko by ci nie przeszkadzało.

    1

    0
    Odpowiedz
  14. po pierwsze: Jak możesz być takim chujem dla własnej matki?!

    po drugie: ona jak mówi „kocham Cie”, to chyba ma coś innego na myśli mały pojebie

    po trzecie: fajnie jest się ponabijać z kulfonów, ktorzy nazywają innych rzeczami – dziekówa :>

    2

    0
    Odpowiedz
  15. jak „taki chuj” z ciebie to co jęczysz?:-)

    1

    0
    Odpowiedz
  16. Jeszcze się zastanawiasz, czy ze swoją matką być?! Bierz ją, debilu.

    2

    0
    Odpowiedz
  17. No to nieźle się zakochałeś, że jest dla ciebie „używana”. To może i lepiej, że nie możesz z nią być.

    1

    0
    Odpowiedz
  18. Wiesz co,mylisz się. To co z tego że ma dzieciaka. Czy to naprawdę jakiś problem,pomyśl. Jeżeli ona jest twoim ideałem,kimś kogo naprawdę kochasz to posiadanie przez nią dzieciaka nie jest chyba powodem na to by ją odrzucić. Pierdolnij jeszcze jedno albo trzy i zgarnij 500+

    0

    0
    Odpowiedz
  19. To chyba się jednak nie zakochałeś. Gdybyś się zakochał taki szczegół jak dziecko by Ci nie przeszkadzał. Co to w ogóle za stwierdzenie „nie biorę używanych rzeczy”? Kobieta to rzecz? Jeśli jest faktycznie ideałem, to będzie miała na tyle rozumu, żeby nie zawracać sobie głowy kimś, kto ją tak traktuje

    1

    0
    Odpowiedz
  20. Mesio to ubek

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Was do aushwitz tylko zaprowadzić kurwa piecyki włączyć. Takie kurwy jak te byczywąsy i inne gówna tylko do aushwitz zaprowadzić.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. @7 Niech zgadnę… Kobieta to pisała, nie? No właśnie…

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Autora tej chujni tylko do aushwitz i po problemie. Jestem Hitler i chuj

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Dobrze postępujesz, nie tykaj jej kijem. Takie gówno, jak ty, trzeba trzymać z dala od kobiet, żeby nie mogli przenieść swoich genów do nowego pokolenia. Nie dotykaj kobiet, nie patrz na nie, w ogóle nawet nie wychodź z domu. Pozostań przy swoim trzepaniu fiutka i nie infekuj żadnej osoby płci odmiennej swoimi zepsutymi, spaczonymi, przegniłymi, pokalanymi i odrażającymi genami. Takie odpady ludzkie jak ty należy utylizować i to jak nawcześniej. Zgadzam się z poprzednikiem- do Auschwitz. Zdychaj w męczarniach, śmieciu!

    0

    0
    Odpowiedz
  25. W komentarzach widzę odezwały się same damy z wyższych sfer, co by Cię najchętniej z błotem zmieszały. A same nie potrafią spojrzeć na siebie krytycznie i co sobą właściwie reprezentują, bo najczęściej tyle co nic 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Masz rację, nie bierz zużytej laski. Z takimi same kłopoty.

    1

    1
    Odpowiedz
  27. stary zbok, fakt komentarz 9 b. dobry

    0

    0
    Odpowiedz
  28. @21 To ja spod siódemki i zasmucę Cię – jestem facetem. Napisałem ten koment, bo kurwa – każdy z nas miał jakąś babę i lizał jakieś cipsko, a każda baba miała jakiegoś chujca w gardle i naprawdę szukanie dziewicy, czy nieruszanego faceta to jakieś mrzonki. Owszem, poznasz 17-latkę, to może jest świeżutka, ale bądźmy dorośli – jak ktoś ma 25, 30 lat albo i więcej, to zawsze ma jakąś historię życia seksualnego i jak ktoś tego nie akceptuje, to potem w komentach wysyłają go do Auschwitz i co się tu dziwić – bo jest dziecinny i niedojrzały seksualnie. Tymczasem jak mówię – kobieta znajdzie sobie typa dojrzałego, poważnego i stworzą fajny związek, a tamten zostanie z fiutkiem w rączce, bo marzył o dziewicy.

    1

    0
    Odpowiedz
  29. @24 Zaorane! Na fakcie i logice

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Nikt nie chce rozklekotanej piczy.
    Ruchała się za młodu, to niech wypierdala się ruchać dalej

    0

    1
    Odpowiedz
  31. @7 – no jestem ciekaw co powiesz na to by adoptować dziecko 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  32. 29: a ty co? Prawik? Nie? To wypierdalaj stąd, śmieciu.

    0

    0
    Odpowiedz
  33. @30 Ale on to pisze tak, jakby najbardziej mu przeszkadzało to, że ona nie jest dziewicą, że ktoś ją pierdolił, niż to, że ma tego dzieciaka. A co do mnie – kiedyś myślałem, że jakby była obopólna miłość, to bym dzieciara zaakceptował, a teraz stałem się starym kawalerem i zaczęło mi być z tym wygodnie i chuj wi 🙂 Ale na pewno nie robię kłopotu z tego, że jakaś laska miała przede mną facetów.

    1

    0
    Odpowiedz
  34. @27 – Ludzie którzy się sporą bzykają są mniej wierni w poważnych związkach. Było to sprawdzone i udowodnione więc wniosek jest taki, że trzymanie na wodzy swoich cielesnych żądz jest jak najbardziej ok. Nie jest też prawdą, że wszyscy ludzie ( choć i tak sporo ) w wieku 25-30 mają za sobą historie seksualne. Po prostu wielu ci się nie przyzna do tego, że dziewicami i prawiczkami bo wstyd przed ludźmi, bo co ludzie pomyślą „że ze mną coś nie tak” itd. Wielu też koloryzuje swoje historie. Tak więc drogi Chujanie, nie mierz wszystkich swoją miarą. P.S.: Z tym wysyłaniem ludzi do Auschwitz to rzeczywiście trochę przegięcie. P.S.2: „Sam sobie stawiasz takie ograniczenie, że nie bierzesz dzieciatej.” bierze się to z tego, że podświadomie chcemy przekazywać swoje własne geny a nie brać czyjeś. Jak się nie mylę to szczególnie kobiety za cholerę nie wezmą adoptowanych dzieci i patrzą na taką opcję z pogardą. I co ciekawe, całkiem spora grupa kobiet nie widzi nic przeciw a wręcz nawet ze złością wymaga by mężczyzna ( czyt. pantoflarz ) wziął ją z dzieckiem, które zrobiła z innym 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  35. @33 Zgadzam się, że ludzie z bogatą historią seksualną przed małżeństwem mają potem kłopot z utrzymaniem wierności, ale to chyba nie na temat, bo to, że laska miała kogoś i ma z nim dziecko, nie znaczy, że kiedyś miała bogate życie seksualne. Po prostu z kimś była, nawet autor napisał, że ona jest „po jednym związku”. To już jest brudna? Prawdziwej miłości to nie przeszkadza. A co do dziewic, czy prawiczków, którzy się zdarzają w wieku 25-30 lat – ja nie myślę o takich źle, normalna sprawa ale też nie myślę źle o kimś, kto miał w tym wieku za sobą partnerów (oby nie w hurtowych ilościach). A teraz ja też nie na temat – znałem laskę, która miała 24 lata, była dziewicą, ale miała chłopaków i im ssała kutachy. Jaka to wartość dziewictwa? Żadna.

    0

    0
    Odpowiedz