Dzisiaj zerwałem z dziewczyną którą kocham niestety powodem tego był alkohol to że piła ,strasznie tego nie znosze. A jeszcze po tylu razach co mnie oszukała właśnie w kwestii picia to mam dosyć ,miarka się przebrała… Ona jest za młoda na picie ma tylko 17 lat… a mam wrażenie że jakby mogła to by piła codziennie ,zawsze znalazła by jakąś okazje. Wkurwiam się jak tylko słysze że ona gdzieś wychodzi albo nie odpisuje nie moge jej zaufać no nie potrafie…bo odrazu myśle co ona robi a może pije , zwłaszcza teraz jak są wakacje nie moge jej co chwile kontrolować bo oboje byśmy zwariowali a nawet się nie da jak ona gdzieś idzie to ja nie wiem gdzie jest bo nigdy nie ma zasięgu… skończyłem z tym bo czuje że tak będzie lepiej , kurwa kocham ją ale co mam robić . Mam dane do jej konta na fb i czytam od czasu do czasu co tam pisze i się dowiaduje że ona dalej kombinuje zeby się napić a ja nie mam już siły no rece mi opadają jak to czytam,a mówiła mi że się zmieni…
Zerwałem z dziewczyną i nie wiem co dalej
2014-07-18 09:0636
58
Stary wszystko jest ok nie nakrecaj się po prostu nie ze nie ma zasiegu jak wychodzi tylko wylacza telefon bo napierdoli się z chlopakami ciagnie im druta biora ja od tylu a w tym czasie dzwoni jakis debil (ty) i pyta pilas cos? Ani chlopaki w spokoju poruchac jej nie moga ani nic psujesz atmosfere, zastanow się, wiadomo jak jest po alkoholu walic się chce z byle kim i byle gdzie a ty weszysz afere niepotrzebnie jak sprawa jest jasna, jak obciagnie z polykiem to po robocie na pewno wlaczy telefon i powie ci misiu kocham cie nie mialam zasiegu nie wiem czemu nigdy nie mam zasiegu
Nie jesteś jej ojcem żeby ją wychowywać.
2- prawda!
Dobrze zrobiłeś. Nic dobrego by z tego dla ciebie nie było. Z czasem ci przejdzie. A zacznij szukać innej, takiej, która by nie piła, to przyspieszysz ten proces.
Zajebiście, że zerwałeś z dziewczyną. Teraz możesz ruchać inne, a tak to by Ci się suka zapasła jak słonica
Po co ci taka gówniara? Sam pewnie jesteś gówniarz… Tak czy inaczej, podrośnij do tych 25-28 lat i wtedy znajdź sobie laskę 22-25 lat, która już trochę myśli a nie tylko o tym jak się najebać alkoholem i jak zrobić komuś laskę w kiblu w dyskotece. Powodzenia!
Mi też dziewczyna obiecywała rzucić palenie, a skończyło się że wzięła się za marihuanę. A potem nie wiem, hasz czy inne gówno. Zerwaliśmy, bo ciągle były kłótnie o to. Nie kłóciliśmy się praktycznie o nic innego. U niej to koleżanki tak wyciągnęły na manowce, bo przecież najważniejsze psiapsiuły. Może i Twoja by wyszła z tego, gdyby nie towarzystwo. Ale dokonała wyboru więc mieć spierdalają moja i Twoja. Poszukaj sobie nowego mięcha do posuwania.
Tez mialam tak z chlopakiem…bylo bardzo ciezko ale wiem ze to byla sluszna decyzja..nadal go kocham ale patrzac z dystansu na jego zachowanie wiem ze to ja bym sie meczyla.
Pojebany ty jesteś czy sie ze sraką na mózgi pozamieniałeś? Olej to jebane ścierwo które za rok będzie na melinie mieszkać. Niedługo ci bedzie wstyd sie przyznac ze to twoja była ale takie życie. Wypierdalaj z tym alkoholikiem!
Przeczytaj dokładnie: DOBRZE ZROBIŁEŚ
nie martw się. Rozmnożysz się z kolegą
Nie wiesz co dalej ? Kurwa chłopie skup się na sobie a nie na jakichś ścierwach szukaj tą która wierzy w bozię ale też taką co ci dupa da na zawołanie jak ten z poprzedniej chujnia że baba mu daje 3 razy w roku omfg…
Moja loszka też dużo pije, ale my to robimy razem, tzn. pijemy. A potem odpierdalamy różne akcje. Ale zawsze kończy się na obciąganiu, łykaniu i mocnym jebaniu. Ona tak to kocha, jak mnie!
slusznie
Wcale jej nie kochasz, skoro zerwałeś, kochasz tylko swoją wygodę, prawdziwa miłość to trochę więcej niż tylko dobrze się bawić, to akt woli i czasami trzeba się poświęcić aby drugiej osobie pomóć w sposób rzeczywisty.
Bardzo dobrze, potem co nawet jakby ci dziecko urodzila, to juz by sie pewnie do tego czasu tak stoczyla ze z dzieckiem to bys sam zostawal, a ona z kumplami na picie… i po co ci tak nieodpowiedzialna matka ? Zmarnowalbys zycie sobie, dziecku, itp