Bóldupienia

Myślicie, że nie ma ludzi obiektywnych? Gówno prawda. Wielu tak mówi, a to tylko dlatego, że jest im łatwiej zaakceptować swoje zakłamane i wiejące chujozą, ale stabilne życie. Rozpierdala mnie podatność ludzi na powielanie schematów i programowanie przez środowisko, w którym dorastają. Tak, ja nie jestem od tego wyjątkiem. W końcu udało mi się jednak przejrzeć na oczy i spojrzeć na siebie obiektywnie i zobaczyć tę ciemną dupę, w jakiej znajduje się większość ludzi i ja razem z nimi. Nadal zaliczam się do ich niechlubnego grona, bo słaby charakter nie pozwala na odcięcie się od toksycznego wpływu społeczeństwa na moje myśli i emocje. Nie mogły ujść mojej uwadze szeregi hipokrytów i ludzi grających na niejednym froncie. Oni są wszędzie urrva mat! Zewsząd tylko żałosne „to musi być prawda/nieprawda, bo na wikipedii tak pisze”, „bóg tak chciał”, „inaczej się nie da”, „co ludzie powiedzą”, a gówno powiedzą, bo co innego wynieśli ze swojego uniżonego życia? Pomimo mojej antyreligijności nie jestem ateistą. Oświeceni racjonaliści to tylko jedna z wielu grup zachowujących pozory tego, że rozumie otaczający ich świat. Prawda jest taka, że fakty niepasujące do ich obrazu rzeczywistości wyjebią ze swej szerokiej jak dupa komara świadomości tak samo, jak ta cała ciemna masa wyznawców facetów w czarnych sukienkach. Ludzkiemu ego zwisa, jakie poglądy wyznaje dany człowiek i z kim trzyma. Ważne, żeby nie przyznać się do błędu przed samym sobą i w najlepszym przypadku obrzuci się gównem tego, który śmie mówić inaczej (większość pewnie zgodnie pomyśli, że „mówić inaczej” znaczy tyle, co „mówić prawdę”, hehe). Rozpierdala mnie przywiązanie do nienawiści. W Polsce od dziecka programuje nam się, nie zawsze świadomie (jak dużo ludzie w ogóle robią świadomie?), nienawiść tudzież wrogość do Niemców. Potem jeden wyrostek z drugim pieprzy, jak to by upierdolił „szfaba”, nawet jeśli Niemca widział najwyżej na szkolnej projekcji o IIWŚ. To samo w Mongolii względem ChRL, w Korei Południowej względem Japonii, w Grecji względem Turcji… i po cholerę. A rzadkie gówno nienawiści płynie i truje umysły kolejnym pokoleniom i będzie tak dopóki chuj samego Boga wszystkiego nie strzeli. —-

76
91

Komentarze do "Bóldupienia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Coś w tym prawdy jest. Ale zauważ, że skoro już widzisz, jak bardzo może nas telewizja zaprogramować, to teraz Ty możesz te wszystkie poglądy i schematy myślowe wybrać świadomie wedle swoich potrzeb i upodobań.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Pewnie! Niektórzy nie lubią kebabów! A tu myk, raz spróbują i od razu chcą następny! Tylko kebab!

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Musialbys to strescic bo się czytac nie chce i zbiera na sranie, ogolnie chuj wie o co ci chodzi, moze dawno nie srales? Pamietaj o bandazu do obwiazania glowy przed kiblem, zeby cisnienie ci baniaka nie rozdupcylo, swoja madrosc przekazalem ci ja Gienek

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Dobra chujnia, widzę że ludzie mądrzeją, jestem z tobą !

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Otóż kurwa to! Chociaż z tym chujem Boga to przesadziłeś 😉 Tak czy siak, pięć na pięć, kurwa jego mać!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. słowem, popierdolony kraj- popierdolone obyczaje

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Widzę, ze trzeba tu częściej zaglądać. I samemu cos dopisać, i poczytać

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Żę tak skrócę te przydługie wywody: „jedzmy gówno, miliony much nie mogą się mylić”, oh really?

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz