Brak perspektyw

Witam. Ukończyłem kierunki, mianowicie: stosunki międzynarodowe oraz europeistykę. Posiadam dwa fakultety studiów wyższych lecz pracy nie mogę nigdzie znaleźć. Od roku siedzę już na bezrobociu bez prawa do zasiłku. Podpisuję tylko listę w Urzędzie Pracy. Ostatnio zaproponowali mi… pomoc w napisaniu CV. Myślałem, że z krzesła spadnę, żeby osobę z wyższym wykształceniem tak obcesowo potraktować. Taką ich pomoc to ja mam głęboko w czterech literach. Zagotowałem się od wewnątrz, lecz nie wytrzymałem ciśnienia i wyraziłem swoją opinię o tym urzędzie wielkiej fikcji w paru nieparlamentarnych słowach. Następnie po drobnej przepychance z ochroniarzem zostałem wyprowadzony na zewnątrz tylnym wyjściem. W najbliższym czasie wyjeżdżam z tego kurwidołka do krajów cywilizowanych i rozwiniętych gospodarczo z perspektywą na lepsze jutro. Szkoda mi tylko straconego czasu i nerwów na planowaniu przyszłości w kraju, który żadnej przyszłości nie przedstawia. Niech tylko mnie nikt nie próbuje zatrzymać!

65
112

Komentarze do "Brak perspektyw"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Obawiam sie ze nikt nie będzie próbował

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Tak trzymaj! Nie daj sobie wmówić, że ukończyłeś studia niepotrzebne na rynku pracy. W Polsce każdy kierunek czy to na studiach czy zawodowy jest niepotrzebny. Bezrobocie jest wszedzie, a wsrod mlodych szczegolnie. Za granica nie znaja takich problemow. W kazdym razie spojrzmy na takie Niemcy gdzie wsrod mlodych jest kilka procent bezrobotnych, a nie 30% jak u nas.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Czlowieku, jak ktos chce Ci pomoc to raczej nie powinienes na niego sie rzucac tylko moze pomyslec co w zyciu robisz zle skoro nie mozesz dostac pracy. Bardzo wiele moich znajomych z duzo wiekszym wyksztalceniem niz Twoje (chociaz jest nic nie warte) robi bledy piszac CV… Stuknij sie w mozg i obudz !!! Europiestyka, a pewnie nawet nie potrafisz sie przedstawic po angielsku

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Już był tu taki, który politologię skończył i coś tam jeszcze równie wybitnego. A tu „stosunki międzynarodowe oraz europeistykę” – ha, ha, ha, ha, jeden kierunek lepszy od drugiego!!! Pozostaje mi tylko śmiać się z głupoty innych, bo płakać nie zamierzam.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. kuwidołek-hahahahahah świetne i dosadne określenie naszej ojczyzny.wyjeżdżaj!ja od 5 lat mieszkam w Holandii.w przeciwieństwie do polandii tu wiedzą jak docenić pracownika a przede wszystkim znają wartość człowieka i tego ile pracy włożył w swoja edukację.doceniają to i nie traktują człowieka jak gówno.tutaj na prawdę panom w urzędzie pracy zależy,żeby znaleźć człowiekowi pracę.są kursy,szkolenia dokształcanie,wszystko sponsorowane przez gemeente(tutejszy urząd miasta).musisz się tylko zameldować .powodzenia

    0

    0
    Odpowiedz
  7. DZIŚ papierek jest gówno wart, trzeba studiować coś do daje Ci jakąś umiejętność, umiejętność a nie ogólną wiedzę. A więc studiowanie historii, pedagogiki, socjologii, dziennikarstwa, europeistyki itd. nie daje Ci nic prócz zmarnowanych lat. trzeba bylo studiowac język obcy, prawo,medycyne albo techniczny kierunek, bo po nich znajdziesz prace w zawodzie a jesli nie to możesz wykorzystać znjomosć języka, prawa do innych celów. Choćby wyjazdu za granice.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Rozumiem, że ten wpis to żart? Naprawdę istnieją ludzie, którzy liczą na pracę po takich kierunkach? W Polsce przemysł niemal nie istnieje, jakimś zajebistym ośrodkiem naukowym też nie jesteśmy, większość prac w tym kraju to usługi, jak stanie za ladą, i roboty fizyczne/techniczne niskiego wyspecjalizowania, czyli nie wymagające studiów. Ale, że mówi się, że studia zwiększają szansę, to ludzie idą, a że wszyscy idą, to i potem pracodawcy gorzej patrzą na ludzi bez wyższego wykształcenia, bo mogą sobie przebierać w „intelektualistach”, a faktyczna robota może zostać wykonana przez szkoloną małpę. W urzędzie pracy na Śląsku roi się od ofert dla elektryków, kierowców, budowlańców, następnie dla sprzedawców, telemarketerów, ochroniarzy, na końcu kilka dla informatyków, i jako, że rozpoczął się rok szkolny, to wyskoczyło kilka ofert dla nauczycieli, ale w szkołach potrzebują biologów, historyków, fizyków, bibliotekarzy, nie „europeistów” i „stosunkowców narodowych”, więc nawet tam się nie załapiesz. Zresztą sam nie zatrudniłbym osoby z „wyższym wykształceniem”, która pisze „Zagotowałem się od wewnątrz, LECZ nie wytrzymałem ciśnienia”. To taki błąd jak używanie bynajmniej zamiast przynajmniej. No chyba, że mnie oświecisz, powiesz co miałeś na myśli, wtedy zwrócę honor. Normalnie powiedziałbym Ci gdzie jest szansa na zatrudnienie w takim zawodzie, bo jeszcze wierzę w ludzi, ale uważam, że tego typu stanowiska lepiej zostawić dla patriotów, którzy w trudnym momencie nie wypną się na ojczyznę tak jak Ty to robisz planując podkulić ogon i spierdolić zamiast naprawiać swój własny kraj. Polska potrzebuje porządnych obywateli, nie karierowiczów.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. I ch.. ze wyzsze wyksztalcenie tacy jak ty mysla ze jak skonczyli szkole to sa nie wiadomo kim. Zapatrzone w siebie buce. NQ i nie wkracaj.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Doprawdy co umiesz po tych studiach, każdy Cię zapyta. Tyle lat się mówi czego rynek pracy potrzebuje a czego nie, gdzieś ty żył do chuja? W garnuszku rodziców, w telewizorze?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Mam wrażenie, że już to gdzieś czytałem, motyw ten sam – po chujowych studiach, bez pracy, proponowali mu pomóc przy pisaniu CV, a tu oburzenie, bo on ynteligent. Wiele stron tutaj przeczytałem, dlatego coś chyba kojarzę.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. „Witam. Ukończyłem kierunki, mianowicie: stosunki międzynarodowe oraz europeistykę. Posiadam dwa fakultety studiów wyższych lecz pracy nie mogę nigdzie znaleźć.” Haahahahahahahahahahahahahahahahohohohohohohohahaahhahhahhahahahahahahahaahahahahahahahahahahah, co za typ.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. @7 dość dobrze prawi ale ostatnie zdanie to do dupy. polska, kolego wypięła się na obywateli. A gość chce normalnie żyć a nie robić karierę. Skąd wytrzasnąłeś to słowo? Normalna pensja i utrzymanie dziecka to kariera? Co to za kraj, że musimy spierdalać za kawałkiem chleba? pozdro z anglii

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Ludzie, na Boga, co wy tutaj za bzdury wypisujecie! Przeciez Autor chce wzglednie, normalnie zyc w swoim kraju i nic wiecej. Jesli np. pracowalby na etat, to chcialby przynajmniej jakko tako egzystowac. Co sie matoly dopierdalacie do jego studiow? Za pol swini w Polsce sie nie dostaje dyplomu ukonczenia wyzszych studiow. Studia to nie zabawa, powinniscie to wreszcie pojac. Niejeden w tym spoleczenstwie moze tylko marzyc o uzyskaniu li tylko matury, ale nigdy nie bedzie jej mial, bo ma za malo oleju w glowie. A czasy sa trudne i niepewne nie tylko w Europie. Lepsze zreszta nie beda, chyba jestescie tego swiadomi. Rzeczywistosc w wielu krajach Zachodu nie jest poza tym tak cudowna, jak to co poniektorzy na tym forum probuja za wszelka cene przedstawic. Dobre czasy, o ile takowe kiedykolwiek byly tak naprawde, juz dawno sie skonczyly, i to dla bardzo wielu ludzi.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Na placach budowy, zmywakach, myjniach samochodowych, przy budowie tuneli i autostrad, w magazynach i przy czyszczeniu toalet w całej europie aż roi się od europejskich stosunkowców międzynarodowych z całej Polski, zapraszamy.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Rozumiem, że ten wpis to żart, bo kończąc tak perspektywiczne kierunki aż się prosi o głupie komentarze. Jeśli jednak to prawda, to nikt Cię tu trzymać nie będzie, bo nawet u Mesia takie głąby jak Ty pracy nie dostaną. Wypierdalaj zatem na zmywak na zachód, bo chyba nie myślisz, że tam będziesz robić w zawodzie. Zresztą kurwa jaki Ty masz swoją drogą zawód.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. to jest troll, nie wierze ze taki debil istnieje, skonczyl europeistyke i stosunki miedzynarodowe i myslal ze pana boka za nogi zlapal, kurwa ludzie sie mecza na inzynierskich , technicznych kierunkach i nie maja pracy a ty myslales ze po takiej chujni bedziesz panem swojego losu

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Spierdalaj z tego burdelu w podskokach. Ucz sie jezyka , pakuj walichy i wio. Ja zyje za granica od 1983 roku i mam sie dobrze. Polska oszukala obywateli. Nie o TAKE Polske walczyl Walesa……

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Studiowałeś takie kierunki a nie masz pleców, aby się wcisnąć na jakiegoś urzędasa. Sam sobie jesteś winny.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Naprawde, co ty wogole potrafisz i czego ciebie nauczyli na tych studiach? Wszyscy wiedzą że na takie studia idzie się tylko dla zabawy i nic nie robienia, a nie po to zeby po nich mieć pracę. Kurwa, pchaja sie na te marketingi i europeistyki choć rynek nigdy ich nie potrzebował i wiecznie kurwa zdziwieni. Odpowiedz mi bo naprawde zżera mnie ciekawość gdzie Ty chciałeś znaleźć pracę i co w niej robić?

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Ja pracuję w agencji rekrutacyjnej i stwierdzam teraz fakt- większość ludzi NIE MA POJĘCIA jak napisać CV. Wysyłają jakieś gówna utworzone na word padzie, zdjęcia z dziubkami, e-maile w stylu kubusiatko115@buziaczek.pl, rozjeżdżający się tekst, błędy ortograficzne, literówki, niedbalstwo, brak jakiegokolwiek doświadczenia, bo na studiach się chlało za kasę tatusia, arogancja (każdy europeista i stosunkowiec chciałby zaczynać od 4000 netto, mimo że gówno potrafi i nawet prostego dokumentu nie potrafi stworzyć). Nawet specjaliści wyższego szczebla mają ten problem – mówię o managerach, seniorach IT, inżynierach. Nawet im przydałoby się takie szkolenia. Ale wielki europeista się kurwa wziął, popłakał i obraził. Powinieneś liścia w papę od tego ochroniarza wygarnąć. Jesteś Pan zwykłym bucem i debilem.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. A co Ty myślałeś przez ten rok? Że urząd pracy znajdzie dla Ciebie pracę a Ty tylko ewentualnie do niej pójdziesz? Obudź się!!! Do urzędu pracy zgłaszają sie pracodawcy którzy chcą taniego pracownika do gównianej roboty. Porządny pracodawca chce kogoś kto potrafi się wysilić, znaleźć ogłoszenie, przyjśc na rozmowę i dobrze się sprzedać. Takie urzędy powinni zlikwidować bo tylko szkodzą ludziom, którzy pokładaja tam całą swoją nadzieję na znalezienie pracy, zamiast ruszyć dupsko i samemu znależć.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. @12 Ci niekompetentni debile nie będą rządzić wiecznie. Albo w pewnym momencie przegrają w wyborach (choć tak naprawdę nic by to nie zmieniło przy obecnym stanie rzeczy, tak partii Korwina też nie uważam za dobry wybór), albo zwyczajnie się zestarzeją. Jeszcze jedną możliwością jest utrata władzy w ciągu najbliższych kilku/kilkunastu lat na rzecz nacjonalistów, polskich wojskowych lub Rosji. Nastroje nacjonalistyczne rosną w siłę w całej Europie, młodzi ludzie widzą, że przyszłość nie wygląda dobrze, więc chcą zmian. Kolejną sprawą jest to, co ogólnie dzieje się na świecie. Rosja z Białorusią w 2009 i 2013 roku organizowały wspólne ćwiczenia pod nazwą „Запад”, co oznacza „Zachód”. Ćwiczyli tam między innymi potencjalną inwazję na kraje nadbałtyckie oraz zrzut bomby atomowej na Warszawę. Bodajże do 2030 roku chcą mieć w pełni zmodernizowaną armię. Polska sama nie da sobie rady, a obecna władza woli lizać dupę Izraelowi, Niemcom i USA i troszczyć się wyłącznie o swoją dupę, o swoje przyszłe posadki w UE niż próbować zawierać sojusze po jednej lub drugiej stronie i modernizować kraj aby był w stanie przetrwać ewentualną wojnę (słabego „sojusznika” używa się jako towaru, powinniśmy to wiedzieć, bo zachód poświęcił Polskę już kilkukrotnie). Z historii wiemy, że Polacy potrafią jednoczyć się i dokonywać wspaniałych rzeczy gdy znajdują się w naprawdę tragicznej sytuacji. Gdy sytuacja naprawdę będzie chujowa, bardzo możliwe, że któryś z wojskowych siłą odbierze władzę. Jednak wtedy to już najprawdopodobniej będzie za późno i pewnie dojdzie do kolejnych rozbiorów lub rosyjskiej okupacji. Jednak to tylko ewentualna przyszłość. Obecnie jeszcze jest szansa na poprawę sytuacji. Polecam poczytać o latach po 1918r. Wtedy dzięki ruchom nacjonalistycznym, wspólnej pracy oddolnej udało nam się we 2 lata, po 123 latach niepodległości, odbudować na tyle, że odparliśmy bolszewicką hordę. Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że naród to ogromna siła, jest nas ponad 30 milionów. Jednak bez jedności i współpracy można nas rozpykać jednego po drugim bez większego wysiłku. Wiem, że to trudne po tym, co zafundowała nam władza sowiecka, ale zjednoczenie się to podstawa. Żeby coś było na górze, coś musi być na dole. Bez nas pod spodem władza jest niczym. To my ich utrzymujemy, to dzięki nam są na szczycie. Dlatego trzeba się spotykać, spędzać czas razem by zbudować więź i zaufanie, najlepiej bez alkoholu. Trzeba brać udział w marszach, trzeba udzielać się w związkach i kołach zainteresowań. Trzeba samemu próbować wychodzić z inicjatywami (np tworzyć partie polityczne, bo obecny wybór jest tragiczny). A co najważniejsze, trzeba rozmawiać, uświadamiać innych, tłumaczyć wszystkim. Pewnego dnia możemy się zdziwić jak wielu nas jest, i np takiego 11 listopada, podczas marszu stwierdzić, że mamy wystarczająco dużo ludzi w wielu miastach by rozpocząć spontaniczną, ogólnokrajową akcję. Nacjonalizm to naprawdę ogromna siła, dlatego tak często stosuje się taktykę „dziel i rządź”. Nie dajcie się podzielić poprzez religię, styl życia, poglądy polityczne itp. Przecież wszyscy jesteśmy Polakami.

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Nieźle się obśmiałem 🙂 Jestem po LO, kolega po europeistyce – magister i HR podyplomowo. Oboje robimy na tej samej kuchni zakładowej 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  25. stracone pokolenie

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Mam 19 lat, skończone liceum (mat-fiz) i wiele pasji, w których się rozwijam. Po maturze dostałem pracę marzeń w 50tyś. mieście, mając skończony jedynie mały kurs internetowy, zupełnie bez znajomości (technika estradowa, jeżdżę po dużych imprezach w całej Polsce, nabieram doświadczenia przy fachowcach i profesjonalnym sprzęcie). Zaczynam studia na dobrej polibudzie. Mam dwa stypendia i odłożone pierwsze pieniądze. Nie widzę powodu, żeby stąd spierdalać, mam wyjebane na urzędy pracy, bo wiem, że nikt rozsądny tam roboty nie szuka. Pozdrawiam tych mniej zaradnych, a w szczególności pseudo-CHumanistów. Pewnie przez te wszystkie lata spędzone na studiach nawet palcem nie przytknąłeś do poszukania sobie jakiegoś zajęcia, mając nadzieję, że praca Ci się po prostu należy. Otóż nie, nic Ci się nie należy, przyjacielu, jeśli sobie tego nie wywalczysz. Powodzenia na zmywaku, phii.

    0

    0
    Odpowiedz
  27. Zgadzam się ten kraj już jest stracony. Brak perspektyw i gówno warte pensje taka jest rzeczywistość w Polsce .Do 25 żebyś się kiedyś nie obudził z ręką w nocniku, wtedy zobaczysz jak życie potrafi dać w dupke.

    0

    0
    Odpowiedz
  28. Już to kiedyś wspomniałem, ale powtórzę. Tego typu kierunki studiów powinny zostać USTAWOWO zablokowane, gdyż wiedza tam przekazywana nie ma żadnego przełożenia na realia, które zmieniają się z każdym mrugnięciem oka. Co więcej, wykładana jest przez bandę gamoni, tytułujących się niezliczoną ilością przedrostków przed nazwiskiem, a która to banda nigdy nie wychylała czubka nosa poza wielce zasłużone mury uczelni. Poczekamy, zweryfikujemy. Niedługo i te wysokie szczeble teoretyków legną…

    0

    0
    Odpowiedz
  29. po stosunkach międzynarodowych i europeistyce to TY tak na prawdę gówno wiesz i gówno umiesz!!! jedyne do czego się nadajesz to do łopaty… jebany fizolof myśli, że robotę „pierdzistołek” dostanie,.. wypierdalaj stąd bo nikt Cię nie zamierza zatrzymywać.. poza tym ta chujnia już była!!!!!!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  30. nie piszesz 2 raz tej samej chujni? przecież dokładnie taki wpis był jakiś czas temu ^^ tez mu chcieli pomoc napisać cw i też się zagotował hehe

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Fake jak stąd do australii. za dużo stereotypowych informacji w jednym poście 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  32. @20 Jesteś najgorszym ścierwem w dziejach ludzkości. Co to w ogóle jest? Konkurs na najładniejsze CV, czy rekrutacja do pracy?

    0

    0
    Odpowiedz
  33. @31- Twoje CV jest jak podpis, świadczy o Tobie. Na całym świecie tak jest i nawet gimnazjaliści o tym wiedzą.
    Jak ja mam polecić poważnej międzynarodowej korporacji kandydata, który nie potrafi nawet stworzyć prostego dokumentu bez literówek i błędów ortograficznych, wpisuje sobie angielski zaawansowany a w angielskim CV ma 5 błędów gramatycznych i składniowych, albo aplikuje na stanowisko managera zakupów dużej firmy produkcyjnej a podpisuje się mailem NaughtyKiller666@dupa.pl ? Ty byś polecił? To bardzo szybko stracił byś renomę albo i pracę, dodatkowo robiąc z siebie idiotę. Doświadczenie pokazuje- ktoś, kto nie potrafi poradzić sobie z tak banalnym, podstawowym zadaniem jak stworzenie czytelnego CV (masz w ogóle pojęcie ile ton CV trzeba przejrzeć, żeby wyłowić jedną sensowną osobę? A rekruter to żywy człowiek, nie robot) zazwyczaj upierdala już na pierwszej rozmowie telefonicznej, nie dochodząc nawet do pierwszego etapu rekrutacji. Po prostu szkoda czasu na takich leniwych wałkoni. To tak, jakbyś na rozmowę o pracę przyszedł w pogniecionej, wyciągniętej i zasmarkanej bluzie. Brak szacunku dla drugiego człowieka i podstawowej kultury, lenistwo i buractwo. ALE TO PRZECIEŻ ROZMOWA O PRACĘ A NIE FASHION WEEK :(:(:(:(:( A później zdziwiony jeden z drugim że nawet do Maka go nie chcą. Wiecie z czym mają największy problem ludzie, ogólnie? Z umiejętnościami miękkimi, z kontaktem z drugim człowiekiem. Nie potrafią w ogóle rozmawiać. Co z tego że koleś jest zajebistym inżynierem, jak jest aspołecznym, aroganckim palantem na bezrobociu od 2 lat i zraża do siebie pracodawcę już na pierwszym spotkaniu? Zatrudnił byś kogoś takiego?

    0

    0
    Odpowiedz
  34. Spierdalaj gnoju. Dwa fakultety….ty chuju, spierdalaj do baraka obamy, chujosie.

    0

    0
    Odpowiedz
  35. @29 – dokładnie, to jest kopia wpisu, który już tu był, co napisałem w komentarzu nr 10. Jak widać nie mylę się, skoro nie tylko ja to zauważyłem. 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  36. Hahahahaha, skończ medycyne lub inżynierie górniczą, lub miej jakis fach w ręku, mechanik,elektryk, ślusarz, spawacz. A tak to dymaj na kasie za 800 zł

    0

    0
    Odpowiedz
  37. Dokładnie, ta sama chujnia była już jakiś czas temu… może nawet kilka-kilkanaście miesięcy temu, ale była. Tak swoją drogą , nie powinienem być chyba dumny z tego że pamiętam jakieś archiwalne wpisy z chujnii, żal mi siebie…

    0

    0
    Odpowiedz
  38. @23 Kolega ma perspektywę zmiany wykonywanej pracy dzięki studiom, jeśli będzie aktywnie jej poszukiwał w tzw. międzyczasie. A Ty?

    0

    0
    Odpowiedz
  39. W tym kraju żeby dostać pracę musisz dać dupy jeśli jesteś kobietą bądź mieć znajomości. Jedno z dwóch. Dziękuję. Jeśli nie pozostają Ci ochłapy i szukanie szukanie szukanie. Na koniec 1600 brutto.

    0

    0
    Odpowiedz