Brak przyaciół :(

Otóż mam 16 lat, za 3 miesiące będę miał 17, kiedyś, niecałe 6 lat temu żyłem sobie w Polsce koło Krakowa i wszystko było super. Miałem masę przyjaciół, nigdy się nie nudziłem, w szkole też miałem dobre oceny chociaż się dużo nie uczyłem. Wszystko było świetnie, nawet jeżeli taty nie widywałem zbyt często, bo pracował za granicą (widziałem go raz na miesiąc, przyjeżdżał na 3 – 4 dni i na święta lub urlop na dłużej). W końcu któregoś pięknego dnia rodzice powiedzieli, że od teraz nasze życie będzie kompletnie inne bo wyjeżdżamy wszyscy za granice do Austrii i już zawsze będziemy z tata razem… Chociaż ja się wcale tak bardzo nie cieszyłem, bo wiedziałem, że muszę pozostawić moje życie i przyjaciół w Polsce. I od tego wyjazdu 24 sierpnia 2004 roku do Austrii a dokładniej do Wiednia, wszystko zaczęło się zmieniać na gorsze… Ja też się zmieniłem, przestałem być kompletnie pewny siebie i czuć się niedowartościowany. Najpierw problemem był język i szkoła (naturalnie niemiecka), potem gdy już z językiem jako tako sobie poradziłem (do dziś nie mogę „złapać” akcentu, chociaż niektórzy maja go po 2 latach), poczułem się samotny, i tak jest do dziś. Przez mojego kuzyna zakolegowałem się w tamtym roku z grupka polaków… Po krótkim czasie mówiąc krotko „olali mnie”… nie chcą się ze mną spotykać. W szkole niby każdy ze mną rozmawia, koleguje się, ale jak przyjdzie weekend i do kogoś zadzwonię co robi, czy gdzieś wychodzi, na disco itp. to się wykręcają ze niestety tym razem nie mogę iść z nimi bo… (zawsze wymyślą coś zęby się wykręcić)… Nie rozumiem dlaczego nikt mnie nie chce, przecież ja nie jestem „inny”, też lubię się śmiać, wypić od czasu do czasu piwo, iść na imprezę itp. nie jestem kujonem, a jedyna wada którą zauważam to to, że nie umiem zbyt tańczyć ale to chyba nie jest rzecz, która mnie eliminuje u wszystkich… Najlepsze jest to, że w wakacje poszedłem do pracy, zarobiłem 600euro i… nie mam co z nimi zrobić (tak wiem, niektórzy pewnie o tym czasem marzą :D). Nie mogę ich wydać na imprezy, bo nie mam z kim chodzić, nie wydam na komputer/gry, bo mnie już nudzą, na wycieczkę też nie mam z kim jechać… Mówiąc krótko nie mam przyjaciół, nie mam co robić w wolnym czasie, dziewczyny mnie nie chcą bo nie mam przyjaciół. POZDRO, wyżaliłem się, szacun dla pomysłodawcy tej strony, miął świetny pomysł… Sebastian

25
45

Komentarze do "Brak przyaciół :("

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Aż mi się smutno zrobiło ;((

    Może pogadaj z nimi wprost , nie masz nic do stracenia jeśli jest tak jak mówisz … powodzenia !

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Jedna wielka ściema…

    0

    1
    Odpowiedz
  4. mam ten sam problem co ty kolo, jednakże ja jestem opuszczony na ojczyźnie, wśród „swoich”. Czasem pójde z kimśtam na piwo i poleje z czegoś ale na tym koniec. znam trochu ludzi ale większość mnie unika i olewa, za plecami śmieją się ze mnie i nazywają ofiarą losu.
    naturalnie, nikt mnie nie zaprasza na cokolwiek, nawet przez grzeczność. Wkurwia mnie to wszystko, jestem sam, zdany na siebie siebie. Wiesz co w moim przypadku pomaga??? kilka miechów temu zacząłem pakować. I to jest naprawdę dobre rozwiązanie-wysiłek fizyczny sprawnosć, czysty umysł, wygląd satysfakcja. Trochę się juz pogodziłem z losem wyrzutka, ale nadal staram się to zmienić. I ty się staraj! Pamiętaj, bierz życie tak jakby to była gra, tylko twoja postać jest PRAWDZIWA reszta to skrypty!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  5. nie myslales wyjechac do Chin? tam jest tyle ludzi, ze na pewno Cie ktos przygarnie ;D

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Żebym ja miał takie problemy…

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Ja chętnie przyjmę przelew o wartości 600 euro;)

    2

    0
    Odpowiedz
  8. Do tego co pisze ze to ściema:
    Dlaczego według Ciebie miałbym kłamać?
    Myślisz ze chciało by mi się napisać/wymyślić to dla zabawy?

    Właśnie myślę czy się na siłownie nie zapisać, chyba w sobotę się zapisze 🙂 może mi pomorze…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. „Życie to jedna wielka impreza, zrób w wszystko aby nie być na niej kelnerem.”

    0

    0
    Odpowiedz
  10. ,,Żebym to ja miał takie problemy ” ha ! Typie wszystkim się wydaje że to on ma naj problemy ! Takie pierdolenie jest po prostu chujowate. Nie lubie niemców, masz przejebane ! Może zacznij grać w cs:s ! Najlepiej na DEVA :d mikrofon, Sobieski

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Słikę polecam,wzmocni cię nie tylko fizycznie ale przede wszystkim psychicznie.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Musisz rozwinąć swój styl życia. Dowiedzieć się co lubisz robić, ale naprawdę, co Ty lubisz robić, a nie co wypada robić, żeby być „cool”. Znajdź sobie jakieś zajęcie. Siłownia, bieganie czy inną formę aktywności fizycznej, gry komputerowe. Nieważne co robią inni, ważne co robisz Ty i czy przynosi Ci to satysfakcję. Ja tam nie przejmuję się innymi, mam swoje zainteresowania, swoje sposoby spędzania wolnego czasu, swój sposób na życie. Też nie mam zbyt wielu dobrych znajomych, ale idę na jakość, nie na ilość. Prawdziwych przyjaciół mogę policzyć na palcach jednej ręki, reszta to…

    0

    0
    Odpowiedz
  13. musisz zadac sobie jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie- co chcę w zyciu robić. a potem zacznij to robić

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Masturbacja dobra na wszystko, po za tym z takimi funduszami zawsze można kupić jakaś dobrą solidną lakę.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. no to chujnia. my tu mieszkamy w Polsce. Jakbyśmy byli tam to poszlibyśmy na imprezę ; )

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Zacznij interesować się czymś co lubisz, ja na przykład ćwiczę od 5 lat takie moje hobby. Może też zacznij ćwiczyć ,pisać bloga ,sklejać modele itd. rób to co lubisz na początku tez miałem kolegów z którymi se pogadałem pochodziłem po mieście teraz wszyscy się jakby wybili mam teraz jednego albo 2 kolegów z którymi se pogadam spróbuj znaleźć se dziewczynę (o ile nie masz) będziesz miał z kim porozmawiać, pójść na imprezę rób co chcesz koledzy kiedyś sami do ciebie przyjdą

    0

    0
    Odpowiedz
  17. W sumie co możesz zrobić, taka zmiana jest ciężka to normalne.
    Co zrób hmm zapisz się do jakiejś szkółki tego co lubisz robić czy jakiegoś kółka. Nie wiem np. fotografia, każdy ze sportów itd. hobby jest tysiące, a co lubisz nie wiem, ale zacznij się społecznie angażować, jak inaczej chcesz przyjaciół znaleźć? Jak zaczynasz od zera w wieku 16 lat to wielkiego pola manewru nie masz.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. mój kumpel wyjechał do hiszpani,miał 4.0 full przyjaciół a teraz co HUJ,miał już 2 kible,nie rozumie nic po hiszpańsku… i to jest CHUJNIA

    0

    0
    Odpowiedz