Chujnią jest przykry fakt, że na chujnię wchodzę zawsze po nocnej masturbacji. Trochę z wyrzutów sumienia lub by nie czuć się tak podle. Poczytam trochę i od razu jakoś lżej na sercu. I mogę iść spać w spokoju. Coś jak wieczorna modlitwa.
55
62
Chujnią jest przykry fakt, że na chujnię wchodzę zawsze po nocnej masturbacji. Trochę z wyrzutów sumienia lub by nie czuć się tak podle. Poczytam trochę i od razu jakoś lżej na sercu. I mogę iść spać w spokoju. Coś jak wieczorna modlitwa.
Masturbacją jest w porządku. Jestem kobietą, a robię to niemal codziennie i nie przyszłoby mi do głowy, by mieć z tego powodu wyrzuty sumienia. Taka nasza natura. 🙂
co kurwa ?
Czyżby za mało masy?
Ten portal naprawdę pomaga, a co lepsza, zrzesza ludzi o podobnych poglądach.
Amen. 😉
Zara Ci odpiszą wielbiciele rękoczynów, że o czym Ty piszesz, bo przecież tarmoszenie skóry jest spoko i dobre dla zdrowia, a kto myśli inaczej, ten zacofany moher.
Do 6@ hahaha zacofany moher haha lol XD
Co kurwa?! Tarmoszenie skóry jest spoko i dobre dla zdrowia, a kto myśli inaczej, ten zacofany moher! YO
Zwiększ mase siura.
zabijasz libido i doprowadzisz do problemów z erekcją.
Chyba po to powstał ten portal, żeby poczytać o problemach innych i móc sobie powiedzieć „kurwa, inni mają gorzej”. Masturbacja to nic złego, żaden grzech czy coś. Podobnie jak seks bez zobowiązań.
#1, a co ma do tego płeć? Każdy ma swoje potrzeby, bez względu na zawartość bielizny 🙂
Poczytaj sobie temat „Chujnia z masturbacją” (parę stron wstecz) i komentarze do niego.
Korzystając z okazji, kto myśli, że ci co się powstrzymują od tego to prędzej czy później kogoś zgwałcą, to się mylą. A na odwrót nie może być ? Ci co to robią nie mogą czasem zapragnąć głębszych wrażeń ? Wyjdź z tego, nie myśl krótkowzrocznie, że jak się nie zaspokoisz to wybuchniesz, tylko dalekowzrocznie, że za parę lat będziesz się izolował od ludzi.
Rankomat tzn.
Wieczorna modlitwa wygląda zupełnie inaczej.Masz się o co pomodlić,może właśnie czas najwyższy?Pomyśl.
lepiej konia zwalić niż z byle jaką pizdą się męczyć