Denerwuje mnie pewna moda 21 wieku.
Idziesz sobie ulicą spacerkiem bo jakby nie patrzeć pogoda się poprawiła nagle co? Idzie jakiś kurwiszon przed tobą palący szluga i za nim dym lecący ci prosto na mordę i jak się tu nie wkurwić?
Siedzisz sobie na fb i jak co pierdolony piątek tydzień w tydzień nagle wszyscy alkoholicy wstawiają memy „hehe piątek weekendu początek” i jakiś browar w tle czy wódeczka.
Trenujesz na siłowni rób miliony zdjęć jaki jesteś wysportowany i udawaj, że nie bierzesz sterydów niech wszystkim skoczy gul!
Kurwa kogo to obchodzi co bierzesz/pijesz czego nadużywasz itd? Czy uzależnienie od czegokolwiek to powód do dumy i chwalenie się tym przed każdym jest normalne? Jebać ludzkie słabości.
54
9
Po prostu jesteś typem introwertyka, który nie ma potrzeby kontaktu z ludźmi, przynajmniej w częstotliwości większej niż oddawanie moczu. Większość ludzi ma wewnętrzną potrzebę chwalenia się swoimi osiągnięciami z innymi, a w XXI wieku tacy klienci mają masowe pole rażenia tym swoim chujowym spamem. Też mnie to wkurwia czasami, ale co zrobić, albo idziesz z prądem albo pod prąd.
A mnie denerwuje pierdzenie o byle gównie na portalu chujnia.pl. Kurwa kogo obchodzi co się dzisiaj dzieje w ŁWF, czy nadal stoi chatka z gówna w której mieszka Kwaku Akpong, ile kosztuje zegarek z niebieskim podświetleniem, o której zamykają fontannę w Wyszogrodzie i czy mesiu już do niej nasikał.
To rób masę albo doktorat.
Ja to czekam aż Ci wszyscy co karmią się proszkami ze słoików, vapują, chlają, jarają ustawią sobie status : mam raka.
Akive
Wszystkie minusujące osoby to 15-20 letnie gówniarze, podpierdalające swoim starym hajs na vapery z alliexpress. Ewentualnie lochy wykrzykujące hasło „ej bez kitu najebmy sie” z somersby w ręku hahhahahahhaa i wiwatujący im syntholarze.
A co to je sometsby? Sounds good ale u nas likirstory zamykajo o 2pm . To chyba jaki hipster drink . Wy hipstery to jestesta fajne , satrsze niz moj dziadek ( z wygladu ) a bardzieh niewinne niz dziatwa , ktorej ni mam . A chuj wam w dupe .Ide na blanta a potem spac.
Nie ma nic złego w korzystaniu z używek z umiarem. Jednak chwalenie się tym na prawo i lewo i opowiadanie jedynie o tym ile się wyjebalo wódy w ten weekend ile melanzow i loszek zaliczyło jest na maxa zjebane. No i nie oszukujmy się. Większość osób tego umiaru nie zachowuje, uważają się za „bawiących się z klasa, szarmanckich dzentelmenow, którzy spokojnie konsumują kieliszek” a jawią się jako bydło, które po alkoholu tarza się we własnym zezwierzęceniu, drze ryja itd.
Takie patałachy nie potrafią nic innego zrobić niż napierdolić się albo naćpać. To czym mają się chwalić? Tyrą za 1500 ? Szrotem 20 letnim? Zdjęciem z jakąś szkaradną Grażyną która też lubi zajebać w palnik? No to się chwalą ile im się alko zmieści. Daj na luz.
Ja i tak was wszysykich wykoncze . W piciu nie masz nas rownych .T2.Army of one .
No – widać, że ciebie obchodzi.
Uwielbiam Grażyny dające w palnik !!
Rozumiem Cię doskonale. Ja też nienawidzę tego dzisiejszego świata. Używki są dla frajerów, a świadomy swego człowiek to pieprzy i robi swoje. Jebać palaczy i alkoholików!
Czyli jak ktoś sobie pali papierosa idąc chodnikiem to znaczy że się tym chwali? Ja pierdole.