Drodzy chujowicze! ( zawsze chciałem to napisać), jest to moja pierwsza chujnia jaką tu opisuje chociaż śledzę chujnie już kilka lat. Mój problem polega na tym, że jestem znudzony moim życiem. Ciągle praca-dom-uczelnia-praca-dom. Nie ma z kim wyjść napić się piwa pogadać, bo wszyscy wyjechali. Chciałbym robić coś ambitnego, nudzi mnie moja praca. W sumie nie męczę się w niej, mam spokój większy niż w domu, ale ile można sobie szukać zajęcia żeby czas jakoś leciał? Pracuję od 7 do 15. I jakieś sześć godzin dziennie nic nie robię. Dodam, że pracuje przed komputerem. Po obejrzeniu wszelkich portali typu kwejk i przeczytaniu wszystkich nowych chujni zaczyna się męka bo nie ma co ze sobą zrobić a do 15 trzeba wytrwać. I zaczyna się powrót do domu, najpierw irytujące korki, potem obiad. A następnie znów szukanie sobie zajęcia bo zdecham z nudów. Wyszedłbym gdzieś na piwo z kumplami lecz są daleko stąd. Jakoś rozjechało się całe towarzystwo. Chujnia i śrut ( to też zawsze chciałem napisać ). Pozdrawiam Chujowicze! Znudzony.
Ciągła nuda, brak towarzystwa
2014-06-25 20:4849
76
typowy polaczek-cebulaczek, opierdalanie się w pracy, zaoczne studia na kierunku politologia. kwintesencja buractwa.
1. Znajdź sobie hobby, skoro w pracy masz dużo wolnego czasu, to zacznij czytać książki/uczyć się czegoś np. języka,
2. znajdź sobie kobietę.
No mi powoli chyba zaczyna to samo doskwierać. Może zacznij ćwiczyć ? Sport to ogólnie zdrowie więc może każdemu i Tobie się przydać. Hobby? Różne ludzie mają hobby, ale np. jeżdżenie na ASG może być ciekawym zajęciem i będziesz miał z kim się napić i pogadać. Również pozdrawiam drogi Chujowiczu
Zostań górnikiem, wtedy nie będziesz miał czasu na głupoty w robocie, a po jej skończeniu większe perspektywy na wyskoczenie z kimś na piwo.
Mam to samo, ten świat jest pojebany. Czasem zastanawiam się, po co w ogóle wstaję każdego poranka.
moze jakas pasja, zainteresowanie? ;/
Znajdz sobie hobby. Zacznij malować obrazy lub grać na instrumencie 😉
Też mam taki problem z pracą. Dobre wyjście to hobby, albo prowadzenie firmy w pracy(poświęcając dwie 3 godziny tego traconego czasu rozwijasz powoli jakiś interes). Trzecia opcja to rozwój, tutoriale online które mogą CI pomóc zmienić pracę. Ja np nauczyłem się podstaw programowania PLC. Każda z powyższych coś daje, bo jeśli masz ciekaw hobby to nie będziesz miął problemu ze znajomymi bo lepiej jest posłuchać kogoś, kto ma coś ciekawego do powiedzenia niż gościa pierdolącego o pracy.
Ale masz kurwa problem, ja za to nienawidze ludzi i nie mam zamiaru z nikim gdzies wychodzić pierdole wszystko wole sobie pooglądać anime albo pograć w coś, albo walić do hentai lub pornosów.
Chętnie zajmę twoje miejsce w pracy, dupku.
Ciesz się, że nie musisz zapierdalać fizycznie od 6 rano do 18 albo i dłużej, wtedy byś się nie nudził a towarzystwa by Ci się odechciało.
rób doktorat
moja loszka mnie opuściła bo mi fiut nie staje
Znam to.U mnie też się znajomi rozjechali i zostałem sam w tym nudnym mieście,w którym się prawie nic już nie dzieje.Więc tylko praca-dom-praca-dom i tak do usrania.Tyle że ja rzadko się nudzę,bo po pracy czytam książkę za książką,czasem jakiś dobry film,ćwiczenia fizyczne i tak schodzi.
Może w końcu zacznij coś robić w tej pracy? Nuda od razu minie
Moja loszka nigdy się nie nudzi. Jej pasją jest robienie facetom loda, a że mam potężną, wielką, okazałą pałę, to może ciągnąć druta codziennie i ma świetne warunki do rozwoju tych zainteresowań. Najbardziej lubi ssać mi na klęczkach.
Dzisiejszej nocy wielka pała idzie grzmocić.
mam to samo wszyscy pouciekali z kraju i chyba tez tak zrobie choc mam chate jakas tam prace ale i tak nic mnie wiecej tu nie trzyma czas zaryzykowac moze w koncu bedzie człowiek zył normalne za normalna pensje
Wszyscy zaradni wyjechali. Nieroby, tłuki i debile pozostały. Wszystko jasne.
Jestes kretynem, zazwyczaj ludzie maja chec ksztalcenia sie, poznawania, nabywania nowych umiejetnosci, np. uczenie sie jezykow obcych albo np. historii. gdybym mial 6 godz wolnego czasu w pracy gadalbym 10 jezykami obcymi. Jestes idiota, taki leming wlasnie na sznureczku. Kretyn bez zadnego hobbi I zainteresowan. Huj ci w dupe.
O ja piernicze!Usiądź na tyłku i umrzyj z tych nudów.Widocznie taki już z ciebie nudziarz i nie masz z kim pić piwska śmierdzącego.
To pij sam, ja nie mam z kim pić i jakoś żyję..
Stażysta w urzędzie w małej miejscowości? Mam tak samo, ale niedługo drugi stopień studiów i poluzuje korek od szamba 😛
Panie, kurwa, co Pan. Siedzisz na dupcoku pół dnia i możesz przeglądać jebane w wedlowskie oko KWEJKI? I ty to nazywasz pracą? Kurwa, proszę… Jeśli Twoja praca polega na wlepianiu paszczy w monitor, to chociaż włącz sobie na nim książkę, posłuchaj pierdolonej muzyki, bo jest piękna, oglądaj jakieś tutoriale, ewentualnie UCZ SIĘ na jebaną uczelnię. Po pracy pójdź sobie na siłownię, na rower, cokolwiek. Ja pierdole, żeby dorosły pracujący chłop nie mógł sobie czasu zorganizować. Jak się ogarniesz, to wartościowi ludzie sami pojawią się w twoim życiu. Narzekanie na pracę i brak towarzystwa do jebania harnoli jest na poziomie mniej więcej takim jakbyś był w jądrze ziemi, a coś by pukało od spodu. Pukałby poziom tej chujni.
Ja z Toba wyjde na browara !;)
Moja loszka nigdy się nie nudzi, bo wie że zawsze może mi obciągnąć moją ogromną pałę, zlizująć dokładnie i chciwie każdą kropęlkę mojego nektaru.
Skończ pierdolić i przestań walić konia. Weź się za robotę i spierdalaj z internetu.
1. Nie studiuję politologii. Pocałuj mnie Pan w dupę. Opierdalam się w pracy bo czegoś się nauczyłem i nie muszę przerzucać węgla 12 godzin dziennie? Widzę, że to źle. I kto tu jest jak to powiedzałeś cebulakiem?
7/8. Gram na gitarze, moje hobby to grafika.
11. Naucz się czegoś to też może coś znajdziesz, dupku.
12. Cieszę się, ale nie chce żeby praca była całym moim życiem.
17. Kretyn
21. Jak już pisałem mam hobby, również, huj Ci w dupę
20. Wszyscy, którzy mówią, że w Polsce ciężko o pracę a sami gówno umieją?
~Autor
No bo jak to, co mamy zrobić w robocie można zrobić w dwie godziny a każą nam siedzieć osiem, to każdy by się obijał. Jak myślisz, gdzie teraz jestem ? A przecież nie będę sobie wypruwał żył za blisko 1000zł/mc,(tak jest ! staż 😛 ) jak raz trafiła mi się taka robota gdzie mam go za siedzenie na necie, a nie jak dotąd tyrę. Jak płaca taka praca. Musisz sobie kupić rano jakąś gazetę, wziąć książkę, starszą grę co pójdzie w robocie, lub zagłębić się w Internet jeszcze dalej. Proste.
I to jest kurwa kraj.Siedzi taki w robocie na dupie, nudzi mu się,nic pożytecznego nie tworzy i pewnie ma normalną umowę z pełnym pakietem ubezpieczeniowym.Ktoś inny piecze chleb,buduje domy,czy naprawia samochody na jakichś jebanych śmieciówkach zatrudniony.I nie daj Boże coś mu się w pracy stanie to go wszelkiej maści instytucje ujebią za karę na całego.Co za kurwa kraj.
Zapierdalaj na budowe bedziesz mial co robic.
Typowy Polaczek dla którego chodzenie po dyskach, knajpach, ziomale, lachony a co za tym idzie lans na NK, FB i 500 „przyjaciół” to kwintesencja życia.Wtedy zdjęcia typu „tak sie najebałem”, „było grubo”, itp. i granie „cfaniaka” choć sie jest wózkowym w fabryce oczywiście „fura” musi być. Najsmutniejsze że w tym kraju takich Polaczków buraczków jest 85% którzy ludzi ambitych zdolnych którzy by chcieli żyć inaczej nazywają nieudacznikami, frajerami, „no lifami”. To jest kraj zwany POlska.