Co się kuźwa dzieje?

Witam was drodzy chujowicze i piękne chujowiczki. Po raz n-ty zawitałem na tej zacnej stronie, żeby zwrócić uwagę na jakże przyziemny, ale dotyczący praktycznie każdego problem. Czyli niezdecydowania i braku określenia się wobec drugiej osoby czy zjawiska. Od lat wiadomo, że żadna skrajność nie jest dobra, ani do niczego szczególnego nie prowadzi. Ale no do chuja! Starasz się o coś albo o kogoś za mocno – spierdalaj, za słabo – to samo. Jesteś twardym skurwysynem – jak wyżej, miękką cipą – sami już wiecie. Nie dogodzi się drugiemu człowiekowi za Chiny Ludowe. Nawet na chujni tutaj, człowiek napisze co go boli, a znajdzie się gro internetowych ekspertów z doświadczeniem życiowym na poziomie doniczki do kwiatów. Zresztą wszędzie tak jest i dziele szatana zwanym Internetem jak i w realnym świecie. Kolejne kureswto to segregowanie ludzi po pozorach. Jeżeli kochasz rodzinę i ją cenisz, maminsynek, jeżeli się od niej uniezależniłeś to nieczuły skurwiel… LUDZIE! Czy do niektórych nie dociera do tych pustych łbów za przeproszeniem, że można być mieszanką i mieć coś z jednego i z drugiego? Że jest się miłym, czułym, opiekuńczym, ale mimo to ma się własne zdanie, zasady i nie pozwala się na plucie sobie w twarz. Nie można widać tego zrozumieć. Mówią, że to kobiecie nie można dogodzić. Właśnie kobiety są na tyle wspaniałe, że prędzej to zrozumieją. I tutaj pojawia się kolejny problem, ku zdziwieniu wielu osób, właśnie nie kobiet, ale facetów. Bo każdy narzeka na kobiety, jakie to one nie są jak nie zdradzają, czy jak to nas nie cenią. Właśnie cenią i to bardzo, ale jak się trafia pizda wyładowana po brzegi stereotypami i horyzontem poglądów tak szerokim jak ścieżka rowerowa to nie ma co się dziwić. Bo fakt większość facetów nie szanuje kobiet, a przynajmniej tak udaje, żeby się okazać twardszym. I w tym momencie chcę właśnie złożyć gratulacje tym, którzy tak robią, właśnie przegraliście życie. To jest najgorsza chujnia, nie to co się dzieje na świecie, bo na to praktycznie nic nie możemy poradzić, lecz chujnią jest to, co się dzieje z nami… w większości młodymi ludźmi z całym życiem przed sobą, którzy chcą żyć godnie w tym kraju mimo pierdolenia, że się nie da (wszystko się da, tylko trzeba chcieć), znaleźć kochającą osobę, mimo teorii na temat miłości, których jest tyle ilu ludzi na świecie, że bądź taki, a nie bądź taki. Chuja prawda! Każdy jest inny i każdy ceni inne cechy. A równie chujowe w tym wszystkim jest to, że coraz mniej osób w to wierzy… we własne siły i w swoją wartość. Rozumiem może ktoś mieć przejścia, naprawdę bolesne i odbijające się na psychice, ale mimo to, wychodzą z tego. Jedno jest pewne, że w momentach, w których jesteśmy w swoim życiu, nawet mając tyle co nic, dla niektórych nasze życie jest szczytem marzeń. Ale tego też nikt nie widzi, nie widzi, że ludzie czasami mają o wiele gorzej i sobie radzą oraz nie doceniają tego co sami mają. To jest naprawdę przykre i bolesne… dziękuję za możliwość napisania tego i pozdrawiam jeszcze raz naszych przystojnych chujowiczów i urocze chujowiczki, każdy z was jest wyjątkowy i ma w sobie siłę i potencjał, nie marnujmy tego. Proszę, doceńcie raz to co macie, cieszcie się z tego i nie zmieniajcie się pod wpływem zmian obyczajów, bądźcie sobą, bo tylko wtedy jesteśmy coś warci. 🙂

59
62

Komentarze do "Co się kuźwa dzieje?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Matka mi zawsze mówiła potem: „patrz jak żarł – jak w piekło” . . . jeszcze tego nie rozumiałem. Po komuny upadku jeden kolega dostał ryby z puszki w pomidorach i ziemniaczków . . . wszystko zżarł! Potem go nie widziałem, bo sportowcem został i kontuzja mu karierę przekreśliła, brat jego starszy o 5 lat też skąpiec i jak loda jadł kalipso na podwórku po 18-stej to łyżeczkę nosił i się z nikim nie podzielił, a mieli juz żuka czy nysę na korbę chyba wtedy . . .
    Jeden kumpel był tylko dobry (trzech braci ojciec i matka miała – ona przedszkolanka) a ten co mnie podkarmił pierożkami na sylwestra to nie żalował! A ja zawsze głodny i hardgein’er!

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Spoko chujnia, tylko że o niczym. Ale i tak spoko 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Dobry towar.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Za chujnię dostałeś 5 – na zachętę. Dlaczego? To, co napisałeś… To nie to, co cię boli. Jedno jest pewne. Szukasz… Ale nie znajdziesz… Nigdzie… Niestety… W sumie to sam podobną chujnię kiedyś napisałem… Ale to nic nie dało… Tak czy owak, trzymaj się, pozdrawiam ;]

    0

    0
    Odpowiedz
  6. pozostaje być tylko sobą i czekać aż trafi sie choć 1 osoba która zaakceptuje to jakim jestes naprawde , na reszte można mieć wyjebane, choć jesli masz swiadomosc pewnych reguł społecznych i tego jak ludzie postrzegają niektóre zachowania, trzeba to sobie wyposrodkować żeby nie dać sie stłamsić.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Właśnie masz rację z tym że dla miliardów osób zwykły standard życia Polaka to kurwa marzenie. A my i tak ciągle narzekamy. Wiem po sobie. Poza tym mamy często chujnie typu „mój szef to chuj, sąsiad to pała”. Tymczasem ludzie na przykład z chorymi dziećmi, albo inwalidzi czy coś, to takie problemy by wyśmiali. Pozdro

    0

    0
    Odpowiedz
  8. nie chce mi się czytać…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Pierdolisz,sranie w banie,mam nie narzekać bo co?W Zimbabwe jest gorzej?

    1

    0
    Odpowiedz