Dziś robiłem zęba kanałowo i jak to przy kanałowym leczeniu siedzisz ponad godzinę na tym fotelu, a on robi w chuj różnych rzeczy min. Wlewa jakieś płyny no i po zabiegu patrzę, że mam upierdoloną nówkę bluzę za 2 stówy i plama średnica centymetr taka sama jakbym sobie lunął na nią domestosem. Pytam się czy to zejdzie, a ten że spoko – namoczysz wodą i zejdzie. Zrobiłem tak i ni chuja nie chce zejść. I teraz nie wiem czy przy następnej wizycie mam mu ją przynieść i pokazać, że nie zeszło i następny zabieg mi robi za free czy co?
51
90
A jak następny zabieg za darmo, nie pierdol się z nim;)
Za kare wyrwij mu zęba;)
To podły chuj!!! Niech rzyga kase!!!!
Możesz spróbować. Jakby nie patrzeć, jest to zniszczenie cudzej własności.
Dupę mu pokaż.
pokaż mu wacusia…
to po chuj kupujesz takie drogie bluzy? Kupuj tańsze albo nie chodź do dentysty.
Zniszczył ci niczym innym jak podchlorynem- nie zejdzie- bo jak ma zejść brak koloru… wybielił ci ją…
Wszystkie ciuchy pierzesz w samej wodzie? Twoich starych nie stać na proszek do prania?
Wypierdol mu z bani, nauczy się świnia czysto pracować.
do takiej roboty nie wkłada się drogich ciuchów to nie randka ani nic takiego
Jesteś za głupi, by mieć cokolwiek droższego niż ciuchy z lumpeksu. A dentysta co? Powinien cię, pipeczko, owinąć szczelnie folią, czy jak? Dorośnij i się ogarnij. Może jeszcze gotuj w futrze za kilka tysięcy… MYŚL.
tak, poskarż się to ci wszystkie zeby kanalowo wyleczy… za free.
Trzeba było nie zakładać drogich ciuchów, to norma.
Po chuja robisz te zęby? Prawdziwy twardziel nie chodzi do dentysty.
jak cie stać na bluzke za 200żł to nieudawaj sknery kup se drugą