Depresja

W czasach liceum byłem największym śmieszkiem. Mimo, że jestem całe życie byłem nieśmiały i jestem introwertykiem to byłem osobą która zawsze łączyła całą klasę. Byłem ulubieńcem zarówno nauczycieli jak i uczniów. Przystojniak który miał hobby(rower) i w dodatku niegłupi(nie miałem nigdy problemów z nauką). Byłem osobą która zarażała chęcią do życia. Udawało mi się osiągnąć wszystko co planowałem. Na przykład poderwać śliczną dziewczynę która miała najwyższą średnią w szkole.Układało nam się wspaniale. Zamieszkaliśmy razem na studiach i byliśmy najszczesliwsi na świecie. Do czasu. Na drugim roku studiów rozstaliśmy się. Po rozstaniu ona odjebała rzeczy o których wstyd pisać nawet na tym portalu(zresztą nie chcę do tego wracać). No i teraz sie zaczyna… Przeżyłem załamanie nerwowe, doprowadziła mnie do takiej ruiny, że nie wyobrażałem sobie, że człowiek może tak cierpieć. Stałem się sztywnym, smutnym, schorowanym, otępiałym ponurakiem. Najprostsze czynności życiowe zaczęły mnie przerastać. Wpadłem w źle towarzystwo. Alkohol i narkotyki zrójnowały mnie jeszcze bardziej. Łatwiej mnie doprowadzić do złosci czy płaczu niż rozpieszczonego 3 latka. Od pory rozstania minęły 3 lata a ja kompletnie nie mogę się pozbierać. Jest ciągly regress, czuję się coraz słabszy. Wiem, że juz nigdy nie będę mógł życ normalnie. Zawaliłem studia, pracuje fizycznie. W każdej sekundzie tej pracy błagam boga o śmierć, chociaż to dopiero 3 dzień. Mogę dostać zaświadczenie od psychologa, że jestem niezdolny do pracy, ale po co? Żeby zostać jeszcze większym kaleką? CHUJ W DUPĘ MI I DZIWCE KTÓRA ZRUJNOWAŁA ZDROWEGO DOBREGO CHŁOPAKA. Umrę chyba dziś.

64
33

Komentarze do "Depresja"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. jakbym o sobie czytał, normalnie wszystko sie zgadza…

    3

    1
    Odpowiedz
  3. Co to za rzeczy ktore odjebala? Zaczela sie pruc na lewo i prawo? Pisales ze to bylo juz po rozstaniu wiec czemu o niej rozmyslasz? Nie lepiej wziac sie w garsc przez rok dojebac na silce. Zaczac od nowa studia i zaczac zyc jak normalny mlody chlopak? Gwarantuje Ci ze jak zrobisz dobra forma na silce zaczniesz spotykac sie z innymi dziewczynami i robic sobie z nimi zdjecia dobrze sie bawic to Twoja ex bedzie za przeproszeniem chuj strzelal z zazdrosci.

    2

    2
    Odpowiedz
  4. Mam trochę podobnie, bo też mi się życie posypało, nie mogę się pozbierać po stracie laski, zawaliłem robotę, a miałem super płatną, teraz siedzę w domu… Ale trzeba się wziąć w garść. Jak tu ktoś napisał – w rok możesz z tego wyjść, a na pewno warto, nie masz nic do stracenia. Nie użalaj się nad sobą, tylko zawalcz, a wierz mi, że dziewcząt są miliony tak znakomitych, że ja pierdolę. Nie może jedna laska niszczyć Ci życia, nie możesz być od jednego takiego zdarzenia uzależniony. Narkotyki to największa chujnia, nie próbuj tego więcej. Planuj cele i je realizuj, a reszta sama się poprawi.

    2

    0
    Odpowiedz
  5. Miałeś w życiu za dobrze to sobie teraz dla odmiany lubisz cierpieć. Przejmujesz się dziwką która zaraz zacznie się starzeć. 😀 Może i byłeś dobry ale słaby.

    3

    0
    Odpowiedz
  6. A pierdol ją, wiem, że ciężko i w ogóle, ale mimo wszystko pierdol ją i się ogarnij, masz jeszcze w chuj czasu.

    2

    0
    Odpowiedz
  7. Moze i macie racje. Fuckin with the ultimate. Ale nawet nie wiem od czego zaczac.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Jesteś ciotą i to największą na świecie. Zawsze będziesz zjebem

    0

    4
    Odpowiedz
  9. Nuda,nie napisałeś co ta kurwa nawywijała…

    1

    1
    Odpowiedz
  10. O KURWA, mój klon!

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Ona może i ponosi gł. winę, ale ty trochę też za to, że byłeś taki słaby wobec kobiety. Widzisz, wobec baby nie można być słabym bo one takimi gardzą, ale nie można też być słabym bo im czasem odpierdala we łbie i musisz umieć sobie z nimi radzić. Nie mówię tutaj oczywiście o wszystkich kobietach, ale takich jak opisuje jest pełno.

    1

    1
    Odpowiedz
  12. przynajmniej ktoś sie nauczy na twoim przykładzie że z kobietami trzeba krótko i trzeba liczyć na siebie niż na innych 😉

    2

    1
    Odpowiedz
  13. Założe się, że to nie ta laska Cię tak zniszczyła.Twoje zachowanie nie jest normalne.Tu jest większy i bardziej ukryty problem niż sądzisz.

    7

    0
    Odpowiedz
  14. Potrzebujesz endorfin. Przede wszystkim sport. Zapomnij o dziewczynie i poszukaj nowej, albo zaplanuj świadomie swoje życie. Jeseś panem samego siebie i musisz tylko znowu uwierzyć w siebie.

    2

    0
    Odpowiedz
  15. Poderwij następną. Na świecie są miliardy kobiet więc znajdziesz fajniejszą. To zła kobieta była. Ewentualnie zostaje gej Roman.

    Wujek Dobrarada.

    2

    0
    Odpowiedz
  16. Przeczytaj Kobietopedie Kotonskiego 🙂 Odrazu zrobi ci sie jasniej pod kopula, zrozumiesz swoje bledy i jesli umiesz wyciagac wnioski zycie stanie sie lzejsze 🙂 Chcesz pogadac to zaloz maila i go wklej w komentarzach 🙂

    1

    1
    Odpowiedz