Zły jestem i wkurwiony, że nie mogę wygrać w LOTTO! Jakie życie byłoby piękne i o wiele ładniejsze, a tak wpadasz do bajzla i byle jaka dupa krzyczy półtorej stówy lub więcej, a jest więcej niż przeciętna, a na dodatek śmierdzi wiochą (ale wszystkie koty w nocy czarne). Człowiek szarpnięty jakimś alkiem jest gotowy na wiele.
27
61
Próbuj dalej
Strzel sobie z baranka. Pomaga w 95 procentach na kazda chujnie, bynajmniej mi.
Wygrywasz dopiero wtedy gdy wygrana przestaje być Twoim celem.
A kto kurwa w naszym kochanym łez padole choć raz o tym nie marzył? LOTTO to ślepy los, zagrasz raz i trafisz, wywalisz w kolekturze kupę forsy i za chuja pana nawet 3. Niby łatwa forsa, a najtrudniejsza do zgarnięcia. Uważaj na te koty, żebyś od nich czegoś nie załapał.
jak mnie wkurzają ludzie którzy myślą że gdyby trafili 6 w totku to ich życie zmieniłoby się na lepsze. Prawda jest taka że większość tych ludzi w przeciągu kilku miesięcy wylądowałaby w wariatkowie, lub sami by ze sobą skończyli.
@2 „Bynajmniej” to znaczy wcale