- Prawa rozwodowe — podział majątku, stany bez winy, ustawy alimentacyjne, które karzą cię im więcej zarabiasz, a ona mniej, niemożliwość egzekwowania umów przedmałżeńskich, itd.
- Prawa do opieki nad dziećmi — 90% szans, że stracisz prawo do opieki nad dziećmi, będziesz miał je tylko w nieparzyste weekendy, zobaczysz, jak wychowuje je inny mężczyzna, płacąc przy tym. Będziesz świadkiem najgorszych konsekwencji.
- Kobiety odkładające ślub — tak wiele kobiet wybiera karierę, rozrywkę w swoich dwudziestkach itp. Zostajesz z wystraszonymi trzydziestolatkami, które natychmiast chcą mieć dzieci.
- Zmiany społeczne, które zachęcają i nagradzają kobiety za dużą liczbę partnerów seksualnych. Media, lewicowi rodzice, szkoły, uczelnie itp. zachęcają i normalizują to. Większość kobiet w swoich trzydziestkach ma dwucyfrową liczbę partnerów, nie potrafi się wiązać emocjonalnie, nie wie, jak być wierna itp.
- Większość kobiet jest uszkodzona. Duża liczba partnerów seksualnych zazwyczaj oznacza, że zdradzały, były z mężatkom, miały infekcje przenoszone drogą płciową, strach przed ciążą, aborcje, dramaty, alkohol z imprez, filmy, itp. Do trzydziestki wiele kobiet jest na terapii, ma nadwagę, prowadzi niezdrowy tryb życia, ma problemy finansowe, itp.
- Technologia ułatwia zdradę. Prosta przeglądarka w damskiej torebce daje jej dostęp do ponad 100 portali randkowych i możliwość poznawania tysięcy mężczyzn w ciągu kilku minut. Pozwala także na utrzymywanie romansów, kontaktowanie się z byłymi partnerami itp. Media zachęcają do tego online, włączając reklamy od TikToka, OnlyFans i rzeczywistej pracy seksualnej. Nawet sugestia, żeby zrezygnować z telefonu i mediów społecznościowych, powoduje u kobiet panikę.
- Kobiety są znacznie bardziej lewicowe niż mężczyźni. Od uczęszczania do kościoła, wyboru kariery, wyboru uczelni, itp., jest niemal pewne, że zachodnia kobieta była przez to wpływana.
- Zbyt wiele kobiet jest rozwiedzionych, samotnych matkami lub w separacji. To nie wróży dobrze dla drugiego małżeństwa. Dzieci zwłaszcza zwiększają ryzyko zawarcia związku małżeńskiego dla mężczyzn i często sprawiają, że kobiety nie chcą mieć więcej dzieci — lub robią to tylko po to, żeby złapać mężczyznę.
- Zbyt wiele kobiet ma poważne problemy finansowe — niechęć do pracy, bezużyteczne wykształcenie, problemy z kontrolą wydatków, brak akceptacji długofalowego planowania, podejmowanie szalonych ryzyk (np. rozrywkowe życie seksualne), itp. Nawet jeśli tak nie jest, niektóre kobiety mają przeciwny problem. Zarabiają więcej niż większość mężczyzn, uważają się za osoby o dużym wartości, szukają mężczyzn zarabiających sześć cyfr, a muszą zadowolić się mężczyznami, których nie szanują.
- Zbyt wiele kobiet jest trudnych do zniesienia. Od podstawowych manier, języka, przynoszenia pracy do domu, angażowania się w dramaty, tatuaży i piercingów, nadwagi itp. Zachowują się jak mężczyźni. Zapomnij o stereotypach z lat 50. dotyczących żon, mężczyźni dzisiaj patrzą na kobiety i nie widzą swoich matek z lat 90.
- Straszne historie. Przepraszam, ale w miarę jak wskaźniki rozwodów rosną, a nowoczesne kobiety zdradzają, kłamią i robią różne rzeczy… większość mężczyzn ma bezpośrednie doświadczenie z niszczeniem przez kobiety — w tym ojców, braci, przyjaciół, współpracowników, kuzynów itp.
- Większość mężczyzn została odrzucona przez kobiety przez całe życie. 80% mężczyzn wie, jak to jest w szkole średniej i na uczelni, gdzie bogaci faceci dostają wszystkie dziewczyny. Teraz, w swoich trzydziestkach, odnoszą sukcesy, i widzą jedno z dwóch rzeczy — albo kobiety w swoich trzydziestkach, które nie zwracały na nich uwagi pięć lat temu, nagle zdają sobie sprawę, że ich kochają, albo angażują się w związek z dwudziestoletnią kobietą i odkrywają, że ich zdradza, bo wciąż nie spełniła swojej normy dotyczącej liczby partnerów seksualnych. Większość mężczyzn szybko rozumie, co się dzieje, i nie ufają kobietom. Wiedzą, że zostają „jeleniem” i nie ryzykują.
31
4
Teraz wszystkie to są szmaty!!!
Twoja matka też!!!
Wszystkie ktore TY znasz , albo przyciagasz, to tak…
Duzo racji w tym poscie, konkret, chyba tlumaczone bo chwilami jakby troche nie po polsku czy co ?
Natomiast ze 100 portali randkowych ?? No kurla gruba przesada…haha.
I wiekszosc nas facetow tez niestety pasuje do tych podpunktow powyzej, zasluzylismy jedni na drugie ?? 😉
Musisz zobaczyc to ,a raczej warto abys zobaczyl , w odpowiedniej perspektywie, bo bardzo generalizujesz….
Aktywny Obserwator
No i chuj lepiej się nie żenić tylko ruchać co się da i ile się da tylko bez wpadki. Było to tak:
Spotykał się chłopak z dziewczyną i kochali się bardzo, aż któregoś dnia ona poszła do niego i mówi:
-Zaszłam
-To odejdź mówi on
-Ale to nie od chodzenia
-A od czego?
-Od pierdolenia
-No to się odpierdol
Ha ha ha
Wery fany Polisz pipal tylko pomysl jak bys sie czul bedac ta laska z dowcipu …?
Kali yuga jest niestety, tak poza tym… „Miej swiadomosc, przeciez robisz co chcesz…”
Wow
Brutalna prawda.
Dotycząca obu stron. Nie tylko kobiet.
Dokladnie tak !! Cza byc obiektywny. Pozdro.
Dobra chujnia. Trafia w sedno. Może to co teraz powiem spotka się z ogromnym sprzeciwem, ale wyjebane mam… od pewnego czasu interesuję się religią chrześcijańską. Przez całe życie byłem przeciwny, bo to zabobon, kto w ogóle wierzy w takie bzdury? Zacząłem z czasem zauważać, że nasi przodkowie nie byli głupi. Doskonale zdawali sobie sprawę z natury kobiet, dlatego w 10 przykazaniach aż dwa przykazania mówią o tym, żeby się kontrolować (6. Nie cudzołóż, 9. Nie pożądaj żony bliźniego swego). Nie przemawia do kogoś Biblia? Zachęcam wobec tego do lektury 'Rozmyślań’ autorstwa Marka Aureliusza. Tam również jest mnóstwo materiału o tym żeby się kontrolować, pracować nad sobą i nie oddawać przyjemnościom cielesnym, bo to prowadzi tylko do cierpienia psychicznego i nie przynosi na dobrą sprawę żadnego pożytku. Nad mężczyzną, który potrafi kontrolować swoje popędy przestaje mieć władzę jakakolwiek kobieta. Co mamy obecnie? Armię simpów, która wystawiła kobietę na piedestał. Gratuluję wam chłopcy, you played yourself. Sami jesteście sobie winni. To przez Was mamy to co mamy. Kobiety myślą że jak pokażą kawałek ciała albo sobie popłaczą to dostaną to co chcą i wiecie co? To działa… przez simpów. Pozdrawiam serdecznie, bądźcie silni, niech Was prowadzi Jezus Chrystus.
Ciebie nie prowadzi.
Droga kobieto, chcesz być szczęśliwa, nie wychodź za mąż. Co prawda, ludziska płci obojga żyć Ci nie dadzą (jedni będą chcieli sobie podupczyć, jak jesteś ładna, albo opluwać Cię, jak uznają Cię za brzydką; drugie będą Ci stale dosrywały, że jesteś egoistka, bo jak można nie mieć chłopa i nie założyć rodziny, albo nienawidziły Cię za to, że ich samce się za Tobą oglądają), ale przynajmniej nie będziesz musiała prać, sprzątać i gotować nikomu, jak tylko sobie, jak najdzie Ciebie taka ochota. Szkoda czasu i energii na mizoginów, którzy w babach tylko widzą przyczynę upadku cywilizacji, a kompletnie nie widzą jej w sobie i swoich gównomądrościach. Można sobie spokojnie żyć solo i zarabiać na siebie bez niczyjej łaski. I tyle.
Dobrze napisane. Mam już dość tego srania na kobiety tutaj non stop. Przecież faceci nie zdradzają, nie wykorzystują, nie znęcają się, nie zatruwają życia, no po prostu anioły bez wad
Facetom nikt przecież nie przypina łatek przemocowców na podstawie pomówień aktorzących juleczek. Nikt ich nie wypierdala z własnych pospłacanych domów zgodnie z orzeczeniami patriarchalnych sądów. Nikt facetom nie przybija alimentów na rzecz zawsze niewinnych pokrzywdzonych kobietek.
O co tym facetom chodzi? Hm…
Ja uważam, że to co ty napisałeś, to częściowa prawda – to tak jak z pitbullem. Może być super pupilkiem, i dawać Ci towarzystwo, radość, ale może Cię też rozszarpać w pewnym momencie (analogia do alimentów i zniszczenia życia). Ogólnie uważam, że przez to że tak jest, to społeczeństwo upada.