Faceci i dewoty

No jak mnie wkurwia to całe pieprzenie facetów! Kobieta w tym zasranym, zaściankowym państwie jakim jest Polska ma przerąbane! Dlaczego na wizji wypowiadają się zawsze Ci najgłupsi!!?? Kobieta też człowiek i ma takie same prawa jak facet czy to do was dociera! Gówno mnie obchodzą wasze nadające się do podtarcia dupy argumenty, że kobieta jest słabsza i rodzi dzieci więc będzie rzadziej zatrudniana jeśli na jej stanowisko znajdą odpowiednika płci męskiej. To że mam cipkę i okres to znaczy, że mam robić co najwyżej za sekretarkę u jakiegoś chuja bez matury, któremu tylko cycki w głowie! Albo, że będę mniej zarabiała od facetów chociaż jestem osobą kompetentną, a do tego zorganizowaną i odpowiedzialną (bo jestem matką i nie mam problemu z robieniem kilku rzeczy na raz)! Chyba was wszystkich pojebało!! Weź sobie jeden z drugim spróbuj przecisnąć arbuza przez dziurkę od nosa to zobaczy co to znaczy rodzić dzieci. Może i jesteście silniejsi fizycznie ale nie raz widziałam jak dorosły chłop płakał i mdlał na widok krwi! Obsrani jesteście i tyle! Kobiety świetnie by sobie poradziły i w hucie. Kobiety zawsze sobie radziły bo kiedy wy bezsensownie mordowaliście się na wojnach kobiety zajmowały się wszystkim w osadzie i drzewo też musiały rąbać!! Co my w ogóle w średniowieczu żyjemy!! To chyba normalne, że kobieta rodzi dzieci nie? To jak mamy znaleźć dobrze płatną pracę, która odpowiada naszym ambicjom? Mam sobie jajniki podwiązać czy urodzić dziecko na emeryturze? Oświećcie mnie bo nie wiem! A te buce w sejmie i senacie zamiast zrobić coś z prawem, żeby kobieta nie była dyskryminowana w pracy i w życiu codziennym to odstawiają szopkę i przesłuchują się nawzajem! Czy jeden buc z drugim nie rozumie, że ci zjebani politycy płci męskiej maja monopol na wszystkie miejsca na listach! A parytet to jedyna sprawiedliwa forma wyborów, która jest respektowana przez bardziej cywilizowane kraje niż Polska? Gdyby niesufrażystki i feministki to kobiety nadal nie miałyby wstępu do sejmu, nie miałyby prawa wyborczego i nadal tatusiowie wybieraliby nam przyszłych mężów. Jesteście beznadziejni, myślicie, że co? Że błyszczycie, bo macie chuja w spodniach?! Nawet tym chujem dobrze nie potraficie zrobić! O tym co normalna kobieta ma robić decydują albo jacyś popaprańcy albo jakieś stare dewoty z radia maryja. Mówią jak mamy się zachowywać, co jeść z kim spać i kiedy, tego się słuchać nie da. Kobiety w Polsce w ogóle nie są szanowane, traktuje się nas jako obiekt do wyruchania, inkubator, sprzątaczkę i kucharkę. Szlag mnie jasny trafia i krew zalewa jak widzę takie stare rury, które uważają, że nadskakiwanie mężusiowi to jedyny cel w ich życiu, a co wy swojego nie macie?! Potem wychowujecie sobie takich synusiów, którzy uważają, że kobieta to niewolnica Izaura i chodzą tacy potem po świecie i pierdolą głupoty w telewizji. A potem spotkasz takiego na swojej drodze i będzie ci mówił, że masz mu gotować, bo inaczej do mamuni pójdzie na skargę!! A niech spierdala razem z tą swoja mamunią! Nie uważam się za feministkę ale za kobietę pewną swojej wartości i nie pozwolę się tak traktować przez chujarzy i zwykłe dewoty w beretach!!

27
65

Komentarze do "Faceci i dewoty"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Dobra to złaź do kopalni, możesz też zapierdalać na budowie, a ja urodzę dziecko. Kobiety mają identyczne prawa wyborcze w porównaniu do facetów, także nie pierdol, tylko idź głosować na Partię Kobiet jak ci źle. Przyznaj że masz ciężkie życie bo jesteś krótko mówiąc tępa, zrzucasz winę na kolesi, bo oskarżenia pozostają bez konsekwencji i mocniejszej odpowiedzi.

    0

    1
    Odpowiedz
  3. 1 KOMENTARZ”Kobieta też człowiek i ma takie same prawa jak facet czy to do was dociera!” – dociera, post „feministki” zajmuje się jednym konkretnym tematem a mianowicie wyjaśnieniem czemu PRACODAWCY mniej chętniej zatrudniają kobiety a nie rozprawą o prawach kobiet.
    2KOMENTARZ „Gówno mnie obchodzą wasze nadające się do podtarcia dupy argumenty, że kobieta jest słabsza i rodzi dzieci więc będzie rzadziej zatrudniana jeśli na jej stanowisko znajdą odpowiednika płci męskiej.” Fakt, że kobiety są słabsze jest niezaprzeczalny, fakt rodzenia dzieci jest jednym z najważniejszych i niepodważalnych powodów dlaczego to pracodawcy chętniej zatrudnia mężczyzn.
    3KOMENTARZ”To że mam cipkę i okres to znaczy, że mam robić co najwyżej za sekretarkę u jakiegoś chuja bez matury, któremu tylko cycki w głowie!” Post „feministki” dokładnie wyjaśnia zasadę przyjęcia kobiety na pozycje sekretarki, to że czasami trafią się mężczyźni, którzy chcą rzeczywiście wykorzystać swoją pozycję to już temat na osobną rozmowę.
    4 KOMENTARZ „Albo, że będę mniej zarabiała od facetów chociaż jestem osobą kompetentną, a do tego zorganizowaną i odpowiedzialną (bo jestem matką i nie mam problemu z robieniem kilku rzeczy na raz)!” Post „feministki” jasno mówi i potwierdza, że kobiety są lepiej zorganizowane i rozgarnięte, nie rozumiem po co takie argumenty, fakt że kobiety zarabiają mniej lub mniej chętniej są zatrudniane tyczy się tylko i wyłącznie z ciążą i rodzeniem są to straty finansowe i tylko o takie straty chodzi.
    5KOMENTARZ „Kobiety zawsze sobie radziły bo kiedy wy bezsensownie mordowaliście się na wojnach kobiety zajmowały się wszystkim w osadzie i drzewo też musiały rąbać!!” owszem robiły to, jednak jak byli mężczyźni to oni to robili, z faktu takiego, że robili to szybciej i efektywniej ponieważ byli silniejsi, jeżeli ich nie było bo były na wojnie to kobiety z przymusu przeżycia musiały drzewo porąbać bo by zamarzły dwa, że to nie zmienia faktu, że pracodawca mając tartak zatrudniał by w nim mężczyzn, ponieważ w tym samym czasie i za te same pieniadze porąbali by więcej drzewa niż taka sama ilość kobiet.
    6KOMENTARZ „To chyba normalne, że kobieta rodzi dzieci nie?” dokładnie i nikt się z tym nie kłóci. Po prostu pech w tym że przez ten fakt pracodawcy niechętnie patrzą na zatrudnianie kobiet i nic na to się nie poradzi bo to logiczne finansowo.
    7KOMENTARZ „To jak mamy znaleźć dobrze płatną pracę, która odpowiada naszym ambicjom? Mam sobie jajniki podwiązać czy urodzić dziecko na emeryturze?” – post „feministki” nie miał odpowiedzieć na te pytania. To bardzo trudne zagadnienie i należy o tym rozmawiać. Jednak sama musisz zauważyć że okres ciąży i macierzyńskiego jest wielkim obciążeniem dla pracodawcy. To niestety nieuniknione..tak jak bezrękiego nie przyjmiemy w szwalni, tak na kobiety pracodawcy będą niechętnie patrzeć, bo natura przeszkadza w osiąganiu większych zysków.
    8KOMENTARZ „Czy jeden buc z drugim nie rozumie, że ci zjebani politycy płci męskiej maja monopol na wszystkie miejsca na listach!” – według prawa nikt nie ma monopolu na miejsce na listach i każdy ma prawo do zgłoszenia swojej kandydatury. Jeżeli są od tego odstępstwa jest to złamanie prawa. A więc prawo daje gwarancje równości w dojściu do list. Po za tym jednak jakieś kobiety dostają się do sejmu;)
    9KOMENTARZ „A parytet to jedyna sprawiedliwa forma wyborów, która jest respektowana przez bardziej cywilizowane kraje niż Polska?” wszystko zależy od tego co uznajesz za kraj cywilizowany. Bo w krajach arabskich wedlug ich cywilizacji mezczyzna moze miec 4 zony a kobieta tylko jednego meza i sa jak najbardziej cywilizowani. Po drugie jezeli uwazasz wprowadzenie parytetow jako najbardziej cywyilizowane posuniecie to chcialbym oswiadczyc ze pierwsze takie dzialania wprowadzily hitlerowskie niemcy wprowadzajac parytety dla czlonkow NSDAP. Wprowadzenie parytetow oddala wolnosc wyboru obywateli bo zalozmy ze na 10 osob bedzie 5 miejsc parytetowych dla kobiet, a ludzie w normalnych wyborach wybrali by 8 mezczzn i dwie kobiety to fakt jest taki ze 3 osoby beda wybrane nie zgodnie z wola obywateli tylko z przymusu.
    10KOMENTARZ „O tym co normalna kobieta ma robić decydują albo jacyś popaprańcy albo jakieś stare dewoty z radia maryja. Mówią jak mamy się zachowywać, co jeść z kim spać i kiedy, tego się słuchać nie da. Kobiety w Polsce w ogóle nie są szanowane, traktuje się nas jako obiekt do wyruchania, inkubator, sprzątaczkę i kucharkę.” subiektywna opinia nie poparta faktami jedynie odniesieniami i zapewne doświadczeniami z własnego życia, które jeszcze wzmacniają subiektywny charakter tej części wypowiedzi.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Do kuchni obiad robić. A nie do huty. Bezsensowna to jest ta biedna wypowiedź a nie wojna

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Dobre masz podejście, stronnicze podobnie jak kolega z postu poniżej tylko w opozycyjnej tonacji. Ja osobiście ani z Tobą ani z nim się nie zgadzam. Prawda i tak leży gdzieś tam po środku, którego pewnie nigdy się nie da odnaleźć. Zgadzam się, że kobieta może robić wszystko to samo co mężczyzna chociażby wspomniana praca w hucie, ale znowu też jest tak że nie osiągnie ona takich wyników jak mężczyzna bo nie da rady, choćby skały srały to nie zrobisz w takiej pracy tyle co facet. Więc nie pierdolcie takich farmazonów, że kobieta może… no może tylko powiedzcie mi kurwa po co?? Jak chcesz wychowywać dzieci, prać, sprzątać, gotować, czekać z obiadem na męża i sprawia Ci to przyjemność i radość to to rób jak nie podobnie jak autorka postu to pierdol i rób karierę. Poza tym wielu jest mężczyzn, którzy robią za kury domowe, a ich kobiety robią karierę, czemu kurwa o tym nie wspominacie?? Prawda, dziecko i kariera zawodowa dla kobiety to ciężka sprawa ale wiele jest kobiet, które udowodniły, że można, a jak widzę to wasze płakanie to żal mi się robi…

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Jak czytam te „oświecone” koementarze pana od postu „feministki” to nie wiem czy wolę umrzeć ze smiechu czy strzelić sobie w głowę. Skomentuję wypociny tego pana w weekend bo niektórzy pracują a nie opierdalają się z dupskiem przed komputerem i wyszukują informacji w googlach.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Wyluzuj, złość szkodzi na urodę.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. No to szpadle w dłoń i zapierdalać do ciężkich robót.
    Jestem pewien, że po pierwszej godzinie pracy stękałabyś ze zmęczenia.
    Albo najlepiej idź na na zawodowego żołnierza i dalej wypierdalać do afganistanu lub iraku zabijać talibów
    albo ginąć w zamachach bombowych 😉
    Pokaż ,że ty też potrafisz…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Wiesz co…
    wkurwiłaś mnie teraz.
    Naprawdę uważasz, że dałybyście radę
    wydobywać węgiel w kopalni albo pracoać w hucie?
    No dobra a gdybyście mogły…
    czy poszłąbyś wydobywać węgiel czy pracować za biurkiem?
    W dupie byłaś, gówno widziałaś a najwiecej gadałaś.
    Ciekaw jestem co by się stało gdyby nagle od tak zniknęli wszyscy faceci.
    Dopiero wtedy byście doceniły, że to nie Wy musicie cięzko pracować fizycznie ,a i nie raz ryzykując życie, a siedzicie za biurkiem u „chuja bez matury co mu tylko cycki w głowie” Tyle w temacie.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Wygląda mi to w sumie na jakąś prowokację, ale skomentuję sobie pare rzeczy.
    Btw, prosiłbym o wprowadzenie możliwości rejestracji aby wpisy i komentarze nie były takie anonimowe.

    [Kobieta też człowiek i ma takie same prawa jak facet czy to do was dociera!]

    Równi to my będziemy jak mężczyźni będą rodzić dzieci, a kobiety będą mogły zapładniać mężczyzn.

    [Gówno mnie obchodzą wasze nadające się do podtarcia dupy argumenty, że kobieta jest słabsza i rodzi dzieci więc będzie rzadziej zatrudniana jeśli na jej stanowisko znajdą odpowiednika płci męskiej.]

    O tym czy zostaniesz zatrudniona decyduje jedynie wolny rynek i potencjalny pracodawca. Nie masz prawa ani ty, ani Rząd, ani ktokolwiek inny w te naturalne i doskonale działające mechanizmy ingerować.

    [Albo, że będę mniej zarabiała od facetów chociaż jestem osobą kompetentną, a do tego zorganizowaną i odpowiedzialną]

    Ba, i do tego skromną. A na klatę ile wyciskasz? Bo wiesz, bo do huty to jednak trzeba trochę krzepy ;).

    [To jak mamy znaleźć dobrze płatną pracę, która odpowiada naszym ambicjom?]

    Idź do woja. Jak Cię wyślą do Iraku albo gdzieś to będziesz nieźle zarabiać – w najgorszym wypadku zginiesz. Wyście chyba do reszty pogłupiały z tego feminizmu. Od kiedy to celem jako takim jest „praca”? Osobiście gdybym miał wybór – pracować czy nie – to bez chwili wahania olałbym robotę. Mówię o takiej realnej możliwości. A w przypadku kobiet jest to jak najbardziej realne. Powiem krótko: chłopa ci trza.

    [Co my w ogóle w średniowieczu żyjemy!!]

    Uważasz średniowiecze za okres jakiegoś szczególnego zastoju czy zacofania?

    [A te buce w sejmie i senacie zamiast zrobić coś z prawem, żeby kobieta nie była dyskryminowana w pracy i w życiu codziennym]

    Jakoś mężczyźni nie mają tego problemu – cud? Jeśli w jakiś sposób warunki pracy Ci nie odpowiadają lub ktoś w pracy zrobił ci krzywdę to nie ma problemu – możesz iść z tym do sądu. Będzie miał pracodawca nauczkę kogo nie zatrudniać. Zamiast się wydurniać to znajdź se chłopa, załóż rodzinę i bądź kobietą. Wtedy jeśli małżonek będzie dobrze zarabiał, nie będziesz musiała pracować, a jeśli nie, to przynajmniej z głodu nie zdechniesz. Poza tym nie rozumiem tej dziwnej ostatnio paranoi i tego absurdalnego przekonania kobiet, że to co robią mężczyni jest najważniejsze. Rodzina jest dużo ważniejsza od „kariery”, a nawet najważniejsza z tego wszystkiego. Jak myślisz, kto urodził, wykarmił, wychował tych wszystkich mężczyzn-politków oraz przodków, którzy walcząc w tych jak to określiłaś „bezsensownych” wojnach dali Ci wolność i bezpieczeństwo (i reszcie narodu)? Ktoś musiał walczyć i robili to dla was oni (a wszystko to z poświęceniem życia).

    [Czy jeden buc z drugim nie rozumie, że ci zjebani politycy płci męskiej maja monopol na wszystkie miejsca na listach! A parytet to jedyna sprawiedliwa forma wyborów, która jest respektowana przez bardziej cywilizowane kraje niż Polska?]

    Ok, to git. Skoro wy macie parytet, to my (mężczyźni) też chcemy. I wszyscy leworęczni, murzyni, sodomici, łysi i blondyni. Niech żyje demokracja!

    [O tym co normalna kobieta ma robić decydują albo jacyś popaprańcy albo jakieś stare dewoty z radia maryja.]
    [nie pozwolę się tak traktować przez chujarzy i zwykłe dewoty w beretach!!]

    Uważasz, że nigdy się nie zestarzejesz? Poza tym, uważasz, że jest coś złego w wartościach takich jak honor, rodzina, tradycja, naród?

    [Nie uważam się za feministkę ale za kobietę pewną swojej wartości]

    Może i się za nią nie uważasz, ale nią jesteś. Feministki piszą dokładnie tego rodzaju bzdury.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Głos świadomej kobiety. Brawo!

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Oglądał ktoś „Seksmisję”? ;]

    0

    0
    Odpowiedz
  13. no to strongwoman zakasaj rękawy, łopata w garść i rowy kopać albo na budowę targać pustaki i mieszać beton- powodzenia w nowej pracy…
    Gdyby nie facet to koła od roweru byłyby kwadratowe bo wasze rozumowanie nie różni się niczym od takiego co ma gęś gęgawa. Pozdro

    0

    0
    Odpowiedz
  14. „Nawet tym chujem dobrze nie potraficie zrobić!” i tu sama się zdradziłaś. po prostu jestes niezaspokojona. albo w ogóle albo facet ci nie potrafi dogodzić. twój pech. porozmawiaj ze swoimi koleżankami, które mają udane zycie seksualne (jeśli takie znasz) czy podzielają szczerze twoje poglądy. założę się ,że pojawi się rozbieżność w waszych zdaniach. i wiem, że oczywiscie się ze mną nie zgodzisz i, że w ogóle moja wypowiedź jest dla ciebie gówno warta, niezgodna z prawdą i daje dowód na kolejne męskie pierdolenie. szczerze mówiąc mam twoje zdanie w dupie. dodatkowo mogę tylko się cieszyc ,ze mam wyjebane na was wszystkich. feministki, szowiniści, wszyscy -iści. i niech chujnia (cipnia) będzie z wami 🙂 śrut

    0

    0
    Odpowiedz
  15. no i kurwa dobrze tym wszystkim bucom napisałaś gratuluję i popieram w 100%

    0

    0
    Odpowiedz
  16. i tak faceci sobie skomentowali to, co napisałaś, by wyszło na ich. kurwa. nienawidzę facetów. i chuj, że pracują w kopalni. kobiety muszą tylko dla nich zapierdalać i za grosz odwzajemnionej miłości. nawet sami nie potrafią po sobie zmyć naczyń. może i potrafią, ale im się nie chce. prać im się nie chce. nawet kurde nie umieją rzeczy wrzucić do pralki. coś ugotować to już w ogóle! tylko kurwa czemu obiadu nie ma albo cały czas nie pasuje to co jest. gdyby faceci prawdziwie szanowali kobiety, to nie byłoby feministek!

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Jedna walczy o możliwość pracy na kopalni, druga o zaprzestanie zmywania talerzy. Feminizm pełną parą 🙂
    Do garów!

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Ja pierdole mieć taką żonę jak Panie które się tu wypowiadają to koniec świata, wyssane życie do ostatniej kropli. Wredne babska nie rozumieją czym jest podział obowiązków, i gówno prawda że facetowi się nic nie chce, mi się zdarza i ugotować, umyć naczynia, uprać wywiesić itp kurwa nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Solejukówna ty z każdym dniem musisz udowodnić to, jak bardzo ci na beret jebie, bo inaczej byłby to dzień stracony. W związku z tym, że masz ten beret tak bardzo zryty, to nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że ja takie porypane MITOMANKI jak ty omijam z daleka, bo tak nakazuje mi zdrowy rozsądek, a poza tym taka wulgarna maruda, która sama nie wie czego chce, która mogłaby zmienić swój los, ale brak jej odwagi po prostu wzbudza we mnie obrzydzenie i dlatego wolę Moniczkę.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Ja jestem kobieta ale nigdy w życiu nie pracowałabym np w kopalni. jak ci tak żle to dlaczego nie idziesz pracować fizycznie? bo nie dałabys rady, taka prawda. a jeśli narzekasz na to ze gotujesz obiadki mężowi i wychowujesz dziecko to po co wychodziłaś za mąż i rodziłaś dziecko? no po co? trzeba było iść pracować na budowie a nie zajmować się płodzeniem dziecka.taka prawda. chujowicze komentujący powyżej mają niestety rację…

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Komentarz do komentarza powyżej. Nie chciała by Pani zostać moją żoną?

    0

    0
    Odpowiedz
  22. kobieto, ale bełkoczesz i pierdolisz bez sensu. Popatrz na historię. Popatrz na kulturę w Polsce, oraz przeciętną kobietę i mężczyznę. Licząc od początku naszej ery, kobiety były dyskryminowane przez 19,5 wieku. Przykładowo, prawa wyborcze uzyskaly (PL) w okresie międzywojennym. i w wielu miejscach na świecie dyskryminacja nadal trwa. Czego ty oczekujesz? że po 1950 latach (licząc tylko naszą erę) nagle w 10 czy 5 lat kobiety dorównają mężczyznom? Formalnie jest to możliwe, prawo nie faworyzuje żadnej z płci. Jeśli się uprzesz, to zostaniesz mechanikiem. Ale popatrzmy na predyspozycje obu płci. Przeciętny mężczyzna jest skłonniejszy do agresywnych zachowań, ryzyka, podejmuje dezyzje szybciej, i rzadziej się z nich wycofuje, częściej też oszukuje, jest lepszym przywódcą. Dzięki temu mężczyźni radzą sobie lepiej, no i tez dzięku kulturze, w której mężczyzna zajmuje pozycję dominującą. To się wszystko już zmienia, na razie powoli ale cały czas się zmienia. Ale nic nagle, to co ty napisałaś to pierdolety bez sensu.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Odp na przedostatni komentarz – No jasne że tak hehe. Ale tak serio to napisałam to co jest prawdą. Nie chciałam nikogo urazić a tym bardziej autorki tekstu ale wydaje mi się że ona bardzo dobrze o tym wie że to co napisałam to prawda…Pozdro;)

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Do garów a potem szmata w łapę i na korytarz pucować wycieraczkę.
    A kobieta…no może i na niektórych stanowiskach pracownikiem jest takim samym ale jest to też pracownik który prawie zawsze w jakimś czasie weźmie urlop macierzyński i co wtedy?Płacić jej trzeba,stanowisko pozostaje puste i trzeba znaleźć drugą osobę której też płacić trzeba.
    A poza tym ja nie zatrudniłbym takiej rozchwianej emocjonalnie osobniczki z syndromem jebanego niedopchania.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Niema co sie unosić panowie. Jak wiadomo śą kobiety, i tępe babska ( Feministki)

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Przerażają mnie te komentarze pod moim wcześniejszym postem? matko kochana nie wiedziałam, że żyje aż w tak dziwnym państwie no ale cóż wychowywać was nie będę. A więc może zacznę od tego, że wszyscy się przypierdolili do jakiejś kopalni? KURWA czy ja mówiłam coś o chęci pracowania w kopalni? Czytałam kilka lat temu, że Polacy maja problem z rozumieniam tekstu czytanego ale żeby aż tak?! Szczyt szczytów! Chciałabym się dowiedzieć czy wy nie myślicie o swoim żonach, siostrach, matkach, babciach i córkach? Przeciez to też są kobiety. Ja rozumiem, że niektóre kobiety wykorzystują swój ?stan błogosławiony? do wyłudzania pieniędzy od pracodawcy ale są to wyjątki (dla was chyba niestety bo mielibyście się do czego przypieprzać) a większość kobiet pracuje prawie do ostatniego tygodnia ciąży (jeżeli nie jest to praca fizyczna oczywiście) a potem stara się jak najszybciej wrócić do pracy. Ile jest takich przypadków, że przy rozmowie kwalifikacyjnej pracodawca pyta o to czy masz stałego partenra, czy masz męża, czy planujesz zajść w ciążę, czy jesteś w ciąży? Co zdecydowanie jest nieetyczne!Takich przypadów sa miliony! Część kobiet ukrywa swoją ciążę przed pracodawcą żeby pracodawca nie wyjebał jej na bruk! Czy to jest normalna sytuacja? Nie zastanawialiście się, że wiele młodych małżeństw na dorobku po prostu nie stać na to, żeby tylko facet zarabiał na rodzinę bo potrzebne są dwie pensje żeby zapłacić rachunki, zrobic zakupy nie wspominając o rzeczach dla dziecka. Chociaz pewnie Ci, którzy dzieci nie mają nie zdają sobie sprawy ile kosztują pieluszki. A propos tej kopalni? wiadomo facet jest fizycznie silniejszy to fakt , któremu nie zaprzeczałam ale czy wy ważyliście kiedyś zakupy, które nosi wasza kobieta? Ile razy widziałam jak drobniutka kobietka wnosi po schodach wózek z 4 letnim dzieckiem wiecie ile to jest kilogramów?! No dla was twardzieli to pewnie nic? Zreszta i tak zaraz jakiś mądry pan wyskoczy i powie żebym zapierdalała do kopalni. Chciałabym jeszcze powiedzieć Pani, która napisała ?po co wychodziłaś za mąż i rodziłaś dziecko? no po co? trzeba było iść pracować na budowie a nie zajmować się płodzeniem dziecka? – nigdy nie napisałam, że nie chciałam mieć dziecka ani tym bardziej, że chciałabym pracowac na budowie? myśl dziewczyno. Chodzi o to, że wychowywanie dziecka dla wielu kobiet (i jest ich coraz więcej na szczęście) to nie jedyny cel w życiu, bez satysfakcjonującej pracy życie jest nie pełne, ale co taka kobieta jak ty rozumie z tego skoro pisze takie komentarze. Żal mi Ciebie bo to właśnie ty będziesz siedziała w domu i gotowała obiadki. Co do Pana, który napisał ?Może i się za nią nie uważasz, ale nią jesteś. Feministki piszą dokładnie tego rodzaju bzdury.? ? chyba nigdy nie spotkałeś żadnej feministki człowieku? Prawdziwa feministki nigdy by się nie wyparła tego, że nią jest zwłaszcza w interecie gdzie jest anonimowa. A ja nie jestem za wszystkimi poglądami feministek chciałabym tylko równouprawienia. I nie piszcie mi żebym poszła do kopalni bo najpierw mężczyźni musieliby rodzic dzieci żebym ja zeszła do kopalni. Napisałam o fakcie ? kiedy mężczyźni wyjeżdżali na wojny kobiety sobie radziały ? koniec i kropka. To jak sobie to interpretujecie to wasza sprawa, która mnie gówno obchodzi. ?Uważasz, że nigdy się nie zestarzejesz? Poza tym, uważasz, że jest coś złego w wartościach takich jak honor, rodzina, tradycja, naród?? ? a to komentarz do czego? Nie krytykowałam osób starszych jako grupy społecznej tylko mohery. I nie negowałam honoru, rodziny, tradycji czy narodu jako wartości. Ale tu jak widać to samo co u osób wcześniejszych czyli brak umiejetności czytania ze zrozumieniem. Co do Pana, który przeanalizował cały mój wcześniejszy post ? gratuluje wolnego czasu,zapału no i wyobraźni bo podważył Pan każde moje zdanie 😉 Chciałabym napisać, że dla mnie krajem z którego powinnismy brac przykład jeżeli chodzi o parytety to np. Szwecja, Norwegia (chciałabym zaznaczyc, że w tych krajach parytet jak najbardziej się sprawdził no i że w tych krajach kobiety najszybciej uzyskały pełne prawa wyborcze ale pewnie Pan to już wie). No i trochę nie rozumiem Pańskiego stwierdzenia ?Po drugie jezeli uwazasz wprowadzenie parytetow jako najbardziej cywyilizowane posuniecie to chcialbym oswiadczyc ze pierwsze takie dzialania wprowadzily hitlerowskie niemcy wprowadzajac parytety dla czlonkow NSDAP? ? to tak jakby Pan uważał, że hitlerowskie niemcy nie były cywilizowanym krajem? a to oczywiście najprawdziwsza BREDNIA! To, że Hitler miał problemy psychiczne nie znaczy, że nie stworzył dobrze działającego Państwa. Uwarunkowania histroyczne są takie a nie inne i Polacy nadal nienawidzą Niemców ale to nie znaczy, że Polskie kobiety przestaną się upominać o parytet tylko dlatego, że NSDAP parytety wprowadziło w hitlerowskich niemczech. To raczej powód do wstydu ? wszyscy wpadli na to kilka, kilkanaście lub (jak Pan raczył przypomnieć) kilkadzieśiąt lat temu! Nie wiem być może cos Pan pomieszał lub nie przekazał Pan swojej myśli w dosyć klarowny sposób bo nie rozumiem do czego ten przykład miałby się przydać. Co do reszty komentarzy ? Pan ma takie zdanie a ja inne i bez sensu jest to komentować, po co wymieniać się jakimiś wywodami historycznymi skoro i tak nie dojdziemy do porozumienia. Jestem za parytetem i na pewno Pan wie jakie mam argumenty a ja znam argumenty Pana i wszystkich przeciwników parytetów na pamięć. No koniec tego postu chciałabym napisać, że żałuję, że wdałam się w tę dyskuję. Ani wy mnie ani ja was nie przekonam do swoich racji. Wcześniejszego posta napisałam w chwili uniesienia, wkurwiona na cały świat zwłaszcza ten męski ale chyba mam do tego prawo. Użyłam języka, który był adekwatny do mojego stanu wkurwienia i żeby się odstresować przelałam wszystkie swoje ?żale? na wirtualna kartkę papieru. Myślałam, że taki jest cel tej strony ale Polak do wszystkiego się przyjebie i wszystko skomentuje.. zapomniałam? Nie będę odpisywała tym ?inteligentom?, którzy uważają mnie za kobietę po zawodówce bo nie musze się chwalić swoim wykształceniem ani niczego udowadniać anonimowym szowinistom. Mąż mnie nie bije, jestem dumna ze swoich dzieci, moje życie seksualne jest jak najbardziej zajebiste – mój mąż spisuje się na medal. Ale nie chodzi o mnie tylko o te kobiety, którym się w życiu nie udało, które trafiły na alkoholika lub zostały przywiązane do garów. Teraz czekam na komentarze typu ?spierdalaj do garów?, ? idź do kopalni?, ? zjamij się rodzeniem dzieci? ale nawet nie wiecie jak mnie to bawi ;DD pozdrawiam tego Pana, który przeanalizował mojego wczesniejszego posta bo pomimo odmiennego zdania według mnie błędnego ;)) potrafił przytoczyć jakies konkretne argumenty na poparcie swojego zdania.

    0

    0
    Odpowiedz
  27. PMS – Prehistoric Monster Syndrom

    0

    0
    Odpowiedz
  28. A mi się wydaje, że gdyby wszystkie feministki(czytaj kobiety z ambicjami) nie pierdoliłyby z takim zapałem tyle czasu że im źle, tylko od razu wzięłyby się do roboty i bardziej się starały o lepszą pracę(mozliwości tysiąc do potęgi entej, jak u pracodawcy źle to przecież można firmę otworzyć) to by nie było problemu. Jeżeli jesteś ambitną kobietą – czemu nie, nikt Ci nie broni robić kariery, droga wolna. Tylko proszę Cię – nie stwarzaj takich podziałów w tym naszym społeczeństwie bo już mamy takich za dużo. Pozdrawiam Maciex

    0

    0
    Odpowiedz
  29. Czemu Kobiety chodzą z prawie gołymi cyckami na wierzchu? Dlatego że są gorące? Najlepiej rzeczywiście dać kilka tych bab do ciężkich robót fizycznych. Kopanie rowów na przykład. Czego chcą te dupska???

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Jeśli dobrze się orientuję mam wolny kraj,a więc każdy może decydować co chce robić,nawet płeć można zmienić!Więc w czym problem???ludzie w czym problem????????????ale są ludzie którym ciągle coś nie pasuje…i tu znajduje się PROBLEM

    0

    0
    Odpowiedz
  31. jesteś najnormalniej w świecie głupia i tyle

    0

    0
    Odpowiedz